X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siwulec! Aaaa, jaki śliczny ten Betuniek <3 I gratuluję i zazdroszczę braku szwów - możesz sobie śmiało wpisać w cv, że jesteś otwarta i elastyczna.


    Patrycja - wysyłam pozytywne fluidki!


    Luna i Rucola - noż dajcie już spokój. Wątek mamy długi i szeroki (a przynajmniej większość ma szerokie horyzonty). Możemy się "pięknie różnić", nie?
    Pamiętajmy tylko, że od początku starałyśmy się tu sobie doradzać. Każda starała się opowiedzieć o swoich doświadczeniach i podzielić wiedzą. I nie znaczy to, że ktokolwiek ma sie tu za mądrzejszego od lekarzy (matko, ile byśmy wtedy na tych klinikach i ginach zaoszczędziły!). Za to bywa że rady jednej skłonią drugą do zastanowienia i poszykania innych rozwiązań, co czasem wychodzi na dobre. A wszystko wynjka nie z chęci wtrącania się, czy mądrzenia, a z chęci pomocy.


    Przepraszam, że się do reszty nie odniosę. Łusia jednak jest z tych co nie lubią szczepień. Od wcczoraj jest nieodkładalna i marudna. Z każdej drzemki budzi się od razu z płaczem. Mam nadzieję, że szybko odchoruje szczepionki i stresy i jutro zaszczyci matkę uśmieszkiem. A tymczasem bujamy się ;)

    Patrycja20, pilik, -Mamunia-, Rucola, Lena21, Emiilka, JustynaG, Siwulec lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika to ja już się boję,co będzie po naszym szczepieniu, skoro teraz Oski jest nieodkładalny.a moje plecy wołają o pomoc. ps. zajrzyj na PW ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniska coś w tym jest, że jak starsze dziecko dostanie znów 100% uwagi to znów staje się aniołkiem :) taką samą metodę stosujemy u nas, są dni tylko dla Tosi i taty i dla Tosi i mamy. Życzę żeby ząb się szybko przebił a noc nie była taka zła :*

    Achia mówiłam, że wierzę w Ciebie i w to że sobie poradzisz bez problemu! :)

    Bardzo mnie ucieszył ten czas spędzony sam na sam z Zuza, znów czuję się odrobinę bardziej samodzielna :) naprawdę mam szczęście, że mąż wszystko ogarnia, bo co bym miała zrobić, dźwigać nie można, szwy ciągną a dziecko przecież chce milosci, szczególnie że sama ją przyzwyczaiłam do ogromu czułości i bliskości :)

    Lena uwielbiam takie fotki z posiłków <3 bałagan nie jest istotny, tak jak piszesz najważniejsze że dziecko poznaje świat wszystkimi zmysłami :) już nie mogę się doczekać kiedy dam coś Zuzi do łapki i spróbuje

    sliweczka92, Achia, moniśka..., Lena21 lubią tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 lutego 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Nika to ja już się boję,co będzie po naszym szczepieniu, skoro teraz Oski jest nieodkładalny.a moje plecy wołają o pomoc. ps. zajrzyj na PW ;)
    Zaglądnęłam, odpisałam :)

    U nas to chyba tak mamy rodzinnie - ja też źle znosiłam szczepienia. Może Oskar będzie odporniejszy i nic nie zauważy. W każdym razie mogę sobie pogratulować decyzji o 6w1, bo im więcej zastrzyków, tym byłoby gorzej. Przed szczepien8em zaopatrz się w Pedicetamol i sodę oczyszczoną na okłady.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia, u Nas starszy syn powiedział że oddałby swoje zycie za braciszka, mowił to majac łzy w oczach. Już na tym etapie sie jakoś dogadują. Także jeśli o to chodzi to serce sie raduje.

    Ale ostatnio mam spadek formy, spowodowane jest to imieniem. Mam żal do meza i do samej siebie że nie mogliśmy sie zdecydować wcześniej. (Meża praktycznie nie ma w domu) Myslałam ze jak urodze to bedzie jak u innych, ze tylko spojrze na Syna i bede wiedziala ze to jest to. Niestety to nie nastapilo.
    I chce mi sie plakac z tego powodu, czuje sie okropnie. Czuje sie Gorsza.
    Mimo tego ze bardzo sie ciesze z mojego Robaczka i poza tym sobie swietnie radzimy.
    Doszlo nawet do tego ze czytam fora o osobach ktore zalowaly swojej decyzji odnosnie imienia dla dziecka. I tak sie sama pograżam.

    Musialam to z siebie wyrzucic.

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, masz super pasażerke na plecach :) ja czekam aż Lewko usiądzie to też zamawiam doradce :) Zastanawiam się tylko, jak będe chciała założyć bluze dla dwojga na plecak, to poradzę sobie sama???
    Siwulec, super że bez nacięcia i że Maluszek pięknie współpracuje z cyniami i w ogóle tak pozytywnie piszesz, ze z takim nastawieniem musi być dobrze!!! (niestety nie załapałam się na zdjęcie:()
    Bazylkove z książek które polecam przeczytać to na pewno "moje dziecko nie chce jeść" najlepiej 2 albo 3 razy ;) jesli chcesz kp to warto czytać hafije, daje dużo motywacji i wiary we własne cycki!!!
    Reset, musiałam wpisać w google co to znaczy "purysta" :P Chyba samo to świadczy o mojej wiedzy odnośnie języka polskiego :P Ale już dawno temu zwróciłam uwagę ze AnnaStesia pisze pięknie, z dużą dbałością o szczegóły, często używając słów (wyrazów;) których znaczenia za cholerę nie rozumiem :P
    Cierpliwa zazdroszczę tych pobudek o 9-10, u nas z reguły to 7-8 ale musze przyznac że codziennie rano ledwo patrzę na oczy jak Młody zaczyna do mnie gadać :P
    Dopiero was nadrobiłam, bo mamy gorący dzień. rano była moja koleżanka a teraz jest kolega emka i tym sposobem garderoba lewka dziś powiększyła się o 8 pajacy, 8 bodziaków, koszule, bluze i inne rzeczy którym nie mogę wymyślić nazwy :) Koleżanka na co dzień mieszka w UK i jestem w szoku ze wolała zapakowac w bagaz podręczny rzeczy dla Lewka niż dla siebie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 21:32

    Kaczorka, Anna Stesia, pilik, JustynaG, Siwulec lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, współczuję Łucji przepraw poszczepiennych. Oby szybko minęły!

    Mi88, myśmy się zdecydowali na polecane przez agulineczkę krzesełko Timba Safety. Na razie jest ok, szału nie ma, ale nakarmić się da. Ale myśmy czekali, az mały sam usiądzie, wcześniej była ekwilibrystyka na kolanach (wspominam czule, choć bywało trudno).

    Lena, śliczne zdjęcia! Masz oko do fotografii! No i model pierwsza klasa.

    Luna, super, że masz wsparcie w mężu i że dziewczynki radzą sobie mimo że mama nie może ich podnosić. U nas byłoby wycie, że wolę sobie tego nie wyobrażać.

    Patrycja, jak u Ciebie dzisiaj?

    Minnie, ja zawsze z niecierpliwością czekam na anegdoty Fozzie. Powinna wzorem Reset założyć fanpage'a (reset, Twoje wpisy są bosssssskie <3).

    Fozzie Bear, Luna1993 lubią tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia a masz jakiś inny typ? ja mogę Ci pomóc wybrać :P ale patrząc na imię mojego synka musisz mieć na uwadze ze będe forsować unikatowe imiona :P Imię mozesz bez problemu zmienić, nie wiem ile masz dokładnie czasu, ale 2 tygodnie na pewno!!! bez sensu zebyś źle się czuła :( choć mi osobiście Jakub się bardzo podoba...

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia, polubiłam za tekst synka :-) A co do imienia to może możecie jeszcze zmienić (chyba do pół roku można, ale niech mnie ktoś poprawi)? Oczywiście Jakub jest cudny, ale to Wam musi się podobać, nie nam. Gorsza forma to chyba normalne, choć wiem, że jest cieżko, zwłaszcza z dwójką dzieci. Tulę i życzę dużo sił. Spokój nadejdzie z czasem :-*

    Jesli dobrze pamiętam to synek Agi transformował z Ernesta w Borysa juz po narodzinach.

    Rucola, ale masz świetną kumpelę! Te zagramaniczne ciuszki często są lepszej jakości niz te nasze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 21:43

    Rucola, Aga9090 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się wydaje że jest pół roku na zmianę imienia, więc Mamunia-spokojnie :) a nasuwa Ci się jakieś imię teraz?

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór!
    Nadrabilam, ogarnęłam - jest moc!

    Po pierwsze!
    Siwulec - cholernie Ci gratuluję! W informowanie o porodzie, zdecydowanie jesteś na podium! Borys jest cudowny i gdyby nie to, że Klara jest już zajęta, usmiechalabym się do Ciebie!

    Lena - super zdjęcia! Franio wygląda na nich lepiej niż dzieciaki z reklam Bobo Vity! Zresztą, już to pisałam - skradł moje serce od początku! Jak mnie już mąż kiedyś kupnie w dupe za ten mój podły charakter, a Twój syn będzie lubił doświadczone kobiety, to wiesz! ;)

    Widziałam też brzuszek ciążowy! Madzik? Forma godna pochwały! Wyglądasz bosko!

    Lamka - Ciebie mam "na codzien", jednak nawet mi brakuje Twojej forumowej aktywności!

    Minnie - dziękuję za komplement! Anegdotką poniżej z dedykacją dla Ciebie!

    Anna Stasia - ja również jestem wielka fanką Twojego poczucia humoru! Zostałam dla mnie namber łan po poście streszczajacym dzieje forumowe dla banana ;) - aż zaraz musze to odszukać!

    Achia - że względu na te drastyczne różnice roku między naszymi dziećmi (a tak na serio to 2 dni ;) ) chciałam Ci powiedzieć, że my dzień nieodkladalnosci miałyśmy wczoraj - potwierdzasz moje wewnętrzne tłumaczenie sytuacji, że to jednak skok!

    Mi88 - ja krzesełko z Ikei posiadam po starszaku, ale uważam, że fajne jest owszem, ale dla dziecka chwilę przed roczkiem. Obecnie zainwestowalismy w leżaczek babymoove Swoon Up. Regulowana wysokość, obraca się o 360 st i regulowane kąty nachylenia. To jest to co potrzebuje do pierwszych posiłków!

    Luna - cieszę się, że odzyskujesz "siebie"! Jeszcze kilka dni i Ci się "odpali motorek w d...." ;)


    Obiecałam anegdotke, a co mi tam, dam dwie!
    1. Dzisiaj, godzina 5.15 dokładnie. Budzik. Nie mój. Budzik męża. Myślę sobie - cholera! Przecież ta zaraza jedzie do pracy na 8 rano, z domu wychodzi jakoś 7.20?no nic, dam mu szansę jeszcze i przeglądam się na drugi bok. Zanim zamknę oko prawe, oko lewe - budzik. Jest 5.20. Budziki dzwoniła co 5 minut aż do mojego wybuchu i rzucania mięsem w łóżku o 5.45. Szanowny małżonek dostał taką reprymende sławną, że postanowił wstać z łóżka i iść się kąpać. A ja? Nie byłabym sobą nie mszcząc się na nim! Podczas jego kąpieli ustawiłam mu budziki od godz 9 do 12 co w minut, etykietę alarmu ustawiłam "a masz za swoje Ty jasna cholero!". Nie uwierzycie - nie załapał żartu i wrócił obrażony! Podobno telefon mu naparzał na zebraniu firmowym ;) a to Ci psikus!

    2. Udalo mi się dzisiaj umówić na wizytę ginekologiczną po porodzie. Oczywiście miałam ją odbyć po 2 tygodniach od cc, ale nie było mi jakoś po drodze. Generalnie że mną, blizną i Grażyną wszystko super, jednak na usg taki mały psikus w postaci obrazu poowulacyjnego z lewego jajnika. Czytam sobie właśnie opis wizyty i tu fant! 2 ciałka żółte. Pomyslalabym, że naturalna rzecz - zasadniczo tak pomyślałam, a później sobie uświadomiłam, że od 1.5 tygodnia mam seks maraton w domu. I o ile ten seks maraton na prawdę powoduje u mnie ciągle uśmiech na twarzy, to później przychodzi otrzezwienie - przecież my poszliśmy na żywioł! Tadam! Dziękuję, kurtyna dla mnie za rozwagę. To co, mam się zapisać na testowanie na wątku miesięcznym?

    Edit. Anna Stasia - również dziękuję za komplement! <3 dobrze, że dałam dwie anegdoty z dnia dzisiejszego, podzielcie się grzecznie z Minnie!

    Edit part 2. Bazylkove widziałam zdjęcie groszka! Jest taki.... Groszkowaty! Cudowny <3

    Edit part 3. Patrycja - czytałam, że jest nieco lepiej - jestem z Ciebie dumna! Jesteś świeżo po porodzie, walczysz o kp, masz na głowie dodatkowo Starszakaz dom, męża (o zgrozo!) i milion myśli! Ja bez Jacka bym nie dała rady, jestem pewna!na wyjście we dwoje prezentowałas się cudownie! Uśmiechnięta, wypucowana - to je to!

    Edit part 4. Spodobało mi się to edytowanie! :D pozdrawiam, Wasz Kolorowy Miś! (naturalsik jest podobno seksi :D)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a5d97eac602.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 22:06

    Anna Stesia, bazylkove, -Mamunia-, pilik, summer86, Minnie89, KateHawke, Luna1993, Emiilka, Nadzieja22, Patrycja20, Lena21, Bajkaaa, blue00, Madzik34, JustynaG, Siwulec lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera no i znowu padam na ryj i nie dam rady nic mądrego napisać. :-( dajcie mi czas do jutrzejszego porannego karmienia.
    Mam nadzieję, że mi wybaczycie tę nieobecność i myślę, że trochę ją usprawiedliwię jutrzejszym postem. Jednym zdaniem - nie jest łatwo, ale dajemy radę.
    (w ramach karmy śpię właśnie koło Domina, który ma kupę w pieluszce i muszę to wdychać, bo za nic w świecie go nie obudzę dla tak trywialnej sprawy ;-) )

    Mamunia gratulacje porodu :-) ktoś jeszcze rodziła jak mnie nie było? ;-) proponuję jutro "dzień ze zdjęciami dzieci".

    Pozdrawiam Was bardzo mocno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 22:18

    Anna Stesia, -Mamunia-, Rucola, Emiilka, Nadzieja22, veritaserum, blue00, JustynaG lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny, nie nasuwa mi sie zadne imię, wczoraj chcialam sie za to ostatecznie zabrac, ale dostalam strasznego bólu glowy i odpuściłam, byla też u malego Kubusia tesciowa i ja jej powiedzialam że szukam imienia, to ona powiedziala żebym nie zmieniala bo te jest sliczne, a tak na szybkiego to moge tylko sobie i jemu zaszkodzić.

    Nie chcialabym zmieniać lecz szukac w tym co jest pozytywów, mam nadzieje ze sie z czasem przyzwyczaje. Ogolnie rodzinie sie podoba, bo mimo popularnosci tego imienia u nas w bliskiej i dalszej rodzinie tego imienia nie ma. Tylko sasiad ma synka Jakuba.

    Moja tesciowa pracuje w szkole i czytała mi imiona chlopcow. I co trzeci to Kacperek. Jakubow o dziwo nie jest zbyt wielu.

    Dziewczyny ja Was bardzo przepraszam, wiem że ludzie mają wieksze problemy niż imiona dla dzieci.

    Ale ja czuje sie beznadziejnie.i nie potrafie sie nawet odnieść do Waszych postów.

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia imię to bardzo poważna sprawa i rozumiem Twoje rozterki!! sama takowe miałam, bo ludzie wyśmiewali mój typ. Jakub to piękne imie i na pewno sie przyzwyczaisz, ale jeśli faktycznie nie czujesz tego imienia to zaufaj intuicji i szukaj czegoś innego.... Albo opisz nam, jak wyobrażasz sobie imię Twojego syna, tak obrazowo, a moze my podrzucimy jakiś pomysł!!!

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola ja jestem pełna podziwu że zdecydowaliście sie na takie imie, ja chyba nie mialabym na tyle odwagi. :-)
    Z tym imieniem jest tak ze raz mi sie podoba i juz jestem skłonna sie przyzwyczaic a raz mam strasznego doła, że jestem tak beznadzijna że aż mi siebie samej szkoda.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia kochana ale my Cię tu doskonale rozumiemy :* sama miałam ogromny problem z imieniem dla Zuzi. Wcale Zuzanna nie jest i nie będzie dla mnie nr 1, bo Antoninę już mam. Teraz wolałam Hanię i Elżbietę. Ale z perspektywy czasu bym bardzo żałowała, że nie dałam małej na imię Zuzanna- to imię ukochała sobie moja najdroższa babcia. Jest dla naszej rodziny wyjątkowe i nie wyobrażam sobie innego, mimo że nie jest dla mnie pod względem brzmienia fenomenalne :) ale ma z sobą historię i ogromny sentyment. Może idźcie w tą stronę? Może imię po ukochanym dziadku? Takich wyborów się raczej nie żałuje. Jednak uważam, że imię Jakub jest piękne! Klasyczne. My chcemy nazwać syna Ernest, chodził nam po głowie także Filip i Maksymilian. Aleksander także- z sentymentu do braci Gierymskich. Z nietypowych uwielbiam Salvador i Vincent. Teraz hormony nie pomagają Ci zebrać myśli, daj sobie czas :*

    -Mamunia- lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka dziękuję <3
    U mnie raczej nie ma sie o co zahaczyć, tez myslelismy o Filipku... w niedziele przyjada do mnie moi rodzice, mama tez po nocach nie spała zeby mnie jakos wesprzec w imieniu. Moj tato tez twierdzi ze piekne imie i swiete, na czym mu zależało.

    Takze mam cicha nadzieje ze imie z czasem pokocham!
    Glupia ja zaczełam sobie wmawiac, ze beda go przezywać, Kubek albo co gorsza Kupa zamiast Kuba.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 lutego 2019, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jeszcze dlugo przed ciaza bylo wiadomo, ze jak bedzie dziewczynka bedzie Mia... moj maz sobie tak to imie wkrecil od pierwszegi razu jak je wymowilam, ze nawet jak byly podejrzenia, ze moja kuzynka nazwie tak coreczke, to moj maz sie zaparl, ze u nas i tak bedzie Mia...
    Ma szczescie kuzynka ma Emme...

    Ale jak jeszcze na piczatku ciazy byly bliznjeta, to bylam przerazona faktem, se jesli dzieci sa tej samej plci, to bede musiala wymyslic imie dla drugiego malucha, bo absolutnie podobalo nam sie po jednym imieniu kazdej plci i ciezko byloby jeszcze jedno wymyslic...
    Dla chlopca jeszcze drugie jakos by sie szybciej wymyslilo, ale dla dziewczynki...

    sliweczka92 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 2 lutego 2019, 02:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaS dziękuje, że pytasz.. troszkę lepiej ale nadal nie dobrze ... dziś jadę wybierać suknie ślubna dla siostry a później jedziemy do moich rodziców i tam zostaniemy na noc Olek już tam od wczoraj jest...

    Fozzie hahaha Ty to dopiero jestes szalona :D

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 2 lutego 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cichutko;)
    To ja się witam z rana, Młody ledwo oddychał przy karmieniu mial takie gile w nosie. Odciągnęłam i nosek już drożny, mam nadzieję że po nocy będzie już dobrze.
    Patrycja super że rodzice pomagają!! A skoro starszak lubi u nich przebywać to tylko korzystaj!!! Mam nadzieje że z każdym kolejnym dniem będzie coraz lepiej!!!

    Patrycja20 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 2840 2841 2842 2843 2844 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ