Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Veria, my mamy jakieś 20,5 w sypialni. Hania śpi w pajacu bez stopek i skarpetkach, które często rano ma zdjete. Po zasnieciu przykrywam ja kołderką, ale ona tak wędruje po łóżeczku, że często jest kołdra w nogach, a ona gdzieś e drugiej części łóżeczka. Nie zauważyłam, żeby była zamarznięta. Tak jej chyba dobrze, bo ona się dość szybko poci. Ja to lubię spać nago
ale pod kołdrą 🙈😂 nawet latem, wtedy kołdrę chowamy i śpimy pod sama poszewka 🤣
-
To ja z kolei ubieram albo body i spodenki i skarpetki albo bluzeczkę, śpiochy i czasem skarpetki a i tak stopy nie kiedy ma zimne. Przykrywam lekka kołderka, ale młody wędruje po łóżku więc zazwyczaj jest odkrytym
Mnie by było zimno gdybym się nie przykryła, a skarpetki mam na nogach bo też nogi zimne.
Jedynie w lecie jak były upały to byłam bez skarpetek i odkryta spałam.
Jednak jak się śpi to trochę chłodno się robiMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
pilik wrote:Verita musisz wyczuć, ja odkąd ubieram cieplej Ninę lepiej śpi. Kołder/koców nie znosi, nic jej nawet musnąć nie może. A tak na logikę, mi by było zimno i u nas dodatkowa warstwa pomogła w lepszym spaniu.
Pilik staram się ale coś ciężko mi to idzie. Hehe. Ostatnio ubralam jej skarpetki i przespala ciągiem 9h... Myślę sobie wow może to to ale wczoraj też jej ubrałam a już tak pięknie nie spała hahasliweczka92 lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Agulineczka - obecnie Aluśka nosi rozmiar 92 (spodnie, bluzki i kurteczkę)
rok temu było 80. Bardzo nam wyskoczyła przez lato w górę. W zasadzie przeskoczyła rozmiar 86.
Buty mamy rozmiar 23
Veritaserum - Aluśka w zeszłym roku spała w pajacu bez stóp. Niczym nie dała się nakryć. Skarpetki ściągała. W domu nocą mamy około 20-20.5°C.
Chyba nie marzła, bo sprawdzałam jej ciepłotę i nawet te gołe stopy miała gorące
Obecnie śpi w klasycznej piżamce i skarpetkach (nagle zapałała do nich miłością).
Olka natomiast od początku śpi w pajacu i pod moją kołdrąi tak jej idealnie
Czytam sobie Wasze historie żłobkowe i już się nastrajam na koniec roku :p z tym, że czeka mnie podwójna przeprawa - Ala od września idzie do przedszkola a Olka od października (jeśli się uda) do żłobka. To będzie "ciekawy" rok :pWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 12:45
-
U nas najlepiej się sprawdza Twoja opcja Verita- któtki bodziak +pajac lub pajac a na to cienkie spodenki i kaftanik. Mamy w domu 17-18 stopni (ja bym jeszcze chętnie okna otwierała
) a Staszek nie cierpi nawet lekkich kocyków. Jak zaczęłam od listopada w 2 warstwy go ubierać to śpi lepiej.
pilik, Rucola lubią tę wiadomość
-
My w nocy nie mamy nigdy więcej niż 18 - 18.5 i Julka śpi w body z krótkim rękawem, pajacu (ale zwykłym, bawełnianym, nie żadne polary czy coś) i rożek. Otulaczy nie lubiła, śpiworek mnie jakoś nie przekonał (jej chyba była obojętne). Generalnie mam wrażenie, że wdała się w tatę jak chodzi o ciepłotę, bo ja aktualnie śpię pod grubą kołdrą i w piżamie z grubego polaru... także tego
Aczkolwiek zaczyna ją chyba rożek wkurzać, bo nie może w nim swobodnie pokopać nóżkami... i często kładę ją w niezapiętym rożku, a dopiero potem składam i zapinam jak zaśnie.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dzień dobry w niedzielę! Zazwyczaj witałam się tu z Wami, odliczając kolejne tygodnie ciąży, a dziś mogę przywitać się z leżącym obok mnie Pączuniem (ksywka dla dziecka na 3 cetylu mało adekwatna:P), który wczoraj o 19:14 skończył 8 tygodni życia
Myślałam, że kocham to stworzenie na etapie brzucha, ale teraz, z każdym dniem, z każdym wpatrzeniem tych mądrych oczek we mnie, wiem, że ta miłość przychodzi jeszcze mocniej z czasem... Jak płacze, jak szuka ukojenia w moich ramionach, jak się uśmiecha z rana, jak wodzi wzrokiem za mamą - wtedy wiem, że nie tylko ona jest całym moim światem, ale i ja jejWrzucam na chwilę jej zdjęcie, nie cytujcie proszę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 20:04
JustynaG, summer86, Ania_1003, Minnie89, Kaczorka, Lena21, sliweczka92, pilik, Rucola, moniśka..., Lunaris, admiralka, olik321 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset - ślicznaaaaa
Ja pozdrawiam znad niedzielnej kawy i w otoczeniu 3 posiłków Milcia, które odrzucił bo dziś najwyraźniej ma post i nie będzie jadł nic.
Przyznaję że stresują mnie trochę te żłobkowe historie, bo my też startujemy pod koniec lutego, na miesiąc przed moim powrotem do pracy. Co prawda w moim żłobku są kamery, ale teraz sama nie wiem czy to plus czy minus. Kierowniczka powiedziała, że plus, pod warunkiem że nie dam hasła babciom -
Ulcia spi w samym bawełnianym pajacu (skarpetki zawsze sciagala więc u nas spodenki odpadają ) i też nie da się niczym przykryć. W pokoju mamy chłodno, kaloryfera w ogóle w sypialni nie odkrecamy, a okno zawsze rozszczelnione. Dzisiaj w nocy miała chłodne rączki i stopki, ale za nic nie chce być przykryta. Chyba skoczę dziś na strych po śpiworek po synu i spróbuję z tym. Choć też nie jestem fanką śpiworkow. Jak była mała spała w rozku i to była najlepsza opcja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 12:19
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Reset cudny Pączuś
kiedy siostry się poznają na lajfie? macie jakiś termin w planie?
-
nick nieaktualnyReset, zdjecia widziałam na Dinkach, Julcia jest śliczna 😊
U nad Staś najlepiej śpi w body z długim rękawem + spodenki/polspiochy. Do tego na początku był rożek. Śpiworka moje dziecko absolutnie nie zaakceptowało 😏
Teraz nakrywam kocykiem, ale młody się rozkopuje. W ogóle rotuje dookoła łóżeczka, nogi wciska między szczebelki (i jak mu utkną to jest awantura). Chyba będę musiała jednak jakiś ochraniacz na łóżeczko wymyślić...a tak się zarzekałam, ze nie będzie...😏
No ale tymczasem jutro jedziemy w góry na małe wakacje (w zeszłym roku na takim wyjeździe zagnieżdżał się Staś 😉).
Mamy zamiar nawet troszke na zmianę poszusować 😊
Ale pakowanie się z maluchem to jakiś koszmar 😱😱 mimo, ze mamy duże auto i bagażnik na dachu, to chyba przydałaby się jeszcze przyczepka 😂
No ale przecież trzeba zabrać prawie wszystko 🙈Lunaris, pilik lubią tę wiadomość
-
Cabrera i najgorsze jest to że nie ważne czy jedziesz na 3 dni czy 2 tygodnie- tyle samo rzeczy trzeba ogarnąć
udanego wypoczynku!
My za 2 tygodnie jedziemy na Roztocze- miał być śnieg a pewnie rowery zabierzemy HAHAHAAchia, Cabrera, pilik, summer86, Lunaaa, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
Hej!
Chyba trochę mnie nie było. Ale ten czas świąteczno noworoczny był super przez tą ilość wspólnego czasu!
Święta spędziliśmy u mojej siostry w Niemczech i było naprawdę fajnie.
Dziś już niestety mąż w pracy, a my wracamy do rzeczywistości.
U nas chyba wszystko dobrzeTosia już coraz więcej chodzi, udaje nam się też od nowego roku wprowadzać zasypianie przy tacie
A co u Bąbla, to dowiemy się za dwa tygodnie.
Aaa, jeszcze dość spontanicznie zarezerwowaliśmy wczoraj dwie noce w karpaczu na 28 lutego - 2 marca. Może jeszcze zobaczymy jakiś śnieg
Bo u nas tej zimy póki co zero.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 10:35
pilik lubi tę wiadomość
-
Tosia śpi zazwyczaj w body na długi rękaw i śpiworku. Od urodzenia śpi w śpiworkach i bardzo dobrze nam się one sprawdzają.
RESET, nie załapałam się na zdjęcie PączusiaAle cudownie czytać Twoją radość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 10:55
-
Admiralka, a jak Wam się udaje położyć Tosie bez cycusia? Pytam, mysle, przymierzam się pomału do odstawienia, ale raz chcę, za moment mi trochę szkoda kp. Z synkiem poszło bezproblemowo, mniej więcej na tym samym etapie. Teraz tak latwo nie bedzie. Chyba musze dojrzec do tej decyzji.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Cześć dziewczyny,
U nas 34 tydzień w pełni. Naprawdę nie wiem, kiedy to zleciało. Z nowym rokiem postanowiliśmy zamknąć sprawy wyprawkowe (w sumie trochę też zacząć), ale sporo oczywiście mamy po Hani. Zamowilismy dostawke, większość ciuszkow dostałam od siostry, sporo ubranek ostało sie po Hani. Resztę wyszperalam na olx, w lumpku, coś tam uszylam, trochę zamówiłam z hm i jeszcze dziś jedziemy po kilka sztuk do Tesco.z apteki za wiele nie potrzebuje. Ewentualnie dla siebie, bo leki/ kosmetyki kupujemy na bieżąco. Piotrusia będziemy kąpać w hipp tak jak Hanie. Z gadżetów, których nie mieliśmy przy Hani, to zdecydowałam się na kokon (oczywiście sama uszylam). Zamówiłam sobie też ten plecak do wózka, bo mała torba nam już nie wystarczy.
Lena jak u Was? Wszystko dopięte na ostatni guzik? Może kupiłaś dla Filipka coś ciekawego? Pochwal się.