X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ile w domu podwijam bluzkę i karmie niczym się nie przejmując, to już będąc u kogoś bądź w miejscu publicznym, muszę mieć trochę intymności.

    Lunaris u nas że słodyczami było podobnie. Starsza córka nie lubiła bardzo długo czekolady i tym podobnych. Te raz nadrabia :-D
    Za to mleko z "butli"!!! Skończyła pić po 3 roku życia. Generalnie piła 3,5 roku. Sama zrezygnowała, ale do tego czasu musiało być rano i wieczorem i nie było mocnych.

    Lunaris lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylku ogromne gratulacje!!!! Najważniejsze, ze z dzieciątkiem wszystko dobrze!!!

    bazylkove lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylku super że wszystko w porządku. Czekam na fotkę :-)

    bazylkove lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylek super :) <3 niech Ci synuś zdrowo rośnie i czas do wyników szybko leci :) czekamy na słitfocie po zakupach.

    bazylkove lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna zgadzam sie z Toba. Emilke jak tylko kladlam przy cycku i jeszcze nawet nie miala go w buzi to byly grymasy i krzyk. A to maluszek jeszcze byl przeciez. W tej samej pozycji jak ja nosilismy to bylo ok.
    Psychicznie trzeba bylo sie uporac, ze dziecko odrzucilo mi piers.
    W sumie nawet sie nie zastanawiam jak dlugo bede dla niej sciagac. Zobaczymy.

    Mamunia tez widzialam ten odcinek Googlebox. ;-)

    Spokojnego dnia.
    Mala idzie na drzemke, a my porzadki robimy w domu, bo sterta niepotrzebnych rzeczy, a Malej rzeczy przybywa. Tylko miejsca coraz mniej. :-)

    -Mamunia- lubi tę wiadomość

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove gratulacje to teraz wielki oddech i do przodu :)

    Ja uważam że kp jest super mimo iż jestem mm ale dla mnie też kp do 4/5rż to przesada. A co do ostentacyjnych mam kp nie spotkałam się a co do reklam i wszelakiej golizny wszędzie to mnie denerwuje strasznie

    Luna1993, bazylkove lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Bazylkove gratulacje zdrowego synka! Mąż pewnie dumny, że przedłuży nazwisko? :)

    Co do karmienia do 5 rż jestem jak najbardziej za, ja już karmie Stacha prawie 4 lata :D

    Anna Stesia historia przerażająca... Dr pewnie ściągać na studiach. Mam nadzieję że to dzieciątko wyjdzie z całej tej sytuacji bez żadnych uszczerbku na zdrowiu, a rodzicom szczere współczuję strachu, bólu i cierpienia,pewnie sami też są wykończeni.

    Lunaris, wracajac do sprawy - mam nadzieję, że oskubiesz dziada, a co!

    Achia, Oskar fantastycznie rośnie - jeszcze chwila i będziemy tu się grubo zastanawiać, który nasz syn jest najcudowniejszy!


    U nas stabilnie, ostatnio brak czasu, więc czytam i komentuje tylko z doskoku, bez zagłębienia się. Wczoraj się szczepilysmy, Klara była dzielna! Ważny już 5370,wiec myślę, że rośnie mi zacny Pucek! Stachu chyba będzie chory, dzisiaj coś mi brzydko kaszle :/ a my? My jutro urywamy się do znajomych! Misja uśpić 2 szt dzieci przed 21 i dajemy nogę :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7d.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 13:42

    Luna1993, bazylkove, Achia, Lusesita, Cabrera, Lunaris, Anna Stesia, emi2016, JustynaG, moniśka..., sliweczka92, staraczka1111, Siwulec, blue00, Madzik34, pilik, KateKum lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie- przypomniałaś mi, kiedy kaszel powinien martwić? wyjdę na wariatkę pewnie, ale Oskar czasem zakaszlnie ( nie mówię tu o tym jak za szybko pije i odkaszluje mleko :p ) w sensie zdarza mu się raz,czy dwa razy dziennie. ale nie codziennie.i jak to zrobi to ja już panika w oczach. więc pytam tak na wyrost trochę... ale wiecie, pierwsze dziecko :) oteraz kaszlnął,ale właśnie ładuje sobie ręce do buzi, także to wiem skąd się wzięło ;p

    a co do chorób- też mnie to zawsze boli... równolegle ze mną rodziła siostra mojej koleżanki. ona jakoś tydzień wcześniej, maluszek ma rozszczep wargi , niby człowiek wie,że to się zdarza, pamiętam nawet słowa mojego lekarza na usg- że u nas w porządku, żadnego rozszczepu nie ma. a ten maluszek karmiony jest ze specjalnej butelki,mama odciąga pokarm a jak będzie miał 6mcy to czeka go operacja.
    chciałoby sie,żeby wszystkie maluszki były zdrowe..

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove, cudowne wieści <3 niech synuś pięknie rośnie!

    Ja byłam karmiona piersią do 2,5 lat, zawsze to wszystkich szokuje. Dla mnie jakoś granica 2 lat jest trudna do przeskoczenia, wydaje mi się, że wtedy to karmienie już bardziej spełnia funkcję emocjonalną niż odżywczą. Ale specjalistką nie jestem.


    A co do karmienia w miejscach publicznych, mnie to niesamowicie wkurza, bo co stanowi granicę tej ostentatycyjności? Ja zawsze starałam się zakrywać jak mogłam, ale umowmy się o ile 3-4 miesięczne dziecko da się jeszcze nakryć tak starsze potrafi już skutecznie matkę obnażyć, jeśli nakrycie mu się nie podoba. Druga kwestia, tylu osobom przeszkadza karmienie w miejscach publicznych, ale nawet jak kobieta się zakryje to jest mnóstwo gapiów jakby nic ciekawszego do oglądania nie było.
    Jestem raczej osobą dbajacą o prywatność i dobre zwyczaje, ale jako matka, której dziecko nie toleruje butelek miałam i mam ogromny problem z wyjściami, bo Ania je często a miejsc na mieście, żeby nakarmić ją w komfortowych warunkach jest niewiele i zawsze staram się zmieścić z wyjściem i powrotem do domu w tych 2,5 h.
    Szkoda, że jako kobiety nie mamy dla siebie więcej wzajemnej wyrozumiałości.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 10:41

    bazylkove, Aga9090, Achia, Anna Stesia, Rucola, sliweczka92, Jeżowa, Madzik34, pilik, mi88, KateKum lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara <3 Summer broń Boże nie miałam na myśli sytuacji, że dziecko odkryje matkę. To są intymne chwilę i jak widzę że ktoś karmi to idę dalej, nie gapie się jak powalona. Kolega opowiadał mi sytuację, w której kobieta w restauracji odpiela cała bluzkę, wyciągnęła pierś, tak wstała po dziecko i pół restauracji mogło podziwiać jej biust. Co innego jakby wzięła dziecko, usiadła i wówczas zaczęła karmić. To dla mnie taka granica. Wszechobecna golizna w reklamach też mnie niesmaczy. A pisząc o ubraniach do karmienia miałam na myśli komfort mamy, bo wiele moich znajomych karmi wyłącznie w domu bo się wstydzi.

    mi88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer lubię, bo mam podobne zdanie. Ja karmie piersią ale jak Ty wstydzę się karmić w miejscach publicznych ale to ze względu na to, że niewiadomo jakbym się okryła to i tak gapie są. Nienawidzę tego zachowania ludzi. No przecież jak matka karmi butla w miejscu publicznym to jest ok, a jak dziecko nie toleruje butli to co? Głodne ma być? Mam siedzieć w domu i nie wychodzić z dzieckiem, bo karmie piersią? A jak miałabym np. Karmić w kiblu w centrum handlowym to dziękuję bardzo za takie higieniczne miejsce.

    Anna Stesia, Rucola, summer86, KateKum lubią tę wiadomość

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara <3 !!! Pożycz koszulkę :D mam nawet jako dzwonek w tel ustawiony ten kawałek :D

    Zgadzam się z Wami w kwestii karmienia w miejscach publicznych- nie wiem o co tyle zachodu i komu to przeszkadza? Źle bo wystawiasz pierś żeby dać jeść swojemu dziecku ale jak dajesz MM no to przecież też wyrodna z Ciebie kobieta! To tak samo jak z tym ustępowaniem miejsca w kolejkach ciężarnym- niby wszyscy o tym wiedzą a jednak wszystkim to przeszkadza. Mamy ciężkie społeczeństwo w Polsce.

    Anna Stesia, Aga9090, Rucola, Lusesita, Fozzie Bear, blue00, Achia, Bunia86 lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylkove, wspaniałe wieści! Gratuluję zdrowego synusia!

    Summer, ten lek to był Zinnat.

    Dziewczyny, co do długiego karmienia piersią. Po pierwsze, życzę powodzenia każdemu, kto zechce nakryć głowę np.ruchliwemu ciekawskiemu polroczniakowi. Po drugie, samoodstawienie u ludzi ma miejsce między 2,5-6 rokiem życia. Więc 5-latek przy piersi to nie jest nic nienaturalnego, wręcz przeciwnie. Oczywiście, większość mam decyzję o zakończeniu karmienia wcześniej i nie ma w tym nic złego, bo do kp trzeba dwojga, a to rzecz wymagajaca dla kobiety. Ale podkreślam, że jesli ktos mówi, ze to przesada, niech dookresli względem czego? Jego własnego poczucia estetyki? Z tym można dyskutować. Mnie np.lekko obrzydza widok ludzi jedzacych na środki ulicy kebaba, faceci w komunikacji miejskiej bez koszulek w upalne lato itp. Dziwię się, że jest społeczne przyzwolenie na dzieci z lizakami w buzi czy w BurgerKingu, a nie ma na dzieci pijące mamine mleko. Czy chodzi o te nieszczęsna pierś, ktorą mozna reklamowac wszystko, nawwt glebogryzarki, czy może o to, ze jest to rzecz zapomniana (bo przecież nie nowa, setki pokoleń naszych przodków było dkp) i nieoswojona w naszej współczesnej kulturze?

    Zawsze jest mi trochę przykro, gdy czytam różne restrykcyjne komentarze padające z ust kobiet. Bo ze mezczyzni wielu rzeczy nie sa w stanie pojac to nic nowego, ale mama rzucajaca pogardliwe spojrzenie drugiej mamie tylko dlatego, że ta karmi dziecko? Tak byc chyba nie powinno. Porównuje się np.publiczne karmienie piersią do publicznego oddawania moczu, co jest gwałtem zadawanym rudymentarnej logice i trudno dyskutować z kimś, kto posługuje się takim bezsensownym porównaniem. Ostracyzm, z którym spotykają sie kobiety karmiące piersią, a już zwłaszcza te karmiące długo, sprawia, ze te kobiety faktycznie kryją sie po kątach i widok ten siłą rzeczy staje sie niecodzienny. I spirala sie nakręca.

    Nie wiem, ile będzie mi dane karmić. Plan minimum zakłada 18 miesięcy. Może uda sie do samoodstawienia. Jak znam życie w późniejszych latach dzieci głównie dostają pierś do drzemek i w nocy, więc może nie będę miała okazji ostentacyjnie nakarmić przy kimś 3-latka. Ale jeśli zdarzy się taka potrzeba to wolałabym, aby moje dziecko mogło zjeść w komfortowych warunkach, a nie z zaszczutą, chowajaca sie po kątach matką, która może mu publicznie dac banana, ale mleka już nie. I gdy mnie zapyta dlaczego, żebym nie musiała mu tłumaczyć, ze społeczeństwo ma problem z piersiami. Może w pokoleniu mojego syna będzie łatwiej, prościej. Może nikogo nie będzie interesowało, jak długo i czym kobieta karmi swoje dziecko- butelka, piersią, mlekiem mamy czy modyfikowanym etc.

    I jeszcze jedno. Rozumiem mamy, które się krepuja lub potrzebują prywatności do nakarmienia dziecka. Sama też jej potrzebuje. Ale trafił mi sie egzemplarz, który przez prawie 4 miesiące prawie nie wypuszczal piersi z buzi. Czy to oznaczało, że miałam zamknąć się w środku lata w czterech scianiach i nigdzie nie wychodzić? Wychodzilismy, karmilam synka w wielu różnych miejscach, nakrywalam nas chusta MamaBear (w upalach, ale to szczegol), bo ciągle stresowalam się, ze ktoś do mnie podejdzie i zwróci mi uwagę, a wystarczająco stresujacy był dla mnie ryk mojego dziecka. Bardzo mi źle, gdy wspominam to uczucie, że poza moim dyskomfortem i pragnieniem szybkiego nakarmienia dziecka musiałam jeszcze doświadczać stresu pt.'co ludzie powiedzą'.

    bazylkove, Rucola, Aga9090, sliweczka92, Jadranka, Siwulec, Madzik34, frezyjciada, JuicyB, pilik, Lunaris, Jeżowa, mi88, KateKum lubią tę wiadomość

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia, co do kaszlu. Nasze małe są teraz na etapie produkcji śliny. Czasem się nią przydlawia i większości przypadków jest to właśnie kaszel tym spowodowanym albo po prostu - bez przyczyny. Kaszel z który pewien martwić to przede wszystkim szczekajacy, albo taki w którym słyszysz charczenie. Myślę że jak Oskar kaszlne nawet i 3 razy dziennie to nie będzie to wina choroby :) - taka że mnie znieczulona madka dwojga!

    Achia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A myślicie że na mnie nie ludzie nie gapili jak dawałam noworodkowi butle? Od razu pogardliwe spojrzenia. Nie dogodzi się wszystkim, róbmy w zgodzie ze sobą i tyle :) nikomu nic do tego jaki sposób karmienia wybieramy, jak długi karmimy. Niech każdy ma swoje zdanie i robi po swojemu

    Miłego dnia, ja zaraz wchodzę do chirurga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 10:58

    Anna Stesia, Siwulec, JuicyB, mi88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dupa. Biegać mogę zacząć po pół roku :/ jeszcze jedna kontrola i USG będzie. Mogę powoli zacząć nosić dziecko, narazie 15 minut, lekkie spacery. Taaa :P pan chirurg naprawdę myślał że można nie nosić dwa miesiące niemowlaka :D

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 22 marca 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna, Pan chirurg chyba nie ma dzieci ;) ale wszystko ok się zagoiło?

    A co do tematu kp i okrywania, nie odnosiłam się bezpośrednio do tego co napisałaś tylko całości dyskusji w temacie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 11:12

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja znowu chciałabym się wypowiedzieć na temat kp, ale czuje, że się nie znam na temacie (mimo 2 sióstr w bliskich relacjach i ich 4 dzieci) ;)
    Mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni, będzie mi dane spróbować kp, a co z tego wyjdzie, zobaczymy...:)

    A mam nieco inne pytanie, dotyczące wyprawki. Oczywiście nie dla mnie (ja to się boję jeszcze nawet skarpetek dla Bąbla kupić ;) ), ale dla mojej Przyjaciółki, która podchodzi już pod 30 tydzień, a troszkę nie wie, jak się za taką wyprawkę zabrać.
    Wiem, że wielokrotnie pojawiały się tu na wątku listy wyprawowe, ale nie dam rady ich odnaleźć. Może ma je któraś z Was jakoś sprytnie zapisane??

    Ps. Luna, powodzenia u chirurga, rozumiem, że to tylko kontrola??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer no chyba nie ma na stanie 4 latki i 5miesięczniaka :P trochę się przestraszyłam, bo robię naprawdę wszystko w domu, z nimi chodzę na długie spacery, noszę w chuście. Mówił że jeszcze przepuklina się może zrobić i to się tylko wydaje że to kosmetyczna operacja, a przecież usunęli mi fragment przewodu pokarmowego. Rany się goją tak sobie, ale nic niepokojącego się nie dzieje. Usg by wykluczyć kamicę w przewodzie. A wolałam doprecyzować swoją wypowiedź bo faktycznie mogła zabrzmieć nie tak jak myślałam

    Cabrera dziękuję ;* tak, kontrola

    Wracam do moich smoków

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 11:15

  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 22 marca 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Temat kp w miejscu publicznym wzbudza kontrowersje wśród obserwatorów itd. A jak się odnieść to tego? :-/
    Tracę wiarę w ludzi.
    https://wiadomosci.onet.pl/kraj/warszawa-pasazerka-ublizala-matce-placzacego-dziecka-kierowca-wyprosil-kobiete/7t4rnmn?utm_source=onetsg_fb&utm_medium=social&utm_campaign=onetsg_fb&fbclid=IwAR26xetP_oMcTJt9DGHdUa-2cYbup0iTRmjOGpnKGmN1928_XRp_ZBcou1o

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
‹‹ 3127 3128 3129 3130 3131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ