X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane nie odzywam się, bo upały dają w kość nam strasznie. Młody nie polubił się z wodą.. Jeść też nie bardzo chce za to cyc to jego miłość. Ostatnie czasy chce co chwilę ale ciumka 3 łyki wyciąga swoją rączka popatrzy na mnie i znów i tak w kółko.. Masakra ostatnio, cycki mi za niedługo odpadna..

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, super że wyjazd się udał :)

    Reset Ty na tych wyjazdach za miasto też uważaj na siebie!


    Mi się udało dziś podjechać do sklepu ze stanikami. Ledwo przeżyłam wyjście w ten upał, a jak na złość żaden
    stanik nie pasował :/ w ogóle zastanawiam się czy kupować już taki do karmienia, czy i ile jeszcze piersi mogą urosnąć. Jak to było u Was? Kiedy najbardziej rosły? ja jestem przerażona, są ogromne i meeega ciężkie :/


    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    Rucola, super że wyjazd się udał :)

    Reset Ty na tych wyjazdach za miasto też uważaj na siebie!


    Mi się udało dziś podjechać do sklepu ze stanikami. Ledwo przeżyłam wyjście w ten upał, a jak na złość żaden
    stanik nie pasował :/ w ogóle zastanawiam się czy kupować już taki do karmienia, czy i ile jeszcze piersi mogą urosnąć. Jak to było u Was? Kiedy najbardziej rosły? ja jestem przerażona, są ogromne i meeega ciężkie :/

    Zobaczę, czy pojedziemy - ja mam być kierowcą, więc decyzja należy wyłącznie do mnie, sesesese ;) Ale dziewczynki są cudowne i żal mi kisić się w domu (poza tym rozniosą go swoją energią). Najwyżej spróbujemy zaliczyć Park Jordana i np. ZOO. Mamy też rzut beretem Aquapark, ale to mnie przerasta, a poza tym boję się jakiegoś syfu.

    A u mnie piersi nadal małe... Spokojnie noszę własne staniki. Ech, wszedzie tyję, a w cycki jak nie szło, tak nie idzie.

    Btw. pilnuję się z wagą, liczę kalorie i ilość białka - tłuszczu - węgli w ciągu dnia, a potem mam w 2 dni + 1kg. Nawet jeśli to woda (wczoraj wypiłam ponad 4 litry) to pewnie cholera nie zejdzie teraz i już mnie żołądek boli na kolejne obsztorcowanie przez ginekologa.

    No, a teraz wracam do pracy, bo wpadła mi dziś o 15 umowa, którą mam skończyć na 18. Uwielbiam wiarę moich klientów - samo przeczytanie 34 stron bez poprawek, a ze zrozumieniem to chwila, a tu załączniki, komentarze... Ale w ciągu dnia urwałam się z pracy na pół godziny poleżeć w domu (plus mieszkania po sąsiedzku), więc jakoś dociągnę.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola bardzo się cieszę, że wyjazd tak Wam się udał, z Lewcia prawdziwy podróżnik <3

    Bunia jeszcze trochę bym się wstrzymała z kupowaniem stanika do karmienia, kupiłabym najwcześniej w 35-36 tygodniu i to max 1-2 sztuki, resztę jakichś lepszych kupiłabym dopiero po unormowaniu laktacji. A może na początek do karmienia zwykły stanik sportowy? Ja się z "karmnikami" nie polubiłam, po domu chodziłam głównie w sportowym a na wyjścia brałam swoje z odpinanymi ramiączkami.

    AnnaStesia współczuję przeziębienia, mam nadzieję, że najgorsze za Wami i już będzie ok :*


    Justyna, dziękuję, że pytasz <3 Podczytuję Was tutaj, gdy coś mogę to doradzę, ale jakoś tak nie umiem się wbić w pisanie o sobie.
    Jestem z tych matek, które kochają swoje dzieci i zrobią dla nich wszystko, ale nie umiem jakoś tak się rozpływać nad macierzyństwem, może dlatego trochę gorzej się odnajduję, bo czuję się winna z tego powodu?

    U nas niewiele się zmieniło. Na pierwszy dzień matki zaliczyłyśmy pierwszą chorobę, Anię dopadła trzydniówka. Od tego czasu poznała co to spanie na mamie i o 3-4 w nocy ładuje się na mnie ;) 80% łóżka należy do niej, kręci wierci się i rzuca nogami, czasem oberwę przy okazji np. w nos :P Pobudek mamy nadal sporo, już nawet nie liczę, ale więcej niż 6.
    Z jedzeniem bez postępów, co więcej po chorobie się pogorszyło i każdy posiłek to stawanie na głowie, żeby mała coś zjadła. W krzesełku nie lubi siedzieć, więc kolacje je w trakcie zabawy, chodzę za nią i ukradkiem podsuwam coś do jedzenie. Wiem, że tak się nie powinno robić, dużo się naczytałam o niejadkach, ale z drugiej strony mam jej nic nie dawać? Wcześniej trochę luźniej do tego podchodziłam, ale za rogiem roczek i myślę, że za miesiąc-dwa będę powoli odstawiać od piersi.

    Zaliczyliśmy też pierwsze wakacje, Ania była zachwycona plażą i piaskiem, uwielbiała tam raczkować, mieliśmy z tego sporo śmiechu i radości. Mnie natomiast najbardziej cieszyły wspólne poranne spacery brzegiem morza, gdy Ania zaliczała drzemkę w nosidełku. Chyba były to ostatnie poranne drzemki, bo od kilku dni śpi tylko raz w dzień, więc staramy się poukładać na nowo rytm dnia :)
    Przy okazji przekonałam się, że brak apetytu Ani to nie wina otoczenia czy mojego sposoby gotowania, w hotelu mimo proponowania różnych produktów jadła jeszcze mniej niż w domu. Mąż był w szoku jak ładnie zajadają dzieci w jej wieku.

    Teraz powoli szykujemy się do roczku, oczywiście zmieniłam zdanie i impreza jednak będzie. Czekam aż mi przyjdą ozdoby i powoli planuję menu.. zastanawiam się jedynie jak ja pomieszczę 16 osób, gdy mam 8 krzeseł? :D


    A teraz wywołuję z nadzieją, że podczytują Flowwer, Barbarka, JuicyB co u Was kochane, jak sobie radzicie?

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Teraz powoli szykujemy się do roczku, oczywiście zmieniłam zdanie i impreza jednak będzie. Czekam aż mi przyjdą ozdoby i powoli planuję menu.. zastanawiam się jedynie jak ja pomieszczę 16 osób, gdy mam 8 krzeseł? :D

    Piknik na trawie polecam! Koce, poduszki, swojsko, wygodnie dla Ani... I wtedy możesz machnąć niezobowiązujące menu :)

    summer86 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer, też nie potrafię rozpływać się nad macierzyństwem :)
    I nie mam wyrzutów sumienia. Kocham moje dziecko i cieszę się, że je mam. Ale to nie zmienia faktu, że lubię mieć czas tylko dla siebie.

    summer86 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer, Justyna- nie wiem jak u mnie będzie z macierzyństwem, ale czasem mi głupio, że nie umiem rozpływać się nad okresem ciąży. Owszem, jestem szczęśliwa, uśmiecham się nawet sama do siebie jak patrzę na swoje odbicie w witrynach, ale nie czuję tego mistycyzmu związanego z nowym życiem, które noszę. Może jak Pączek zacznie kopać to wtedy do mnie dotrze, że to się dzieje.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, ja dopiero teraz po czasie z rozczuleniem wspominam pewne momenty ciąży i bardzo bardzo za nimi tęsknię :) A wtedy skupiałam się na obawach o maluszka i donoszenie ciąży, miałam ochotę przyspieszyć czas do rozwiązania by mieć już Anię bezpiecznie po tej stronie.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Reset, ja dopiero teraz po czasie z rozczuleniem wspominam pewne momenty ciąży i bardzo bardzo za nimi tęsknię :) A wtedy skupiałam się na obawach o maluszka i donoszenie ciąży, miałam ochotę przyspieszyć czas do rozwiązania by mieć już Anię bezpiecznie po tej stronie.

    Ja z rozczuleniem traktuję te chwile, kiedy M. na 'do widzenia' mnie całuje, a Pączka głaszcze albo kiedy wyżerając mi lody z lodówki woła: "Mogę zjeść Twoje lody?", a na moje "tak", dopytuje jeszcze: "Jesteś pewna. A Pączek nie będzie chciał?".
    Dziś za to mało mistycznie, ale za to bardzo realnie czułam obawę o Pączka - mieliśmy w nocy stresującą sytuację w rodzinie u M. i tak to przeżyłam, że praktycznie nie spałam, a między 2 a 4 rano miałam takie dziwne skurcze brzucha, bóle krzyża i kłucia w pochwie, że poważnie rozważałam IP. Dobrze, że dziś i tak wypadała kontrolna wizyta u mojego 'zapasowego' prowadzącego, więc sprawdzi co i jak. Ja się nieco uspokoiłam detektorem, ale widać po tym, na ile moje emocje odbijają się na Pączku - tętno w nocy miała wyższe niż zwykle.

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, tulę mocno :( mam nadzieję, że sytuacja w rodzinie już się unormowała. Maluszki na pewno odczuwają nasze emocje, a my nie zawsze jesteśmy w stanie zapanować nad stresem. Dobrze, że masz detektor i dziś kontrola, trzymam kciuki i czekam na wieści!

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :*

    Czytam cały czas i bardzo dziękuję po raz kolejny za tyle miłych słów wsparcia, ale te upały dają nam w kość i jakoś nie potrafię się zebrać, żeby odpisać coś sensownego a nie chcę tak ciagle o sobie

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim!
    U nas była z rana burza i dzięki temu dziś bardzo przyjemnie.

    Przeglądałam ofertę ikei i zobaczyłam piękną matę edukacyjną dla maluszka (bardzo mi się spodobała) więc pokażę https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30372640/

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję, że nocne stresy na Pączku nie zrobiły wrażenia - na usg leżała i leniwie machnęła łapką, serce biło w normie, a nawet nieco leniwie, wagowo mamy 240 gramów.
    A matka ma zalecenie unikać stresu i odpoczywać :) Oraz łykać asmag garściami :P

    Achia, sliweczka92, JustynaG, summer86, Cabrera, Minnie89, Jeżowa, pilik, Lena21, frezyjciada, Anna Stesia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Dzień dobry wszystkim!
    U nas była z rana burza i dzięki temu dziś bardzo przyjemnie.

    Przeglądałam ofertę ikei i zobaczyłam piękną matę edukacyjną dla maluszka (bardzo mi się spodobała) więc pokażę https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30372640/
    Superowa!!
    Niby chłodniej ale jakoś parno, aczkolwiek udało nam się zrobić 1,5h spacer i Oskar nawet pospał w wózku :D

    Reset- no to super! Odpoczywaj Mamusiu:)

    A to mój przystojniak :) przez to, że rzadko bywa w swoim łóżeczku, ma dziś fun i potrafi długo się tam sobą zająć :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 18:08

    sliweczka92, JustynaG, summer86, Kaczorka, Cabrera, Madzik34, pilik, Anna Stesia lubią tę wiadomość

  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Nam dno mijają dość szybko. Wczoraj byłyśmy w parku z Mi i Zosią. Mała pamiątka z tego spotkania. :)

    https://images91.fotosik.pl/200/82f02c16b8ab1e96med.jpg

    https://images90.fotosik.pl/200/f50049b021e1d99d.jpg

    Wieczorem przyjechali znajomi i posiedzielismy do późna. Zostali na noc, zaopiekowali się Haneczka, a ja rano mogłam poszyc. Oto efekt :

    b23933b8efddd353.jpg

    I postanowiłam, ze sama uszyje pieluszki wielo, więc wczoraj zamówiłam napownice i napy, a dzisiaj wybieramy się na łowy do lumpka w poszukiwaniu swetrow merino

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 13:02

    JustynaG, Achia, summer86, Kaczorka, Jadranka, Lena21, frezyjciada, pilik, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, pytanko w sprawie lodów...
    czy foremki silikonowe na muffiny nadadzą się jako foremki na lody?
    Pisałaś, że dobrze w trakcie mrożenia ponownie je zblendować, czyli wyciągnąć z foremki - zblendować i spowrotem do foremki przekładamy,tak?
    I tak sie zastanawiam... jak Ty chcesz unikać stresów skoro w pewnym sensie Twoja praca to stres i adrenalina.

    Sliweczka, cudne spodenki!
    Fajnie, że spotkanie z Mi się udało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 13:07

    sliweczka92 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia - co macie za karuzelę? Myślę czy taka by pasowała do dostawki. Bo Aluśka nie miała żadnej a teraz skłaniam się, żeby jednak kupić :p

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Achia - co macie za karuzelę? Myślę czy taka by pasowała do dostawki. Bo Aluśka nie miała żadnej a teraz skłaniam się, żeby jednak kupić :p
    Tą którą ma chyba pół forum :p
    Tiny love, mała- turystyczna ;) zaraz znajdę linka to edytuje:)

    https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/336138/s/tiny-love-zabawa-na-lace-karuzela-podrozna/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 13:48

    Kaczorka lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Reset, pytanko w sprawie lodów...
    czy foremki silikonowe na muffiny nadadzą się jako foremki na lody?
    Pisałaś, że dobrze w trakcie mrożenia ponownie je zblendować, czyli wyciągnąć z foremki - zblendować i spowrotem do foremki przekładamy,tak?
    I tak sie zastanawiam... jak Ty chcesz unikać stresów skoro w pewnym sensie Twoja praca to stres i adrenalina.

    Moja zamrażarka nigdy nie ścina tak szybko, więc jak chowam w zwykłym pudełku to po godzinie na luzie dalej mogę blenderować. Nie chciałoby mi się babrać z przelewaniem w te i we wte do foremek ;)
    A stres w pracy mnie raczej nakręca pozytywnie, w ciąży to w ogóle jestem jeszcze asertywniejsza i jak mi ktoś wchodzi na głowę, że umowa ma być na już to potrafię odpowiedzieć, że to nie McDrive :P Notabene, taki tekst zeserwowałam działowi prawnemu największego konkurenta McDonald's :D

    Bardziej chodziło o takie stresy jak dzisiejszej nocy- zdrowotno rodzinne albo jak wiadomość o potencjalnej możliwości zwolnienia M. (generalnie ktoś z ich zespołu musi 'beknąć' za awarię, on jest tam najmłodszy stażem, więc jest ryzyko, że poleci on). To są rzeczy, na które nie mam wpływu (w przeciwieństwie do pracy) i które burzą mi wewnętrzny spokój i ład.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny, zamówiłam TumTuma

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
‹‹ 3344 3345 3346 3347 3348 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ