X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 11 marca 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset <3 cudowne wiadomości o Pączusiu <3 a usg piersi wyjdzie na pewno dobrze :)

    Ibishka dużo siły wysyłam <3

    reset lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 11 marca 2019, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka tak mi przykro, że musicie to przeżywać. Obyście jak najszybciej uporały się ze zdrówkiem Gabi i wróciły do domu!

    Reset piękne wieści o Pączusiu! A za usg piersi trzymam kciuki.
    Niech Cię nic już nie stresuje!

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 marca 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, uwielbiam Pączucia od pierwszego wejrzenia! <3 Tak się cieszę! Jak emek zareagował?
    Guzkiem postaraj się póki co nie przejmować, wiadomo, że trzeba sprawdzić, ale takie guzki to najczęściej nic poważnego.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 11 marca 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka przykro mi ze zostajecie dalej w szpitalu i ze malutkiej musieli znow zakladac venflon :( zdrowka zycze :)

    Blue piekny synus i cudny jezyczek :)

    moniśka super ze udalo sie schunac w 2 tyg i ze dieta skutkuje :)

    admiralka super waga Tosi :)

    Reset piekny Pączus rosnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 18:29

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 11 marca 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Reset, uwielbiam Pączucia od pierwszego wejrzenia! <3 Tak się cieszę! Jak emek zareagował?
    Guzkiem postaraj się póki co nie przejmować, wiadomo, że trzeba sprawdzić, ale takie guzki to najczęściej nic poważnego.

    Emek tyle, co przez telefon i z pracy, więc stonowany w emocjach. Ale było słychać w głosie radość. Zmartwił się trochę guzkiem, ale trudno się dziwić jak co pół roku wracam z nowym - jak nie wątroba, to piersi. No strach się dotknąć ;)
    Oj Pączek genów najlepszych nie dostanie. Po mnie niech dziedziczy oczy i inteligencję, resztę niech bierze od ojca :P

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 11 marca 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka dużo sił dla Was.

    Reseciku pączuś cudowny :)

    reset lubi tę wiadomość

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 11 marca 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zniknęłam na parę dni i wciąż nadrabiam! Przeczytałam tylko ostatnie strony i ogromnie gratuluję Kaczorce i Reset! Reset, u mnie też zwykle każda dobra wizyta pozostawała w cieniu jakiegoś 'ale' (i z resztą wciąż to trwa!) :) Dobrze, że lekarka zbadała Ci piersi, jednak rzadko się to zdarza. Chyba ta starsza lekarka, do której też kiedyś przypadkiem trafiłaś, też to zrobiła, prawda? Więc Twoje piersi nie były bez takiej totalnej kontroli dłużej, niż kilka miesięcy.
    Kaczorka, oby udało się nie odstawiać małego cyckoholika!

    Ibishka, biedne Wy :( Ciągle coś!

    Mam fragment posta, którego pisałam hmm.. w czwartek? piątek? Chwilę po tym, jak Nadzieja urodziła :)
    Wklejam więc:

    Nadzieja, brawo!! Nie przejmuj się cc (haha, mówię to ja, która do teraz czuje ukłucie zazdrości słysząc, że komuś się udało sn :P) - nie wiadomo, jakby się potoczyło sn, a tak - masz ślicznego i zdrowego dzidziusia!

    Bunia, najważniejsze miesiące już za Wami, a usg wyszło dobrze, z tą infekcją antybiotyk sobie poradzi! Współczuję stresu!

    Summer, coś czuję, że u Was zaraz się pojawią na tapecie kolejne starania :)

    Kaczorka super prog! A Aluśka słodka.


    Sporo z Was pisało, że im umknęła wiadomość o mojej Zosi i biopsji szpiku - muszę chyba ważniejsze rzeczy pisać w osobnych, krótszych postach :D Albo w ogóle mniej pisać :D
    Dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia :) Kaczorka, wiesz - wysokie płytki krwi mogą być fizjologiczne, a mogą też świadczyć choćby o nowotworach. A biopsja szpiku po to, żeby obejrzeć te komórki, które produkują płytki. Jeśli szpik jest nieprawidłowy, robi się przeszczep szpiku.
    Anna Stesia wrote:
    Bajeczko, emek się postarał! Chyba bardzo chciał Ci zrobić przyjemność, pamiętaj o tej chwili, kiedy znów Cię rozczaruje. Mówię poważnie, bo to pomaga laskawszym okiem patrzeć naszych małżonków.
    O tak! Ja uwielbiam takie tic-tacopodobne cukierki z Biedronki. Czasem kiedy emek robi sam zakupy, kupuje mi je w ramach niespodzianki. Przypomnienie sobie o tym czasem pomaga, kiedy jestem na niego zła :)

    reset, Kaczorka, Jeżowa, Nadzieja22, Bunia86 lubią tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 11 marca 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak któraś bierze suplementy z Solgaru to na medpak.pl jest rabat 15% na hasło: "MARZEC SOLGAR"
    Ja stamtąd często zamawiałam (albo odbierałam osobiście w Krakowie) i ceny mają niezłe.

    summer86 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się większość przeczytać od porodu (ach, ten wolny czas podczas karmienia! ;) ). Wiadomo, że nie odniosę się do tego co tu się działo, wiecie jak jest :)

    U nas jest naprawdę dobrze, abym tylko nie powiedziała tego na wyrost hehe. Mąż większość tygodnia będzie z nami (chyba jutro rano jedzie na parę godzin i w czwartek na cały dzień), naprawdę świetnie wszystko ogarnia, aż jestem w szoku, bo gadzina robi takie rzeczy, których nigdy wcześniej nie robił :P I nie mówię tu o opiece nad dzieckiem, ale o ogarnianiu różnych rzeczy w domu. Ja czuję się coraz lepiej, wiadomo brzuch boli i ogranicza normalne funkcjonowanie, ale z każdym dniem czuję poprawę. Karmienie cycem wychodzi nam całkiem dobrze, lewą piersią karmię już na leżąco, prawą jeszcze nie daję rady, bo brzuch ciągnie.

    Jeszcze muszę pochwalić męża, bo kupił mi przepiękny pierścionek z diamencikami <3 Jak wróciliśmy wczoraj, to nie dość, że posprzątane wszystko i pięknie ogarnięte, to jeszcze tulipanki w wazonie i prezent. Normalnie spłakałam się jak głupia, aż brzuch mnie rozbolał. Dobra tyle o nas.

    Napisze tylko tyle co na świeżo pamiętam:

    - Ibishka trzymajcie się! Współczuję przeżyć w szpitalu. Dużo zdrówka dla Gabi.

    - Reset piękny Pączuś <3 Przypomnij, proszę, kiedy kolejna wizyta.

    Jeszcze raz chcę Wam bardzo bardzo podziękować za wszystkie dobre słowa <3

    Wrzucę kilka fotek synka, jakieś ze mną też będą, ale tylko ze szpitala mam ;) Mąż już tylko cyka zdjęcia synowi, żona nieważna :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 16:03

    Anna Stesia, summer86, Flowwer, Bajkaaa, pilik, Aga9090, Ania1003, Jeżowa, Cabrera, Patrycja20, Madzik34, Kaczorka, sliweczka92, Achia, Bunia86, Rucola, Lusesita, Yoselyn82, nowa na dzielni, emi2016, StaraczkaNika, Lena21, mi88, moniśka..., frezyjciada, Karma88, blue00, Minnie89, Lunaris, JuicyB, KateHawke lubią tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset cudownie widzieć na ekranie zalążek najwspanialszego cudu jakim jest własne dziecko?!
    Motyle w brzuchu latają na sama myśl o miłości do Tej kropeczki <3

    reset, summer86, sliweczka92, emi2016 lubią tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Wybaczcie, ostatnio chwaliłam weekendy, że takie super i ą ę, to przyszła rzeczywistość, wyszczerzyła kły i użarła mnie w prawy pośladek ;-)

    Ale ale, widzę, że dzieje się mnóstwo rzeczy!

    Reset, gratuluję ślicznego Pączusia, niech sobie radośnie pączkuje u mamy! <3 Ja miałam usg w 4 miesiącu ciąży i w opisie mam, że są torbiele, ale jak wyjaśniła mi doktor to typowe dla ciąży i mam się nie przejmować. Mam nadzieję, że u Was też tak będzie!

    Ibishka, bardzo Wam współczuję przejść. Oby w końcu Gabi doszła do zdrowia, a Ty abyś dała radę, bo przecież musisz być wykończona :-(

    Pilik, dobrze, że chrzciny udane, Ninka mogłaby reklamować Twoje ubrania, taka modelka mała!

    Nadzieja, kocham widok dzidziusiów przy piersi!!! <3 Dobrze, że jesteś na fali wznoszącej jeśli chodzi o stan emocjonalny.

    Summer, i co ustaliliście z emkiem?

    reset, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, za chwilkę zaglądam do skrzynki!

    Rucola, coś Ci chciałam wysłać na priv, zaraz to zrobię. A tak w ogóle to fajnie, że załapałaś się nie najgorszą pogodę w Krakowie. Dzisiaj pizga złem i pada śnieg.

    Reset, jeśli masz jakiś problem z szybkim terminem to za tydzień mój mąż ma mieć usg, w całkiem dobrym miejscu, gdzie robią też usg piersi. Myślę, że raczej uda Ci się szybko znaleźć jakiś termin, ale w razie problemów wiesz, gdzie nas znaleźć, możemy Ci odstąpić.

    Madzik, Hania cudowności! Śliczne ma włoski! A co do trądziku to zależy, jaka postać. U nas był stan tak zaawansowany, że dziecko dostawało antybiotyk w maści, ale to sama zobaczysz. Jeśli policzki będą przypominały skórę aligatora to znak, że czas do lekarza. Na pewno nie przemywaj żadnym nadmanganianem ani rumiankiem.

    Madzik34 lubi tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi, wydaje mi się, że wszyscy wyłapali info o biopsji szpiku... ale nie wyłapali informacji, że wcześniej już coś było nie tak u Twojej księżniczki.

    Czytam Twoje długie posty bardzo chętnie! :)

    mi88 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ale śliczny!
    I jakie ma dość bujne włosy i jasne! Jak Oskarek :) trochę mi go nawet przypomina na 1 zdjęciu :p
    Ciocia całuje w czółko!
    I cieszę się bardzo, że dobrze się czujesz i że mąż taki kochany!

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaStesia, dobrze Cię widzieć, szkoda jedynie że Twoje chwilowe zniknięcie nie było spowodowane wojażami i przyjemnościami. Mam nadzieję, że jest już lepiej ;*
    A u nas bez przełomu, mąż ma zbyt wiele obaw, ja również kilka. Większość poprzedniej ciąży musiałam się oszczędzać, bo szyjka straszyła, przy maluchu nie jest to możliwe a na pomoc liczyć nie możemy. Niestety coraz bardziej boję się również scenariusza, że po powrocie do pracy na 1,5-2 lata ciężko mi będzie się zdecydować na ponowną rewolucję, więc wygląda na to, że Ania może pozostać jedynaczką. I tak doceniam, że los pozwolił nam zostać rodzicami, jeszcze 2 lata temu wydawało mi się to nierealnym marzeniem, dlatego częściej tulę Anulkę, całuję w czółko i doceniam co mam. A co do reszty, zobaczymy jak się życie potoczy.

    Edit. Uwielbiam za określenie "pizga złem", takiego samego dziś użyłam, gdy zamiast podjechać autem szliśmy w jakiejś zawierusze deszczowo-śnieżnej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 20:55

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 11 marca 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Madzik Dziewczyny zamiast laktatora polecaja kolektor do mleka. Karmisz jedną piersią a do drugiej mleczko leci ci samo, bo po przyłozeniu kolektora robi się lekkie podciśnienie. Ja mleka mam najwięcej rano więc pewnie celowałabym w poranne karmienia. Aicha ostatnio pokazywała ile jej "wyleciało" mleka bez wysiłku więc zdecydowanie wierzę, ze działa.
    Hania prześliczna. Z trądzikiem nie pomogę :(

    Rucola dziekuje za odpowiedz-nawet nie wiedzialam,ze istnieje cos takiego jak kolektor....poczytam o tym..choc mam juz kupiony lakator wiec pewnie byloby latwiej.
    Zobaczymy co bedzie bardziej efektywne:)

    Achia no wlasnie mam nadzieje,ze tradzik sam przejdzie...poki co kapie ja w krochmalu,bo wyczytalam,ze to pomaga:)dziekuje za porady!

    Reset-piekny babelek!!!na pewno odetchnelas troche i teraz juz bedzie z gorki:))

    Ibishka trzymaj sie dzielnie..obyscie szybko wyszly.

    Nadzieja-Michalek sliczny i jeszcze taki malutki!!

    Anna Stesia dziekuje za odp.no wlasnie one juz sa troche szorstkie te policzki,ale mam wrazenie,ze jednak jest tendencja wycofujaca sie...jakos nie usmiecha mi sie tluc do pediatry z takim maluszkiem,ale faktycznie jak bedzie trzeba to pojade.


    Ja po calym dniu padam...moze uda mi sie wziac kapiel i obejrzec jakis serial(jak nie zasne).




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 21:00

    Anna Stesia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 11 marca 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibishka bardzo mi przykro ze u Was tak pod górkę :( mam nadzieję, że się szybko wyleczycie i dolegliwości Gabi w końcu miną.
    Reset piękny pęcherzyk i już przebieram nogami żeby zobaczyc zarodek z <3 Co do piersi, to zapewne zawirowania hormonalne, ale wiadomo stres temu towarzyszy dopóki nie usłyszysz pozytywnej diagnozy. Oby jak najszybciej :*
    Nadzieja piekny Syneczek!!! I jaka ma piękna główkę!!!! Super że czujesz się tak dobrze a emek się tak dobrze spisuje!!
    AnnaStesia u nas też "pizga złem" :) własnie byłam w sklepie po pyszne Miłosławki IPA bo niestety w sklepach ich jak na lekarstwo i w pewnym sklepie Pan mi je sciąga na zamówienie hahaha i musiałam odebrać i tak pizgało, ze ledwo wycieraczki nadążały. Zaraz sprawdzam wiadomości :)
    Summer trzymam kciuki za jak najlepszą decyzję dla całej Waszej rodziny.
    Ja podtrzymując zwyczaj chwalę się nowymi nabytkami (prezenty od cioci) a prezent od mamy (kołderka) pokaże jak będzie wyprany i będzie okrywał własciciela :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d1a8113318bf.jpg

    summer86, Anna Stesia, sliweczka92, Jeżowa, Lena21, StaraczkaNika, moniśka..., mi88, pilik, Yoselyn82, Lusesita, Kaczorka, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 marca 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka, jaki piękny okruszek!
    Zdjęcia też piękne!
    I Twoje posty też piękne!

    A ja Ci życzę, żeby dalej też się tak pięknie układało.

    P.S. sponsorem dzisiejszego postu jest przymiotnik "piękny".

    Jeżowa, Rucola, Aga9090, Anna Stesia, JustynaG, Lusesita, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 11 marca 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    AnnaStesia, dobrze Cię widzieć, szkoda jedynie że Twoje chwilowe zniknięcie nie było spowodowane wojażami i przyjemnościami. Mam nadzieję, że jest już lepiej ;*
    A u nas bez przełomu, mąż ma zbyt wiele obaw, ja również kilka. Większość poprzedniej ciąży musiałam się oszczędzać, bo szyjka straszyła, przy maluchu nie jest to możliwe a na pomoc liczyć nie możemy. Niestety coraz bardziej boję się również scenariusza, że po powrocie do pracy na 1,5-2 lata ciężko mi będzie się zdecydować na ponowną rewolucję, więc wygląda na to, że Ania może pozostać jedynaczką. I tak doceniam, że los pozwolił nam zostać rodzicami, jeszcze 2 lata temu wydawało mi się to nierealnym marzeniem, dlatego częściej tulę Anulkę, całuję w czółko i doceniam co mam. A co do reszty, zobaczymy jak się życie potoczy.

    Edit. Uwielbiam za określenie "pizga złem", takiego samego dziś użyłam, gdy zamiast podjechać autem szliśmy w jakiejś zawierusze deszczowo-śnieżnej.

    Całkowicie Was rozumiem. My marzymy o drugim okruszku, ale właśnie... Zaczęłam mieć podobne do Ciebie obawy dotyczące tego, co byłoby, gdybym musiała mieć leżącą ciążę lub pójść do szpitala (a z moimi obecnymi problemami to dość prawdopodobny scenariusz). Co wtedy z syneczkiem? I co z karmieniem? Na razie chcę karmić do samoodstawienia, a widząc, jak wielkim miłośnikiem maminego mleka jest me dziecię przypuszczam, że się odstawi w okolicach pierwszej komunii. Gdybym zaszła w ciążę karmiąc synka i np. trafiła do szpitala, to synek przeżyłby szok.

    Z drugiej strony właśnie wczoraj, gdy miałam maleństwo przy piersi poczułam, że zaraz się rozpuknę z miłości do niego i że chyba kocham tego maluszka za mocno. Potem powiedziałam mężowi, że mam w sobie za dużo miłości i że chyba muszę ją podzielić na dwa maluchy, bo boję się, że przytłoczę tym wszystkim synka. Mąż się zaśmiał, że nie ma w słownikach dzieci takiego pojęcia jak "za dużo miłości". Niby to wiem, ale mam w sobie pragnienie bycia podwójną mamą i nie wiem, jak to wszystko pogodzić i zgrać ze sobą.

    Nie wspomnę o tym, że mam swoje lata (jestem jedną z najstarszych osób na forum, nie wiem, czy nie powinnyście mi mowić "proszę pani" ;-)), więc oczywiste jest, że nie ma na co czekać. Zwłaszcza że pierwsza ciąża była wystarana.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 21:55

    Jeżowa, mi88, Lunaris, JuicyB, Jadranka, emi2016 lubią tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3521 9663

    Wysłany: 11 marca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Anna Stesia ja zaraz pęknę, jak Ty tak uroczo piszesz o miłości do Synusia. Co do kwestii różnicy wieku to ja często łapię się na tym, że pewnie do przynajmniej części z Was mówiłabym "proszę pani", gdybyśmy poznały się w prawdziwym życiu, a nie na forum :D

    Nadzieja cukiereczek z Twojego Synusia!!! Mniam mniam, Przystojniak!

    Admiralka z Tosi też cudna dziewczynka! Jakoś zapomniałam wcześniej napisać.

    reset, sliweczka92, Anna Stesia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
‹‹ 3074 3075 3076 3077 3078 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ