X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja marne to pocieszenie, ale łez miałam takie skurcze nieregularne z 3 tygodnie! Razem z dziewczynami tu liczyłyśmy odstępy i czekaliśmy, a jednak urodziłam dopiero w 39+3 i to bez skurczu mi wody odeszły. Tego też Ci kochana życzę, bo jeszcze nie czas dla malutkiej, no chyba że sama pokaże że jest gotowa :) ale niech siedzi ile chce :*

    Nadzieja... Jak zobaczyłam zdjęcie pomyślałam "o kurde!!!" <3 jaka Ty jesteś piękna! A jaką masz figurę! Zazdrość mnie zżera ;) przepiękne zdjęcie <3 ile miłości od Was bije!

    Kochane dziękuję za miłe słowa. Jutro się wszystkiego rozstrzygnie, jak się nie uda załatwić, to zawiozę skierowanie na oddział w tym zasyfiałym szpitalu, zobaczę jaki termin zaproponują.

    Agulineczka też Ci bardzo współczuję bólu... Mam nadzieję że uda się bez zabiegu... Tulę. Przepraszam ale z tego wszystkiego nie pamiętam, co lekarz na to?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:21

    Patrycja20, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie u nas pomogło podłożenie na dno pod wkładkę niemowlęcą 3cm pianki jeszcze. Aktualnie nadal jeszcze we wkładce niemowlęcej, ale już bez pianki. Po 1cm wyciągałam. Można też złożyć pieluchę czy coś innego. Mój brat podkładał motylka tego niby co pod głowę jest to właśnie w foteliku pod pupę.

    Nadzieja pięknie wyglądasz!

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka wrote:
    Dzięki Nika. U mnie dzisiaj odezwał się ból. Mam dosyć :( jak tu się cieszyć z uroków macierzyństwa kiedy ciągle coś doskwiera. Dziad zewnętrzny, napuchniety. Czekam na criorectum, mam nadzieję, że pomoże. Pytanie tylko czy i na jak długo. Boję się, że chociazy każda dluzsza jazda autem spowoduje nawrót. Rozumiem jeszcze, że po porodzie sn, ale żeby miesiąc po cc? Zauważyłam nasilenie po odstawieniu heparyny. Nie chce zabiegu... :/ :(
    Ja miałam ten problem kilka lat temu, jak pracowalam przy kompie a nie głównie na stojąco (nie chowam się za biurkiem - idę w dzicz, patrzeć młodzieży 2 zeszyty i na rączki ;) ). Criorectum mi wtedy pomogło i problem wrócił dopiero w ciąży, a po porodzie była masakra. Teraz jest znacznie lepiej. Mogłabym zapomnieć o problemie poza krytyczną sytuacją raz dziennie.
    U mnie pomogła też zmiana nawyków -sprawy w toalecie należy załatwiać szybko - przesiadywanie szkodzi. No i jak siadać, to na miękkim :D
    A żeby w toalecie szło szybko i bezboleśnie to polecam błonnik gryczany i Lactulosum.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oskar zasnął na poduszce do karmienia, mąż go wziął i kazał iść spać... :D

    a teraz nadrobiłam- Luna, kochana, bardzo Ci współczuję! mam nadzieję,że szybko znajdą jakiś termin operacj na dniach! ale ze miałaś iły nas podczytywać to jstem w szoku ;)
    kiedy będzie cs wiadomo? i składam już zyczenia z kazji rocznicy! <3 oby takie "niespodzianki' omijały Was szerokim łukiem! dużo miłości!:)

    Nadzieja-nono. swietne zdjęcia i super wyglądasz!!!:)

    Nadzieja22, Luna1993 lubią tę wiadomość

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane :*

    Luna, u mnie to tylko magia zdjęcia, Ty jesteś bez tego piękna :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 02:39

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, wooow! Rewelacja :D
    No że też człowiek musi aż w ciążę zajść, żeby sobie włożyć taką suknię :P

    Achia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, Ty bogini płodności! <3 <3 Od razu przypomniała mi się też nasza Kaczorka i jej ognista czerwień!

    Fozzie, te foteliki to ogólnie dziadostwo, mój mały też się topil, więc nie mam porady.

    Agulineczko, współczuję! Criorectum możesz stosować nawet 2 tygodnie. Do tego kup aesculan. No i trzeba wypróżniać się że stopniem pod nogami. Wiem aż za dobrze, co przechodzisz...

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna ale sliczna Zuzia i jaka juz widze ma nowa umiejetnosc :)

    A co do twoich bolesci przykro mi ze tak cie lekarze potraktowali, sama lecze sie teraz z ich nie wiedzy i ze mnie olali, a moglam dawno juz byc na chodzie itp a nie teraz tyle masci, lekow itp. Koszmar. Mam nadzieje ze bol juz nie wroci albo ze twoj wujek zalatwi szybko lekrza ktory przyniesie tobie ulge!!

    Aga mam nadzieje ze u kolezanki nie potwierdzi sie czarny scenariiusz, faktycznie mloda dziewczyna, zycie przed nia. Trzymam kciuki za pozytywne wiesci! :)

    Melevis wszystkiego najlepszego dla coreczki :) jaka piekna krolewna z niej! :) swietujcie dzisiaj piekne chwile :)

    Patrycja gratuluje donoszonej ciazy, oby skurcze poki co nie wrocily :)

    Nadzieja wygladalas oblednie :) przeslicznie!!





    Aga9090, Luna1993, Nadzieja22, Patrycja20 lubią tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka wrote:
    Dzięki Nika. U mnie dzisiaj odezwał się ból. Mam dosyć :( jak tu się cieszyć z uroków macierzyństwa kiedy ciągle coś doskwiera. Dziad zewnętrzny, napuchniety. Czekam na criorectum, mam nadzieję, że pomoże. Pytanie tylko czy i na jak długo. Boję się, że chociazy każda dluzsza jazda autem spowoduje nawrót. Rozumiem jeszcze, że po porodzie sn, ale żeby miesiąc po cc? Zauważyłam nasilenie po odstawieniu heparyny. Nie chce zabiegu... :/ :(
    Kochana lacze sie z Tobą w bólu, bo mnie cholerstwo dopadło 2 tygodnie po cc... Jutro ide do apteki sie zaopatrzyć, bo ból okropny :(

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaStesia a u Ciebie też był problem na zewn? Przeszło całkiem? Ja mam chyba zly czas. Mam wspaniałe dzieci, o ktore sie tyle stralismy i cieszę się ogromnie, że są całe i zdrowe i takie kochane. Z drugiej strony chodzę przybita. Martwię się wszystkim.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka - to chyba taka aura teraz, bo ja też chodzę jakaś taka niespokojna i przybita. Może jak wiosna przyjdzie, to nam minie :)

    Nadzieja - piękne zdjęcie <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 16:23

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka wrote:
    AnnaStesia a u Ciebie też był problem na zewn? Przeszło całkiem? Ja mam chyba zly czas. Mam wspaniałe dzieci, o ktore sie tyle stralismy i cieszę się ogromnie, że są całe i zdrowe i takie kochane. Z drugiej strony chodzę przybita. Martwię się wszystkim.

    Niestety, na zewnątrz. Coś okropnego. Tylko że przed ciążą też miałam problemy. Niektórzy stosują jeszcze Cyclo3fort, można podczas kp. Problemy proktologiczne sprawiają, że nic sie nie chce.

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka współczuję "dupnego" problemu... I to jeszcze po CC. Zawsze coś się musi przypałętać. Życzę szybkiego powrotu do normalności.

    Luna niech to dziadostwo ci już nie dokucza. Wszystkiego najlepszego na jutrzejszą rocznicę <3

    Nadzieja przeboska sesja! Wykładanie cudownie <3

    Pati gratuluję donoszonej ciąży - teraz możesz odetchnąć i czekać na termin :)

    Aaa i Zuzia ty spryciulo kochana, już tak pięknie chwytasz zabaweczki :* :* :*

    Patrycja20, Luna1993, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja - a ja poszłam na długą drzemkę i Cię nie zobaczyłam :( wnioskuje o dogrywkę dla spóźnialskich!

    Luna - bardzo współczuję Kochana :* a nospe to by sobie mogli wsadzić nie powiem gdzie! Szkoda że nie możesz od razu mieć zabiegu, a nie takie czekanie... :/

    Patrycja - gratulacje! Ale wytrzymaj jeszcze trochę :)

    Patrycja20, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga- ja w marcu 2017r. miałam masę poważnych problemów neurologicznych (poza objawami udaru to jeszcze dochodziły zaniki pamięci, problemy z koncentracją - np, potrafiłam zmienić pas ruchu bez patrzenia w lusterka na środku ronda, które ma 4 pasy itp.). Podejrzewano stwardnienie, ale rezonans to wykluczył. Miałam masę badań - dopller tętnic szyjnych, eeg, badania z krwi. Być może to borelioza (mam wynik graniczny oraz co jakiś czas takie gorsze okresy), a być może tylko skutek uszkodzeń kręgosłupa na odcinku c1-c7. Nie musi byc to od razu SM.

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja też się nie załapałam :( podpinam się pod prośbę Minnie...
    Fozzie a jaki macie fotelik? nie wiem jak w waszych fotelikach ale w naszym jest pełno podkładek, które wyciaga się kolejno i dziecko siedzi w foteliku "na sztywno". jak widziałam jak u braci emka dzieci lataja w tych maxi cosi to się zastanawiam jaka tam jest ochrona przy uderzeniu bocznym....
    My mamy dokładnie ten :
    https://www.google.com/search?q=avionaut+ultralite&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjP-YO1ytnfAhUFPFAKHTOdC3MQ_AUIECgD&biw=1920&bih=944#imgrc=yWVfLnxTlXx-ZM:

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jak się urodziła miała 3130g i mamy maxi cosi fotelik i wkładka była ok nie latala nigdzie Zosia :)

    U nas pierwszy posiłek za nami średnio jej podeszła dynia, no cóż pewnie dziecko będzie bardziej za mięsem jak jej mama :)

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia podczytywalam żeby robić cokolwiek żeby nie myśleć o bólu :(

    Brawo dla Zosi że spróbowała <3
    Ps. Wiesz jak ja cierpię że nie mogę sobie nawet burgera domowego zjeść? Także zupełnie Zosię rozumiem!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 18:09

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka być moze oni nie używaja wkładek, bo dziecko leży luzem w foteliku, ale nie zagłebiałam tematu. A co do Zosi to ciężko po jednym posiłku ocenic co będzie lubiło dziecko. Ale nawyki zywieniowe zazwyczaj wynosi się z domu więc pewnie masz rację:)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!

    Jestem totalnie do tyłu! zaległości z 4 dni: marudny Stasio, goście u nas, my w gościach i obowiązki domowe.
    Mamy wreszcie chwilę spokoju, biorę się za nadrabianie!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
‹‹ 2668 2669 2670 2671 2672 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ