Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna Stesia wrote:Rucola, pisałam nie że się uspokaja, tylko że spada ryzyko sids poprzez synchronizację oddechu i pracy serca dziecka z oddechem i praca serca mamy. Badano maluchy spiace iddzielnie i spiace z mama i te spiace z mama miały mniej epizodów związanych ze zmianami pracy serca czy oddechu niż te spiace oddzielnie.
edit. Tak czy siak na śpiocha nie ufam sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 11:59
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyMadzik34 wrote:hej Aga trzymam kciuki za przyjaciolke...
Sama kiedys wyladowalam w szpitalu z podobnym epizodem-nie wylew,ale podejrzewali udar a skonczylo sie 2 tyg pobytem i diagnostyka w kierunku SM.
Przede wszystkim twoja przyjaciolka musi sie uzbroic w cierpliwosc,bo niestety wszystkie badania troche trwaja!
Lekarze nie postawia diagnozy bez 100% pewnosci...
Bardzo czesto czekaja na kolejny epizod...pytanie czy to pierwsza taka sytuacja u kolezanki?
Kolejna kwestia-rezonans powinna miec nie tylko mozgu,ale rdzenia kregowego tez.
Badanie plynu mozgowego- a pewno wysla tez plyn na obecnosc prazkow oligoklonalnych(dosc specyficzne w SM).
Niestety na te wyniki czeka sie ok.3tyg:((((
Warto aby zbadali jej poziom b12(choc pewnie to zrobia).
Najwazniejsze aby byla pod dobra opieka-czy to porzadny szpital?
Diagnostyka jest bardzo wazna i miejmy nadzieje,ze trafila na rzetelnych lekarzy,ktorzy zbadaja ja dokladnie zanim postawia ostateczna diagnoze.
Na razie niech nie przewiduje najgorszego!!!bo to sie moze okazac,ze to jednak zupelnie co innego.
Trzymam kciuki!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej, wybaczcie nieobecność, dopiero nadrobiłam, ale nie odniose się do każdego, nie mam na to siły
Nadzieja cieszę się że sejsa się udała i czekamy na efekty, to piękna pamiątka
Spóźnione najlepsze życzenia urodzinowe dla Łucji i dzisiejsze dla Lenkidużo dużo zdrowia i uśmiechu! I gratulacje dla mam, które takie skarby urodziły, to też Wasze święto!
Patrycja gratuluję donoszonej ciąży! Melduj jak się czujesz, czy skurcze się uspokoiły :*
U mnie był "cudowny" weekend. W nocy z piątku na sobotę atak kolki żółciowej. Moje leki przepisane przez lekarza nie pomogły (Olfen i buskolizyna w zastrzykach). Wezwaliśmy pogotowie, kroplówka z nospy, nie ma zagrożenia życia to pojechali. Zalecenia: brać nospe... (Nie skomentuje). O 4 zdecydowałam się jechać na sor, babcia mnie zawiozła. Kroplówki, wreszcie rozpoznanie: kamica. No brawo! Chirurg przyszedł po 6 godzinach, boleć przestało, to więc brak wskazań do natychmiastowej operacji, do domu.... W razie ataku mam wrócić na kroplówkę. Ciągle psioczyli że małe te kamienie. Przypomnę że to 4 atak od listopada. Przepisali mi... Nospe! Wczoraj o 23 kolejny atak. Zastrzyki tym razem pomogły. Leżałam w wannie z gorącą wodą pół nocy i przeszło. Dziś ciemny mocz i zażółcone białka oczu, podobno typowe przy kolce. Rano mąż mi zrobił kolejny rozkurczowy zastrzyk, tata (sam ma kamice) mówił, że on przyjmował te same przez dobre parę dni, dzwonił do znajomego lekarza i mam brać. O 15 kolejny. Jutro wujek ma spróbować załatwić u siebie w szpitalu operacje w trybie pilnym, jak mu się nie uda to mam nowe skierowanie, spróbuję w tym szpitalu w którym byłam, ale tam syf straszny... Naprzeciwko przywieźli pana po udarze, zmienili mu pieluchę która rzucili na ziemię i tak sobie leżała... Ja mialam 6 wkłuć, bo żyły mi pękały jedną po drugiej. Więc czuję się po tym wszystkim agonalnie i boje się kolejnego ataku. Więc wybaczcie nieobecność ale próbuje dojść do siebie choć trochę. Podczytywalam Was w szpitalu ale nie pamiętam co komu chciałam napisać.Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas z spaniem różnie, w ciągu dnia Borys śpi w łóżeczku, a w nocy to różnie. Czasem da sie odłożyć do łóżeczka, a czasem śpi ze mną, bo ja nie mam siły odkładać go aby po 2 minutach znów brać do łóżka.
I doszłam do dziwnej rzeczy w dzień w domu jest halas, dzieci się bawią dość głośno, a Borys śpi. Gdy starszaki zasypiają to Borys wstaje i za bardzo nie ma ochoty spac raczej śpi płytko i co chwile sie przebudza..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 12:23
-
nick nieaktualnyAle z lepszych informacji, jak nie trafię znowu do szpitala to jutro przyjedzie nowa chusta, a Zuza ma nową umiejętność :
]
A jutro mamy z mężem 4 rocznicę ślubuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 07:27
Anna Stesia, Yoselyn82, Bajkaaa, KateHawke, summer86, Kaczorka, JustynaG, Jeżowa, Aga9090, Madzik34, Patrycja20, Nadzieja22, Sarna84, Karma88, Morusek, Fozzie Bear, Achia, Lusesita, blue00, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Luna, to wszystko brzmi jak opis z horroru! Współczuję bólu i szarpaniny po lekarzach i szpitalach, mam nadzieję, że szybko znajdziesz pomoc. Ze tez u Ciebie nie może być nudno!
Aga, miałam właśnie wcześniej napisać. Mam daleką znajomą z sr, rozpoznano u niej właśnie po narodzinach dziecka kilka lat temu. Mam szczerą nadzieję, że u Twojej przyjaciółki to nie to, ale jeśli okaże się, że trafiło na nią trzeba by jej jakoś pokazać, że to nie wyrok. Straszna choroba, ale postępy w medycynie są coraz większe. Trzymam kciuki za dobrą diagnozę!Aga9090 lubi tę wiadomość
-
Luna
mam nadzieję że zrobią ta operacje w trybie pilnym
A Zuzia cudowna jak zwykle kochana dziewczynka
Aga życzę koleżance by na strachu się skończyło
Ja śpię z Zosia i nie boję się że ja przykryje kołdra bo ona śpi pod swojąAga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa naprawdę dziękuję za takie rozrywki, modlę się o nudne spokojne życie
mąż się śmiał, że mieliśmy iść się rozerwać na rocznicę,bo mieliśmy już załatwiona opiekę dla dzieci- a tu mnie rozrywa od środka
. Mocz już czysty, mam nadzieję że ten kamień przeszedł przez przewód już...
Aga właśnie miałam napisać, że z całego serca życzę koleżance zdrowia, oby to nie było to. Trzymam za nią mocno kciuki, dobrze że ma w Tobie wsparcie
A wczoraj był 05.01, rok temu dostałam ostatnią miesiączkęWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 12:58
-
Luna bardzo wspolczuje:(to podobno mega bolesne...a jeszcze taki maluszek w domu a ty musialas byc w szpitalu:(
Oby jednak niedlugo ci pomogli raz a porzadnie.
Melevis wszystkiego dobrego dla coreczki!!!kiedy to minelo ja sie pytam??
Milego dnia wszystkim.
Madzik
Mama 3 corek:) -
nick nieaktualny
-
O mamo.... Luna kochana wspolczuje
mam nadzieje, że uda się z ta operacja i nie będziesz więcej cierpieć ...
trzymam mocno kciuki !
Zuzia
Dzięki, że w ogóle po takich przejściach pytasz jeszcze o mnie ! Bardzo to miłe ! U mnie skurcze nadal ale brak regularności czasami co 20,15 później nawet co 4 ciszaaaaaaaa i od nowa ... także ten ... -
Aga napisałam do koleżanki, jak się odezwie, to napiszę.
Melevis wszystkiego najlepszego dla słodkiej Lenki
Luna, biedakuOkropnie się męczysz. Wcześniej nie dość, że w ciąży przeboje, to teraz dalej... Oby udało się szybko ogarnąć termin. Zuza jak zwykle mega słodziak
Macie tu jedną fotkę z sesjiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 16:30
Aga9090, Sarna84, summer86, -Mamunia-, Ania1003, Luna1993, Morusek, Fozzie Bear, JustynaG, KateHawke, Achia, pilik, Kaczorka, Patrycja20, Anna Stesia, ibishka, Yoselyn82, Bajkaaa, Jeżowa, veritaserum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja, pięknie wyglądasz!
Lunka, trzymam kciuki, żeby jak najszybciej udało się ustalić termin operacji i żebyś mogła zapomnieć o tych męczarniach. Tulę mocno!Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
StaraczkaNika wrote:Ja doszłam do etapu, że cośtam ciagle jest, ale pozostaje już w ukryciu. Dyskomfort od razu mniejszy, wiec odstawiłam już criorectum i liczę że posterisan i kora dokończą dzieła. Criorectum używałam przez 2 tyg ale tak w kratkę.
Dzięki Nika. U mnie dzisiaj odezwał się ból. Mam dosyćjak tu się cieszyć z uroków macierzyństwa kiedy ciągle coś doskwiera. Dziad zewnętrzny, napuchniety. Czekam na criorectum, mam nadzieję, że pomoże. Pytanie tylko czy i na jak długo. Boję się, że chociazy każda dluzsza jazda autem spowoduje nawrót. Rozumiem jeszcze, że po porodzie sn, ale żeby miesiąc po cc? Zauważyłam nasilenie po odstawieniu heparyny. Nie chce zabiegu...
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Nadzieja śliczne zdjęcie!
Luna, wszystko już napisałam na fb. Myślami jestem z Tobą w tym ciężkim bolowym czasie!
Pytanie do mam "miksuków" jak ogarnęła ścieków fotelik samochodowy? Mała mi się z nim gubi i ma brzydka pozycje....Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Luna, współczuję "przebojów".
Nadzieja, zdjęcie GENIALNE!Nadzieja22 lubi tę wiadomość