X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 20 maja 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset - ja polecam rolety w sypialni. My mamy ciemnobrązowe, i nawet o 5, gdy na zewnątrz jest jasno, u nas jest ciągle noc i Milan się się budzi.
    A z parawanem nie pomogę, bo u nas zawsze był o jest podział na salon-dzien i sypialnia-noc. Nigdy nie zasypiamy w salonie, a do sypialni żadne sprzęty nie mają wstępu :)

    Jeżowa - nie będę się powtarzać, bo dziewczyny już dużo i mądrze napisały. I zgadzam się, ja też miewam różne emocje i spadki formy.
    Ale co do zasypiania chciałam Ci podrzucić jedną rzecz. Bo u nas oczywiście też cyc... I do niedawna Milan spał w woombie, więc przenoszenie luzik - był tak ciasno zawinięty, że spał twardo i nic go nie budziło. Ale odkąd przewrocil się na brzuszek, musiałam zrezygnować z woombie i zaczął się dramat. Poruszenie go, włożenie pod niego tak żeby przenieść - pyk! oczy otwarte i ryk.
    Zaczęłam więc usypiać go na rożku. Jest bardzo gruby, więc jak go zamykam i wkładam ręce pod spód, on prawie tego nie czuje, bo moja dłoń już nie sprawia że jego głowa telepie się jak szalona. I tylko w ten sposób odkładam go tylko RAZ! Oczywiście po odczekaniu tych kilku minut po karmieniu, aż oddech się uspokoi. Może to oczywiste i banalne, ale u nas zadziałało :)

    Rucola, sliweczka92, Jeżowa lubią tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 20 maja 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa <3 z drugim dzieckiem będzie łatwiej :D
    Idę poczytać archiwalne wpisy ;)

    Ps Jeżowa jestem zazdrosna o kontakt z dziewczynami! :D pozdrów Lamcię i Oliczka, Fozi też choć ją zdarza się jeszcze tutaj spotkać :) tęskni mi się do nich.
    Ps2 Zmotywowałaś mnie do zważenia się -już dawno tego nie robiłam. Wiem że już nigdy nie schudnę do 65kg ale mogłabym choć do 70 a idealnie było by 68. Jeszcze 4,5kg i zejdę do wagi sprzed ciąży. Pewnie dopiero jak trzeba będzie biegać za Stasiem :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 09:19

    Jeżowa lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 20 maja 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa - rozumiem Twoją frustrację, bo też wielokrotnie jestem znudzona ciągłym zajmowaniem się Aluśką. Ale myślę, że z czasem zacznie Ci to sprawiać większą satysfakcję. Agatka zacznie się komunikować, chodzić a Ty będziesz patrzeć na to i zdawać sobie sprawę, jakie to cudowne dziecko ;)

    Z usypianiem nie pomogę, bo ja z czystej wygody dalej śpię z Aluśką, więc u nas problem przenoszenia nie istnieje. Ale cały czas, już od 19 miesięcy, Ala zasypia tylko przy cycu. Czasami zdarzają się wieczory, kiedy woli skakać po łóżku, i kiedyś mnie to wkurzało. Ale uznałam pewnego dnia, że po co mam się irytować. Odpuszczam do momentu aż się wyskacze (czasami nawet na pół godziny) i wtedy zasypia w 5 minut.

    Więc chyba złotym środkiem przy takich maluchach jest nie robienie założeń, bo jak coś nie wychodzi, to się wkurzamy. I trzeba się nauczyć odpuszczać.

    Lunaris, Rucola, Achia, Jeżowa lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 20 maja 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie jak to jest naprawdę? Najpierw nas wszystko irytuje- że dziecko jest takie zależne od nas i nie mozna nic zrobić, tracimy autonomię. A potem płaczemy nad tym że tak szybko urosły :)

    Jeżowa, pilik, ibishka lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 maja 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny!!!! Jeżowa po pierwsze bardzo się cieszę, ze jest Ci dziś już lepiej. Jeśli nie ma możliwości przeniesienia Agaty to bardzo Ci kurka współczuję... u nas to działa zawsze. Myślę, ze Minnie podsunęła dobry patent z tym rożkiem.
    Reset my mamy w oknie kremową roletę dzień-noc + grube szczelne ciemne zasłony. Po ich zasłonięciu jest totalnie ciemno, światło wpada tylko górą, przebija się nad zasłoną ale nie doprowadza to do wybudzania Lewka nad ranem a koło 20 jak teraz jest jasno, spokojnie robimy "noc" w pokoju.
    Lena zmobilizowałaś mnie do zgrania zdjęć z telefonu ;) Faktycznie, dawno nie było tu Lewka :) Gość dalej nie raczkuje (chyba że trzeba przekroczyc próg albo pokonać jakąś leżącą przeszkodę to się mobilizuje), pieknie siada, pełza z prędkością światła i próbuje wstawać przy wszystkim i coraz częściej mu się udaje :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f82e6fefc179.jpg

    Achia, Lena21, summer86, veritaserum, sliweczka92, Aga9090, Jeżowa, Cabrera, Anna Stesia, Patrycja20, JustynaG, Minnie89, pilik, Bunia86, Yoselyn82, Lunaris, Emiilka, moniśka..., Lusesita, ibishka, Nadzieja22, Madzik34 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Choć u mnie średnio się zaczął... Migrena od 5 to nie jest najlepszy początek dnia :/ ale tabletka pomogła, mąż zajął się Oskarem i jakoś przeszlo.

    U nas w sypialni nie ma idealnej ciemności, ale mimo to Oskar zasypia bez problemu.

    Także Reset- zapewne wszystkie wyjdzie jak Pączek się urodzi :) i będziecie później dostosowywać się pod niego/nią ;)

    Jeżowa- a znasz aplikacje "akuku mamo"? Ja przez to poznałam 2 bardzo fajne dziewczyny, mieszkają praktycznie obok mnie. Z jedną prawie codziennie wychodzimy na Spacery razem , z drugą troche rzadziej ,ale też się udaje:) odpada problem jeżdżenia gdzieś do innej dzielnicy. i naprawde dobrze to robi na głowę :) Polecam, spróbuj :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 10:05

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 20 maja 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Jeżowa cieszę się, że dziś już lepiej ! Pamiętaj, że zawsze możesz się tutaj wygadać

    Rucola Lewko świetny :) na zdjęciu wyglada na dużego kawalera ;)

    Emilka miło, że zajrzałaś do nas :)

    U nas noc spoko, ale od 5 biedny Franio popłakiwał przez sen i zaczął być taki niespokojny aż w końcu wstaliśmy i podałam mu przeciwbólowe, bo od dwóch dni znów się ślini i zaczyna wszystko gryźć, wiec domyslilam się, że temat zębów wrócił niestety... teraz odsypia poranek. A co do mojego cyklu to stało się coś dziwnego - nie czuje nic, żadnych objawów okresowych (a w czwartek i piątek wszytsko bolało jakby właśnie witała się @) i teraz nie wiem, czy wstrętna @ chce mnie wziąć z zaskoczenia, czy coś jednak się zadziało tylko później (wiem brzmi dość nieprawdopodobnie, ale już zaczęłam za bardzo rozmyślać i pewnie jutro będę się pukać w czoło jak przyjdzie małpiszon)

    Emiilka lubi tę wiadomość

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 20 maja 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset my w sypialni mamy rolety takie harmonijkowe, które można odsłaniać z góry i z dołu (nie wiem jak one się nazywają :D ) + ciemne zasłony. Wieczorem zaciągam wszystko a w dzień na drzemkę tylko lekko zasłonę

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa u nas też tylko zasypianie przy cycku lub ewentualnie 3 minuty po wyjściu z domu w wózku lub w aucie. Nie planuje nic żadnych drzemek. Jak jest głodny to zdarza się, że zaśnie. Nie usypiam. Okolo 18:30 Go karmie, około 19 starszaki zaczynają się kąpać, a 20 jest kąpiel Borysa nawet jak placze z zmęczenia to Go ubieram i dopiero karmie. Czasem zaśnie od razu, a czasem zje i nie zasypia. No to trudno nie usypiam, tylko kładę do łóżeczka i wychodzę, bo u nas usypianie to nie ma sensu, ponieważ po pierwsze zaraz się budzi, a po drugie przeważnie jestem sama z dziećmi, a starszaki też potrzebują uwagi tj. Czytanie bajki, przytulenia na dobranoc i pierdyliard pytań i opowieści (kurde nie wiem czemu ale przed spaniem najwięcej maja do opowiadania i zadawania pytań) między czasie biegam między sypialnia, a pokojem dziewczynek, bo Borysowi się zacznie nudzic i zaczyna marudzic lub zabawka mu wypadła z rąk to muszę mu ją podać. jak już w końcu starszaki leżą i są cicho czyli około 22 to karmie Borysa i zasypia od razu, biorę Go do odbicia chwilę pokołysze i odkładam do łóżeczka, czasem muszę wcisnąć smoka ale to rzadkość, bo jak zaśnie porządnie to smoka nie da się wcisnąć. Nie ma jednego przepisu na usypianie. Np. Kinga i Nadia po kąpieli dostały mleko w butelce i same zasypiały...
    Dużo sił życzę

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 20 maja 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem, że życie i Pączek dużo zweryfikują, ale jednak takie rzeczy jak np. montowanie potencjalnych rolet czy karniszy wolę ogarnąć teraz, a nie potem z płaczącym z niewyspania dzieckiem i cieknącymi piersiami mieć remont w sypialni, wiercenie w suficie i odsuwanie mebli spod okna.

    Z wygody i lenistwa wolałabym rolety, ze względów estetycznych marzą mi się gładkie firanki i grube mięsiste zasłony, ale kto to będzie prał...?

    A z braniem pracy do łóżka to nie wygram ani u siebie, ani u M. Ja naiętnie czytam akta w łózku i odpisuje na maile, a ten to robi wszystko... Salon jest u nas wykorzystywany sporadycznie - owszem, jak się uczyłam to tam, bo po pierwsze mogłam rozwalić materiały do nauki po całym salonie i nikomu nie przeszkadzały, ale obecnie przebywamy tam tylko wtedy, gdy się pokłócimy albo faktycznie musimy pobyć oddzielnie dla zdrowia psychicznego. U nas życie toczy się w kuchni i sypialni i stąd pomysł na lekkie odseparowanie Pączka (który to pomysł może w ogóle lec w gruzach, gdybym jednak zdecydowała się na dostawkę :P).

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 maja 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset ja nie mam w domu ani jednej firanki :P a zasłony mam takie grube i mięsiste i prosto z pralki ladują na karniszu. Po kilku dniach sa jak wyprasowane ;)
    Lena dawaj znać jak sytuacja na froncie :) Trzymam za Ciebie kciuki!!

    reset lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3507 9602

    Wysłany: 20 maja 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena najprościej by było zatestować, bo te cykle po ciąży to mogą być w cały świat... Oczywiście życzę Ci ciąży, ale też nie chcę nakręcać, bo potem rozczarowanie jeszcze większe :(

    Rucola jaki Lewcio już duży <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 11:20

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 20 maja 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, jak powiesić nieodwirowane zaslony to sie same naciągną i wyptostują pod swoim ciężarem.

    Ja mam i rolety i zaslony, ciemno jak w... ciemni, a Łusia i tak bezbłędnie wyczuwa wschód słońca i się wtedy budzi

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny,

    dla mnie wszystkie jesteście Bohaterkami (z tymi nieprzespanymi nocami i cierpliwością do usypiania). Ja dotychczas byłam tą Ciocią, która przychodziła na ratunek siostrzenicom, które nie mogły usnąć (jak już mamy nie miały siły, to zabierałam je z łóżeczka (ku ich radości ;)), a mamy wtedy zbierały siły do usypiania...teraz z perspektywy czasu nie wiem, czy dobrze robiłam, ale siostrzenice do dziś to pamiętają ;)

    A mam takie szybkie pytanko, bo nie wiem, czy już panikować, czy wytrzymać jeszcze równy tydzień do wizyty (a wiem, że wiele z Was miało z tym problem): czy kłująca szyjka (raz na jakiś czas, tak kilka razy dziennie) to powód do niepokoju?
    Na ostatniej wizycie 2 tygodnie temu szyjka miała 3,5 cm (ale wszystko wyglądało w porządku). No ale chodzę do pracy, ostatnio nawet na basen się wybrałam, generalnie jestem dość aktywna. I teraz nie wiem, czy próbować przyspieszyć wizytę??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny postanowiłam, że czas nauczyć się motać chuste 😅 więc tak pierwsze motanie mamy za sobą
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/38c3bfd0d9ea.jpg

    Wiem, że słabo dociągnięte 😂

    Cabrera takie kłucie jest częste ale na wizycie wspomnij o tym lekarzowi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 13:18

    pilik, veritaserum, Patrycja20, Kaczorka, Bunia86, Rucola, JustynaG, Cabrera, Lunaaa, sliweczka92, Yoselyn82, StaraczkaNika, Lunaris, Anna Stesia, Emiilka, moniśka..., Madzik34 lubią tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 20 maja 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga jak przeczytałam jak i Was wyglada usypianie to się zasmialam. Nie z Ciebie, z siebie że jeszcze widzę czasem jakiś problem. Położyć czwórkę dzieci spać?! Wow!
    Zdarzało mi się kłaść trójkę w pracy, ale zawsze mnie to sprowadzało na skraj załamania nerwowego 😂
    Jak na pierwszy raz to całkiem nieźle poszło z tą chustą!

    Lewko przystojniaku! Dalej taki długi i szczupły 💗

    Cabrera jeżeli nie jest to bardzo silne to ja bym czekała do wizyty pewnie.

    Reset co do firan i zasłon to prasowanie to jeszcze, ale ten cały kurz... bleh, u nas się kurz zbiera strasznie szybko, na rolety na ten moment nie mamy szans, sle jak se kiedyś przeprowadzimy to tylko rolety blackout będę rozważać.

    Lena te Twoje to chyba rolety rzymskie?

    Mysmy były dzisiaj na sesji i jesteśmy wykończone, ale było bardzo fajnie. I dostałam zdjęcia z poprzedniej sesji, wrzucam coś <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/35d4792b6e70.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7bb7ad9852cf.jpg

    Patrycja20, Aga9090, Achia, Kaczorka, Jeżowa, Bunia86, Minnie89, Rucola, JustynaG, frezyjciada, Cabrera, KateHawke, Lunaaa, sliweczka92, Yoselyn82, StaraczkaNika, Lunaris, Lena21, veritaserum, Anna Stesia, Emiilka, moniśka..., Lusesita, ibishka, Nadzieja22, Madzik34 lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 20 maja 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera - u mnie takie kłucia się pojawiały i ginekolog mówiła, że to normalne. Więc moja rada taka, żeby poczekać do wizyty.

    Pilik - super foteczki :)
    A jeszcze chciałam Ci napisać, że kiedyś chodziłam na tańce latino i każdemu polecam :) super są! Myślę, że będziesz się dobrze bawić :)

    Aga - ja się na wiązaniach nie znam, ale fajnie wiedzieć, że nie wszystkie zaczynają chustować od samego początku :)
    Pewnie będzie tak, że jak się drugie bobo u nas urodzi, to też będę się próbowała do tego przekonać ;)

    A tymczasem wybyłyśmy dziś z Alutką na spontaniczne zakupy i mamuśka nabyła dla córki kapelusik przeciwsłoneczny i papucie do biegania :) nic specjalnego, ale jednak cieszą mnie takie zakupy :p

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/59b4277631a7.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45399c691068.jpg

    A jeszcze przy okazji skorzystałam z biletu, który wczoraj na chodniku znalazłam :p leżał sobie taki samotny, dobowy. Podniosłam i patrzę, że jest ważny do dziś do 12:30. Pomyślałam, że może się nada i go zabrałam ;) i na dziś był jak znalazł ;) taki malutki farcik :p
    I zdążyłyśmy przed burzą, która właśnie zaczyna się rozkręcać :D

    Aga9090, Bunia86, Rucola, pilik, Cabrera, Achia, Jeżowa, Lunaaa, Patrycja20, sliweczka92, Yoselyn82, Lunaris, Lena21, Anna Stesia, Emiilka, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik opisałam w wersji lajtowej😅 co nie zmienia faktu, że Wy też macie ciężko.
    Zdjęcia cudne

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 20 maja 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wszystkie rady, odnośnie książek jak i wózka :) Emek jak będzie kiedyś w rodzinnych stronach to podjedzie do siosrty, zabierze wszystko i przejrzymy razem w domu :)

    Rucola, jak Twoje sampoczucie?

    Jeżowa, mam nadzieję, że te gorsze dni miną szybko. Nie doradze nic, bo nie mam doświadczenia, ale wiem że jesteś wspaniałą mamą! :*

    Cabrera, ja miałam takie kłucia szyjki, był taki czas że pojawiało się dosyć często. Od jakiegoś czasu już tego nie mam, Jak powiedziałam ginowi o tym, powiedział że często się zdarzają, ale dla pewności, pobrał mi wymaz z pochwy i z cewki na muchę. Myślę, że spokojnie możesz poczekać.

    Jeżowa lubi tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 20 maja 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia dziękuję :* Jest całkiem dobrze :)
    Pilik Ninka to jest Kluska!!!! ale nabrała ciałka, szok!!! Lewko niezmiennie szczuplak ;) Zdjecia piekne i chciałam zapytać co to za kolczyki masz na zdjęciu?

    Bunia86, pilik lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 3298 3299 3300 3301 3302 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ