Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś bez zdjęcia, ale wszystko w porządku. Pączek ma 4.57 cm, rośnie idealnie wg 11+4, tętno 155/min. Szyjka 7.3 cm.
summer86, Achia, ibishka, Patrycja20, frezyjciada, Minnie89, Cabrera, sliweczka92, Anna Stesia, moniśka..., KateHawke, pilik, JustynaG, Bunia86, Rucola, Kaczorka, emi2016, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyReset-Szyjka 7cm??? To chyba najdłuższa szyjka na forum! Gratuluję cieszę się że Paczek rośnie!
Ja byłam na zakupach... Kupiłam dziecku 2 rzeczy a sobie nic. Bo mam wrażenie że we wszystkim wyglądam fatalnie. Także samopoczucie -500. Patrzyłam na kopertowe sukienki i takie tam... Kiedy mi biust trochę zmaleje??
Takie rzeczy znalazłam w rossmannie - za 6i 7zl i jeszcze karta Rossne wchodziła
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1ba705d92d1a.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfd748e37007.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 14:10
Jeżowa, sliweczka92, Bunia86, Rucola, Kaczorka, Yoselyn82, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKtoś tu pytał o sposób na inhalację. Otóż ja mam tylko jeden jaki działa na starszaka-filtry do zdjęć na fb. I to jest jedyny czas kiedy daję mu telefon. Sadzam go na kolanach, zakładam maskę i włączam przednią kamerkę do zdjęć. Jego ulubiony to uszy kota, doszło do tego, że krzyczy "mama aciii cieeem i miała"(w wolnym tłumaczeniu "mama inhalacje chcę i kotka") i biegnie do szafki gdzie trzymamy inhalator. Wcześniej na szczęście rzadko chorował, a jeśli już to robiliśmy niestety inhalcje na siłę, bo inaczej się nie dało.
pilik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKorzystając z chwili gdy Zuza zasnęła na spacerze napiszę, że żyjemy.
Ostatnio nie mam czasu za bardzo pisać, czytam w biegu, a to dlatego że mam naprawdę sporo ciekawej pracy w kancelarii 😊 a tam niestety nie mam czasu by złapać telefon, skupiam się w 100% na swoich zadaniach. Bardzo się stresowałam przed pierwszym dniem, a zupełnie nie było czego. Wszyscy są bardzo mili i pomocni, traktują mnie jak równą sobie, co też jest dla mnie ważne, dzięki temu dobrze się tam czuję 😊.
Jutro mam kontrolę u chirurga po pracy. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze, bo ostatnio miałam dolegliwości bólowe
Ciężko mi teraz ująć w słowa co chciałam każdej z Was napisać, pamiętam na świeżo pytanie Pilik, ale kochana nie znam na niej odpowiedzi, bo u nas też ryk przy inhalacjach chętnie się dowiem jak Wy sobie z tym radzicie.
No tak, Zuza już się budzi więc uciekam, wszystkim dzieciaczkom które świętowały w ostatnich dniach życzę wszystkiego najlepszego! 🎈 Dużo uśmiechu, zdrowia, a mamom spokojnych nocy ;*
Jeśli któraś z Was będzie tak miła to proszę przypomnijcie jakie kubki do wody polecacie? Przy Tośce miałam niekapek, ale nie chcę teraz. -
nick nieaktualny
-
Lunka, oj nie wiem, bo na mojej prowincji większość rzeczy kupuje on line. Zamawiałam na allegro (użytkownik for_kids_krakow czy jakoś tak), od razu warto wziąć zestaw zapasowych rurek.
-
Co do inhalacji to my dokupilismy smoczka do inhalatora i tak szly nam inhalacje ostatnio zamiast z maseczka. U nas na szczescie problemow z inhalowaniem nie ma.
"Gorzej" jak dziecko jest niesmoczkowe ogolnie to i tu za wiele nie pomoze taki smok.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnySummer dziękuję 😊 jeśli mogę Cię pomęczyć to powiesz mi czy chodzi ogólnie żeby dziecko piło ze słomki (tak czytałam), czy ten tum tum jest pod jakimś względem najlepszy? Widziałam w smyku wiele z rurkami, np tomee tippee, już miałam kupić, ale wolałam Was spytać bo macie większe doświadczenie.
A i one były 12+, to ma znaczenie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 19:03
-
Luna, Tum Tum to tak jakby tańszy odpowiednik b.boxa, który jest bardzo polecany. Oba mają obciążone rurki, więc nawet gdy w bidonie jest niewiele wody i dziecko go przechyli to nadal może pić. Picie z bidonu jest korzystne pod względem logopedycznym, niekapki i zwykłe butelki nie są polecane do picia na dłuższą metę. Może te TT też mają takie rurki
Z innych polecanych to Doidy, ale u nas nadal się nie sprawdza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 19:31
-
Luna nam się tum tum super sprawdza. On ma przewagę bo nie leci z niego jak odwrócisz do tego ma w rurce obciążnik więc można pic w każdej pozycji (jak bbox). Jest tańszy i mniejsze od słynnego bboxa, ja bym go brała znowu. Stacjonarnie obawiam się, że nie dostaniesz.
Frez dziękuje! Nasza jeszcze za mała. Póki co na sile tylko udaje się krople wpuścić i wytrzeć nos. Na szczęście kicha i wylatuje dużo samo...
Achia nie pociesze pewnie, ale mi ostatnio jeszcze o jeden rozmiar piersi poszły w górę... i świetnie rozumiem niechęć zakupową, mam to samo...
A ubranka dla Oskara urocze
Karma moja właśnie bezsmoczkowa ... dobrze że u Was nie ma z tym problemu!
Reset cudowne wieści !!
Powiedzcie - taki czas że dziecko się boi wielu rzeczy (dzisiaj się rozpłakała jak zobaczyła narysowanego potworka na bodziaku np.) to taka faza i mija...?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 19:32
-
nick nieaktualnyPilik to w takim razie trzeba to ugryźć z innej strony. Jak musiałam robić chłopakom parówki z olejków eterycznych (super sprawa!) A oczywiście żaden nie kwapił się do siedzenia bezczynnie z ręcznikiem na głowie, pochylając się nad miską, poustawiałam mnóstwo miseczek z wrzątkiem dookoła pokoju i do każdej olejki eteryczne. Tak żeby nie mogli ich pozrzucać. No i co rusz wymieniałam wodę na świeżą dostawę wrzątku. Można było siekierę w powietrzu powiesić, tak było mieszkanie zaparowane. Ale dzięki temu wdychali to co powinni! A sól fizjologiczną dawałam do nawilżacza. Można też-tak nasz pediatra mówił, że kiedy dziecko śpi ustawić maseczkę blisko jego buzi, tylko dać duuuuuzą dawkę soli, bo wiadomo, że nie wdycha tego tak jak powinno, ale zawsze coś tam trafi
Aaaaa na katar najlepszy lek to wkraplanie mleczka do nosa😍
Chyba, że to katar "zębuszkowy", to nic tu nie pomoże póki zęby nie wyjdą 😕
Ps.olejki na przeziębienie to np. eukaliptusowy, tymiankowy, majerankowy, sosnowy, pichtowypilik, Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Frez dziękuje
Właśnie sobie przypomniałam jak w pracy (jak byłam nianią), mama dziewczynek gotowała wielki gar naparu ziołowego i dawała do pokoju żeby parował. Może też jakieś rozwiązanie... chociaż ciężko pewnie bo mamy spore pokoje i wysoko sufity...
Póki co maść majerankową pod nosem jeszcze smaruje. Mlekiem swoim dzisiaj oczy Jej zakraplałam ;p a katar taki wodnisty, jak sie bawi to jej wyplywa. Rzęzi i drażni tylko jak śpi... mam nadzieje że to z zębów po prostu i wkrótce minie... -
nick nieaktualnyPilik, Summer ślicznie dziękuję ❤️ różnica w cenie między kubkami bez obciążnika a z to 10 zł tylko, więc zamówię, będzie łatwiej pić i może się nie zniechęci tak szybko. Póki co kupiłam inny smoczek (nie chciało mi się jechać po bibsa całe miasto), a ta wrzeszczy jak opętana na jego widok 😅 tak to jest jak matka przyjanuszy
-
Jadranka dziękuje
U nas niestety tv nie działa na dłużej niż pół minuty.
A inhalacje mogę robić na leżąco? Bo czytałam że kategorycznie nie chyba że na pół leżąco dziecko śpi więc już sama nie wiem. Na śpiocha byłoby najłatwiej, mam ten siateczkowy inhalator więc nie powinien budzić... -
Luna, tu nie do końca chodzi o ten obciążnik. Obciążnik w tych bidonach jest dlatego, że ta rurka jest mięciutka. Przy twardej rurce nie ma po prostu takiej potrzeby, bo ona i tak sięga do dna i problem z piciem jest tylko wtedy, kiedy wody jest już mało.
A miękka rurka jest super, bo dziecko nie wybije sobie nią oka (a Zosia tym bidonem robi nieziemskie akrobacje), poza tym po przechyleniu nie wylewa się tona wody, tylko niekiedy troszkę.
Frez, masz niesamowicie duże doświadczenie w leczeniu naturalnymi sposobami i wychowywaniu wymagających dzieci. Życzę Ci, żeby Floruś dał Ci nabrać doświadczenia w wychowywaniu spokojnych i tulacych sie do mamy dzieci A jak z jego główką? Kiedy macie jakąś kontrolę?
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi, a moim zdaniem obciażnik ma sens, bo u nas Ania nadal często przechyla kubek do góry i przy sztywnej rurce w ten sposób by się nie napiła gdy bidon jest niepełny. Większe dzieci już chyba tak nie kombinują przy piciu.
pilik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeśli inhalacja jest z leków to faktycznie na śpiocha nie wolno, ale jeśli tylko sól fizjologiczna, to lepiej przez sen niż wcale. Ogólnie po inhalacji lekami trzeba dokładnie umyć buzię,maseczka musi mieć zamknięte otwory, idealnie przylegać do buźki itd. No i po każdej inhalacji powinno oklepać się plecki, co niestety w czasie snu raczej mało realne. Bądź co bądź wolałam zrobić przez sen niż wcale
Mi88 mamy mieć tomografię komputerową głowy 28 maja... Także czeka nas minimum doba w szpitalu. Jeśli się Florek nie rozchoruje oczywiście, bo musi być w 100% zdrowy do tego badania. A okazało się, że jedno z dzieci z rodziny, z którą mieliśmy kontakt w święta i we wtorek ma ospę-wyszły wczoraj wykwity, także w sumie czekamy i siedzimy jak na bombie, bo w razie w to na kolejne badanie znów będziemy musieli czekać ponad miesiąc i cała diagnostyka niemiłosiernie się wydłuża, a w tym wypadku im wcześniej tym lepiej, gdyby (tfutfu) okazało się, że potrzebna jest operacja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 20:47
Jadranka, pilik lubią tę wiadomość