Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris jak zaczęłam czytać, to mi oczy wyszły, o co chodzi z tą torbą
Fozzie pięknie wyglądacie, lofciam...
Sliweczka mata wyglada super, Hania urocza.
Babeczki ja mam pytanie odnośnie wyprawki. Jaki smoczek polecacie? Jakie butelki i ile kupić na początek. Czy kupowałyście podgrzewacz i sterylizator.
I to co mnie nurtuje czy kupować monitor oddechu i videonianie, a jak tak, to jakie polecacie?Fozzie Bear, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Śliweczka piękna mata!!!!
Katekum, ja kupiłam smoczek LOVI, polecam rozmiar 0-2 miesiące. Butelki i podgrzewacz kupiłam, ale kp tylko i wyłącznie więc póki co uważam to za zbędną rzecz, jak będziesz potrzebowac to emek kupi Ci w godzinę, więc ja bym sobie darowała, chyba ze z załozenia planujesz mm to już inne Dziewczyny doradzą. Dla mnie niania z wideo i monitor oddechu to totalny must have, my mamy nianię z Ali a monitor AngelCareKateKum, sliweczka92 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Fozzie, ale z Was piękna rodzina
Sliweczka super mata, a jaka piękna właścicielka maty!
Lunaris, Staś cudny
KateKum ja miałam butelki i smoczki co dostałam w gratisach na szkołę rodzenia i w przychodni. Uzbierało mi się chyba 2 aventy, 3x lovi a smoczki to chyba z 5 różnych
Z butelek lovi teraz czasem próbuje korzystać. Myślę, że na początek spokojnie jedną wystarczy jeśli planujesz kp. Bo podanie mm będzie wtedy ostatecznością. Naiani i monitora nie posiadam. Uważam, że monitor oddechu jest zbędny przy zdrowym w terminie urodzonym dziecku. Niani czasem mi brakuje, ale to raczej na wyjazdach. W domu jak na razie mi nie jest potrzebna.
Ja melduje, że do mnie zawitała pierwsza @ po porodzie.
A Felka ma jakiś dziwny ten katar. Cały dzień był w sumie spokój a jak tylko się położyła spać to zatkany noc i się budzi co 15minWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 23:30
Fozzie Bear, KateKum, Lunaris, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Melduję, że mam jakieś straszaki
Spróbuję zasnąć, bo padam.
mi88, Rucola, Anna Stesia, Aga9090, pilik lubią tę wiadomość
-
Śliweczka, piękna mata! W której dzielnicy Krakowa mieszkasz?
Ja chyba kupię tę videonianię z ali, bo mi ciągle brakuje trakiego drugiego oka. Szczególnie kiedy będzie ryzyko, że mała zejdzie z łóżka... muszę to jakoś wykombinować, bo na przykłąd teraz leży u nas na łóżku, bo co pół godziny budzi się na karmienie - nawet nie ma jak jej przełożyć, bo nie śpi na tyle głęboko.
A ja latałam od karmienia do garnków.
Mam dość tego siedzenia w domu i nie wypowiadania ani słowa do kogoś dorosłego przez cały dzień. Mała poszła spać o 23, do teraz myłam cały zlew garnków, a mąż pracował - nie dość, że wraca codziennie koło 19, to jeszcze potem odpisuje na maile, bo pracuje ze Stanami i wtedy najwięcej tego spływa. Pff.
Za pół roku wrócę do pracy, nie będę nic ogarniać, bo wszystkie projekty poszły do przodu.
Mam takie poczucie niesprawiedliwości, że mój mąż może chodzić do pracy, spotykać się z ludźmi, jeść obiady, po przyjściu przez godzinę bawić się z Zośką (bo potem zaczyna się karmienie, a on idzie do maili) - a godzina to akurat tyle, że się nie da zmęczyć dzieckiem. A ja sprzątam, uwsteczniam się zawodowo, bawię małą i siedzę w domu.
Rucola, basen jest super! U mnie w grupie są dzieciaki ok. 4-6 miesięcy i dwójka 1.5rocznych. Te starsze już się boją, płaczą i nie mają takiej łatwości zanurzania główki w wodzie, jak maluchy
sliweczka92 lubi tę wiadomość
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi a jak dbasz o Zosię po basenie? Ile czekacie z wyjściem??
Co do sytuacji z emkiem to współczuję, mi jest dużo łatwiej, wraca przed 5 z zakupami i jakoś leci. Ale faceci ogólnie mają łatwiej. Zawsze i ze wszystkim...mi88 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Po basenie dokładny prysznic z płynem do kąpieli (ćwiczyłam w łazience
). Potem wycieram ją, ubieram i wychodzimy za bramki. Jedziemy windą na drugie piętro, tam są kanapy. Karmię ją i czasem ją usypiam w foteliku. Tak z 20 - 30min tam spędzamy.
W domu jak się obudzi, karmię ją, a potem od razu kąpię.
Rucola, pilik lubią tę wiadomość
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi88, dlatego musimy się kiedyś umówić na spacer, bo mnie też kontakt z dorosłymi dobrze robi.
I ciągle powtarzam - wiem, że macierzyńskim jest męcząco, ale mimo wszystko to cudowne chwile, które warto doceniać póki są, bo po powrocie do pracy jest sajgon. A że facetom jest łatwiej we wszystkim to nie nowośćWarto, żeby w momencie kiedy wrócisz do pracy emek był wdrożony w wiele spraw i miał swoje ścisłe obowiązki, bo - oby nie! - może to wyglądać tak, że w pracy bedziesz miała etat, a domu dwa dodatkowe. I wtedy można się zajeździć.
mi88 lubi tę wiadomość
-
Rucola wrote:AnnaStesia gapa ze mnie, juz zedytowałam posta ale wklejam jeszcze raz
http://mokoshka.pl/odstawieni-recenzja/
Pilik jak tam u Ciebie?
Dzięki! Gdy przeczytasz tę książkę daj prosze znać, jak Ci się podobała. Mnie ta recenzja odstraszyła, szczerze mówiąc. Jakieś spiski, Big Pharmy itd. Myslałam, że będzie raczej nastawiona na rys historyczny.Rucola lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Dzięki! Gdy przeczytasz tę książkę daj prosze znać, jak Ci się podobała. Mnie ta recenzja odstraszyła, szczerze mówiąc. Jakieś spiski, Big Pharmy itd. Myslałam, że będzie raczej nastawiona na rys historyczny.
Miałam podobne odczucia po tej recenzji.
mi88 mimo, że szaleję za córeczką i uwielbiam spędzać z nią czas to często też mam taki kryzys o jakim piszesz. Mam też dziwne odczucie, że w zasadzie już mam "po karierze", bo przy braku pomocy zebstrony rodziny będę przeciętnym pracownikiem, ciężko będzie o jakiekolwiek nadgodziny, delegacje itd., a to istotne u mnie w branży. Marzy mi się jeszcze zrobić podyplomówkę lub certyfikat branżowy..ale to już chyba musiałabym przestać spać
Ogólnie przytłacza mnie ostatnio poczuciez że po powrocie do pracy w niczym nie będę dobra, będę średnią mamą, żoną, kijową panią domu i przeciętnym pracownikiem. A niestety mam taki charakter, że przyzwyczaiłam się robić wszysyko najlepiej jak potrafię.
Mam żal, że takim zamartwianiem się psuję sobie ostatnie miesiące macierzyńskiego, bo ten czas gdy mamy siebie w takiej ilości nigdy już nie wróci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 04:17
mi88, by7mistake lubią tę wiadomość
-
Straszaki, straszaki na szczęście. Do ok 1,30 straszyły, ale takie już lekko nieprzyjemne były. Regularnosci żadnej. Idę dalej spać.
summer86, Rucola, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do Harrego Pottera to.... Przeczytałam 9 razy ,mój mąż mnie pobił bo przeczytal 10
ostatni raz chyba 3 lata temu i żałuję że w ciąży nie czytałam znowu. To jest juZ fanatyzm
pamiętam jak byliśmy razem na l-4 i czytaliśmy książki wtedy i oglądaliśmy filmy i obzeralismy się słodyczami. Czy to normalne zachowanie ? Haha
Sliwkeczka super mate uszylas. Kurcze jak ja Wam zazdroszczę zdolności manualnych... Ja mam dwie lewe ręce do takich robótek. Dziecku w szkole na plastyce to nie pomogę nic.
Lunaris super zdjęcie Staszka widać jak się chłopak zmienił !
Fozzie super wyglądacie
Nadzieja oj to już niedługo !
My rozpoczęliśmy dzień o 6 ale nie mam pretensji bo wczoraj Ania zasnęła o 19 w tym czasie 5 Pobudek. Jest okej idę śniadanie jeść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 06:58
Jeżowa, Fozzie Bear, Lunaris, Nadzieja22, sliweczka92, KateHawke lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jestem w szoku jak się zmieniłam przez ciaze i teraz w domu . Wcześniej też byłam tylko nastawiona na pracę a to tu dodatkowe zlecenie ,tam . Teraz doszłam do momentu w życiu że strasznie cieszą mnie te chwile w domu, o pracy w ogóle nie myślę a powiem Wam że nawet wyobrażam sobie mieć te 3 dzieci i siedzieć w domu. Generalnie rola " kury domowej " mi by odpowiadała. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam tym stwierdzeniem
Rucola, summer86, Jeżowa, KateHawke, Aga9090, pilik lubią tę wiadomość
-
Mój kochany synuś postanowił w nocy poszaleć w brzuszku, do południa malo co sie odzywal tak po południu, wieczorem i w nocy poszalal.
a wczoraj dal mi porządnego kopa z serii chciałas bym się odezwał to masz
Do tej pory nie mogę uwierzyć ze po tylu latach walki i właściwie straceniu juz nadziei ze sie uda kiedykolwiek, nosze pod swoim sercem mojego maluszka, serduszko które bije. Nie mogę sie doczekać jak go przytule, wycaluje, wezmę w ramionaach rozmarzylam sie
Achia, emi2016, Fozzie Bear, veritaserum, Patrycja20, Rucola, mi88, KateKum, Minnie89, Bajkaaa, Jeżowa, Lunaris, Nadzieja22, Anna Stesia, Cabrera, JustynaG, KateHawke, Kaczorka, Aga9090, pilik, Lena21, lamka, Sarna84, Siwulec lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyYos to już może być w każdej chwili! Uczucie jest niesamowite, cieszę się z Tobą, że będziesz mogła tego doświadczyć
My już po pobraniu krwi. Było z główki. Był ze mną mąż, panie pielęgniarki same zaproponowały żebym wyszła;) ale szybciutko przestał płakać. Teraz czekamy na wyniki i popołudniu szczepienie..Lunaris, pilik lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczyny!!!!
AnnaStesia, Summer jak przeczytam tą książkę (ale to pewnie jak już wdrożę się w rozszerzanie diety) to napiszę swoją recenzjęhahaha o ile będzie można to nazwać recenzją przy moich zdolnosniach w tej dziedzinie (a raczej ich braku :p) a z mojej perspektywy to NA SZCZĘŚCIE nie wygląda na rys historyczny tylko mam nadzieję dowiedzieć się tego, czego nam nie mówią bo się nie opłaca
Yoselyn ja to się cały czas zastanawiam kiedy Ty masz termin
Veritaserum ja mam podobne przemyślenia... Ale tylko czasamiwydaje mi się że fajnie będzie wrócić do pracy, dla mnie idealnie byłoby ma 4 godziny ale muszę na 6... Mam tylko wewnetrzny strach co się stanie z moją Maliznotką!!! No nic, jakoś sobie poradzimy
Patrycja jak tam u Was? Mam nadzieję że z każdym dniem lepiej!!!
Summer wiem że nie jesteś przyzwyczajona ale bycie takim zwykłym pracownikiem ma masę zalet! Przede wszystkim duży luz psychiczny. Sama praca jest wystarczająco absorbująca, dla mnie to wystarczy,tym bardziej teraz kiedy jestem mamą#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021