Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry.
U mnie stoją śmieci... Ciastek poszedł do przedszkola z Franiem ale nie dałam mu do ręki to może same się wyniosą? Nie mam pretensji bo naprawdę nie mogę się go (zbytnio) czepiać ale z myśleniem to u faceta zawsze pod górkę... Nic dziwnego że większość z nas woli zrobić coś samodzielnie niż zlecać Emkom
Stasio darł się do 2 potem stwierdził że jest wyspany więc walnął kupsko. Dałam mu moje nazbierane mleko, poszedł po nim spać o 4 i do 6.30 mieliśmy spokójDużo lepiej trawi moje niż MM. No i dalej się siebie uczymy, już widzę jakieś pojawiające się schematy. Z dnia na dzień będzie lepiej ale i tak jestem w 7 niebie. Stasio jest aniołkiem w porównaniu do Frania
Zepsuł mi się mój NIkkonjestem zdołowana, chciałam zrobić tyle super zdjęć a tu lipa
przed świętami pewnie nie uda się go naprawić
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Lunka,
Właśnie miałam to samo z Franiem- tylko kupa w drugą stronę. Jedna i na siłę wyciskana. Też lekarz mówił że to kolka i dał Esputicon mimo że teoretycznie dopiero po 1 miesiącu można dawać. Pomogło to i zmiana mleka. Teraz też tak zrobię: Espum. probiotyk i zmiana mleka. A kiedy u Was przeszło? -
A tak, bo nie pisałam...o 15.45 wizytuje.
Na razie byłam na pobraniu GBS...
Kraków jest dziwnym miastem - zachęcają kierowców żeby przesiedli się z samochodów na komunikację. A ja dziś ledwo do tramwaju wsiadłam. Już nie mówiąc o tym, że jak lwica bronie brzucha, żeby mi go nie poturbowali... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLunaris zaczęło się trochę wyciszać z kilku godzin dziennie na tą ok jedną po 2/3 tygodniach stosowania Debridatu. Do końca niestety nie przeszło wcale i wieczory zawsze spędzamy w domu, bo mała bardzo cierpi
ostatnio nawet w desperacji podałam jej lek przeciwbólowy/przeciwgorączkowy jak zaczęła się zanosić przy kolce-zasnela. Ale wiem że nie mogę tak robić często. Espiticon to lek czy coś na zasadzie espumisanu? I co da łączenie z probiotykiem? Pytam bo po 3 ms będziemy próbować odstawić Debridat więc wiedza mi się przyda
jakie mm podajesz Stasiowi? (A właśnie, jej zanoszenie się i sinienie przy tym jest główną przyczyną dlaczego boje się odstawić lek
im bardziej ją boli tym bardziej się zanosi. Ale poza tym jest bardzo wesoła dziewczynka
)
Achia ja bym się na Ciebie śmiertelnie obraziła jakbyś mnie nie poinformowała
Jeżowa jak moglam zapomnieć! Prześliczny uśmiech Agatki! Jakie ona ma włoski piękne!! Moja przez ciemieniuche wygląda na rudąWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 09:04
-
Przypomniała mi się anegdotka. Zrozumieją pewnie mamy chłopców
Co jakiś czas jako "dobra ciocia" przejmowałam opiekę nad dzieciakami w rodzinie. Większość dziewczynek więc w przypadku pójścia za potrzebą, sprawa prosta. Sadzasz na kibelek, a potem podcierasz. Wielka filozofia.
Któregoś razu miałam pod opieką chłopca. No i woła, że "ciocia, siku!". No to robię tak jak zawsze, sadzam a ten do mnie "ciocia, potrzymaj!" Zbaraniałam. Ale jak? ja?
Próbowałam negocjować. "Kochanie, Ty potrzymaj!" no ale mały się nie ugiął i dalej woła by ciocia potrzymała.
No i byłam zmuszona. Później śmiałam się z samej siebie
Achia no pewnie! Niech troszkę podrośnie i będą się razem bawićBo na początku to Aneczka i tak przegra z maminym cyckiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 09:05
summer86, Rucola, pilik, KateHawke, Nadzieja22, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOskarek! Bądź grzeczny i chodź do mamusi! Mama chce Cię już przytulić! Nooooo chodź chodź! Achia pogłaskaj brzucha od e-cioci, może zadziała
Justyna ale cudna Aneczka! U nas też pożeranie rączek granei wszystkiego co można złapać w łapkę i wsadzić do dzioba
Minnie współczuję podróży komunikacją... Zawsze mnie ten ścisk przeraża, mieszkałam 5 lat w Wawie i wolałam przejść na pieszo kilka przystanków, niż w tym ścisku stać.... W ciąży miałam tę "przyjemność" jechać komunikacją kilka razy i każdy oczywiście udawał, że nie widzi tego bebzola... Przykre!
Lunaris współczuję problemów z brzuszkiem... Aż mi się przypomniało jak Tysiek był malutki... Florek na szczęście większych problemów nie mial, ale co ja się z Tymkiem po lekarzach nachodziłam to moje, a koniec końców i tak nic nie pomogło
Fozzie mój jest jeszcze lepszy. Wchodzi w buciorach i na moje wymowne spojrzenie odpowiada- będę szybko szedł, bądź a tylko na chwilę.... Także tenAchia, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Luna ja też raz już podałam pedicetamol bo już nie wiedziałam co robić. Nie mam wyrzutów, jeśli będzie trzeba to podam. Na mleku chciałam przyoszczędzić i kupiłam Bebilon ale lecę dziś do Lidla po Hippa, który jest sprawdzony i sama zresztą go polecałam.
HA! jestem z siebie dumna! zarejestrowałam Stasia przez netajednak się dało
Luna1993, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Nadrobiłam!
Lusesita - śliczny śpiworek
Juicy - a Ty jaki kupiłaś?
Lunaris - no niestety maluchy na początku męczą się z tymi brzuszkami. A mam faktycznie jest trochę cięższe.
Nie pozostaje nic innego, jak próbować ulżyć w cierpieniu i jakoś to przeczekać.
Jak czytałam o siusiakach, to też się ucieszyłam, że mam córkę :p
Wprawdzie o sklejaniu warg sromowych słyszałam, ale to chyba pod wpływem kremów na odparzenia. A ja smaruję tylko na zewnątrzpóki co nic się nie skleiło.
Ale pytałam mamę, jak to było z moim bratem i okazuje się, że 16 lat temu nikt nie informował o naciąganiu napletka i mój brat wylądował u chirurga ze stanem zapalnym siusiaka w wieku około 1.5 roku..
Minnie - kciuki za wizytę i żeby szyjka ładnie trzymała
Achia - udanego KTG!
Patrycja - u Ciebie już 35tc leci, to i brzuszek ma prawo się obniżyćale z rodzeniem jeszcze poczekaj :p
Flowwer - ładnie Szymcio przypakował!
Jak mój mąż narzeka podczas noszenia Aluśki, że mu ciężko, to właśnie wtedy go uświadamiam, że grzeszy :p bo mógłby już od dawna dźwigać więcej..
Bajka - pewnie spałaś w dziwnej pozycji i coś Ci się naciągnęło. Oby szybko przeszło!
U nas ostatnio Aluśka upodobała sobie wspinanie się na nasze łóżko.. a mamy trochę wyższe niż standardowe. I już mam dosyć :p non stop muszę ją asekurować, żeby na łeb nie spadła! A ta raz wchodzi, za chwilę schodzi. I tak w kółko!
Ześwirować można.. -
Achia tak mi się jeszcze przypomniało, że jak leżałam w szpitalu na patologi, bo miałam za wcześnie skurcze to wszystkie położne na mnie krzyczały: nie głaskać brzucha !!! Bo to podobno pobudza skurcze macicy, ale wiesz... nie mam pojęcia czy to działa
Achia lubi tę wiadomość
-
Justyna Aneczka rozkoszna!!!
Lunaris polubiłam za to, że Stasiowi jest lepiej po Twoim mleczkumoże jak zupełnie zejdziesz z mm to bedzie zdecydowana poprawa. Dużo jeszcze dokarmiasz?
Minnie w Krakowie komunikacja jest tak obłożona że nie wiem czy byliby w stanie dołozyć nowe linie czy chociazby zwiekszyc częstotliwośćNatomiast wszelkie działania antysmogowe bardzo popieram!!! I trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie!!!
Achia powodzenia na ktg!! oby ostatnim
Mamunia przyzwyczaisz się bardzo szybko.....
JustynaG lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dzień dobry dziewczyny
Właśnei wróciłam z labu i czekam na powtórkę bety - wynik powinien być najóźniej o 15, przedwczoraj był koło 13, więc będę odświeżać stronę .... Już się boję !
Flowwer- kawał chłopa z Twojego Szymka ! Jak ja ponoszę te moje 7 kg, to pod koniec dnia kręgosłup nieźle daje osbie znać, a co dopiero Ty przy prawie 10...
Minnie - te sny w ciązy to jakaś abstrakcjaBrakował mi tego
Lusesita - zdrówka !
Fozzie - Ach Ci mężowie ! Ale przynajmniej wyniósł te śmieciJa mam obsesję na punkcie podłogi ! Musi być czysta
Justyna - ja też uwielbiam przebierać Małą, i ona też najbardziej się cieszy z bycia golasem, ale przecież dziecko ubrać trzeba, więc czemu nie ładnie ?Aneczka jest słodcziutka
Reset - zgadzam się z Tobą, mam nadzieję, że drugie też będzie dziewczynkąBędzie łatwiej, higiena chłopców to czarna magia, a po za tym dla dziewzynki wszystko już mamy
Achia - oby to było zbieranie sił na poród ! Trzymam kciuki
Kaczorka - co do kremów na odparzenia, ja jestem chyba wyrodną matką, bo stosuję tylko jeśli się zaczerwieni, nie kremuję profilaktycznie.... I póki co używałam tylko kilka razy
Minnie89, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Rucola - zgadzam się i ja też bardzo popieram, bo jest fatalnie i bez maski się nie ruszam z domu. Ale do szału mnie doprowadzają te absurdy... Ta walka idzie władzom jak krew z nosa i czasami zastanawiamy się z Mężem, czy nie wrócić jednak do Trójmiasta...
Rucola lubi tę wiadomość
-
Lunaris i jesli mogę coś doradzić od siebie, nie wiem czy to coś faktycznie pomaga, ale jeśli karmisz piersią, to warto zebyś Ty tez przyjmowała probiotyk, ja polecam sanprobi IBS. Korzyśc dla Ciebie i ponoć dla Malucha
Lunaris lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Minnie89 wrote:Rucola - zgadzam się i ja też bardzo popieram, bo jest fatalnie i bez maski się nie ruszam z domu. Ale do szału mnie doprowadzają te absurdy... Ta walka idzie władzom jak krew z nosa i czasami zastanawiamy się z Mężem, czy nie wrócić jednak do Trójmiasta...
a pochodzicie stamtąd?
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Minnie89 wrote:Rucola - zgadzam się i ja też bardzo popieram, bo jest fatalnie i bez maski się nie ruszam z domu. Ale do szału mnie doprowadzają te absurdy... Ta walka idzie władzom jak krew z nosa i czasami zastanawiamy się z Mężem, czy nie wrócić jednak do Trójmiasta...
Minie, jak ja Cię rozumiem! Na komunikację rzadko narzekam, ale też rzadko jeżdżę transportem publicznym (czytaj: jeżdżę tylko jak idę na piwo z koleżanką), a i tak mam wtedy do centrum jakieś 5 przystanków. Na co dzień jeżdżę autem (ale hybrydą, więc do smogu się nie przyczyniam!), ale na korki klnę ile się da!
A smog... cóż, mam przewlekłe problemy z gardłem na tym tle. Ze cztery lata temu jeszcze w piątek, w dniu wyjazdu na narty, robiłam rtg płuc, bo lekarz chciał wykluczyć wszystko (diagnozowali mnie i w kierunku gruźlicy, i krztuśca). W autokarze ludzie chcieli mnie zabić, tak kaszlałam (mimo tego, że miałam leki wziewne na astmę, by cokolwiek opanować). Dwa dni we Włoszech i mi minęło! To, że ja byłam zdziwiona to jedno, ale najlepsza była jakaś babka z naszej grupy, która podeszła z pytaniem: "Co Pani brała na ten kaszel? Słyszałam panią dwa dni temu w drodze i chcę na przyszłość wiedzieć, co jest TAK skuteczne, że pani teraz w ogóle nie kaszle". No cóż, świeze powietrze li i jedynie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 10:06
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Minnie- wracajcie do Trójmiasta
ja się tu przeprowadziłam 4 lata temu i nie żałuję :p
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ja jestem z Krakowa, ale Mąż pochodzi z północy. Mieszkałam w Gdańsku przez prawie 2 lata i bardzo tęsknię...więc nie wykluczam że jeszcze tam wrócimy. Chociaż mieszkania zrobiły się kosmicznie drogie!
Pamiętam jak mieszkając nad morzem, odwiedziłam rodziców w zimie. Wysiadłam na dworcu, i aż mnie uderzyło jak ciężko się wdycha powietrze. I przez cały pobyt miałam migrenę!
No...jest o czym myśleć, szczególnie ze względu na Milanka.Rucola lubi tę wiadomość