Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Achia, współczuję migren, dla mnie teraz przy wymagającym dziecku i kp to droga przez meke, więc wiem, co przeżywasz. Zamiast coli lepiej wypić kawę, bo chodzi o kofeine i naczynia krwionośne. Do tego warto zjeść coś z glukoza, unikać magnezu, wapnia i cytrusow, i robić zimne okłady. Trochę może pomóc.
Rucola, a ile razy dziennie Lewko je? Przypadki odstawienia się dzieci przez 1 rokiem są sporadyczne i wynikają z bardzo agresywnego rozszerzania diety, nie sądzę więc, że Cię to dotyczy. Synek zacznie ząbkowac to sobie przypomni, że pierś jest lekiem na całe zło.Rucola, Achia lubią tę wiadomość
-
Mi, mąż dopiero wieczorem będzie w domu i spróbujemy. Sama nie sięgnę, mimo zwiększonej objętości przez karmienie nadal mam małe pikuty
Anna Stesia, nie czuję gorączki i właśnie sprawdziłam termometrem, też nie ma. Chyba będę dalej robić co robię, bo teraz oglądałam pierś podczas prysznica i wydaje mi się, że zaczerwienienie jakby mniejsze. Zaraz idziemy na spacer po jedzeniu, a po powrocie pomasuje szczoteczką. Kropki nie widzę, ale jeszcze nie mam do końca wygojonych sutków.ef36, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Nadzieja22 wrote:Mi, mąż dopiero wieczorem będzie w domu i spróbujemy. Sama nie sięgnę, mimo zwiększonej objętości przez karmienie nadal mam małe pikuty
Anna Stesia, nie czuję gorączki i właśnie sprawdziłam termometrem, też nie ma. Chyba będę dalej robić co robię, bo teraz oglądałam pierś podczas prysznica i wydaje mi się, że zaczerwienienie jakby mniejsze. Zaraz idziemy na spacer po jedzeniu, a po powrocie pomasuje szczoteczką. Kropki nie widzę, ale jeszcze nie mam do końca wygojonych sutków.
To dobre wiadomości, bo na razie wszystko wygląda na zastój, nie na zapalenie piersi. Daj pozniej znać, jak się sprawy mają!Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa dobrze,że trafiłas na taki cudowny personel,... jak będziesz miała siły- wracaj do nas. tulę!
Siwulec dobrze,ze doszłaś do momentu w którym wiesz,że nie musisz się tłumaczyć. sama widzisz, jakie super plusy znalazłaś. najważniejsze,żebyś Ty była szczęśliwa i Twoja rodzina.z tego co piszesz to tak jest, więc super! a czy siostra wybierze Lutycką to cholera wie ;p
Justyna jeszcze karmisz Aneczkę? przecież ma już pół roku! :p
Lusesita mam nadzieję,że Twój dół minie! możemy Ci tu jakoś pomóc?
Veritaserum dziękuję za stronę zajrzę tam niebawem i spiszę co mnie interesuje,bo rano jak już migrena się rozkręciła nie miałam siły zaglądać gdzieś i na dodatek czytać. wpadłam na szybko na forum tylk, bo tu zawsze pomożecie super,że Ania tak ładnie zjadła śniadnie!
Patrycja jak się czujecie z Olivierem??
Reset jak reakcja przyjaciółki??
Rucola mam nadzieję,że to chwilowe problemy z kp i Lewko tak łatwo nie zrezugnuje z cycka!
Lena zdrówka dla męża! i gratuluję nowych zębów Frania
Nadzieja niestety nie pomogę ,bo nie miałam problemów z piersiami...a poza tym jak się czujecie?
AnnaStesia rano nie byłam w stanie nic zjeść niestety..a że było mi niedobrze i wymiotowałam to cola mi wtedy tez na to pomaga..ale kawkę i tak dziś wypije!
mam nadzieję,że nikogo nie ominęłam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 14:05
Siwulec, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
My jesteśmy po szczepieniu. Byłam tak bardzo przejęta, że zapomniałam napisać...
Hania była bardzo dzielna. Teraz sobie leży, jest spokojna, więc chyba dobrze to znosi.
Jak myślicie, czy mimo szczepienia mogę z nią wyjść pozniej na chwilę do parku? Mąż do późna w robocie, a ja tu zakwitne jeżeli na chwilę nie wyjdę.
Patrycja, ja @ dostałam zaraz po połogu, więc możliwe...Yoselyn82, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Achia wrote:Reset jak reakcja przyjaciółki??
Dopiero dziś się chyba spotkamy. Wczoraj znów dzwoniła z pytaniem o wizytę w klinice i uznałam, że koniec ściemniania. Tu mi ktoś dobrze życzy i myśli, a ja odpowiadam wymijająco...
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Achia, a może to nie migrena a ciśnienie? Bo ja migren nie mam a dziś jestem nie do życia... chodzę jak zombie, cały dzień bym mogła spać...
No kurczaczki... karmię Aneczkę. A myślisz, że jak zaraz będzie mieć 7m-cy to już mogę wprowadzić głodówkę?
Pilik, dziś przetestowałam chrupka kukurydzianego. 7minut spokoju. Drugiej pałki nie chciała, wtrąbiła za to kolejną porcję mleka.pilik, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
AnnaStesia myślę że je cycka 6-7 razy na dobę ale proponuję 2 razy tyle.
My po szczepieniu,Mały tylko troszkę zapłakał. Wydaje mi się, ze te plasterki znieczulające naprawdę działają, bo kompletnie nie mam problemu z uspokojeniem Malca, jeden krzyk i po sprawie. Dziś jakoś czułam ze powinnam dać paracetamol i dałam, mały jest w wyśmienitym nastroju, po szczepieniu spał pół godziny i pewnie wytrzyma do nocy. Od wczoraj dużo gada, ba-ba, da-da, pa-pa i buzia mu się nie zamyka
Do nas przyszedł zamówiony wózek, kupiliśmy za 1/3 najniższej ceny na ceneo a wózek jest w stanie idealnym. nawet koła praktycznie nowe takze zrobiliśmy naprawdę dobry interes Wózek to britax b-motion 4 plus, pompowane koła, amortyzacja na każdym. waga prawie 11 kg ale bez większego problemu podnoszestaraczka1111, Lusesita, veritaserum, Jeżowa, pilik, Lena21, Anna Stesia lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnySliweczka ponjakich szczepionkach jestescie. ?
Nadziaj ja mialam zapalenie piersi, chyba mnie wtedy podwiało i uwierz mi że chcialam szykować już testament. Oklady z kapusty pomogly, przed kazdym karmieniem moja piers brala cieply prysznic aby mleko ladnie plynelo i karmilam spod pachyNadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Patrycja cieszę się, że już lepiej u Was, a Kaja to fajterka i nie złapie nic na pewno :*
Rucola cieszę się, że jesteś zadowolona z wózka i faktycznie super okazja, zwłaszcza, że stan idealny!
Achia współczuję migren, zwłaszcza, gdy możliwości leczenia takie ograniczone przy kp
Ja przechodzę kryzys (pewnie po prostu spadek nastroju przed okresem), ale na domiar złego właśnie zważyłam Agatkę i nie przybrała NIC od 4 marca... Robiłam badanie kupki na krew utajoną, ale nic nie wyszło. Według mnie je tak jak jadła, a nawet częściej, biorąc pod uwagę, że karmię ją co około godzinę...Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
Jezowa daj Agatce jeszcze tydzień chociaż. W tym wieku (haha!) nie powinno się już tak często ważyć. Co 3-4 tygodnie optymalnie. Już chyba pisałam kiedyś,
Ale powtórzę. Jeżeli maluch przebadany, w dobrym humorze i zajada to martwić się należy jeżeli spadnie z wagi lub nie przybierze nic przez miesiąc (słowa gastroenterologa, w szpitalu to potwierdzili). Wiem że to nerwy, ale powiedz tak szczerze - czy jakbyś nie miała wagi i jej nie kontrolowała to czy cokolwiek by Cię zaniepokoiło w zachowaniu Agatki?
Nadzieja na zastój mąż jakby nie mijało
Achia z tego co wiem można przy kp ketonal w ostateczności łykać. Tez po porodzie miałam kilka razy napad migreny, koszmar... dobrze że minęło!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 18:56
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Pilik no właśnie ciężko mi powiedzieć czy by mnie coś zaniepokoiło, ale od jakiegoś czasu naprawdę jest ekstremalnie marudna.. wiem, że są skoki, wiem że im dalsze tym dłuższe... Generalnie jestem nieco sfrustrowana ostatnio, bo co bym nie zrobiła to płacz, usypianie to tragedia. Jedyne szczęśliwe momenty to cyc i jak ma goły tyłek przy przebieraniu. Zakładanie pieluchy wiąże się z histerią.
Ogólnie po naszym ostatnim wyjściu do kina, kiedy to o 16 ją nakarmiłam, o 16:45 teściowa już ją karmiła z butelki, bo szukała cyca, a i tak musieliśmy wyjść z kina wcześniej, bo tak płakała i nie szło jej uspokoić, kompletnie nie wyobrażam sobie mojego powrotu na 4 godziny dziennie na uczelnię. Odciąganie idzie tragicznie, dzisiaj uzbierałam 40 ml. W trakcie karmienia nic nie leci z drugiego cyca, więc kolektor na nic się nie zda. Przed mm mam opory, bo boje się, że wpłynie to negatywnie na laktację, a zdecydowanie jeszcze nie chcę kończyć karmienia piersią. Poza tym (ale podkreślam że to tylko moja opinia) karmienie mm potraktowałbym jako swojego rodzaju osobistą porażkę. Przeszłam ciężką i bardzo bolesną drogę do szczęśliwego karmienia piersią i teraz drżę na samą myśl, że miałabym ją karmić w inny sposób. Wiem, że nie poradziłabym sobie z tym psychicznie albo bardzo znacząco pogorszyłoby to mój ogólny nastrój.Anna Stesia, Minnie89 lubią tę wiadomość
-
Rucola wrote:Jeżowa a Agatka ile aktualnie waży?
-
Jeżowa Agatka ma już ponad 5 miesięcy, lada moment zaczniesz rozszerzać dietę i może będzie tak jak u Pilik i Ninki. Tego Ci z całego serca życzę.
U nas przyrosty mocno zwolniły, w 2 tygodnie 150g a długość 74 cm :p i nie wiem czy zwolniły po prostu czy to ma związek z naszym rozszerzaniem diety. Daję 2 dodatkowe posiłki dziennie ale mam wrażenie że jest też przynajmniej o 2 kp mniej. No nicWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 20:03
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021