X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po USG. Wszystko super, bioderka idealne, ani śladu też po niedojrzałości :) pani doktor powiedziała też, że jako jedyny dziś z pacjentów Oskar nie płakał :))
    Jestem szczęśliwa, że mam takiego super syna :D

    Cabrera, Minnie89, veritaserum, emi2016, pilik, Nadzieja22, Lunaris, sliweczka92, ibishka, Lena21, Anna Stesia, summer86, Bunia86, Jeżowa, Rucola, Patrycja20, Karletka lubią tę wiadomość

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szybko bo jednak Staszek postanowił mi zafundować ciężki dzień: nieodkładalność, wrzeszczalność i obślinialność poziom 100!
    Pilik no stress, na spokojnie jak znajdziesz czas: na fartuszek i sensorek Stasio ma jeszcze czas a moja opaska też przyda się pewnie na jesieni acz kolwiek nadal jej pragnę :D <3 nic się nie bój, jak stwierdzę że masz za dużo czasu to Cię dojadę na privie ;)

    Achia wspaniale! :)

    Uciekam na dwór, może powietrze uspokoi moje dziecko!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem i czytam, ale mamy ostatnio sporo odwiedzin albo jesteśmy na dworze, bo pogoda była cudna ostatnie dni. Dziś już niefajnie, więc siedzimy w domu.

    Wyszło nam takie coś na buzi. Trądzik czy coś innego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2019, 23:56

    moniśka... lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • moniśka... Autorytet
    Postów: 950 1084

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    Ja jestem i czytam, ale mamy ostatnio sporo odwiedzin albo jesteśmy na dworze, bo pogoda była cudna ostatnie dni. Dziś już niefajnie, więc siedzimy w domu.

    Wyszło nam takie coś na buzi. Trądzik czy coś innego?
    Mialam zacytować a polubiłam, mi to wygląda na trądzik. Bratanek taki miał przez 4 miesiace, nic nie pomagalo a pozniej zeszlo praktycznie z dnia na dzień

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to nie wygląda na trądzik -szczególnie na dole policzka. Ale lepieje zapytać o zdanie pediatrę.


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, u nas bylondosc podobnie, to był trądzik, byliśmy u kilku lekarzy i ostatecznie mieliśmy 2 podejścia do maści z antybiotykiem. Skonsultowalabym to z lekarzem, zwłaszcza jeśli mlodzian drapie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja też bym zapytała pediatrę, bo może trądzik wygląda różnie?u nas wyglądał łagodniej i nie było takich plam jak na dole buźki. Zapytaj, to będziesz spokojniejsza :)

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie młody tego nie rusza. To zdjęcie z niedzieli, teraz wydaje mi się, że jakby jest łagodnej. Tak wyglądało to wczoraj, na żywo jest zdecydowanie mniej czerwone niż wcześniej i te zmiany jakby są w większości wysuszone. Zobaczę jeszcze jak dalej będzie wyglądać i wybiorę się jutro lub w piątek, bo jakoś mocno mnie to nie niepokoi. Tym bardziej, że Miki jest spokojny i żadnych zmian, oprócz skórnych, nie zauważyłam. Wczoraj położna mówiła, że jej to wygląda na trądzik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2019, 23:57

    sliweczka92, Karletka, pilik, Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że położna na to zerknęła :) u nas słowa położnej potwierdzała pediatra :) więc najprawdopodobniej w takim razie to tylko trądzik :)
    I dobrze , że Mikołaj dobrze się czuje :)

  • Karletka Przyjaciółka
    Postów: 95 63

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja moj ma identycznie... tylko teraz mniej, wg mnie tradzik, chociaz jeden lekarz zasugerował AZS a drugi skaze, są małzenstwem. I oczywiscie niech sie Pani pilnuje z jedzeniem tylko ze mnie juz cholera bierze jak to slysze. Jak mu wiecej wyskoczy to zaraz gadanie ze pewnie cos zjadlam. Najlepiej na wodzie bede... zejde na mm i nie bedzie gadania.

    U nas pomaga przemywanie kilka razy dziennie przegotowana wodą, i przypisala mi na te zmiany dexeryl. Osobiscie widze ze nie pomaga. Ale może Wam pomoże. Smaruje jeszcze alantanem fajnie natluszcza i nie jest to takie suche.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 18:33

    k0kd82c32w13sbm1.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tym zdjęciu drugim wygląda lepiej, może faktycznie to trądzik? Jak suche zmiany to luz. Mnie się nie podobają tylko takie czerwone placki jak na pierwszym zdjęciu. Najważniejsze że dziecko spokojne :)


    Wróciliśmy, liczę na szybkie uśpienie towarzystwa i odpoczynek... pewnie się przeliczę ;)


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Hej Nadzieja-moja miala identycznie i myslalam,ze to tradzik,ale okazalo sie to lojotokowym zapaleniem skory-najlepiej to pokazac nawet nie pediatrze,a dermatologowi.
    Moja dostala na to dwie mascie na zamowienie-dopiero po nich ladnie zeszlo.
    Teraz niestety walczymy z ciemieniucha...a to gorzej schodzi.
    A mlody ma tylko zmiany na buzi?czy jeszcze gdzies?

    Sorka dziewczyny,ze sie nie udzielam,ale jednak ogarniac wszystko na biezaco to sztuka!!!czytam was z opoznieniem i niestety nie zalapuje sie na wszystkie zdjecia:(
    Starsza znowu chora w domu wiec w wolnym czasie to ja ide siku:(
    Poza tym Hania pieknie rosnie i jest bardzo pogodna dziewczynka.
    Jutro idziemy na kontrole do ortopedy,a we wtorek czekaja nas pierwsze szczepienia.
    Nie wiadomo kiedy minely te prawie dwa miesiace jej zycia...
    Jak to ma tak leciec to ja dziekuje...nie zdaze sie nacieszyc:(

    Pozdrawiam was wszystkie serdecznie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 17:11

    Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś usłyszałam poradę od znajomej ( bezdzietnej , starającej się,ale niestety bez skutku, ma siostry, które mają dzieci), która jak usłyszała, że śpię z Oskarem :"nie rób tego, nie rób tego. Bo potem nie będzie chciał spać sam". A w nosie to mam, wygodniej mi z nim spać , nie wiem ile to potrwa, ale póki co tak zostaje :p

    Btw u nas spada coś jak śnieg :/ a ja w sobotę umyłam okna i pochowałam zimowe rzeczy :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 19:15

    mi88, Lunaris lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za paskudny dzień... M A S A K R A
    i niech to będzie podsumowanie całego tego sajgonu jaki dziś miałam. Florek w końcu padł, Tymek na podwórku, w domu syf i tylko nas***ać💩 na środku brakuje i chlew gotowy. W piecu trzeba iść napalić, bo wody ciepłej nie ma, a szczerze to padam na ryj. Jutro ciężki dzień, bo mamy z małym konsultacje neurochirurgiczną w stolicy=dwugodzinny wrzask w aucie :( już mnie głowa boli na samą myśl.

    Justyna ostatnio ściągałam moją mamę do chłopaków, mleka mam jeszcze trochę zamrożonego, to Florek dostawał takie, albo przyjeżdżałam szybko go nakarmić. Teraz takiej stacjonarnej roboty jest, na miejscu, to maluch do wózka, jak się uda to na drzemkę, a starszak biega i przeszkadza. No jakoś trzeba sobie radzić, nienadwyrężając dziadków.

    Veritaserum gratulujemy kolejnego ząbka do kompletu!

    Achia super, że usg wyszło tak jak powinno, teraz już można spać spokojnie ;) A i nie martw się! Do 18stki spać z Tobą nie będzie :P

    Nadzieja mi to wygląda na trądzik, ale tak jak dziewczyny piszą, dobrze by było to skonsultować z kimś dalej. Najlepiej dermatolog dziecięcy.

    Madzik na ciemieniuche polecam olej z migdałów. Nasmarować, zostawić tak na trochę i potem wyczesać szczoteczką do zębów. Schodzi super! no i pilnować żeby główkę spłukiwać czystą wodą i już nie moczyć w tej z płynem, no i nie przegrzewać. Jak mojemu się główka spoci- bo np.płakał w foteliku, a miał kaptur na głowie, to zaraz mu się ciemieniucha pojawia.

    Ciężarówki! pokażcie swoje brzuszki!
    poprzenosiłyście się na fb, a tam Was nie mam i o 😞 martwię się!

    RESET wszystko ok? jak się czujesz? dawno Cię nie było...
    Cabrera, Bazylku, Kaczorka pokażcie się tu choć od czasu do czasu.

    Madzik34 lubi tę wiadomość

  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Co za paskudny dzień... M A S A K R A
    i niech to będzie podsumowanie całego tego sajgonu jaki dziś miałam. Florek w końcu padł, Tymek na podwórku, w domu syf i tylko nas***ać💩 na środku brakuje i chlew gotowy. W piecu trzeba iść napalić, bo wody ciepłej nie ma, a szczerze to padam na ryj. Jutro ciężki dzień, bo mamy z małym konsultacje neurochirurgiczną w stolicy=dwugodzinny wrzask w aucie :( już mnie głowa boli na samą myśl.

    Justyna ostatnio ściągałam moją mamę do chłopaków, mleka mam jeszcze trochę zamrożonego, to Florek dostawał takie, albo przyjeżdżałam szybko go nakarmić. Teraz takiej stacjonarnej roboty jest, na miejscu, to maluch do wózka, jak się uda to na drzemkę, a starszak biega i przeszkadza. No jakoś trzeba sobie radzić, nienadwyrężając dziadków.

    Veritaserum gratulujemy kolejnego ząbka do kompletu!

    Achia super, że usg wyszło tak jak powinno, teraz już można spać spokojnie ;) A i nie martw się! Do 18stki spać z Tobą nie będzie :P

    Nadzieja mi to wygląda na trądzik, ale tak jak dziewczyny piszą, dobrze by było to skonsultować z kimś dalej. Najlepiej dermatolog dziecięcy.

    Madzik na ciemieniuche polecam olej z migdałów. Nasmarować, zostawić tak na trochę i potem wyczesać szczoteczką do zębów. Schodzi super! no i pilnować żeby główkę spłukiwać czystą wodą i już nie moczyć w tej z płynem, no i nie przegrzewać. Jak mojemu się główka spoci- bo np.płakał w foteliku, a miał kaptur na głowie, to zaraz mu się ciemieniucha pojawia.

    Ciężarówki! pokażcie swoje brzuszki!
    poprzenosiłyście się na fb, a tam Was nie mam i o 😞 martwię się!

    RESET wszystko ok? jak się czujesz? dawno Cię nie było...
    Cabrera, Bazylku, Kaczorka pokażcie się tu choć od czasu do czasu.

    Frezyjciada dziekuje za pomoc!
    Mam olejek z migdalow wiec jutro przetestuje-do tej pory stosowalam zel na ciemieniuche emolium...ale efekty jak mowilam...opcja ze szczoteczka do zebow jest mi znana:)

    Wspolczuje dzisiejszego dnia i trzymam kciuki za konsultacje-daj znac jak poszlo!!!

    Ps.dolaczam sie do prosby o zdjecia ciezarowek!!!

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik u nas olejowanie nie pomogło a walczyłam z ciemieniucha chyba do 4 miesiąca. Wreszcie za radą dermatolog co drugi dzień smarowalam na noc główkę mascia z vit A rano wyczesywalam łuski były miękkie więc łatwo schodziły i myłam główkę. Dwa razy umyłam główkę w zoxiderm ( to jest na łupież u dorosłych ale na ciemieniuche też działa) . Od tej pory zeszło i się już nie pojawiło ;)

    Frez ale miałaś ciężki dzień ale dałaś radę ;) silna babka z Ciebie. Moja Ania dopiero padła 15 minut temu. Widać że te ząbki jej dokuczają non stop palce w buzi i wybuchy płaczu.

    Achia super że u ortopedy wszystko dobrze ;)

    Minnie zapomniałam już wcześniej napisać uroczego synka masz i z tego co kojarzę że zdjęć to podobny do Ciebie ;)

    Minnie89, Madzik34 lubią tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    A ja dziś usłyszałam poradę od znajomej ( bezdzietnej , starającej się,ale niestety bez skutku, ma siostry, które mają dzieci), która jak usłyszała, że śpię z Oskarem :"nie rób tego, nie rób tego. Bo potem nie będzie chciał spać sam". A w nosie to mam, wygodniej mi z nim spać , nie wiem ile to potrwa, ale póki co tak zostaje :p

    Btw u nas spada coś jak śnieg :/ a ja w sobotę umyłam okna i pochowałam zimowe rzeczy :p

    Nie, nie będzie chciał. Co może być kłopotliwe, gdy jako nastolatek przyprowadzi dziewczynę, bedziesz musiała się bardziej przesunąć pod ścianę. :-D

    Minnie89, Jeżowa, summer86, Jadranka, Rucola, JustynaG, Achia, ibishka, Nadzieja22, Bunia86 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejjj, ja wrzuciłam ostatnio zdjęcia w piżamie ;)

    Teraz kolej na Bunie, Bazylka, Reset i Kaczorke :)

    Dziewczyny, ja was ogromnie podziwiam, macierzyństwo to naprawdę ciężka praca. Mam nadzieje, ze podołam o.O

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w temacie ciemieniuchy ja nie robię nic. Młody ma dużo i długie włoski, wyczesywanie kończy się tym, ze łuski zahaczają się o włosy. Nie mam siły z tym walczyć a i tak samo schodzi. Czasem przy karmieniu cos tam delikatnie zdrapię ;)
    Uwielbiam dobre rady dot spania a szczególnie teksty "ja bym nigdy nie zabrała mojego dziecka do łóżka" a drugie dziecko spi z taką od pierwszej nocy. To sie nazywa konsekwentność hahaha. Znam taką mamuśkę osobiście :P
    Nadzieja nie znam się na tradziku ale Mikołaj jest sliczny!!!
    Veritaserum gratuluje i drugiego zębulka :)
    U nas dzień upłynął na marudzeniu, doskonaleniu pełzania i od czasu do czasu Mały podciaga dupkę i buja się na czworaka. Słodko to wygląda :)

    Jeżowa, JustynaG, veritaserum, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Nie, nie będzie chciał. Co może być kłopotliwe, gdy jako nastolatek przyprowadzi dziewczynę, bedziesz musiała się bardziej przesunąć pod ścianę. :-D
    kurcze, TO CO JA MAM ZROBIĆ??
    :D

    JustynaG lubi tę wiadomość

‹‹ 3189 3190 3191 3192 3193 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ