Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak swoja drogą to nadrabiam was na raty... dziś w związku z jutrzejszym wyjazdem mielismy zaplanowany cały wieczór, Młody miał zasnąć miedzy 19a20 a zasnął o 22
Własnie ostrzygłam emka i reszta planów takich jak chocby malowanie paznokci raczej będzie musiała zaczekac na... przyszły rok. Cóż, życie
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Achia kciuki oby szybko poszlo. To juz napewno Oskarek bedzie z 2018 r.
Fozzie ja przed porodem tez mialam okropny kaszel, na szczęście troche ustapil ale i tak kaszlac po wszystkim ciagnelo mnie wszystom. A rodzilam sn, takze kuruj sie Kochana.
Do nas jutro przychodzą 3 pary z dziecmi, a mnie zaczyna cos pobierać, nalykalam sie wszystkiego mozliwego co mialam i mam nadzieje ze nie będziemy musiei odwolywac. W zeszłym roku moj mial jelitowke na sylwestra i odwolywalismy wszystko na ostatnia chwile. W tym chciałabym jednak z kims jeszcze posiedziec i pogadac. -
Achia, potowarzyszę Ci dzis chyba dlugo z kciukami
Jest 22:40 a moje dziecko ani myśli pójść spać, a wstała dziś po 7..walczymy od 20.. O 22 się poddaliśmy i tak leżymy. Jak nie zasnie emek mnie zmieni o 1. W dzień spała łącznie 1h15min, zaczynam się martwic, ze coć jest nie tak. To aż niemożliwe aby dziecko tak mało spało. -
Teraz sie śmieje, rusza rękoma i nawija ma-mma-ma, abuuu, ba-ba-ba. Nie udaje mi się jej wyciszyć.
Ale jak ją zostawić samą na dluzej niz 5 minut to zaczyna marudzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 22:51
-
Achia kciuki!!
Yos karmienie jest trudne pierwsze dwa tygodnie do miesiąca. Potem coraz lepiej. Emocje i więź, która się tworzy.
Za nic bym tego nie zamieniłajeżeli masz w sobie jakieś pragnienie kp to polecam podjąć próbę. Zawsze możesz zrezygnować. A jak od początku się nie spróbuje, to potem może być nie możliwe rozkręcić jakby się zmieniło zdanie.
Summer i tak dzień w dzień? U nas tak bywa, ale naprzemiennie. W dzień śpi zawsze maks 1,5-2 godziny łącznie (dzisiaj spała też 1.15 w trzech drzemkach), ale noce raz śpi, raz nie i ja sobie tłumacze że te noce kiedy lepiej śpi (kiedy i tak ma minimum pięć pobudek na jedzenie i przytulanie) to nadrabia po prostu słabe noce... -
Pilik, te wieczorne akcje są od 2 dni, wczesniej się wybudzała co 30 minut, ale zasypiała dość szybko ponownie.
-
Achia
ściskam kciuki
Wiecie tak czytam i czytam o Waszych trudach kp i o tym jak walczycie i trochę się zdolowalam ze ja za szybko się poddałam i za pierwszym i za drugim razem, ale ten bol był okropny i jak czytam ze u Was przystawienie jest/było najbardziej bolesne tak u mnie całe karmienie bolało jak cholera, jakbym wsadziła cyca w rozpalone ognisko, brodawki krwawiły i ani wietrzenie ani kapusta ani smarowanie pokarmem nic nie pomagało, męczyłam się tak jakieś 3 tyg i w końcu eMek kupił mm i powiedział ze nie będzie więcej patrzył jak cierpię, poddałam się i boje się ze i tym razem nie podołam a kp marzy mi się baaaaardzo i zawalczę o nie na pewno, oby się powiodło choć tym razem...
Patrycja a co to znaczy ze się dziwnie czujesz ? -
Patrycja20 wrote:Siwulcu tak jakby mnie coś miało brać .. ale spędziłam caly dzień w łóżku dwa razy przytuliłam kibelek i jest lepiej
Miło, źe pytasz :*
Nie wygłupiaj się nawet, nie dość ze sylwester za chwile (wypadałoby odstawić choć jeden taniec brzucha ) to za chwile siły będą Ci potrzebne do porodu :*
Nie pamietam czemu masz mieć CC ? Masz jakieś przeciwwskazania do SN czy taki Twój wybór ? -
summer86 wrote:Achia, potowarzyszę Ci dzis chyba dlugo z kciukami
Jest 22:40 a moje dziecko ani myśli pójść spać, a wstała dziś po 7..walczymy od 20.. O 22 się poddaliśmy i tak leżymy. Jak nie zasnie emek mnie zmieni o 1. W dzień spała łącznie 1h15min, zaczynam się martwic, ze coć jest nie tak. To aż niemożliwe aby dziecko tak mało spało.
Maks tez tak sypia i to prawie od urodzenia. Najpierw bylo 4-5 drzemek po 45min teraz sa gora 4 po 30min. Jak w zegarku. W nocy co 1-2h musze wstawac, bo sie wybudza. Jeszcze ze 2 miesiace temu usypialam go na sile i sie darl. Teraz czekam, az sie zmeczy i sam padnie