Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej u mnie Ignas chory 13. 30 lekarz umówiony. Dostał kataru kaszel okropny i gorączka w nocy dochodziła do 39 każdy lek który chcialsm podać kończył się tym że zaczynał wymiotować. taki placzliwy smutny bez życia zasnął mi na rękach cała noc my nie spali prawie bo aż się biedny zaczynał dusić z tego kaszlu
-
Staraczka współczuję, oby dzisiaj bidulek tak się nie męczył.
U nas noc słaba, zostawiłam syna dzisiaj w domu, bo nie miałam energii szykować go do przedszkola i zbierać Małej jednocześnie. Dzisiaj jeszcze mam wizytę u lekarza z tym brzuchem i już się stresujęSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,
Czytam Was na bieżąco ale ostatnio jakoś czasu brakuje na pisanie.
Przez pewien czas się martwiłam, że Ania już jest w czworakach a nie robi obrotów. I co się okazało? Ona boi się robić obroty na macie bo parę razy się uderzyła, za to na łóżku uwielbia.
Doszła do takiej perfekcji, że leżąc w łóżeczku chicco babyhug (60x85cm) robi obroty we wszystkie strony więc tam gdzie głowa są nogi, a będąc na pleckach jest na brzuszku. Mąż ostatnio próbował ją uśpić to z 10 razy się przekręciła i wielce zadowolona z siebie.
No a jak ją wezmę nad ranem do naszego łóżka to zamiast przytulić się do matki to ona kombinuje jak zeskoczyć na podłogę!
AnnaStesia, gratuluję pierwszego kroczku. To wyjątkowy dzień.
Czytałam również o niespodziance jaką Ci Twoje chłopaki zrobili w pracy. To coś uroczego! Taki drobiazg a tak cieszy.
Staraczka, mam nadzieję, że choróbsko szybko przejdzie.
Pilik, współczuję przeżyć w aucie. Aneczka raz mi się tak rozhisteryzowała w foteliku, że zaczęła się krztusić własną śliną. Wyciągałam ją na szybko podczas jazdy. Wolę sobie nie wyobrażać, że w takiej sytuacji jadę z nią sama i jestem kierowcą.
Olik, Lamka, Luna, Yos, Phnappy - co u Was? Długo się nie odzywałyście. Wywołuję.summer86, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Dobry. U nas nie bylo najgorzej z noca. W sumie bylo dobrze. rano dluzsza przerwa w spaniu, ale poszla spac na dluzsza chwile, a teraz drzemka. Wiec ja sobie pracuje, maz lata za roslinami. Jest dobrze.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Dzień dobry Dziewczyny!!!!!
Staraczka bardzo mi przykro że Ignaś się rozchorował
Teraz mamy właśnie taki "zdradliwy" okres. Myślę, ze teraz łatwo dziecko przegrzać, bo to niby marzec/kwiecień a temperatury majowe Wczoraj jak spacerowaliśmy to zdjęłam Młodemu czapkę i był chyba jedynym dzieckiem w wieku do 3lat (mniej więcej) które nie miało czapki.
Justyna widzisz jaka Aneczka przezorna?? Super, ze śmiga z obrotami A nas dalej na tapecie cofanie się albo nerwy i płacz "dlaczego nie potrafię iść do przodu" ale myślę, ze to kwestia dni.
Weekend mieliśmy bardzo intensywny, Młody odsypia teraz, tym bardziej że sporo budził się w nocy i potrzebował ewidentnie bliskości.
Agulineczka powodzenia na wizycie i czekamy na wiadomości.
Pieknego dnia Dziewczyny!!!!JustynaG lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny bardzo dziękuję za pamięć i życzenia!
Wrzucam zdjęcie urodzinowego chłopaka, ale będę je usuwać, weic proszę nie cytujcie.
Anna Stesia -gratuluje pierwszego kroczka. Każdy kolejny guz "boli" nieco mniej
U nas gorący czas, kredyty hipoteczne, pogrzeby, praca - ale chyba najgorsze za nami i ten tydzień będzie spokojnieszy.
Buziaki i miłego dnia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 20:07
sliweczka92, Rucola, Cabrera, Anna Stesia, Achia, Bajkaaa, Lusesita, moniśka..., mi88, frezyjciada, Yoselyn82, Jadranka, Bunia86, summer86, Patrycja20, Nadzieja22, JustynaG, KateKum, Minnie89, -Mamunia-, Lena21, pilik, admiralka, staraczka1111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuicy, co za przystojniak jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
Staraczka, biedny Ignas...dużo zdrówka życzę
A ja dopijam kawę i powoli udaje się na wizytę (z dusza na ramieniu jak zawsze, mam nadzieje, ze zrobią mi tez usg, ale to szpitalna wizyta, wiec w sumie nie wiem czego się spodziewać...)JuicyB lubi tę wiadomość
-
Kciuki za Was i Wasze maluszki, dziewczyny!
Ja co do tej czapeczki mam mieszane odczucia. Jak dziecko jest w cieniu, to wiadomo, że ok. Ale jeśli mam Zosię w chuście, czy na rękach, to ta czapeczka musi być, żeby chronić przed słońcem. A że u nas na spacerach też często ją bujam na rękach do spania, to siłą rzeczy idzie do wózka w czapeczce, bo nie będę jej rozbudzać ściąganiem. Tak że u nas czapka i długie rękawy chronią przed słońcem, nie przed zimnemsummer86 lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Fozzie, MUSZĄ jej zapewnić miejsce. Jest jedynym źródłem pożywienia dziecka, a na podanie mm ma prawo nie wyrazić zgody. Jak się położne stawiają to niech robią zadymę u ordynatora.
mi88, Anna Stesia, summer86, Rucola, JustynaG, KateKum, admiralka lubią tę wiadomość
-
Mi88 ale to już chyba zeleży od materiału/rodzaju czapeczki, przynajmniej mi sie tak wydaje. Na lato sama kupię czapkę z daszkiem póki co jestem fanką kapturów
mi88, Olenka87 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Fozzie Bear wrote:Laski pytanie na cito
Moja znajoma urodziła, chcą ja bezwzględnie wypisać a mała min 2 tyg ma jeszcze być w szpitalu. Dla niej niby brak miejsc. Ona kp. Szpital nie ma obowiązku zapewnić miejsca? - szpital o najwyższym st ref
Z tego co ja się orientuję, to niestety szpital nie ma obowiązku zapewnić miejsca. Są szpitale gdzie za dodatkową opłatą można zostać z dzieckiem. NFZ z tego co wiem twierdzi, że można przyjeżdżać do szpitala z pokarmem. Nie chcą płacić za tekie rzeczy.
Może to się teraz zmieniło, ktoś może ma bardziej aktualne info. -
Fozzie jeżeli dziecko jest w dobrej kondycji i może przebywać w pokoju z mamą cały dzień to powinni zostawić (nie wiem czy są przepisy które mówią, że muszą, ale w tej sytuacji od razu bym uderzała do rzecznika praw pacjenta właśnie z argumentem że dziecko wg zaleceń ma pic mleko matki a skoro kp bez problemu i chce kontynuować w domu to bym walczyła). Jeżeli jest na oddziale maluch i mama tam może tylko dochodzić to niestety dostanie wypis jak tylko ona będzie w dobrej formie
-
STARACZKA zdrowia dla Ignasia! Biedulek
ANNASTESIA gratulacje pierwszego kroczku, ale to musi być wydarzenie!
JUICY cudny urodzinowy chłopak! Wszystkiego najlepszego!
Nasza Tosia też ma za sobą już pierwszy spacer bez czapki Ale prawda jest taka, że rzeczywiście ciężko maluchy teraz ubierać, szczególnie jak się nie ma doświadczenia.
My dziś zrobiłyśmy długi spacer - super, że już taka wiosna się robi i dni już dłuższe po tej zmianie czasu
mi88, JuicyB, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Juicy twój symus jest śliczny i ma już tyle ząbków piękny uśmiech. Wspaniałego beztroskiego dzieciństwa mu życzę
U nas bez zmian czeka nas znów ciężka noc. Wyniki badań miał w miarę ok więc antybiotyku nie mamy. Co spadnie temperatura wróci na chwilkę humor to znów rośnie i zaczyna męczyć go niewiem jak mogę mu jeszcze pomóż cały dzień spędził płacząc i drzemiąc na mnie pierwszy raz nas dopadła gorączka katar kaszel. Mamy apap na zbicie temp plus okłady zimne z pieluszki mu robie, syrop na kaszel, do noska spray i priobiotyk, apetyt brak nie chce pić ani jeść ratuje nas tylko cyc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 18:54
JuicyB lubi tę wiadomość
-
Juicy Hubert jest śliczny
Staraczka zdrówka dla Ignasia.
Też jestem teraz trochę w temacie, bo Domi kaszle, smarka i jest marudna. Tylko na rekach by siedziala u mnie. Jak wyjdę to ryk.
Byłam z nią u lekarza i prawdopodobnie alergia, bo osluchowo czysta, w uszach ok, gardło też.
Dziewczyny jeśli któraś używa pampers premium care, to wchodząc na aplikacje rossmann mozna je wyhaczyc w dobrej cenie 39.99. Mi.przy znizce rossne wyszły za 37. (Rozmiar 4 52szt)
Wzięłam,mimo że na codzień używamy Lupilu.
Ostatnio udało mi się kupić pampers premium pants 44szt za 36zl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 19:06
JuicyB lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny:)
Fozzie, ja rodziłam równo 3 tyg temu na zwirkach w wawie i niestety zabrali mi córkę od razu po porodzie na dobę do inkubatora na neonatologię z racji wcześniactwa i słabej termoregulacji, ja zostałam na położnictwie i wyszłam po paru dniach a córa została, bo się jeszcze naswietlala.
I tak jak mnie wypisali z położnictwa (przychodziłam karmić małą i piersią i na noc zostawiałam odciągnięte mleko, bo miałam nawał) tak sie dopytywałam co teraz; okazało się, ze na oddziale jest pokój z bodajże czterema łóżkami, oni (personel) się tym nie zajmują, jak chcę to mam tam iść i zobaczyć czy jest jakieś wolne i sama sie z dziewczynami dogadywać i przyjść im tylko powiedzieć czy bede dojeżdżać czy zostaje. Oczywiście łóżek wolnych nie było, dużo dziewczyn było spoza Warszawy, dlatego postanowiłam odciągać i dojeżdżać..