Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
O! Pilik -zapomnialam Cię ojojać
Współczuje choroby i jednoczesnej opieki nad małym dzieckiem- najgorsze kombo jakie może się trafić
obyś szybko doszła do siebie.
-
Jejku już dzisiaj za dużo załatwiania i chodzenia miałam i w domu momentalnie odcięło mi zasilanie jak tylko się położyłam
Zaraz Was poczytam jak się ogarne.
Luna może nie jest idealnie, ale i tak dużo lepiej niż zakładałaś, prawda? Jestem pewna, że Zuzi nic nie przeszkodzi w prawidłowym rozwoju i sprawy kardiologiczne będą jedynie drobnostką -
Mi88 nie wiem czy o takie coś Ci chodzi, ale sugerując się tym, że lubisz Gone girl to ja polecam książkę, na której oparte są Zwierzęta nocy (film) czyli Tony i Susan! Zwłaszcza, jeśli filmu nie widziałaś. I całą twórczość Pierre'a Lemaitre'a, a szczególnie Ślubną suknię, choć Zakładnik też jest dobry.
A tak ogólnie to polecam Chirurga lub Umrzeć po raz drugi Tess Gerritsen i Już mnie nie oszukasz Harlana Cobena. Znaczy całą ich twórczość polecam, ale te trzy pozycje to chyba moi ulubieńcy.
I kurde mam jeszcze w głowie taką jedną książkę, pamiętam zajebistość fabuły, ale ani tytułu, ani autora już nie (brawo). Natomiast mam ją na pewno w domu rodzinnym, to jak będę w weekend to sprawdzę i Ci jeszcze napiszęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 18:37
mi88, lamka lubią tę wiadomość
-
Pilik, oby było lepiej!
Luna, ta mitralna - o ile nie mylę nazw - to nic strasznego. Mój mąż to miał i chyba nawet tego jakoś potem nie musiał kontrolować. W okolicach liceum miał badanie serca i wszystko już było w porządku. Dopytam go, jeśli chcesz.
Nawet wspominałam o tej wadzie lekarzowi na połówkowych i też dał do zrozumienia, że to nic złego. Spróbuję poszukać posta, w którym to opisywałam.
O tej drugiej wadzie nie wiem, no ale za to Lunaris wie
Aaa, no i moja sąsiadka też miała niedomykalność mitralnej i też bez żadnych problemów. Ona mi to w ogóle przedstawiła jako zaletę, bo dzięki temu miała prenatalne na NFZ
Zuza kochana!
Jeżowa, a ja myślałam, że Zośka jest szybka, kiedy obróciła się w wieku 4 miesięcyZa to z brzucha na plecy nadal tylko przypadkiem - ale ona w ogóle nie przepada za leżeniem na plecach, więc po nic jej ta umiejętność
Luna1993 lubi tę wiadomość
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Jeżowa, ooo, już czytam opisy, dzięki. Luna - czytałam trochę Kinga i tylko Misery zrobiła na mnie wrażenie. Ale tej książki, o której piszesz, nie znam, muszę zobaczyć!
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Z tą zastawką chyba jest tak, że jeśli jest mała, to nic się z tym nie robi. Nie wiem, jak u Was, ale skoro macie tylko kontrolować, to pewnie też ok
A tu znalazłam trochę o tym w moich postach z marca i kwietnia z innego wątku - i nawet Summer tam ze mną pisałaNie traktuj tego oczywiście jako porady lekarskiej, bo żadna z nas nie wie, w jakis stopniu ta wada jest u Zuzi - ale sama wiem, że czasem fajnie poczytać trochę optymistycznych postów
summer86 wrote:Inne parametry serduszka też były ok, wyszła lekka niedomykalność zastawki, ale to podobno bardzo czeste i nie zagraża maluszkom. Wielu ludzi to ma i nawet o tym nie wie.mi88 wrote:Dzięki, SummerTeż przekopałam Internet, na szczęście w tym wypadku raczej uspakaja
My też zrobimy echo serca, ale planowaliśmy już wcześniej, bo mąż i jego babcia mieli właśnie niedomykalność zastawki mitralnej po urodzeniu. Potwierdzam, to zupełnie niegroźne
welonka wrote:Podobno ta niedomykalność zastawki chyba do drugiego roku może sama skorygować się . A i racja ze dużo ma żyje i nic się nie dzieje ja mam taką delikatana niedomykalność zastawki dowiedziałam się chyba wieku 16lat i wszystko jest dobrze żyje mam się dobrze .mi88 wrote:Mój mąż też miał niedomykalność zastawkiKiedy wspomniałam o tym lekarzowi na polowkowych, spytał czy mężowi czegoś brakuje - i że niech to będzie najlepszym świadectwem tego, że to żadna wada
Luna1993 lubi tę wiadomość
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Czytał ktoś książki Archera? Bo właśnie kończę jego najnowszą książkę i szukam czegoś nowego do poczytania/ posłuchania.
Lunka, wiem, że mogło być lepiej ale... bądź dobrej myśli! Wiadomo, każda kontrola to stres ale najważniejsze, że jest to kontrolowane.
Jeżowa, gratulacje dla Agatki za nową umiejętność.
Lunaris, Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych 2 miesięcy.
Melevis, odezwij się co u Ciebie!
Ania, daj znać co u Ciebie i Oskara. Jak Wam idzie rozszerzanie diety?Luna1993, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi88 dziękuję! U nas to martwi lekarzy bo w ciąży Zuzia miała płyn w worku osierdziowym, powiększoną sylwetkę serca i później niedomykalne wszystkie zastawki lewego serca. Kolejne echo w 32 wskazywało na regres, ekg po porodzie także. Teraz znów wyszła ta (na szczęście jedną) zastawka i ten otwór owalny. Pewnie dlatego lekarka chce badać dalej bo temat wrócił jak bumerang, może być gorzej może być lepiej. Trzymam się tego że zostanie jak jest, tak jak u Was, że to w ogóle nie wpłynie na jej komfort życia. Dziękuję że poszukalas te posty :* grunt że mamy dobrą kardiolog u nas w mieście
-
Patrycja, ale fajowy suwaczek!
Lunaris, jak ważyłaś dziecko wagą bagażową? Sprzedaj no ten patentPatrycja20, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, wrzucam gdyby któraś z Was stosowała u starszych dzieciaczków:
https://www.kobieta.pl/artykul/popularne-syropy-na-kaszel-dla-dzieci-wycofane-z-obrotu-190212021259Rucola, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Luna - ja tam się nie znam nic a nic, ale jeśli dziewczyny mówią że będzie dobrze to wierzę że tak będzie!
LUNARIS - o jak miło Cię tu widzieć znów! Uśmiech Stasia przepiękny, czekam na taki sam u nas. Bo na razie tylko głupie miny na zdjęciach są
Moje dziecko przespało dziś większość dnia. I chrumka przez sen. Teraz się boimy czy w nocy nadal będzie taki chętny do spania.
O o o Jeżowa, ja bym poleciła te same książki. Cobena przeczytałam wszystko, Gerritsen większość. Ech, tęskni mi się za dobrą książką, która nie jest o ciąży i dzieciachLunaris lubi tę wiadomość
-
Jezowa ja polecam też cobena i Kinga cztery pory roku np.
A ja poza gorączką mam tylko kaszel i takie uczucie ucisku w szyji dziwnego. Ale myśle ze może to z wstrzymywania kaszlu wiecznie? (Żeby dziecka nie obudzić :p)
Nika moja położna miała taką wagę i miała taką większą pieluchę z dziurkami, na to dziecko i siup jak w hamak.Melevis, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Ech, Zośka obudziła się 40 minut temu z wielkim płaczem, trzymając się za uszko. Potem przez 20 minut nie dało się jej uspokoić, w końcu opanowała się w chuście (ale jak ciężko było ją zamotać!). Mam nadzieję, że jej tylko przygniotłam to uszko, bo trzymałam ją akurat tą stroną do siebie. Od paru minut bawi się na macie, dotykałam jej tego ucha i nie reaguje, więc chyba nic jej już nie boli
Jeszcze godzina i mąż będzie mógł ja przejąć na chwilę, ufff.
W nocy poczytam opisy tych książek, które polecacie, i wybiorę coś na początekBo mąż to mi tylko fantasy podsuwa - podeszła mi tylko Achaja parę lat temu, a resztę męczę, męczę i rzucam
Dziękuję Wam!
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Lunaris co do zdjęcia to widze ze Stas po 2 miesiacach zaczął sie pieknie usmiechać do zdjęcia
Bo jak kiedyś wrzuciłas zdjęcie Stasia z jaką miną spi to serce mi pękało
a tak w ogóle to jak Mały teraz? dalej dużo płacze czy już lepiej?
Lunaris lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyMelevis poprosiła mnie, żebym Wam napisała, że potrzebuje jeszcze trochę przerwy od forum, jest jej dalej ciężko, co na pewno rozumiecie. Ale czyta Was na bieżąco i jak tylko poczuje się na siłach to wróci
Bajkaaa, Lunaris, Anna Stesia, pilik, Nadzieja22, Sarna84, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:Zapomniałam się pochwalić - Agatka obróciła się dzisiaj z pleców na brzuch
Jeszcze tego nie powtórzyła, ale jak to zrobiła to śmiała się w niebogłosy i miała bardzo zdziwioną minkę.
mój jak się pierwszy raz obrócił to od wtedy "trenował" przez kilka dni bez przerwy
Jesli Agatka zrobiła to świadomie to myślę, ze też niedługo zacznie "trenować". Gratulacje postępu!!!!
Jeżowa lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
mi88 wrote:Ech, Zośka obudziła się 40 minut temu z wielkim płaczem, trzymając się za uszko. Potem przez 20 minut nie dało się jej uspokoić, w końcu opanowała się w chuście (ale jak ciężko było ją zamotać!). Mam nadzieję, że jej tylko przygniotłam to uszko, bo trzymałam ją akurat tą stroną do siebie. Od paru minut bawi się na macie, dotykałam jej tego ucha i nie reaguje, więc chyba nic jej już nie boli
Jeszcze godzina i mąż będzie mógł ja przejąć na chwilę, ufff.
W nocy poczytam opisy tych książek, które polecacie, i wybiorę coś na początekBo mąż to mi tylko fantasy podsuwa - podeszła mi tylko Achaja parę lat temu, a resztę męczę, męczę i rzucam
Dziękuję Wam!
w ciąży trzeci raz je przeczytałam
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:Zapomniałam się pochwalić - Agatka obróciła się dzisiaj z pleców na brzuch
Jeszcze tego nie powtórzyła, ale jak to zrobiła to śmiała się w niebogłosy i miała bardzo zdziwioną minkę.
Pilik mam nadzieję, że sen Ci pomoże... A oprócz gorączki coś Ci dolega?Jeżowa lubi tę wiadomość