Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Veritaserum, u nas pierwsza drzemka jest nadal 2,5-3h po wstaniu (pobudka między 6 a 7), ale na drugą idziemy koło 14 razem i wtedy najczęściej trwa 1,5 h.
-
Bunia - super brzusio! Taki "chłopczykowy"
Justyna - chyba mamy podobne dylematy odnośnie diety dzieci. Też mam wrażenie, że nie do końca robię to dobrze i jedzenie jest mało urozmaicone.
Ale może jak zacznę prowadzić swój dom, to będę ustalać kuchnię i dania po swojemu. Teraz u mamy nie chce mi się wcinać.. zwłaszcza, że moja miłość do gotowania jednak wielka nie jest :p
A tymczasem odliczam już godziny do 16:30, bo wtedy mąż już będzie w domu i będzie miał 4 dni wolnego.
Aluśka aktualnie ma drzemkę a ja się męczę niemiłosiernie siedząc obok. Ból głowy i mdłości oddam pilnie w dobre ręce!!
Veritaserum - a u Was te dwie drzemki to długie są? U nas było tak, że pierwsza przypadała w godzinach przedpołudniowych, a druga po południu. Może faktycznie trzeba by było Anulkę przeciągnąć.Bunia86 lubi tę wiadomość
-
Bunia piękny bębenek rośnij okrąglutka
Achia my właśnie próbujemy wynegocjować z Babcią weekend dla siebie: Franek jedzie do swojego taty, gdyby Babcia była chętna zostać ze Stasiem to my uciekamy na jakiś weekend SPA już oferty przegladam choć nie wiem jeszcze czy dostaniemy zielone światło. To tak w temacie "randek z mężem"Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 12:42
Bunia86, Patrycja20, Madzik34 lubią tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:A, jeszcze miałam napisać, Madzik, czy na brodawce widzisz może, że w szczelinie zbiera się coś źółtego? Bo może trzeba by włączyć jakiś miejscowy antybiotyk (ja miałam mupirox).
Anna Stesia dopiero znowu po przerwie ogarniam forum..nie jestem na biezaco.dziekuje,ze pytasz!
Odnosnie brodawki to teraz jest troche lepiej i nie widze nic zoltego,ale faktycznie cos bylo.
Na razie przyszly te kompresy nursicare i od wczoraj testuje.zobaczymy jak pojdzie.
A mupirox mam w domu.nie wiedzialam,ze mozna go stosowac na brodawki.super!
Ps.ide nadrabiac kilka stron.Madzik
Mama 3 corek:) -
JuicyB wrote:Kaczorka masz jakieś przeczucia co do płci drugiego dziecka?
Jak powiem, że na chłopca, to na bank będzie dziewczynka :p
Czuję się trochę gorzej niż w pierwszej ciąży (wtedy nie bolała mnie tak głowa) i mega mi się cera popsuła. Nawet na szyi mi krosty wyskakują!
Ktoś mówił kiedyś, że na syna jadł serki homogenizowane i banany - tylko to mi wchodzi na śniadanie
No ale wiadomo, że to takie wróżenie z fusów
Lunaris - to kciuki, żeby babcia się Stasiem zaopiekowałaLunaris, JuicyB lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKaczorka- mi wchodziły tylko kanapki z białym twarożkiem i pomidorkiem ale też cera na początku się popsuła!
Mam dZis dzień lenia.. Oskar wstał o 5(!) Ok 6 zasnął na 50min i do tej pory już 2 drzemki wjechały. Na drugą poszłam z nim. chyba niebawem wyjdziemy na spacer, bo w domu się okocę...i po jakąś kawę wejdę!a my dziś sami all day,Mąż wróci jak będziemy spać. Więc dziś sama wykąpie tego szkraba. A jutro szczepienie..
Lunaris- kciuki żeby wypad doszedł do skutku!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 12:54
-
nick nieaktualnyJeszcze brak u nas regularnosci nawet z długością ale jakbym miała uśrednić to śpi po 1h zazwyczaj. Czasami 1,5 h ta druga. Tylko ten czas po 1 drzemce też nie wytrzymuje dłużej niż 3h i zazwyczaj idąc spać od 9-10 i od 13-14 nie wytrzymuje do wieczora i jest przemęczona. No nic może będzie lepiej
-
Ja znów bunie wyobrażalam sobie jako blondynę hii cudowny brzusio aż się tęskni za takim :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 12:53
Bunia86 lubi tę wiadomość
-
W temacie randek to nam się zbliża rocznica Marzy mi się jakieś spa, no ale w ciąży to chyba nie można, poza tym ja nigdy w takim miejscu nie byłam Nawet nie wiem co tam robią, ale brzmi super
W tamacie jedzenia - ja to mam wrażenie że już na większość rzeczy nigdy nie spojrzę , Szukam właśnie przepisów na jakieś przekąski i śniadania, które nie są kanapką
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Bunia piękny brzuszek!!!! ja tam nie wiem jaki jest chłopczykowy a jaki dziewczyński, ale ja z Lewkiem miałam zupełnie inny Mi się wydaje, ze kształt brzucha zależy przede wszystkim od położenia łożyska.
Lunaris trzymam kciuki, żeby babcia się zgodziła!!!
Summer, dziękuję, nawet nie wiedziałam że dzieci jakoś to tak przechodza
Veritaserum u nas drzemki to kwestia losowa, ale taka prawda, ze dotychczas zazwyczaj były 3 ale zdarzały się dni, ze były 2. Ja mojego dziecia nie jestem w stanie uporządkować, bo sama jestem mało uporządkowana Dzis obudził się po 6tej, pierwsza półgodzinna drzemka była koło 9.30 a teraz padl mi z marudzenia o 13. Wysprzątałam kuchnię chociaż i gotuje obiad jesli faktycznie przejdzie na 2 drzemki to z drugą drzemką będę musiała Go przeciągać do 2-3.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 13:33
Lunaris, veritaserum lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
u mnie przez pierwsze tygodnie tylko pomidorki cherry i owoce wchodziły dość znośnie
po wszystkim miałam ciągłe nudności, ale przy owocach było to do zniesienia
Rucola my powoli przechodzimy z 2ch drzemek do 1 i też główkuję jak to tak bezboleśnie ogarnąć. -
Kurczę to nikt na początku niej jadł smalcu, ogorków kiszonych i śledzi? do tej pory mnie od śledzi odrzuca.
Ale dzis ogladałam gazetkę z Lidla i patrzę a tam lody Roller, poczułam sie jak prawie rok temu gdy na zgagę jadłam na przemian te lody i kaktusyLunaris, Achia, Jeżowa, Rucola, -Mamunia-, Lusesita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRucola i Veritaserum dołączamy z Florkiem do tych drzemkowych problemów.... Chyba czas na przejście na dwie drzemki... Choć podobnie jak u Veritaserum włącza się jeczybuła ze zmęczenia kiedy próbuję go przeciągnąć.... I tak dziś wstał o 5, pierwsza drzemka o 8 trwała 1,15min a druga właśnie trwa. Tzn dosypiam go,bo obudził się po pół h i płakał. Wjechał cyc i bujanie i liczę,że zaśnie jeszcze.... Bo pewnie na trzecią drzemke nie da się położyć....
Bunia cudny brzuś
Co do początków ciąży i płci. U mnie zupełnie inny początek, a dwóch chłopów
Jak ktoś sprzedaje przepis na dziewczynkę to chętnie przygarnę
W ciąży z Tymkiem do 5 msc wchodziło mi tylko kiwi chyba, że w nocy to mogłam jeść wszystko z Florkiem nic mi nie podchodziło... I wyglądałam jak pasztet! Krosty na twarzy, szyi, dekolcie, plecach. Coś okropnego! -
U nas po roku ponad jedna drzemka i zazwyczaj jest w godzinach 10-11 i trwa 2h. Czasami śpi 1.5h a czasami zdarzy się, że i 3h, ale to coraz rzadziej.
Ale Aluśka od urodzenia była jakaś taka regularna - i ze spaniem i z kupą :p
Jutro mam to USG a w ogóle nie czuję żadnych emocji. Bardziej się cieszę, że mąż mnie odciąży przy Aluśce.
Mam nadzieję, że to minie i zacznę w końcu odczuwać pozytywne emocje. -
Kaczorka spokojnie -na emocje będzie czas przy pierwszym dzieciaczku mamy za dużo czasu na myślenie a przy kolejnym -szczególnie gdy pierwszy jest mały , nie za wiele. Nie sądzę że leżysz sobie całymi dniami na kanapie patrząc w sufit i myśląc nad tym jak tu nie zwymiotować. Poza tym chyba każda z nas zna ten moment po pozytywnym teście kiedy przychodzą myśli: "o rany! to się dzieje naprawdę" taka chwila paniki. Jak się fasol zacznie wiercić, kręcić i zobaczysz misia haribo to Ci przejdzie
A Emek kochany że pomaga
Co do SPA to ja też nigdy nie byłam na żadnych zabiegach ani na takim weekendzie i dlatego marzy mi się pojechać i zobaczyć jak to jest i nawet sobie masaż zafunduje a co!
Uciekam do przedszkola i będę nadrabiać wieczorem, miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 14:13
Kaczorka, Rucola lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny spa polecam, ale jeśli oprócz basenu i saun zamierzacie korzystać z zabiegów, sprawdzcie najpierw opinie na temat ich jakości, bo z tym bywa różnie w hotelach chodzę tylko na masaże ewentualnie maseczki, żadnych poważniejszych zabiegów na twarz bym się nie odważyła.
-
Lunaris z przyjemnością uszyje dla Ciebie taką opaskę
U nas trzy drzemki, nie wyobrażam sobie inaczej.
Ale może dlatego że panienka budzi się od dwóch tygodni jakoś 5-5.30 i pierwsza drzemka musi być 8-8.30, kolejna koło 12 no i potem koło 16.
Tylko ona mi śpi po 25-30 minut. Wczoraj spała 1,5 godziny to już myśleliśmy że chora jest... ogólnie drzemka 45 minut to rzadka sprawa, pewnie dlatego nie ma opcji póki co zejść na dwie.
Próbowałam, ale zawsze kończyło się tak że usypiałam na noc a po 30-45 minutach pobudka i przez 2-3 godziny nie spała.
Jezowa polubiłam bo też siębie Bunie jako brunetkę wyobrażałam...!
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Hej!
U mnie i u Tosi wszystko dobrze Mąż tylko się w weekend strasznie pochorował Ale na szczeście my się uchowałyśmy, a dziś już jest u niego naprawdę dużo lepiej.
Jutro jedziemy na 8.50 na szczepienie. Po poprzednim Tosia miała wieczorem niekończący się krzyk i serce pękało, mam nadzieję, że teraz zniesie to lepiej.
Co do drzemek, to u nas w teorii są trzy, a w praktyce pewniakiem jest tylko ta jedna środkowa - spacerowa.
W wersji idealnej Tosia ma jeszcze jedną drzemkę przedpołudniową i jedną już tak pod wieczór - obie po pół godziny więc krótkie, ale widzę że bardzo jej służą i na pewno ich jeszcze potrzebuje - ma dużo lepszy humor po nich.
Ta spacerowa jest codziennie i ona jest najdłuższa, bo potrafi nawet dwie godziny spać.
No, ale noce ma super, więc wybaczam jej mało spania w dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 16:29