Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nowa dziewczyny już napisały wsio a ja tylko dodam- ostatnia prosta
ciesz się wolnością i torbę koniecznie dopakuj 
Agulineczka -piątal! Nie wiedziałam nawet że można sobie takie badanie zrobić, chyba też spróbuję.
Justynka alergia i nietolerancja to dwie różne sprawy. Alergie ma mój Franek i jak zje to efekt skórny opłakany. Natomiast nietolerancja pokarmowa polega na tym że owszem- możesz jeść wszystko .... ale zapłacisz za to wysoką cenę. Bóle brzucha, wzdęcia, zaciskanie jelit - do omdleń włącznie. Nietolerancja daje objawy bólowe oraz objawia się (choć nie koniecznie) w postaci biegunek/zaparć. Dochodzą zaburzenia wchłaniania co na dłuższą metę może być jak u mnie - anemia galopująca albo jakieś niedobory witamin, minerałów.
Tych zakazanych produktów lepiej unikać, człowiek wtedy normalnie funkcjonuje i dobrze się czuje. Ja wiem że absolutnie nie mogę zjeść czosnku bo może skończyć się szpitalem ani miodu bo tracę po nim przytomność lub wymiotuję. Ale mogę zjeść rano płatki z mlekiem ... tyle że potem będę cierpiała z godzinę albo muszę nałykać się mięty i leków na wątrobę. Za to serek biały mnie nie rusza. Głupie to.
Agulineczka ja dziś z powodzeniem kupiłam mleko owsiane (ryżowe, sojowe, kokosowe) w Lidlu za 6,99. Osobiście lepsze było sojowe bo to ostatnie strasznie słodkie. Teraz już w każdym chyba sklepie można dostać mleko roślinne ( nie wiem jak jest z Żabką).
Popieram Justynę że nie musisz restrykcyjnie zmieniać diety ale początkowo lub w mocno nasilonych objawach lepiej unikać tych szkodliwych produktów. Wychodzi na to że owoce pestkowe Ci nie służą, no i nabiał niestety. Z glutenem możesz stopniowo próbować bez przesady. Polecam bułeczki kukurydziane ze Stokrotki (po4czy5 szt w woreczki) dla mnie pycha za to chleb sklepowy bezglutenowy jest paskudny! -
Ps dziewczyny czy Wy też tak macie? Ostatni wpis jaki widziałam to Justyny z ok 13 więc odpisałam- wrzucam a tu mi sie wyświetla kilka postów od 13 do 20
To już kolejny raz że czytam, piszę coś a potem okazuje się że tych Waszych postów jest dużo więcej i czasem to co napiszę jest już bez sensu bo już ktoś coś napisał.
Jeżowa fajnie że skrobnęłaś
lepiej że nie masz czasu niż że nie masz chęci do nas skrobnąć
-
UWAGA! Opierdol zbiorowy!
Dlaczego nikt tu nie mówi że FRELCIA w CIĄŻY ???????? czy ja się muszę z OF dowiadywać?
-
nick nieaktualny
-
Lunaris wrote:UWAGA! Opierdol zbiorowy!
Dlaczego nikt tu nie mówi że FRELCIA w CIĄŻY ???????? czy ja się muszę z OF dowiadywać?
To dopiero pierwsza beta. Wyszła dodatnia.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Lunaris to masz mocne objawy nietolerancji skoro aż takie reakcje na czosnek czy miód. U mnie na szczęście te 2 spoko. Ja wczoraj kupiłam mleko migdałowe w Rossmannie za 14 zł... fakt, że bio i skład dobry, ale w porownaniu do mleka krowiego to cena uderza. Mleko ryżowe już kiedyś piłam i jak dla mnie smakuje jak woda po gotowaniu ryżu. Kokosowe ok, ale do zupy tajskiej
U mnie z objawów to właśnie głównie nieprzyjemne wzdęcia, czasami bole. Ogólnie jestem szczupła (56kg i 170cm) ale czasami, zwlaszcza wieczorami, brzuch mam jak w 4-5 miesiącu ciąży
Co do owoców to u mnie królują banany, w sezonie arbuz, maliny, borówki, truskawki i winogrona oraz cytrusy, a na to nietolerancja nie wyszła więc się cieszę. Dam radę bez śliwek i brzoskwiń, choć moja teściowa ma najlepsze brzoskwinie na świecie i co roku dostajemy od nich wiadro owoców.
Umówiłam wizytę u dietetyczki, już raz u niej byłam po badaniach, żeby ułożyła mi dietę lekkostrawne, ale dość szybko miałam dość zup krem i gotowanego na parze kurczaka/indykaSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Agulineczka ja ostatnio miałam chęć strzelić sobie fotę i pokazać Wam jak wyglądam po tym żelazie- spokojnie mogłabym pchać sie w sklepie bez kolejki wkręcając wszystkich "na brzuch"
-
Agulineczka, specjalnie dla Ciebie
Lunaris, wybacz, że nikt tu newsa nie sprzedał. Właśnie, brakuje tu Agi. Ona zawsze mówiła, żeby zajrzeć na dinusie.
Aga, co tam u Was? Wszystko w porządku?
Lunaris, Rucola, agulineczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgulineczka ja mam fajną dietetyczkę, byłam całą ostatnią ciążę na diecie lekkostrawnej i jedzonko było mega pyszne. Nawet staremu smakowało, bo dojadał po mnie 😂 jak ułożyła Ci nudną dietę, to poszukaj kogoś innego. Dieta ma być przyjemnością, a nie przykrą koniecznością! W końcu ma doprowadzić Cię do dobrego samopoczucia, a to dość ciężkie, jak nie smakuje i nudzi Cię jedzenie....
Ja to się martwię o Reset... Wcale się nie odzywa... Mam nadzieję, że wszystko u niej dobrze... -
Ja też przez przypadek zobaczyłam że są nowe wpisy na dinkach i tak jak Lunaris dowiedziałam się z poślizgiem
Jeśli chodzi o nietolerancje i alergie pokarmowe to różnica jest taka jak między grzybami niejadalnymi i trującymi 🤔 taka moja rozkmina18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
Przepraszam, ale się nie odbiosę do Was, zwyczajnie brak mi sił
Jest pęcherzyk 15 mm, pusty, bez pęcherzyka żółtkowego, dziś 7+2. Lekarz chce dać szansę tej ciąży, mam przyjść za tydzień, choć wiele wskazuje na puste jajo płodowe. Owulacja nie mogła być później, bo nie współżyje od ponad miesiąca, a testy wychodziły szybko, tylko że strasznie blade. Boje się mieć nadzieję, ale chyba gdzieś w głębi serca ją mam. Muszę się przespać, bardzo źle się czuje zarówno psychicznie jak i fizycznie. Dziękuję że o mnie myślicieNasz najkochańszy Synek już z nami 💙 29.12.2022 (36+6)
-
Ojej, pamiętam Frelcie z daaawien dawna jak jeszcze pisała na starych miesięcznych wątkach bodajże. Super wieści.
Jak myślicie, ile może być etapów infekcji? Bo my chyba idziemy na rekord. Właśnie zrobiło nam się oko zaczerwienione. Nie wiem czy to nie od inhalacji, podczas których młody się wyrywa jak szalony i dostaje po oczach. Kropie solą, mam nadzieję że to tylko podrażnienie. Dodatkowo idą nam dolne czwórki (a nie mamy jeszcze dwójek,więc byłam w szoku jak dziś wymacałam zeba tak daleko!).
Także siedzę jak na szpilkach czekając aż dziecko znów się obudzi. I aż Luna napisze, bo myślę o tym cały dzień...
-
nick nieaktualnyLunka pomodlę się za Was.... W każdej możliwej opcji pamiętaj, że jesteśmy dla Ciebie dostępne ❤️ odpocznij, to będzie kolejny ciężki tydzień. Postaraj się znaleźć na czas dla siebie, na jakieś małe przyjemności... Żebyś mogła oderwać głowę.... Przytulam ❤️
-
Luna a ja będę -jak kiedyś u Agi, intensywnie wierzyć w to maleństwo. Może potrzebuje więcej czasu na start
Niech czas Ci leci szybko. -
Agulineczka a powiedz gdzie i za ile robiłaś badania?
Ja się muszę zabrać za to po ciąży (podobno w ciąży mogą wyjść zafałszowane 🤔)
Lunaris dzięki za newsa! Trzymam kciuki bardzo, oby tym razem się udało!
Luna ściskam Cię mocno, dużo siły na ten czas...
Co do napojów roślinnych ja bardzo polecam owsiane z biedronki z serii bio, 5,99zl bodajże (maks 6,99) a ma dobry skład i jest naprawdę smaczne (a testowałam masę różnych). Ninka też je bardzo lubi.
Lunaris te z Lidla to jaki dramat...! Czasami mają w ofercie, koło zwykłego mleka z firmy Joya i one są pyszne, ale już droższe.
No i najlepiej znaleźć ulubione i zamawiać na Allegro (jak macie smarta to w cenie 4 kartonów stacjonarnie tam macie 6-8 już z darmową wysyłką)
Ja się odrobinkę pożale i podpytam. Wczoraj mnie gin troszkę nastraszyła, że mam łożysko mocno przodujące. Na tym etapie to jeszcze nie tragedia i niby mam się mocno nie przejmować bo jeszcze może się podnieść, no ale od 6 tygodni nie drgnęło. Mamy zakaz współżycia, mam uważać nawet przy wypróżniania żeby nie przeć i się nie przeciążać co jak wiecie przy maluchu nie jest takie proste...
no i troszkę wpadłam w panikę... miała któraś na tym etapie (13+5, moje suwaczki szwankują) taką sytuacje i wszystko potem się podniosło?
-
Minnie, u nas przy 4 były ropiejace oczy, właśnie nam wyszla ostatnia i stawiam stówe,że brak ropy tym razem to tylko efekt tego,że jedziemy ciągle na antybiotyku (jeszcze tylko 10 dni!) A jeśli inhalujesz solą, to nie powinno być to podrażnienie od tego, no - chyba,że jakimiś lekami to i owszem możliwe
-
Justyna dzięki! przyda się
Pilik, spróbuję te owsiane, dzięki! Co do lozyska, to ja W pierwszej ciąży z synkiem miałam dosc nisko łożysko przed polowkowym, a potem sie podniosło. Bardzo często tak się dzieje i wierzę, że U Ciebie też tak będzie. O lozysku przodujacym można mówić dopiero po 20 tyg.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚
