Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
W związku z tym, że widzę i tutaj i na FB (wyskakują mi powiadomienia), że się o mnie pytacie, to jestem.
Trochę chcę ograniczyć na razie internet i telefon. Ogólnie jest wszystko dobrze, ale jednak z dnia na dzień jakoś tak mi coraz ciężej na żołądku, głowa boli a Aluśka niczego nie ułatwia. Nie mam mocy pisać.
Jak mi się poprawi lub poczuje przypływ energii to będę się odzywać.
Reset - oczywiście Tobie gratuluję dorodnego Pączusiareset, emi2016, summer86, Rucola, mi88, malka, Anna Stesia, Aga9090, veritaserum, KateKum, Minnie89, Jadranka, Lena21, Lunaris, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi nie napiszę nic innego jak to, że dziękuję za te słowa i podpisuje się pod tym rękoma o nogami. Nie raz mówiłam że nikomu nic do moich czy Waszych cycków, nie czuje się gorszą mamą bo dla siebie nie chciałam karmić, bo najchętniej chciałam mieć cesarkę. To nie wyklucza bycia najlepszą mama na świecie
Denerwuje mnie niemiłosiernie naleganie z każdej strony, ocenianie, czy to przez położne w szpitalu, czy internet. A moment w którym położna bez pytania wyciągnęła moją pierś i zaczęła maltretować był dla mnie największym upokorzeniem w życiu. 3 dni błagałam o mleko dla Tosi aż z wagi 2860 spadła na 2480 i musiała tydzień być naświetlana. Pewnie stąd moja trauma do karmienia piersią. Każda z nas ma prawo wyboru i nikt nie ma prawa nam tego odmawiać czy komentować tego w taki sposób, który sprawi nam przykrośćBajkaaa, mi88, Emiilka, Aga9090, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Lunaris- jak batalia w sądzie? Mam nadzieję, że Twój Mecenas jak czołg rozjechał exa, a wymiar sprawiedliwości okazał się faktycznie sprawiedliwy!
Rucola, pilik lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Przed chwilą weszłam na wagę i natchnęły mnie żeby napisać trochę prywaty
A wiec moja dieta chyba odrobinkę działa, bo waga minimalnie ale spada. Pewnie w miesiąc nie zejdę do 56ciu z przodu ale 57 będzie satysfakcjonującym wynikiem ( muszę brać pod uwagę swoje sporo ważące cycki przecież :p). Dziś przyszła kiecka, buty kupiłam wczoraj ale jakoś nie miałam nastroju się chwalić jak weszłam na forum. Ale generalnie chodzi mi o to, że jak się wystroiłam i pokazałam emkowi to zamiast powiedzieć ładnie wyglądasz czy coś, to powiedział " no, to teraz wyglądasz jak prawdziwa mama"..... Z jednej strony mnie to zabolało a z drugiej poczułam się dumna. Powodem takiej opinii była zmiana stylu.... Kiedyś obcisła, sksowna kiecka- teraz zwiewna maskująca brzuszek. Kiedyś seksi szpile teraz buty na grubym obcasie ( chcę być stabilna nosząc Lewka a płaskich eleganckich butów nie akceptuję). Mimo wszystko mam nadzieję że jeszcze kiedyś wskoczę w stare ciuchy#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyReset Ty mózgu! Sliczny pączuś ❤❤❤
Siwulec jakimi szczepisz i jakiej firmy?
Ja mam recepte na infarix hexa i prevenar i juz sama nie wiemnczy wykupywać, czy zmienić bo mogł minwypisac kazdą szczepionke. Czy po prostu lecieć na NFZtowskich.
Moj lekarz nawet mke wiedzial ze pneumokoki sa refundowane, ale powiedzial ze sa drozsze refundowane od tych z prevanara.
Pielegniarki patrzyly sie na mnie jakbym bynajmniej nie chciala dzicka zaszczepic. Gdy sie ich zapytalam czy moge szczepic 6w1 a po tygodniu prevanerem. One takich famaberii nie praktykuja -
Dalej nie ochłonęłam, ale winna jestem Wam wszystkim, a w szczególności Annie Stesi, mi88 i Bajce relację z wizyty.
Zabawnie zrobiło się już podczas rozmowy z położną, która po zważeniu mnie, zmierzeniu ciśnienia itp. zapytała: "a czy robiła Pani taki test beta hcg czy tylko apteczne". Miałam ochotę odpowiedzieć, że tak, betę to jakieś 12 razy No ale bałam się, że wtedy zamiast do ginekologa to mnie odeślą na psychiatrię. Potem położna wzięła ode mnie wyniki badań i mówi: ale przecież pani nie jest na pierwszą wizytę, skoro pani to wszystko ma... Odpowiedziałam jej więc, że wolałam zrobić przed wizytą, by móc rozmawiać o konkretach z panem doktorem. Chyba wyszłam na nadgorliwca
Pan doktor niezwykle miły i uprzejmy. Jak na wstępie zakomunikowałam, że to ciąża po prawie dwóch latach starań, to powiedział, że papierami zajmiemy się później, a zacznijmy od usg. Na usg pokazał wszystko, wszystko wytłumaczył, zrobił zbliżenie na pulsujące serduszko... Potem poooglądał całą macicę, jajniki (owulacja była z prawego- aż go czule potem pogłaskałam za dobrą robotę!) i wrócił jeszcze do Pączka z pytaniem: chce sobie Pani jeszcze popatrzeć? Nie dziwcie się więc, że wizyta trwała godzinę
Potem szybkie badanie na fotelu, ale skoro miałam zrobioną cytologię to szast prast, zapraszam do biurka, porozmawiamy.
Pan doktor wszystko tłumaczy spokojnie i rzeczowo. Odpowiada na pytania, słucha pacjentki, ma czas. To są takie priorytety jak dla mnie. I indywidualne podejście. I drobne gesty jak to, że podaje rękę przy zejściu z fotela ginekologicznego. I że narobił Pączkowi czterech zdjęć
Uśmiałam się, jak pokazałam mu wyniki białka S, a on na to:
- Widzę, że jest pani pod opieką poradni hematologicznej... I co, kazali włączyć jakąś heparynę przy tym białku?
- Ekhm, yhmh... tak, były sugestie (dodajmy- sugestie dziewczyn na fejsie, a nie poradni:P).
No ale heparyna jest. Szkoda, że nie na ryczałt (chyba przychodnia nie ma podpisanej umowy, bo wzór recept jest nieryczałtowy), ale spróbuję temat ogarnąć z moim rodzinnym (bo różnica w cenie szokująca). pan doktor włączył też duphaston, bo przy lekach przeciwzakrzepowych mówi, że warto. A jak tak mówi, to nie będe dyskutować.
Na same mutacje spojrzał, ale powiedział, że z tym jest problem, bo one - zwłaszcza w tym wydaniu, które ja mam - o niczym nie przesądzają. Także mi88 u Ciebie przez homo może być ostrożniejszy, ale też warto zbadać to białko. Ja, gdyby nie dziewczyny, nie wiedziałabym, że jest takie badanie.
Kolejną wizytę umówił na 16.04, a potem prenatalne na 6.05. A ja po drodze sobie będę chodzić na usg z PZU
Chwilowo jestem uspokojona, zwłaszcza, że jak włączę heparynę to wiem, że zrobiłam wszystko, co mogłam. Reszta to już szczęście, loteria genowa i los. Oby łaskawy!
P.S. Pan doktor rzeczowo omówił kwestię badań prenatalnych, opisując metody inwazyjne i nieinwazyjne. W inwazyjne na pewno nie idziemy, myśleć natomiast będę nad nifty/ harmony poza oczywistym USG i Pappa.bazylkove, Jeżowa, Rucola, Bajkaaa, mi88, Anna Stesia, ef36, pilik, JustynaG, Achia, Cabrera, Lusesita, emi2016, Morusek, staraczka1111, Jadranka, Lena21, Nadzieja22, Madzik34, Lunaris, Bunia86 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset cieszę się, że z Pączkiem wszystko w porządku oraz że trafiłaś na porządnego lekarza
Jaki ładny avatarek! Hm może też zmienię na jakiś taki bardziej „dorosły”Anna Stesia lubi tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Reset super avatarek
Edit. Super że jesteś zadowolona z wizyty no i najważniejsze że z Pączusiem wszystko dobrze !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 22:05
reset lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
reset wrote:Pączek ma się dobrze! Jest serce, on sam ma 2.5 mm, wg USG ciąża odpowiada 5t6d, czyli młodsza o te 3 dni niż kalendarze. Dostałam neoparin i duphaston, który on zaleca przy lekach na krzepliwość. Kolejna wizyta u niego 16.04.
W cukierni jeszcze nie byłam!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fd212ce328ab.jpg
Piekności niech rośnie zdrowo!
Wiesz dokładniej czemu duphaston a nie luteina przy lekach na krzepliwość? Czy poprostu chodzi o luteine..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 22:26
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
reset wrote:Na same mutacje spojrzał, ale powiedział, że z tym jest problem, bo one - zwłaszcza w tym wydaniu, które ja mam - o niczym nie przesądzają. Także mi88 u Ciebie przez homo może być ostrożniejszy, ale też warto zbadać to białko. Ja, gdyby nie dziewczyny, nie wiedziałabym, że jest takie badanie.
Dlatego jestem ciekawa zaleceń Zarota w tej kwestii. I sama jestem ciekawa, czy mi ten Acard uratował ciążę, czy był niepotrzebny. Szczzególnie, że u mnie w rodzinie baaardzo bogata historia zawałowo-wylewowa.
I rzeczywiście, zbadam przed kolejną ciążą te wszystkie parametry zwiazane z krzepnięciem. Zośka od lekarki, która jej chce robić punkcję szpiku, dostała skierowanie na białko C i S, jutro chyba pojedziemy to zrobić. Nie może być tak, że ona ma zrobione, a ja nieczekając_na_cud lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Reset, ogromnie się cieszę, że jestes zadowolona Na mnie sam sposób tego, jak Zarotyński mówi do pacjentki działał kojąco. Dobrze, że czujesz się zaopiekowana. A co do dupka to pamiętaj o moim, ktory tu czeka i tęskni do Ciebie!
Staraczka, wspaniale Cię widzieć, zwłaszcza z kolejnymi planami prokreacyjnymi! Twój Ignaś i mój smyk są prawie w tym samym wieku, więc zawsze jestem ciekawa szczegółów, co tam u Was słychać. Mój też gryzoń
Mi88, dlatego musimy uskutecznić akcję "Reset, nie rodź w Siemiradzkim!", bo opieka, zwłaszcza laktacyjna, tam jest denna.
Kaczorka, nie znikaj nam na tak długo!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 22:24
Minnie89 lubi tę wiadomość
-
bazylkove wrote:Reset cieszę się, że z Pączkiem wszystko w porządku oraz że trafiłaś na porządnego lekarza
Jaki ładny avatarek! Hm może też zmienię na jakiś taki bardziej „dorosły”
Bazylkove, Twój awatarek, oprócz Czarodziejki z Księżyca u Summer, jest moim ulubionym.bazylkove lubi tę wiadomość
-
A, Rucola, miałam Ci napisać jeśli chodzi o jogurt. U nas odkurzacz je jogurty chyba od 3 lub 4 tygodnia rozszerzania diety. Ostatnio wszedł na wyższy level i wyżera samą śmietanę. I potrafi wszamać jogurt kozi, co dla mnie jest wyczynem, bo ten produkt, za przeproszeniem, wali kozą jak nieszczęście. Jakoś sery potrafią być bardziej stonowane w tym względzie.
Jeżowa, veritaserum, Rucola, Lunaris lubią tę wiadomość
-
malka wrote:Nowa bardzo mi przykro
Jeżowa cieszę się, że rozmowa przebiegła pomyślnie.
Reset! Cudnie boski pączek!
Dziewczyny przepraszam, że nie odzywam się ostatnio ale jeżdżę z Felką 3x w tygodniu na fizjo i dodatkowo mam sporo roboty w domu. Postaram się częściej zaglądać.
Mam pytanie do mam starszych dzieciaków. W jakim wieku wasze dzieci zaczęły samodzielnie siadać i raczkować?
Malka, moje dziecię usiadło w połowie stycznia (czyli miał skończone prawie 8 miesięcy), a raczkować zaczął zaraz potem. Wcześniej pełzał jak ranny żołnierz. Mniej więcej w tym samym czasie zaczął stawać, a dopiero teraz próbuje chodzić przy meblach. A przypominam, że na początku był leniuszkiem i obrót z pleców na brzuch zaliczył dopiero pod koniec 6 miesiąca. Co mi uświadomiło, że każde dziecko ma swoje tempo. Jesteś zaopiekowana u fizjo, więc u Was też na pewno wszystko bedzie przebiegało jak należy.malka, Rucola lubią tę wiadomość
-
Bazylkove o nie, nie zmieniaj ciężarnego awokado!!! Uwielbiam ten avatar
Anna Stesia jak zawsze w formie ze swoimi barwnymi opisami
Reset prześliczny nowy awatarek!
Kaczorka dużo siły w takim razie, mam nadzieję, że energia szybko wróci do Ciebie!
Moje myśli także często wędrują dzisiaj do Nowej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 22:44
bazylkove, Anna Stesia lubią tę wiadomość