Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Achia nie korzystam, ale mam bedzie okazja sie w "nowe" technologie zaglebic dziekuje
-
Achia wrote:Powiem Ci, że gdybym myślała o wielopielo to chyba poszłabym w system, którego ona używa. Fajnie mówi o plusach, minusach różnych opcji, i ten jej jakoś brzmi dla mnie najsensowniej. Ale to moje odczucie
No wlasnie chyba mnie ta technologia przerosla, bo ogladalam od polowy ale moze po obiedzie jakos sprawniej mi pojdzie glofna ciezarna to zla ciezarna wiec trzeba wrocic do aktualbych potrzeb mojego malego pasozytaAchia lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie u drugiego z moich lekarzy- Julka u niego już 2100 g, szyjka wg jego pomiarów 3.7 cm, zaś wody w normie. Do końca nie czaję sposobu pomiaru wód, bo afi jako takiego nie podał- badał je w czterech miejscach brzucha i wychodziły wartości 5,7 i 12, więc nie wiem, czy z tego nie bierze się średniej. Jeśli średnią to wtedy poziom wód będzie taki jak u dr Z.
Ciut mi lżej na sercu, więc jadę na podbój Ikei 😄Cabrera, sliweczka92, pilik, frezyjciada, Rucola, Lena21, JustynaG lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyDziękuje Dziewczyny za rady, wszystkie przeczytałam i większość wprowadzam w życie ❤️
Przede wszystkim staram się nie panikować, bo to zapewne nie pomoże...
I tak dziś już chyba troszke lepiej...stety-niestety pomógł trochę smoczek.
Staś ma bardzo mocny odruch ssania i wkładania piastek bardzo nerwowo do buzi (stad moje wrażenie, ze jest głodny). Do tego wczoraj robił bardzo dużo kupek i waga spadła nam już niestety do 2520 gram
Mimo smoczka przystawiam go co chwilka, odstawiam tylko jak przestaje ssać (za rada położnych).
Edit. W międzyczasie pisania posta byla bardzo fajna szpitalna doradczyninlaktacyjna i tez udzieliła fajnych wskazówek 😊
Malgonia, Rucola, Lena21, Lunaaa, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Cabrera u nas też smoczek dał mi trochę życia - Agata od poczatku bardzo mocno ssała, nie wiem, może dlatego aż tak bardzo bolały mnie piersi. U nas smoczek nie wyrządził krzywdy, ale wiadomo - co człowiek, to opinia.
Małgonia jeśli masz suszarkę bębnową to rozważyłabym AIO, ale jeśli nie - to jednak stawiałabym na kieszonki. Naprawdę mega proste w obsłudze, według mnie idealne jeśli chodzi o prostotę użytkowania. My mamy tylko jeden otulacz i nie lubię go używać, bo mi ten wkład strasznie jeździ. Same kieszonki nadal polecam z Ali, nie widzę powodu aby kupować droższe polskie, jednak przy kolejnym dziecku na pewno rozważyłabym kupno polskich wkładów - te z Ali są ok do około 10 miesiąca życia, potem jednorazowe siku i wszystko przemoczone, łącznie ze spodenkami. Polecam kieszonki z podwójnymi gumkami przy pachwinach, na Ali na pewno są takie od happy flute.Cabrera, Malgonia lubią tę wiadomość
-
Reset bardzo się cieszę że jesteś uspokojona po wizycie małymi kroczkami do przodu i jeszcze przenosisz tę ciążę!
reset lubi tę wiadomość
-
Reset cieszę się z dobrych wieści
Cabrera kilka dni i nauczycie się siebie, w domu też już zupełnie inaczej i będzie lepiej i spokojniej 💗
Małgonia jest kilka opcji. Na próbę najtaniej... wełna! Serio, jednostkowo nie jest tania, ale starczą 3-4 otulacze, dwie pary gatek i tetra lub formowanki. Ja czy Jardanka możemy Ci uszyć w miarę budżetową wyprawkę nb
Prania przy wełnie masz najmniej w sumie bo tylko formowanki/wkłady. Otulacze wietrzysz i pierzesz co jakiś czas.
Jeżeli chcesz pul to najtaniej chinki, ale nie są idealne. Co do drogich pieluch - jakbyście się nie polubili to sprzedasz je z małą stratą. Wielo schodzą jak świeże bułeczki...! Aio spoko, ale właśnie schnie wieki bez suszarki. Najwygodniejsze chyba jednak wtedy kieszonki.
Fajne pulowe aio robi kokosi, magabi i smartbottoms (otulacze też mają całkiem całkiem). Piękne i zgrabne pieluszki szyje też lulli.
Aaa i może masz gdzieś pieluchoteke? Dobry czas na zapisanie, dostałabyś cały pakiet przeróżnych systemów na testy
AnnaStesia czy Jardanka na pewno więcej będą mogły powiedzieć, chociaż One chyba też #teamwełnaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 13:22
-
Dziekuje dziewczyny. Suszarki nie mam, ale do porodu planujemy zakupic. Udalo bam sie znalezc waski model wiec nie musze pralki wymieniac
Welny sie troche boje, bo to lznolinowanie i w ogole.. jakos te pulowe wydaja mi sie byc latwiejsze w obsludze. Wlasnie ze wzgledu na to schniecie caly czas gylam bastawiona na otulacze ale teraz widze ze schniecie to najwieksza zaleta
Ogolnie i tak planuje na noworodka jednak uzywac jednorazowek i zaczac wprowadzac wielorazowki od 2 miesiaca jak sama troche sie oswoje ze wszystkim.
Zaraz sie biore za szperanie na ali -
Małgonia po pierwsze to na początek potrzebujesz wyprawki nb. W zależności od wielkości dziecka starczy Ci na kilka tygodni lub miesięcy. Niemowlak jeszcze nie jest mobilny, wiec tu nie powinno być problemu z otulaczami (PUL lub wełna) a pod spód formowanki lub tetra. Jak dziecko będzie starsze i większe to przechodzisz na rozmiar OS (one size) i póki się nie przemieszcza i nie przewraca to według mnie realnym jest opcja wkład+otulacz, ale kiedy dziecko robi się mobilne według mnie jedyną opcją są kieszonki bądź AIO.
Ze swojego punktu widzenia napiszę Ci, ze ja z wełną się nie polubiłam, wolę wszystko prać po jednokrotnym użyciu ale jestem w mniejszości, bo większość uwielbia wełnę. Ja jestem team PUL. Już nawet na noc używam zestawu formowanka+gatki PUL. jeśli masz jakieś konkretne pytania, to dawaj śmiało jestem na świezo po spotkaniu wielopielo mam, więc coś tam w głowie zostało Tak jak Pilik uważam, ze fajnie zapisac się do pieluchoteki jesli masz taką opcję, ja niestety nie miałamMalgonia lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Wielopielo to niestety nie mój temat, ale wspomnialyscie o suszarce bębnowej, a ja właśnie szukam jakiegoś fajnego modelu, może macie coś do polecenia ? Chcę kupić przed porodem, bo sobie nie wyobrażam suszenia takiej ilości prania zima w naszym mieszkaniu
-
nick nieaktualnyLena21 wrote:Wielopielo to niestety nie mój temat, ale wspomnialyscie o suszarce bębnowej, a ja właśnie szukam jakiegoś fajnego modelu, może macie coś do polecenia ? Chcę kupić przed porodem, bo sobie nie wyobrażam suszenia takiej ilości prania zima w naszym mieszkaniu
https://www.mediaexpert.pl/suszarki/suszarka-bosch-wtr85v5spl,id-1172944Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 15:00
-
Aga, a czy ubrania są mocno wygniecione po takim suszeniu? Niektóre suszarki ponoć mają opcję 'prasowania'. Oczywiście nie mam na myśli koszul, bo je pewnie i tak tzreba by było przejechać zelazkiem, ale takie T- shirty np., czy ubranka dziecięce.
Lena przy dwójce to faktycznie non stop chodzi pralka. My co prawda mieszkamy w domu i na brak miejsca aż tak nie narzekam, ale też mnie denerwuje, że w jednej sypialni non stop rozłożona suszarka w porze nieletniej. Niestety przy budowie domu nie wzięłam pod uwagę potrzeby posiadania suszarni...Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
agulineczka wrote:Aga, a czy ubrania są mocno wygniecione po takim suszeniu? Niektóre suszarki ponoć mają opcję 'prasowania'. Oczywiście nie mam na myśli koszul, bo je pewnie i tak tzreba by było przejechać zelazkiem, ale takie T- shirty np., czy ubranka dziecięce.
Moi rodzice mają suszarkę Miele. Teraz dałam mamie ostatnią partię Julkowych ciuszków do wyprania, bo raz, że chcę się oszczędzać (jak mam siłę to wolę iść do Ikei niż prać), dwa - u mnie zimno i nie schnie. Wyprała i wrzuciła do suszarki na program 'do szafy' - i gdyby nie to, że a) ja kocham prasować, b) to pierwsze ubranka Julkowe to spokojnie by można je założyć.
Ich model ma 18 lat, więc nie polecę konkretnego, ale jak kiedyś dorobię się domu i dodatkowej, luźnej kasy to suszarka będzie must have.
Pomijając kwestię miejsca na suszarkę to dla mnie niesamowita jest i wygoda (a np. były okresy, że z bratem jeździliśmy sporo na obozy sportowe i np. trzeba nas było przeprać i spakować w ciągu 24 h- bez suszarki nigdy w życiu) i oszczędność czasu na rozwieszanie prania- tak to przerzuca się z jednego bębna do drugiego i całe pranie z suszeniem to max. 2 godziny.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ja mysle o suszarce wlasnie przez to, ze jestem z prasowanirm na bakier. No i hak mala zacznue chodzic to nie chce zeby ciagle suszarka stala na jej drodze
Rucola pytan konkretnych nie mam, bo jeszcze raczkuje z tematem. Dobrze, ze jeszcze jest chwila -
nick nieaktualnyTo ja dodam w ramach "plusów" jak ktoś jak ja mieszka w mieszkaniu, nie ma suszarni,a prać trzeba : pranie działa jako świetny nawilżacz powietrza
Ps. U nas katar okropny. Ale sama woda. I Oskar gryzie wszelkie gryzaki na potęgę, więc może to od zębów...gorączki brak. Kaszlu brak. Marudzi tylko strasznie. -
Achia - Oskar przynajmniej bierze gryzaki. Milanowi idą górne jedynki, od 2 tygodni zero postępu. A jedynym gryzakiem jaki uznaje jest cyc.
W ogóle chyba mamy jakiś hardkorowy kryzys 8 miesiąca, mamozę, lęk separacyjny i jeszcze te zęby...no kumulacja. Mały zasypia w dzień już tylko na cycu, w przeciwnym razie jest wrzask. Mama musi być na wyciągnięcie ręki przy każdej aktywności (dosłownie - bawi się i co chwilę szuka mnie jedna ręką, nawet nie patrząc).
Stąd też mało mnie tu, przynajmniej naocznie, bo czytam cały czas w trakcie naszych jakże długich drzemek :p -
nick nieaktualnyMinnie u nas podobnie. Wystarczy, że mnie zobaczy to jest 'eeee', i ręce wyciąga. Dopóki mnie nie widzi to bawi się z Tatą w najlepsze. Jak jesteśmy sami ,to też mamoza na całego. Średnio mi idzie przy nim nawet głupie gotowanie. No nic. Trzeba to przetrwać
A nam wybiła się w sumie niepostrzeżenie już druga dolna jedynka jakiś czas temu -
Małgoniu w kwestii wielo polecam artykuł AnnyStesi, który w pigułce przedstawia wiedzę o wielo. https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko/wielopieluchowanie
Obecnie w nocy korzystam z jednorazówek a w dzień z wielo. Mój stosik o w większości kieszonki chinki marki HappyFlute (koszt około 60zł za komplet 4szt). Tylko, że ja korzystam z opcji OS która jest raczej na większe dzieci, tak ponad 6kg (mimo tego, że producent podaje, że od 4kg). Jeśli chodzi o wkłady to polecam korzystać z polskich np. Kokosi. Choć ja na początku składałam tetrę albo ręczniczki ikeowskie.
Jeśli masz możliwość korzystania z pieluchoteki to korzystaj. Naprawdę warto! Z tego co kojarzę to są pieluchoteki, które wysyłają pieluchy więc można korzystać nawet z drugiego końca Polski.
Kieszonki schną zdecydowanie szybciej niż AIO. W taką pogodę jak obecnie ze schnięciem jest naprawdę słabo. -
nick nieaktualnyAgulineczka moja ma opcje "do szafy" i nie sa pogniecione, powiedziałabym,że lepiej wyglądają po suszeniu w suszarce niż po tradycyjnym . A już o ręcznikach nie wspomnę po 1,25 h mięciutkie i suche 😀
Edit opcja suszenia koszul też jest,choć ja nie korzystałam. Przeważnie używam program syntetyki "do szafy" i nie prasuje 😅
Edit 2 opcja "do prasowania" ubrania są lekko wilgotne aby łatwiej się prasowałoWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2019, 18:05
Malgonia lubi tę wiadomość