X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 29 lutego 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris high five :-) skurcze badziewia od 2 w nocy w niedzielę przez cały poniedziałek a potem oxy we wtorek od 9 rano do 20.45 :D więc wiesz..nie jesteś sama 😁 ja tylko liczę że teraz pójdzie całkiem samoistnie - wizualizuje to sobie tak jak mówi frez i tego się trzymam. A w pon lecę po herbatę z liści malin. A co mi tam :)

    Lunka kochana trzymaj się :* dziewczyny wg mnie dobrze mówią że moze dobrze żeby inny lekarz. U mnie przy CP dopiero trzecia lekarka "znalazła" to co trzeba..

    frezyjciada, Lunaris lubią tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh mój pierwszy poród to też był kosmos. Parte przy rozwarciu na 3cm... Balonik, przebicie pęcherza, trzy pełne pompy oxy, 7!!! "Masaży" szyjki😵 Nie chcę tego pamiętać, mój mózg wiele rzeczy wymazał. A drugi poród jak same wiecie to była szybka akcja ;) nie wiele brakowało, a bym urodziła w samochodzie 😂 napar z liści malin, masaże krocza, olej z wiesiołka i pozytywne nastawienie ❤️ to mój przepis na sukces😂 oby kolejnym razem też się sprawdził🙂

    😭Tak mnie młody gryzie w cycki, że sutki to mi odpadną 😭 do tego tak się wierci z piersią w buzi, że robią mi się ranki 😱 co ja zrobić mam z nim😭 ałłłłaaaa

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 29 lutego 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez, a może odstawić?
    Jeśli u Ciebie jest tyle mleka co u mnie to chłopak jest sfrustrowany, że mu zamknęli pijalnię. A chłopak nie potrafi sobie inaczej radzić z emocjami... No i tak to wygląda.

    Jeśli Cię to pocieszy, moja Gałganka postanowiła dziś z fascynacją przytulić się do mych gołych piersi. Nawet były heheszki z emkiem że chce jednak cyca. No ale to takie nieobyte i jak mi wykręciła .... To az rankę mi zrobiła. Zaufaj półtorarocznej dziecinie co nie wie do czego cyc służy. Laktator to wie.... Naśladuje. Lejki przykłada w miejsce piersi. No ale jednak to nie wina nieobycia.

    Jeszcze tyle straszyło, że urodzi w domu/samochodzie. Ale żadna jeszcze tego nie wykonała. A wtedy bylaby sławna i w mediach. To jakby co, to ja przy kolejnym porodzie chce zdążyć do szpitala. :)

    Rucola lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 29 lutego 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sliweczko cudny Piotrus! Jestes bardzo dzielna :) ja sie boję wywolywania porodu, choc pewnie duzo zalezy od organizmu, czy jest na tok ppdatny.
    Dzisiaj zaczelismu 28 tc, i rowne 3 miesiace do przyjscia na swiat Zosi :) przynajmniej planowegoo przyjscia na swiat :p nie mogę sie doczekac... A z drugiej strony chce zeby ciaza trwala i trwała, ten czas jest dla mnie taki fajny... Maz nawet dzisiaj wymyl lazienki, bo juz powiedzialam ze nie dam rady:p


    Lunka bardzo mi przykro ze Cie to spotyka :( mam nadzieje, ze ta sytuacja szybko sie wyjasni i nigdy sie nie powtórzy....

    Justyna gratuluje! Piekne kreseczki :) na watku ruch w interesie non stop 😄

    pilik, sliweczka92, JustynaG lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lutego 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak kminie, że może by odstawić.... Ale co on będzie jadł? Jak on nic, dosłownie NIC nie je.... Dziś przez cały dzień dwie łyżki jogurtu naturalnego, jeden banan i pół jabłka, a i jeden ogórek korniszon....

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 29 lutego 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliweczka, gratulacje! Byłaś mega dzielna a Piotruś jest cudny <3 wszystkiego dobrego dla Was.

    Justyna, ale niespodzianka. Bardzo się cieszę :) spokojnych kolejnych 8 m-cu <3

    Luna, pamiętaj, że wspieramy Cię myślami. Tulę mocno!

    Co do obaw odnośnie porodu, ja mam dobre wspomnienia i nie miałabym obaw przed kolejnym. Większe obawy mamy odnośnie tego czy nadaję się na mamę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2020, 22:38

    sliweczka92, JustynaG lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 29 lutego 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer a ja nie mam ŻADNYCH wątpliwości!!!
    Izape czyli emek potrafi, ha! To już pokazał że potrafi więc się więcej nie wykręci :) ja też uwielbiałam być w ciąży i też mi tak szybko minęło...

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 29 lutego 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    No właśnie tak kminie, że może by odstawić.... Ale co on będzie jadł? Jak on nic, dosłownie NIC nie je.... Dziś przez cały dzień dwie łyżki jogurtu naturalnego, jeden banan i pół jabłka, a i jeden ogórek korniszon....

    Frez zobaczysz jak mleko odstawisz to zacznie jeść bardziej stałe:) Ja widze zmianę po mojej małej -niby kilka dni,ale apetyt ma duzo lepszy niż przy kp.
    Spróbuj!!bedziesz się frustrować tym gryzieniem.no chyba ze marzy ci się tandem:).

    Sliweczka synek śliczny!!!jeszcze raz gratulacje.

    sliweczka92 lubi tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 1 marca 2020, 01:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez a nie idą mu zęby? Moja tak robi jak ją boli. Wsciek z małych ilości mleka miał kilka dni, ale ona to próbowała ściskać piersi żeby coś wyleciało 🙈
    Teraz mamy powrót wychodzących trójek i znowu wyje o cycy, a już nam tak dobrze szło z dwoma karmieniami... ech.

    Co do porodu... nie wiem, może nam to wszystko zamglone emocjami z tego co się działo przez pierwszy tydzień życia N... traumatyczne to dla mnie strasznie. Sam poród u mnie niby super szybko, bez komplikacji, wspomagania, przebijania pęcherza od pierwszych skurczy o 23, a po 3 było po wszystkim. Ale pamietam tylko ból i strach...
    muszę się z tym jakoś uporać bo im bliżej tym mi trudniej. Przekornie zapisałam się na krąg opowieści porodowych, jak nie ucieknę to będzie jakiś krok 🙈...

    Izape mogę Cię gdzieś dorwać (szyciowy insta czy fb?) z pytaniem prawnym z Twojej działki..?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2020, 01:16

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 1 marca 2020, 02:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris, piąteczka! U mnie też poród z indukcją trwał "naście" godzin, a dzień wczesniej balonik i próba oksytocynowa. Tłumaczyłam to sobie tym, że ciąża była ledwo co donoszona i małego trzeba było ostro wykurzać, żeby się wyprowadził, bo jeszcze się nie spakował i nie był gotowy na eksmisję.

    [ciężarówki po raz pierwszy, uprasza się o nieczytanie tego fragmentu] Dla mnie najgorsze we wpomnieniu porodu było poza koszmarnym bólem to, że po pierwsze, nie zadziałały mi 3 dawki zzo, a po drugie, że po porodzie byłam szyta półtorej godziny na żywca, bo pękła mi szyjka. Ten poziom bólu był niewyobrażalny. Choć jeszcze nie wiedziałam, że czeka mnie jeszcze 8 dni w szpitalu, załamanie psychiczne, walka o laktację trwająca 2 miesiące, dziecko ze straszliwym refluksem, totalny brak snu ciągnący się po dziś dzień itd. Niby nie jest to skala problemów jak u Pilik czy Leny, ale okazałam się słaba psychicznie i cięzko zniosłam połóg.

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 1 marca 2020, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To właśnie jest w nas matkach niesamowite: przechodzimy przez te wszystkie trudne chwile porodu, zmagamy się potem z hormonami i nową rzeczywistością, wysiadamy fizycznie i psychicznie przy dziecku które wywala nasz świat o 180 stopni.... a potem wracamy po więcej :D <3

    SUMMER jesteś NAJLEPSZĄ MATKĄ NA ŚWIECIE! I nigdy nie miej co do tego wątpliwości. Nie znamy się osobiście ale na tyle wspólnych miesięcy tutaj na forum to wiem, że nie ma tu bardziej chcianych dzieci niż nasze i bardziej kochających kobiet niż my.

    Wiem że jeszcze trochę wody zanim upłynie ale ja mam już w głowie takie myśli jak pogodzić się z zakończeniem okresu reprodukcji. Potrafię sobie to wytłumaczyć np z uwagi na zdrowie czy niemozność zajścia w kolejną ciążę. Ale chyba mam problem natury peselowej- że to już koniec, czas się kończy i więcej dzieci nie urodzę... nie spodziewałam się że będę miała takie dylematy kiedykolwiek. Zawsze sądziłam że ta dwójka dzieciaków skutecznie zniechęci mnie do kolejnych wyzwań. A tu klops :)

    Miłej niedzieli wszystkim, u nas pada, zapowiada się dłuuuugi dzień ale może chociaż na chwilę na rowery uda się wyjść przed blok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2020, 08:10


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 1 marca 2020, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sliweczka - gratuluję :) niech Piotruś zdrowo rośnie :)

    Justyna - Tobie również gratuluję :) i dużo siły życzę!

    Frez - u mnie Aluśka też się tak rzucała przy cycu, jak byłam w ciąży. Bolało mega.. powodem był mocny spadek ilości mleka. Odstawiłam wtedy nocne karmienie. Na dzień zostawiłam jej tylko jedną sesję do drzemki.

    sliweczka92 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 1 marca 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do kolejnego dziecka to ja nie planuję. Ale mój mąż chyba nie do końca się pogodził z faktem, że ma same baby na chacie 😜 i co rusz gada, że syn by mu się przydał, bo inaczej z nami zwariuje :)

    No ale moje ciało jest totalnym wrakiem po dwóch ciążach.. najpierw muszę je naprawić.
    W poniedziałek idę do urofizjo, bo na dodatek zaczęła mnie boleć blizna po jednej stronie.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer, co Ty za glupoty pleciesz! Jestes najlepsza mama dla swojego dziecka i nie myśl inaczej! Lunaris napisala wszystko.

    Lunaris, to jest właśnie najgorsze w takich dlugich staraniach o dziecko... Ja bym chciala miec juz drugie za niedługo, a dopiero jestem w ciazy z pierwszym... I tez niewiadomo czy bedzie nam dane drugie dziecko. Za ten czas staran moglabys miec juz 3 dzieci i sie nad tym nie zastanawiac. U nas na watku czerwcowym jest mama w ciazy, ktora ma 45 lat. A prawda jest taka, ze jak ktos sie mlodo czuje i ma sily na pozne macierzynstwo, to czemu nie? Tylko szkoda, ze to nie jest takie latwe np. Jak nie masz warunkow mieszkaniowych itd...

    Pilik pisz na instagramie, jak bede potrafila to pomogę :)

    Lunaris, pilik lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 1 marca 2020, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer jesteś wspaniałą mamą. :) Nawet nie myśl inaczej. Po prostu masz wymagający egzemplarz. Wydaje mi się,że jesteś perfekcjonistką i po prostu jest Ci ciężko bo przy dziecku/dzieciach plus jeszcze praca na etacie ciężko być niezawodnym na każdym polu.

    Frez , z doświadczeń mam KPI (bo one mają konkretne wyniki i łatwo je porównać):

    laktacja jest cechą osobniczą. Niektóre kobiety karmią do porodu, inne kończą wcześniej. Smak mleka zmienia się wraz ze zmniejszeniem laktacji. Jednak na naszej grupie większość mam mleko traciło (bez względu na to czy miało 10 sesji czy 2). Jeśli należysz do takich mam, to niestety ale mleka dla synka będzie za mało. Chciałam karmić jeszcze trochę ale od tygodnia mleka poniżej 50ml a wczoraj 20ml. No i to spowodowało, że przestałam widzieć sens.
    Ania je bardzo ładnie posiłki stałe ale mimo wszystko (mając na uwadze chociażby alergię) zdecydowałam się wprowadzić MM.
    Może przemyśl,czy u Was to nie byłoby rozwiązanie.Szczególnie, że u Was z rozszerzaniem diety ciężko. Choć ostatnio Ania opowiadała,że jak zmieniała mleko Oskarowi - on je odrzucił. Pierwsze dni były ciężkie ale ładnie je posiłki stałe. Może Ania się odezwie i opowie o tej metamorfozie Oskara?

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 1 marca 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caly ranek wizualizowalam sobie jak siadam po sniadaniu z kawa inka i zjadam ostatnie ptasie mleczko, bo rano widzialam ze jeszcze sa dwa na dnie. Po sniadaniu ide z kawa po ptasie mleczko. Nie ma nic. Mam ochote sie rozplakac.... Maz sie ze mna nie podzielil bo po co, jak mozna zezrec samemu, a rano specjalnie mowilam, ze czemu tak duzo wyjadl i zostaly tylko dwa!!!! ... W dodatku nie wiem kiedy on to zdazyl zrobic. Teraz lazi za mna i przeprasza. A ja miałam taka ochote, zeby je zjesc....

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 1 marca 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape, hmm... powinien teraz szukać najbliższej Żabki/stacji benzynowej, żeby Ci przynieść ptasie mleczko.
    To by były prawdziwe przeprosiny.

    Kalendarium na marzec

    MARZEC
    07.03 - Nadzieja22 (Mikołaj '19)
    25.03 - Lusesita (Dominika '18)
    29.03 - JuicyB (Hubert '18)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2020, 11:43

    Rucola, Lunaris, ibishka, summer86, sliweczka92 lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 1 marca 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna lepiej nie, bo to bedzie oznaczalo cale kolejne pudelko do zjedzenia 😂 ja chcialam tylko jedno jedyne male ptasie melczko 😭... Na szczescie wszystko sobie wyjasnilismy haha :p

    Powtarzalas test??

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 1 marca 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, ja testowałam od poniedziałku :) więc teraz pozostaje cierpliwie czekać do wizyty.

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 1 marca 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza -w ciąży jesteś, jak nie teraz to kiedy! GOŃ dziada po to ptasie :D w ramach wybaczenia możesz się z nim podzielić ;)

    Kaczorka ja trzecie chętnie ale póki co to nawet tych dwoje przekracza moje możliwości- You know ;)

    ...a ja bym jakiś dobry obiad zjadła... co mnie podkusiło żeby gotowac kaszę i gulasz?

    Izape_91, JustynaG, Kaczorka lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
‹‹ 3644 3645 3646 3647 3648 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ