X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamko http://www.magdakarpienia.pl/konsultacje

    Może możesz się też skonsultować online z Magdą Karpienia, babeczka jest niesamowita!

    Tu masz też listę cdl
    http://www.kobiety.med.pl/cnol/index.php?option=com_content&view=article&id=10&Itemid=3

    Wysłałam Ci też zaproszenie i chciałabym napisać priv jeśli pozwolisz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2018, 10:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset <3 piękne życzenia! czy dziś możesz odsapnąć po tych wigiliach i siedzieć na kanapie z mężem, czy gdzieś wybywacie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia przejęłam zaproszenie.

    Dziękuję Wam za wszystkie rady, jesteście nieocenione.

    Reset <3

    Czekamy na obchód, więcej napiszę w wolnej chwili, trzymajcie kciuki żeby gazometria wyszła dobra.

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamuś, mocne kciuki!

    Reset, wzruszyłam się <3

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset - to dziś już odpoczywaj :)

    Lunaris - lekki katarek u Aluśki. Ale taki nie uciążliwy. Apetyt dopisuje, kupki w normie. Póki co nie jest źle :)

    Achia, summer86, JustynaG, pilik, Fozzie Bear, KateHawke, Jeżowa, Luna1993, Bajkaaa, Lunaris, Emiilka lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wigilie - nawet trzy - byłyby do przejścia i nawet do przejedzenia ;), ale wczoraj mnie dobiły najpierw życzenia babci M. (pierwsza z wigilii) i życzenia prawnuka, a na koniec przemowa mojego taty (wigilia nr 3), który przed rozdaniem opłatków wspomniał nieobecnych (a ja bez dziadków do dziś nie umiem żyć) i wystarczyło- nawet teraz ryczę :)
    Plus dobiły mnie wyniki wczorajszego lh i estradiolu, ale o tym w święta w ogóle nie będę myśleć!

    Dziś wybywamy na 14 do moich rodziców, ale dziś zjeżdża się cała rodzina i będzie głośno, gwarno i radośnie, więc bardzo się cieszę na to wyjście. Jutro za to spokojniej i co najwyżej późnopopołudniowe spotkanie u mamy M. i jej chłopaka :P Nasze układy rodzinne to trochę jak Moda na Sukces :P

    A trud cukierniczy pewnie doceniony będzie dopiero dziś, ale już wiem, że tort makowo - kawowy jest mega! Będzie drugi pewniak poza sernikiem do polecania :)

    P.S. Zapomniałabym - zachwycam się zdjęciami naszych forumowych dzieciaczków (choc chyba w wydaniu świątecznym były pokazywane tylko nasze dziewczynki, więc mamusie chłopców uprasza się o nadrobienie braków!). I choć wiadomo, że najważniejsze by było zdrowe, to jednak milej mieć takie śliczności i słodkości w domu, co? ;) I nie wiem jak to jest, że Wasze dzieci mnie nie przyprawiają o zazdrość! Chyba nie jestem taka do końca zła i zepsuta :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2018, 11:37

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset <3
    U mnie w wigilię mama wspominała tatę i też było mokro pod powiekami (mimo iż ja go totalnie nie pamiętam bo miałam 20 miesięcy jak zmarł).
    Życzę wszystkim bez wyjątku by mogl cieszyć się z posiadanego dziecka /dzieci, bo jakby nie było mąż czy partner raz jest a raz nie a dzieci to skarb i takich skarbów Wam życzę <3

    P.s. My już u teściów emek uspil Zośke i niedługo idzie do pracy a ja tu zostaje...

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka oby Alusię to ominęło. Chore dziecko to masakra. Bardzo nieodpowiedzialni ci ludzie. A Aluś taka śliczna! Nasz forumowy starszak :D <3

    Reset podziwiam! Ja po jednej wigilii miałam dosyć. Dzisiaj pewnie będą kulinarne hiciory w twoim wykonaniu. Już się piszę na przepis na ten tort :D

    Bajka u mnie co chwilę oczy mokre i to na cokolwiek. A ostatnio to mnie mega wzrusza reklama Empika o czerwonym kapturku. Widzę ją któryś raz a nadal oczy mokre. Współczuję że eMek do pracy...

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny !

    Lamka - współczuję przedluzającego się pobytu w szpitalu... Życzę powodzenia z laktacją, obyście jak najszybciej eyszli do domu !

    Kaczorka - zdrowia dla Alusi !

    Reset - piękna ie to napisałaś ! Mam nadzieję że moje ciazowe wiruski zadzialająi niedlugo zajdziesz w ciążę <3

    A my właśnie jedziemy od moich rodziców do tesciow, Łucja jak nigdy w aucie śpi i mam czas napisac :)

    Moi rodzice strasznie przejeci ciaza - mama panikuje jak to zniose i czy dpbrze się to skonczy bo ja jestem taka chora a ti ciaza rok po roku... Ehhh... Chyba bardziej sie martwi niz cieszy... Ale siostry sie ucieszyly ;) Tata powiedzial "gdzie jest miłość tam rodzą się dzieci" takze chyba sie cieszy z 8 wnuka w drodze :P. Zeby to bylo takie proste z ta miloscia i dziecmi !

    Dzis powiemy tesciom - niech się pocieszą też - wiem ze może powinnismy dluzej poczekac z ta informacja ale Świ€ta to taki piekny czas na takie wiadomosci <3

    KateHawke, JustynaG lubią tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyniki wyszły dobre, ale lekarka na mnie nawrzeszczała, że trzeba go obserwować i że usg prywatnie to nie to samo co usg w szpitalu (!) i że on może być po wylewie. Że się coś stanie i ryzykujemy życiem dziecka. Typowe granie na emocjach. Podziałało, zostajemy jeszcze w szpitalu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2018, 12:59

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka- nawrzeszczała? Jak wyjdziecie to rozważ napisanie jakiejś skargi.
    Skoro istniała szansa, że jak wyniki będą ok to możecie wyjść to czemu w ogóle Was straszy? Zwłaszcza, że sama przyznała ,że USG powinniście zrobić prywatnie...tak to przynajmniej ja bym zrozumiała..
    Trzymaj się mocno! Najważniejsze, że wyniki są dobre mimo wszystko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia nie, właśnie ona twierdziła że jak wyjdziemy i zrobimy usg prywatnie to nie jest miarodajne.

    Skargę napiszę i to na wiele rzeczy, cały ten pobyt w szpitalu to jest dla mnie pasmo stresu i okropne przeżycie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to źle zrozumiałam. Tak czy siak straszenie rodziców to w ogóle jakaś porażka..
    Mam nadzieję, że znajdziecie jeszcze siły na te parę dni... I że wraz z końcem roku skończy sie ten stres , a w nowym będzie już tylko lepiej!
    Trzymam kciuki za Dominika!

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka dużo siły życzę. Obyście szybko z Domisie mi wyszli. Potoku mleka i pałaszującego je ssaka życzę. Bądź silna, nie daj się hormonom a szybciutko wyjdziecie. I pamiętaj! Uwierz w cycki! Kochamy Was <3

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za blać! Nie ma to jak powiedzieć rodzicom najczarniejszy scenariusz :/ a ile w tym wsparcia....!
    Lamka dużo siły dla Was i cierpliwości. Widzę że faktycznie ten pobyt to niezła szopka :(


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3624 9996

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka przykro mi, że trafiłaś na ludzi, którzy zamiast pomagać i wspierać to dołują i straszą.

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, dziewczyny,a mam pytanie. Jak przyjdzie mi się zgłosić w czwartek do szpitala to jak to wygląda? Tydzień po terminie będzie. Położą mnie od razu? Zabrać ze sobą te torby przyszykowane do porodu?a może coś więcej powinnam zabrać?
    Na co mam się przygotować?
    Dziś w nocy bolał mnie brzuch cały czas, boli w sumie cały dzień.ale bez skurczy w zasadzie, bujam się na piłce.ale nic więcej się nie dzieje. Oskar się rozleniwił, ale trochę się wierci. Ale bez szału. Mam nadzieję, że zbiera siły. Jakby co jutro mój lekarz ma dyżur to pojedziemy na IP jakbym się martwiła...ale mam nadzieję, że coś się w końcu zacznie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2018, 15:17

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia, wzięłabym już torby i dodatkowo dopakowała rzeczy na 1-2 dni zwykłego pobytu, bo mogą nie wywoływać porodu od razu w dniu przyjęcia. Trzymam kciuki, żeby Oskar namyślił się na wyjście.

    pilik lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja się pożalę jeśli można..

    Byliśmy dziś na obiedzie u teściów. Teściowa nosiła malutką na rękach, ja w tym czasie jadłam. W pewnym momencie odwracam się a teść przystawia małej do ust szklankę z sokiem, mała oczywiście ją złapała ustami. Oczywiście była to szklanka z której wcześniej pił teść. To ja się pilnuję, żeby małej nie całować w usta, gdy robię jej jedzenie czy karmię to próbuję inną łyżką niż jej, a tu takie wspaniałe pomysły :/ Poprosiłam, żeby nie dawać jej picia to oczywiście wyszłam na przewrażliwioną. W sumie mogłam po prostu powiedzieć, że nie mam ochoty aby córka piła z kimś z jednej szklanki. Z takim podejściem nie wyobrażam sobie zostawić małej z nimi, bo mają totalnie dziwne pomysły.

    A może po prostu przesadzam?

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3624 9996

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer, według mnie nie przesadzasz, ale nawet, jeśli w czyjejś opinii byś przesadzała, to i tak powinien siedzieć cicho i słuchać Ciebie - Twoje dziecko, Twoje zasady.

    Luna1993, JustynaG, Anna Stesia, Aga9090, pilik, KateHawke, Emiilka lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
‹‹ 2584 2585 2586 2587 2588 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ