Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Summer chyba lepiej nie wchodzić. Za każdym razem jak tam czytam myślę tylko kiedy ten smutek się skończy... to aż nie możliwe że tyle wad genetycznych w jednym czasie wychodzi...!
ja mam w środę wizytę i już strasznie bym chciała być po niej... wiem że wszystkie dziewczyny u których coś wyszło miały już w 10-11 tygodniu na usg jakieś obrzęki czy podejrzenia...
-
summer86 wrote:Kochane dziękuję za kciuki i wiarę
No to tak, przezierność karkową udało się zmierzyć bez problemu (1,61 mm) a później mały zaczął fikać,więc lekarz się namęczył żeby pomierzyć wszystko co trzeba i całe badanie USG trwało ponad 20 minut.
Kość nosowa jest, wszystkie pomiary podobno w normie.
Ryzyka wyszły jak niżej:
trisomia 21 podstawowe 1:563 skorygowane 1:2170
trisomia 18 podstawowe 1:1358 skorygowane <1:20 000
trisomia 13 podstawowe 1:4264 skorygowane <1:20 000
Badanie było super, ale ciężko było się skupić na tym co lekarz mówił, bo tak fajnie było malucha widać. Machał rączkami i nóżkami. Lekarz jeśli miałby obstawiać to na tym etapie wygląda na dziewczynkę, ale uprzedził że to jeszcze nic pewnego.
Żeby nie było aż tak kolorowo, w domu przeczytałam całe podsumowanie wyników badania i zaniepokoiły mnie dwie rzeczy, ryzyko porodu przedwczesnego przed 34 tygodniem 1:129 i łożysko położone na przedniej ścianie, ale nisko. Lekarz mówił, że na tym etapie ma jeszcze prawo być nisko, ale dopytam jeszcze o to bardziej na kolejnej wizycie. Któraś z Was może tak miała?
Ja mam lozyszko czesciowo z przodu (TO NIE TO SAMO CO PRZODUJACE) i ruchy czuje az za doskonale. Spokojnie lozysko sie podniesie. Nie ma co panikowac :* wyniki ekstra!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 18:28
summer86 lubi tę wiadomość
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Ja mam cały czas na przedniej ścianie, i też było nisko jak dzidziuś teraz jest już wyżej. Na przedniej ścianie czyli będziesz troszkę mniej czuć kopniaki ale ja tam czuje cały czas. Lekarz mówił że chroni ono dobrze maluszka bo siedzi za łożyskiemsummer86 wrote:Kochane dziękuję za kciuki i wiarę
No to tak, przezierność karkową udało się zmierzyć bez problemu (1,61 mm) a później mały zaczął fikać,więc lekarz się namęczył żeby pomierzyć wszystko co trzeba i całe badanie USG trwało ponad 20 minut.
Kość nosowa jest, wszystkie pomiary podobno w normie.
Ryzyka wyszły jak niżej:
trisomia 21 podstawowe 1:563 skorygowane 1:2170
trisomia 18 podstawowe 1:1358 skorygowane <1:20 000
trisomia 13 podstawowe 1:4264 skorygowane <1:20 000
Badanie było super, ale ciężko było się skupić na tym co lekarz mówił, bo tak fajnie było malucha widać. Machał rączkami i nóżkami. Lekarz jeśli miałby obstawiać to na tym etapie wygląda na dziewczynkę, ale uprzedził że to jeszcze nic pewnego.
Żeby nie było aż tak kolorowo, w domu przeczytałam całe podsumowanie wyników badania i zaniepokoiły mnie dwie rzeczy, ryzyko porodu przedwczesnego przed 34 tygodniem 1:129 i łożysko położone na przedniej ścianie, ale nisko. Lekarz mówił, że na tym etapie ma jeszcze prawo być nisko, ale dopytam jeszcze o to bardziej na kolejnej wizycie. Któraś z Was może tak miała?
summer86 lubi tę wiadomość
bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534
25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 * -
summer86 wrote:Kochane dziękuję za kciuki i wiarę
No to tak, przezierność karkową udało się zmierzyć bez problemu (1,61 mm) a później mały zaczął fikać,więc lekarz się namęczył żeby pomierzyć wszystko co trzeba i całe badanie USG trwało ponad 20 minut.
Kość nosowa jest, wszystkie pomiary podobno w normie.
Ryzyka wyszły jak niżej:
trisomia 21 podstawowe 1:563 skorygowane 1:2170
trisomia 18 podstawowe 1:1358 skorygowane <1:20 000
trisomia 13 podstawowe 1:4264 skorygowane <1:20 000
Badanie było super, ale ciężko było się skupić na tym co lekarz mówił, bo tak fajnie było malucha widać. Machał rączkami i nóżkami. Lekarz jeśli miałby obstawiać to na tym etapie wygląda na dziewczynkę, ale uprzedził że to jeszcze nic pewnego.
Żeby nie było aż tak kolorowo, w domu przeczytałam całe podsumowanie wyników badania i zaniepokoiły mnie dwie rzeczy, ryzyko porodu przedwczesnego przed 34 tygodniem 1:129 i łożysko położone na przedniej ścianie, ale nisko. Lekarz mówił, że na tym etapie ma jeszcze prawo być nisko, ale dopytam jeszcze o to bardziej na kolejnej wizycie. Któraś z Was może tak miała?
Summer super wyniki! Mega się cieszę, ze u Ciebie wszytsko ok tak jak dziewczyny piszą z tym łożyskiem, ze ponoć się podnosi z czasem jak macica rośnie. Ale wiem tylko ze słyszenia 
summer86 lubi tę wiadomość
-
Bocianiątko wrote:i mała czeka na mojego pozytywa! Bo wie, że mama ma przekazać brzuszek cioci Bocian!
Blagam sikaj na ten patyk bo ja tu oszaleje)
Maja84, pilik, emi2016, Ruth, Bocianiątko, mi88, summer86, Anna Stesia lubią tę wiadomość
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Summer, rozumiem, że wyniki dobre? Gratuluję, teraz już będzie dobrze.
Agniechaaa, proszę, wykreśl mnie z pierwszej strony. To miał być wątek z wyłącznie dobrymi wiadomościami, przepraszam4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nika nie przepraszaj bo nie masz za co!!
Strasznie nam przykro przy tej całej sytuacji, wiem jak strasznie Ty się teraz czujesz i strasznie mi przykro że musisz to przechodzić trzymaj się mocno, po l4 skocz jutro do rodzinnego, powiedz że źle się czujesz itd. Z tydzień Ci powinien dać żebyś mogła ochłonąć ...
-
Summer -miałam łożysko na przedniej ścianie (nie mówili mi czy nisko czy wysoko ale nie przodujące), cała ciąża bez kropli krwi i do samego porodu wszystko OK. Poród naturalny bez problemów ze str łożyska. Będzie git!
summer86 lubi tę wiadomość
-
Summer, piękne wyniki
Łożyskiem się nie martw, dokładnie jak dziewczyny piszą, w trakcie kolejnych tygodni powędruje wyżej. W pierwszej ciąży i obecnej miałam tak samo- nisko w okolicy 12 tc ale nie przodujace, dodatkowo w obecnej- także na przedniej ścianie, za każdym razem podeszło wyżej. Jeśli chodzi o ruchy w obecnej ciąży to (chyba przez łożysko na przedniej scianie) ominęła mnie faza rybki i motylka, poczułam dopiero kopniaczki.
Nika Kochana, nóż w serce Twoja dzisiejsza wiadomość, brak słów nad beznadziejną niesprawiedliwoscią, ściskam Cię mocno :*
summer86 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, nawet nie wiecie jak Wam dziękuję za te słowa
Zdjęcia dla cioć oczywiście są. Niestety przez to, że maluch fikał bardzo fajnie to się oglądało "live", ale zdjęcia z 4d są rozmazane zatem wklejam tradycyjne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d0d2d7ffae2d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/52bfe278f71b.jpg
Bocianiątko, pilik, mi88, Ania1003, Anna Stesia, Sarna84, innamorata88, Flowwer, Izolda90, staraczka1111, mycha91, emi2016, Aksamitna, Lunaris, Maja84, malka, Kaczorka, JuicyB, Justya85, olik321 lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Nika, strasznie to wszystko niesprawiedliwe
Mnie jakiś czas po źle rosnącej becie pocieszało to, że wiedziałam, że coś zaskoczyło i że po takiej ciąży zwykle szybko zachodzi się w kolejną. U mnie póki co się to sprawdza (za tydzień dowiem się, czy rzeczywiście się udało).
Z drugiej strony dochodzi strach o to, że to się powtórzy. Ale po jakimś czasie te złe uczucia bledną. W pierwszym cyklu po cb panikowałam przed testem i wręcz bałam się, że wyjdzie pozytywny. W kolejnym też nie było najepiej. Dopiero ten trzeci był już normalniejszy, jak już trochę zapomniałam.
A mi dziś w tym moczu wyszły ketony 1.5 przy normie 0-0.5; skoczyłam do internisty i powiedział, że to normalne i muszę pilnować jedzenia.
Dał mi jeszcze skierowanie na posiew moczu, więc jutro znów muszę jechać do labu...
A wczoraj specjalnie pytałam lekarki, która wystawiała mi skierowanie na badanie moczu, czy by się posiew nie przydał, żebym wiedziała od razu, w co celować w razie czego.
Ale przynajmniej dziś trafiłam na fantastycznego lekarza - taki starszy, serdeczny pan. Będę miała już upatrzonego internistę w razie czego
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi88, mi też 3 tyg. temu wyszły ślady ketonów i zapytałam o to na wizycie, lekarz powiedział, że metabolizm w ciąży się zmienia i to jest bardzo częste, zatem się nie martwić, ale jeść regularnie gdy pojawia się uczucie głodu. Chyba wieczorny posiłek jest tu bardzo ważny.
mi88 lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Mi88, chyba sporo z nas w pierwszym trymestrze ma problem z ketonami. Mnie lekarka powiedziała, że ja mogę nie chcieć jeść niczego przed snem, ale maluch owszem, więc powinnam nie robić wielkich przerw między posiłkami, a na noc - jak pisze zresztą Summer - przekąsić coś lekkostrawnego. Odkąd tak robię nie mam ketonów w moczu.
Summer, piękny okruszek Wszystko ma śliczne, a najśliczniejszy brzuszeczek - rozczula mnie ten widok!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 21:41
summer86, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPRZEPIĘKNY!!!summer86 wrote:Dziewczyny, nawet nie wiecie jak Wam dziękuję za te słowa
Zdjęcia dla cioć oczywiście są. Niestety przez to, że maluch fikał bardzo fajnie to się oglądało "live", ale zdjęcia z 4d są rozmazane zatem wklejam tradycyjne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d0d2d7ffae2d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/52bfe278f71b.jpg
summer86, madzia8lenka, Karolina90 lubią tę wiadomość
