X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 marca 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove, mocne kciuki za jutro! Koniecznie wrzuć nam zdjęcie, uwielbiamy zdjęcia maluszków z usg prenatalnego. I napatrz się na tego bąbla, to jedno z ostatnich badań gdzie widać maluszka tak dobrze w całości i można podpatrzeć jak sobie bryka w brzuszku :)

    bazylkove lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove popieram Summer w 100% trzymam mocno kciuki !

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwestie mleka po roku konsultowałam z dietetyk dziecięca. Jeśli dziecko ładnie zjada posiłki, to trzeba pilnować, żeby jadło choć 1 posiłek dziennie mleczny/nabiałowy i nie ma potrzeby wprowadzania mm.
    Odnośnie kaszek to nie polecam podawania w butelce-bardzo oblepia ząbki :( jednemu dziecku może nic nie być, a drugie niestety będzie cierpiało. Mój starszak nigdy nie jadł z butelki, nie dostawał słodyczy, soczków, herbatek a zęby ma straszne. Dentystka nam powiedziała, że tu widocznie winna genetyka. A gdybyśmy dawali mu kaszki w butli, słodycze itd to nie było by co ratować... Dlatego zastanówcie się Skarby pięć razy zanim dacie kaszę w butli... Przepraszam, ale zęby to taka moja fobia jest :/

    Rucola, Lunaris lubią tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset mam nadzieje, że czujesz się już lepiej i incydent nie będzie się powtarzał!

    Kurczę czytam o Waszych dzieciakach które się nie dopominają o mleczko i jestem w szoku, jakoś nie wiedziałam że tak może być. Moja to ostatnio jak mój stanik zobaczyła to go zjeść próbowała... i ogólnie jak za wolno die rozbieram co tak słodko marudzi i ma taki odgłos typowo na mleczko.
    Apropo karmienia do osiemnastki... haha
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9e17349814ea.jpg

    Achia pięknie wyglądacie!!

    Frez bardzo mi przykro że takie problemy z zębami! A powiedz jak rozprawa poszła?
    A jak przy zębach to Nina dalej bezzębna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 20:10

    Jadranka, Rucola, veritaserum, Achia, staraczka1111, Anna Stesia, Karma88, sliweczka92, bazylkove, Jeżowa, Lusesita, KateKum, Sarna84, Madzik34, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik u nas jest to samo :D jak już wie że będzie pierś i za wolno wyciągam to wydaje prześmieszne odgłosy ;) moja Ania też bezzębna ale no młodsza od Ninki jednak hehe .

    Lena przepiękna okolica !

    Bazylkove kciuki masz gwarantowane.

    Achia dziubka już Oskar robi ! Super wyglądacie ;)

    bazylkove lubi tę wiadomość

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadranka <3 za karmienie na studniówce! :D

    Frez dobrze, że mówisz o takich rzeczach bo nie każdy jest tego świadomy.
    Kiedyś kaszkę podawało się w butli dlatego nasi rodzice byli zdziwieni,że Ania pije kaszkę z doidy cup. Tłumaczyliśmy wtedy, że wystarczy, że mleko pije z butli i chcemy ją przyzwyczajać do innego przyjmowania posiłków. A jak zobaczyli jak sobie radzi i jak chętnie pije to byli pod wrażeniem.

    Tyś nadal nie dostaje słodyczy? Nic a nic? A u Ciebie w domu się jada słodycze? Bo ja jem sporo i przez to wiem, że jakoś nie uda mi się zbyt długo uchronić przed nimi Aneczki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 20:30

    Jadranka lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez mi tez przykro, że macie taki problem z zębami. na pocieszenie napiszę Ci, ze problemy z zebami mlecznymi nie przekładają się na zęby stałe, więc bądź dobrej myśli :) co do butelek z kaszką czy słodkimi napojami popieram.
    Co do mleka po ukończonym roczku to mam nadzieję, ze Lewko będzie dostawał moje:) za mm, krowie raczej podziekujemy a roslinne w ostateczności :P oczywiście życie wszystko zweryfikuje.
    W temacie zębów u nas dalej cisza ;)
    Lena piekna macie okolicę!!! No i piekny model!!!
    Bazylkove jutro wszystkie kciuki Twoje!!!!
    Meldujemy że półtorej doby po szczepieniu meningo nie zaobserwowaliśmy nawet cienia skutków ubocznych :)

    bazylkove lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak wy uczucie dziecka pić z doidy? Moja za nic nie chce tego nawet chwycić do ręki :/ jak próbuję wodę jej dawać to z niewielkiej ilości może dwie krople zostają w buzi...

    Bazylkove moje też masz kciuki na jutro <3

    bazylkove lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia dziekuje za polecenie masci-juz kupilam i dwa razy uzylam..oby pomogla!!! Zamowilam tez przez internet jakies takie kompresy na piersi nursicare...jestem juz troche zdesperowana.
    Przykro mi z powodu twojej pracy...i naprawde podziwiam jak to wszystko ogarniasz.

    Lunaris wspolczuje przejsc z ex i tych rozpraw...wiem co czujesz,bo tez tam kiedys bylam:(ale walcz dzielnie,bo dla twojego dziecka warto,a pieniadze wcale nie sa jakies duze.

    Restet oby omdlenia juz wiecej sie nie pojawialy,ale zycze ci rowniez abys korzystala z odpoczynku i dala sie obslugiwac ukochanemu:)))

    Bazylkove kciuki za jutrzejsze prenatalne.

    Dziewczyny kp czy to normalne,ze moja Hania tak sie wierci przy karmieniu?poje troche i zaraz sie wygina,przerywa karmienie i placze...mysle,ze to gazy...ale zawsze gdzies z tylu glowy jest obawa czy to nie mleko sie skonczylo i ona sie denerwuje...ale skoro przybiera na wadze to chyba ok?

    bazylkove, Anna Stesia, Lunaris lubią tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik rozprawa przyprawiła mnie o porządny ból głowy. Jeszcze nie koniec niestety :/ powołano rzeczoznawcę, tzn ponoć ma sąd na to dwa tygodnie, a potem zobaczymy czy uda się zamknąć temat na kolejnej rozprawie. Dobrze by było, bo przez to atmosfera tragiczna. Każdy spięty, z głową daleko od codzienności... Ja jestem typem, który musi wszystko obgadać, wyładować się gdzieś-najchętniej <3 w łóżku (mimo, żem jestem wybrakowany egzemplarz-bezorgazmowiec) Natomiast eMek ma zupełnie odwrotnie, milczy, trzyma wszystko w sobie, robi się nerwowy, czepliwy o pierdoły itd.

    Justyś Tysiek dostał pierwszego lizaka- w mojej obecności, w te wakacje-od cioci oczywiście. U nas w domu zawsze jest coś słodkiego, bo ja jestem uzależniona, mąż tak samo. Ale mając do wyboru ciastko/jabłko zawsze wybierał jabłko. A potem po cichaczu mu babcie, ciocie dawały słodycze, no i teraz też co rusz chce tik-taka, "lizika". Ale ja sama nie daje, robie ciasto czy babeczki, to owszem jak chce to może. Za to cioteczek i dziadków nie da się upilnować. Jak grochem o ścianę. "Sama żresz a dziecku żałujesz"

    Ja panicznie boje się dentystów, mąż i cała jego familia ma baaaaaaardzo słabe zęby i Tysiul chyba po nim odziedziczył zębiska :( dla mnie każda wizyta u dentysty = stres, biegunka, wymioty itd. Dlatego chciałabym to synowi oszczędzić.

    Mam nadzieję, że Florcio będzie miał lepsze ząbki, dwie dolne jedynki już są, schodzą dwie górne, dziąsła jak balony, noce ciężkie... Tymek na tym etapie miał już 8zębów, bo pierwsze jedynki wyszły jak miał niecałe 3msc...

    Bazylku kciukasy!

    bazylkove, Lunaris lubią tę wiadomość

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 21 marca 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik Dziewczyny radziły, żeby w takiej sytuacji przerwać karmienie i odbić dziecko i wrócic do karmienia.
    jesli robi kupki, moczy pieluszki i jeszcze przybiera to pokarmu masz wystarczająco :)
    Powodzenia :*

    Madzik34, Aga9090 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset u mnie tez były omdlenia, także dbaj o siebie. ❤

    Patrycja i jak po wizycie?

    Ja umowilam sie jutro na szczepienie i na wieczór Mały dostał katar, bezbarwny i cały czas kicha.
    Żaluje że poszlam razem z nim do przychodni po recepte na szczepionke, niby nikogo nie było, ale...
    Nie wiem może złapał na spacerze.

    Jutro i tak z nim pojde niech jego osłucha i może coś przypisze. Mam nadzieje ze nie bedzie kazała szczepić, bo katar to nie jest przeciwksazanie do szczepienia.
    Ale to taki lekarz ze przypisuje syropki a dziecko mialo zapalenie płuc, a ona tego nie slyszala.

    Co do mleka ja po roku dawałam z rana i po wieczor krowie od sasiadki, ale pól na pól z wodą. Przynajmniej mialam problem z głowy ze śniadaniem, a pił tak do 4 lat z butelki.

    Madzik moj tez tak robi, musze go uspokoić.
    Najlepsze karmienia sa nocne na śpiocha. Można ładnie wypić mleczko? Można.

    Apropo karmienia czasami myśle ze przekarmiam dziecko bo wsadzam mu w dzien na każde kwikniecie cycka. A robi się z lekka paczuszek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 21:37

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 21 marca 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik koniecznie dawaj do odbicia, nawet w trakcie jedzenia. U nas było podobnie, teraz coraz rzadziej.

    Madzik34, Aga9090 lubią tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 21 marca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za rady!!jestescie kochane!
    Tak juz robie wiec to nie chodzi o to...w sensie jak ja odbije i znowu daje cycka aby dokonczyla to nadal sie wije....wtedy zazwyczaj przerywam karmienie...ponosze troche i sie uspokaja...
    No nic moze to jakis skok...w koncu 5 tydzien:)
    Ale fajnie wiedziec,ze nie jest sie samemu-Mamunia moja tez w nocy je pieknie...:))
    Ps.katar faktycznie nie jest przeciwskazaniem...zawsze mozesz sie uprzec aby zrobic crp jak nie jestes pewna czy dzidzius zdrowy do szczepienia a nie masz zaufania do lekarza.

    -Mamunia- lubi tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 21 marca 2019, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przewijał się temat ćwiczeń - jeśli któraś z Was by chciała ćwiczenia na mięśnie dna miednicy i rozejście mięśnia prostego brzucha, to mogę podesłać :)

    Reset, teraz to będziesz miała z emkiem jak pączek w maśle :D A Pączek będzie pączkiem w maśle w pączku w maśle. Wiem, że to poważna sprawa, ale aż się wzruszyłam, jak sobie wyobraziłam tę scenę, toż to niemal jak z filmu romantycznego ;)

    Bazylkowe, to od jutra zaczyna Ci się ten spokojniejszy okres ciąży!

    Jeśli chodzi o mleko, to sama nie wiem, jak jest z Zosią. Zanim nie zobaczy cycka na wierzchu, to nigdy się nie dopomina. Ale jak już zobaczy, to zwykle jest czyste szaleństwo i łkanie zagłodzonego dziecka (też ma taki charakterystyczny szloch wtedy, taki ‘yhym yhym yhym’ - miała tak od urodzenia, męża to zawsze rozczulało, a mnie w pierwszych tygodniach doprowadzało do rozpaczy, bo oznaczało karmienie ;) ). Dziś się przy niej przebierałam po basenie, leżała przede mną na przewijaku. Jak tylko ściągnęłam strój kąpielowy, zaczęła wydawać ten swój odgłos i szaleć, musiałam ją nakarmić na tym przewijaku. Dobrze, że miałyśmy całą szatnię dla siebie :)

    A jutro odwiedzamy Śliweczkę i Hanię!

    Rucola, zazdroszczę braku skutków ubocznych po Bexsero! Pamiętaj tylko, że przez parę dni po szczepieniu spada odporność.

    Bajkaaa, a próbowałaś z bidonem z rurką? To jednak jest łatwiejsze w obsłudze niż Doidy. U nas na razie Doidy poszedł do szafki, bo z Tum Tumem jej nie muszę pilnować, żeby wszystkiego nie wylała na siebie, tylko daję do rączki i mam spokój.

    Jeśli chodzi o Solcoseryl - miałam go kiedyś, musiałam zakleić taśmą izolacyjną ten napis na tubce :D Nie wiem, po co go tam wypisują, mogłoby to być tylko w ulotce.

    Frezycjada - ja kiedyś się bałam wizyt u dentysty, ale po urodzeniu Zośki tak czekam na te wizyty! Teraz to jak spa :D
    Zosia też nie ma jeszcze zębów, cieszę się :)

    A odnośnie szczepienia - to przecież żaden lekarz nie zaszczepi dziecka na siłę i jeśli mama ma jakiekolwiek wątpliwości, to po prostu można przesunąć i tyle :) Nie trzeba wymyślać wymówek i robić badań.

    Anna Stesia, Rucola, JustynaG, sliweczka92 lubią tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 22 marca 2019, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik, dziewczyny dobrze piszą, najczęściej chodzi o odbicie. Mam nadzieję, że maść pomoże. W razie czego rzuć jeszcze, proszę, okiem:
    https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/karmienie-piersia/91343,dziecko-jest-niespokojne-przy-piersi

    Bazylku, jutro kciuki zaciśnięte! O której wchodzisz?

    Bajka, co do doidy to wszystko w swoim czasie. U nas na początku był hit, potem wolał b.boksa, a teraz znów woli doidy. Zwłaszcza gdy grzecznie łyka a za chwilę szarpie i tworzy fontannę z wody. Na moje nieszczęście bardzo mu się to podoba.

    Mamunia, na szczęscie nie ma możliwości przekarmić dziecka przy kp :-)

    Moniśka, co u Ciebie? Rozwiązała się jakoś sprawa z emkiem?

    Dziewczyny, muszę Wam to napisać, bo od dwóch dni żyję głównie tematem tego maleńkiego chłopczyka, który otarł się o śmierć. Wczoraj lekarze podawali, że jest w stanie krytycznym, zaczęły mu wysiadac narządy wewnętrzne, ale cudem przeżył noc, dziś go zabrano helikopterem do Wrocławia i miał być podłączany do specjalistycznej aparatury, a na razie jest odrobinę lepiej i choć pozostaje na intensywnej terapii to jest duża szansa, że wyżyje, choć jeszcze nie oddycha samodzielnie. Powiem Wam, że zryczałam się strasznie i w kółko odświeżam informacje o nim. Na grupie nawet dziewczyny zorganizowały zbiórkę dla malca i czuję się dzisiaj taka uskrzydlona, bo to pięknie pokazuje, że wbrew obiegowej opinii kobiety potrafią się cudownie wspierać (co zresztą niesamowicie widać u nas na forum, ale my tu ju zakumplowane od lat). Walka tego maluszka jeszcze nie jest skończona, ale żyje i to się liczy. Jeśli którejś z Was zbywa na kciukach to potrzymajcie proszę też i za to maleńkie waleczne stworzonko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 00:26

    Madzik34 lubi tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3181 8800

    Wysłany: 22 marca 2019, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove kciuki za prenatalne! Także czekam na zdjęciu tego uroczego małego stworzonka... Zgadzam się, że to najlepsze USG w ciąży jeśli chodzi o oglądanie maluszka :) Pamiętam, jak na którejś późniejszej wizycie lekarz jeździł USG po brzuchu i mówi "no, to jesteśmy" - myślałam, że patrzę na moją macicę tak ogólnie. Jak się okazało cały ekran to była tylko głowa Agatki :D

    Anna Stesia oczywiście, że trzymam kciuki za tego małego żołnierza. Mam nadzieję że da radę... Ciekawe w którym wrocławskim szpitalu się znajduje.

    Madzik jeśli po odbiciu nie przechodzi, a wcześniej nie było takich problemów to zrzuciłabym winę na skok. Wtedy najlepiej karmić w ciszy i spokoju, może przy jakiś szumach czy delikatnej muzyczce.

    Teksty o karmieniu na studniówce i studiach zabawne :) u mnie cały czas się zmienia ile to bym chciała karmić. Ponieważ do pierwotnego planu minimum (czyli 6 miesięcy) zostało niewiele to teraz wydłużam do roku. Jak pokarmię rok to wtedy będę dumać co dalej :)

    Agata jest z tych co to szarpią bluzkę i przysysają się przez nią jak chcą mleczko. W momencie jak odpinany bluzkę to już buzia szeroko otwarta i też wydaje swój charakterystyczny dźwięk.

    Ach i jakby któraś z Was miała ochotę przeczytać tę książkę "Odstawieni" o historii karmienia piersią i mleka modyfikowanego to chętnie puszczę w świat za koszt przesyłki :)

    Anna Stesia, Madzik34 lubią tę wiadomość

    córeczka 2018 <3
    synek 2020 <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 22 marca 2019, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, jest w Medinet Dolnośląskim Centrum Chorób Serca, miał być podłączany do ecmo, ale na razie udaje się go utrzymać przy życiu bez tego. Taki maluszek, a tak ciężko doświadczony. Urodził się z niedotlenieniem mózgu, ma podejrzenie - nie wiem, czy ostatecznie potwierdzone - zespołu Westa, a teraz jeszcze źle rozpoznana choroba (prawdopodobnie pneumokoki, na które nie mógł byc zaszczepiony), fatalnie dobrany lek i walka o życie.

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 22 marca 2019, 03:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaStesia, trzymam kciuki za walecznego maluszka :( bardzo mnie boli czytanie o cierpieniu dzieci, żałuję że świat nie jest tak stworzony aby każdy maluch był zdrowy, szczęśliwy i chroniony przed cierpieniem.
    A kojarzysz jaki antybiotyk podano, że wywołał takie skutki?

    Mi, chętnie bym rzuciła okiem na te ćwiczenia o ile nie jest na nie u mnie już za późno :/

    Co do wołania o pierś, Ania chyba tylko przez 2 m-ce miała takie charakterystyczne cichutkie łkanie, po którym od razu było wiadomo czego chce. Później już chyba stwierdziła, że to matka ma o niej pamiętać a ona się prosić nie będzie ;)

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 22 marca 2019, 04:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia dzięki, ze pytasz osluchowo jest czysto mamy dalej brać cebion, inhalować i oscyllococcinum...
    gorzej z Olkiem jak pisałam o małej wczoraj to on spał wstał cały blady mówił, ze źle się czuje wiec go tez zbadała ma zapalenie gardła i antybiotyk ... echhhh już mam dosyć wiecznie coś!!! :(
    A dla was zdrówka :*

    -Mamunia- lubi tę wiadomość

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
‹‹ 3125 3126 3127 3128 3129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ