Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Pilik magnez choć trochę pomaga? Chociaż jak to tylko przy karmieniu to średnio się orientuję, czy pomoże. I ja się pytam, dlaczego nie widziałam jeszcze żadnego brzuszkowego zdjęcia ? 🤔
Mam do Was pytanie, czy któraś z Was dostała po stracie ergotaminę albo wie o jej działaniach niepożądanych? Biorę dzisiaj 3 dzień, jeszcze 3 przede mną. Mam sensacje jelitowe tak silne, że Bogu dzięki że i tak musimy siedzieć w domu. Do tego ledwo chodzę, bolą mnie nogi, jakby bolesny ucisk od wewnętrznej strony ud, mrowienie. Wiem, że tak może być, ale uniemożliwia mi to funkcjonowanie. Odstawić szybciej się boje, chce się oczyścić sama do końca skoro tak niewiele zostałonie wiem co robić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 14:03
-
Ibishka, ogromne gratulacje, pięknie się spisałaś
wszystkiego dobrego dla Ciebie i Małgosi
Pilik, 15 tydzień.. kiedy to zleciało?kciuki za odstawienie Ninki! I buziaki dla Was obu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 13:52
-
Ibishka serdeczne gratulacje!!!szkoda ze drugi poród aż tak cie wymęczył...i jeszcze te parte tak dlugo,ale już wszystko masz za sobą!!!teraz tylko będzie lepiej.
Spij i odpoczywaj:)
Luna niestety nie pomogę bo nie brałam ,ale może warto na jakimś czacie czy telefonicznie skonsultować się z lekarzem?przerwanie leku może zaburzyć pewnie proces oczyszczania ale tak jak mowie lepiej to opisać lekarzowi. Trzymaj się.
Madzik
Mama 3 corek:) -
Luna nie mam nic sensownego 🙈
Nie dorobiłam się nadal lustra 😂
A twardnienie właśnie nie przy karmieniu. Ale wydaje mi się, że jak więcej piła to było gorzej. Chociaż czy tak jest to się dowiem za kilka dni jak się uda...
Magnez sobie dodałam, zobaczę czy pomaga.
Leku nie znam, przykro mi że jeszcze takie efekty uboczne masz dotkliwe
Summer a jak Wy się macie?
Zdrowe? Karmicie się nadal czy się udało odstawić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 15:50
-
Ibishka, ale byłaś dzielna mamusiu. Nie załapałam się na zdjęcie Małgosi, może innym razem.
Frez, a jak u Ciebie z karmieniami? Pamiętam, że jakiś czas temu o tym rozmawiałyśmy.
Lunka, dziś w nocy emek wstawał do Ani więc było mi łatwiej zregenerować się. Dziś nawet nie miałam drzemki w ciągu dnia więc jest lepiej
Pilik, 15 tydzień? Ojej! A oczywiście suwaczek mi pokazuje 13...
Ania, pytałaś o TP. Na ten moment nie mówiliśmy o TP bo lekarz stwierdził, że będziemy korygować na kolejnej wizycie, która będzie za 3 tygodnie.
Generalnie, wg kalkulatorów internetowych - początek listopada. I tu prośba do Ciebie Rucola, czaruj mi bym nie rodziła 1 czy 2 listopada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 16:44
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEj ja mam urodziny 2 listopada, spoko data🤣
Co z kamieniami, no Florek chory, więc kp nadal. W nocy tak samo... Baaaaaaardzo irytuje mnie to nocne szarpanie.... W dzień to samo. Wierci się jak wsza na grzebieniu, gryzie mi te suty 🤦 ale nasz pediatra powiedział, że jak dam radę jeszcze ciut wytrzymać, to dobrze by było go jeszcze pokarmić, póki sytuacja wirusowa się nie ustabilizuje....
On nic innego nie je... Mieliśmy dwa dni z jednym karmieniem i gdzie tam, nic nie chciał zjeść -
Frez, a jak jest u Ciebie z imprezami urodzinowymi? Nie ma/Nie było z tym problemów? Pytam z ciekawości
-
nick nieaktualny
-
Pilik, dziękujemy, w domu i odpukać zdrowe pierwszy raz od daaawna. Ale Ania już prawie miesiąc w żłobku nie była i jeszcze trochę tam nie pójdzie.. odstawić się nie udało a i przez aktualną sytuację i więcej mojego bycia w domu raczej prędko się nie uda.
Ania ma totalną mamoze i z 1 karmienia w dzień po pracy mamy ich znów kilka. Noce tradycyjnie, co pobudka wołanie o pierś. Po kąpieli Ania mówi "bombki (ząbki), cycuś, spać".. więc tak to u nas wygląda -
IZA
w takie urodziny ciążowe to życzy się oczywiście szczęśliwego, dobrego porodu, zdrówka dla Ciebie i Zosi, co by córka była aniołem po drugiej stronie brzuszka. Ale jeszcze życzę Ci radości, miłości, życzliwych ludzi na drodze życia i spełnienia marzeń. A za rok zobaczysz: życie zaczyna się po 30
Też o tym dziś pomyślałam- ciężko wszystkie pracowałyście żeby dzieci się zaadoptowały w żłobkach a tu znowu przerwaNurtuje mnie też pytanie jak teraz zrekrutować się w żłobku: myślałam że pójdę osobiście, porozmawiam, dopytam zobaczę jak wygląda w środku. Teraz pewnie tylko on line wszystko ... Jak podjąć decyzję na podstawie zdjęć na stronie ?
Izape_91 lubi tę wiadomość
-
Minnie na pewno będę szukać choćby tego ale wiesz jak jest z opiniami- 20 dzieci w grupie i tyle opinii
tak samo ze zdjeciami -ktoś pokaże to co chce, oglądanie samemu to co innego. No ale jest jak jest, trzeba działać jak się da.
-
Justyna mam koleżankę z 1 i z 2 inną i w sumie spoko, świętowanie zawsze po prostu weekend przed/po 🤷♀️ Jedyna różnica, ale do obejścia.
U mnie dzisiaj 15+3 (suwaczek zyje swoim życiem jakoś 😂)
Lunaris też właśnie myślałam o maluchach (I rodzicach..!), które wszystko ja nowo będą przechodzićechh
A co do wyboru i rekrutacji to podejrzewam że przez to wszystko i tak będzie dużo zamieszania i jakieś dodatkowe terminy może? Na wszelki wypadek najlepiej poczytać, chyba jedyna opcja na fb wypytać jakoś...
Summer cieszę się, że chociaż zdrowi! Powiem Ci, że odkąd ograniczyłam nocne karmienia N zaczęła lepiej spać... trzy noce były ciężkie, a potem duża poprawa. Gdyby nie ciąża bym na pewno nie odstawiała w obecnej sytuacji...
Teraz usypianie na noc bez piersi nawet spoko, ale na drzemki jest masakra. No i nauczyłam ją z butli pic... bardzo nie chciałam, ale z bezsilności nic innego nie wymyśliłam... dostaje tylko w łóżku do spania, a i tak mam jakieś głupie wyrzuty 🤷♀️ Mleko owsiane jej daje z wodą zmieszane.
O właśnie, robi któraś swoje mleko owsiane?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 23:17
-
Ibishka załapałam się na zdjęcie Gosi, śliczna dziewczynka 😍 gratulacje
Iza wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🥳 myślę, że największe marzenie już się spełniło, więc pozostaje życzyć w obecnej sytuacji lekkiego porodu
Pilik mam suwak z tej samej strony i również żyje swoim życiem 😉
Wczoraj była taka fajna niedziela, wspólne śniadanie, chodzenie w pizamach do 11, niedzielny rosołek i w ogóle to był taki przyjemnie wspólnie spędzony dzień 😊
Teraz siedzę w punkcie pobrań, ale pustki są takie, że aż jestem w szoku. Facet mi zasugerował żebym po wypiciu glukozy poszła do domu i wracała na każde kolejne pobranie ale to bez sensu. Wiecej bym sie nachodzila niż to warto. No i ogólnie stwierdził, żebym raczej się nie nastawiala za mocno na wizytę ciążowa w przyszły wtorek 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 07:27
ibishka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPilik, Cheresta bo ta strona to ma jakieś opóźnienia. Ja dlatego mam suwaczek ciążowy z innej, bo tamte mnie denerwują z tym opóźnieniem.
Cheresta mamaginekolog mówiła na którymś story, że wszystkie wizyty ciążowe są traktowane jako pilne. I ja się tego trzymam... W piątek mam wizytę, muszę też zrobić badania, tylko nie wiem jak laboratorium pracuje. W kolejną środę mam wizytę na NFZ a 28 USG genetyczne. Mam nadzieję, że nie odwołają -
Niby pilne ale na NFZ mogą jeszcze odwołać, za to u W myślę, że będzie na pewno. U nas laboratorium działa normalnie z tym, że jest naprawdę bardzo mało osób, oprócz mnie były 3 osoby na pobranie do tej pory. Za to u moich rodziców robią tylko badania ze skierowaniem, prywatnych w ogóle
-
Iza spoznione najlepsze życzenia! Spokojnej reszty ciąży, szybkiego porodu i spokojnego wyśnionego dziecka 😍 (a będziesz na pewno cudowną mamą!)
Nie wiem jak ja to ostatnio czytam 🙈
Cheresta ja mam za tydzień wizytę prywatnie, ciekawa jestem czy się odbędzie normalnie...
Na NFZ już koleżanki miały poodwolywane...
Niektóre prywatne kliniki od dzisiaj też nie przyjmują...
stresuje mnie to jakoś... wiadomo zawsze jest ryzyko, ale niekontrokujac też ponosimy jakieś ryzyko... -
nick nieaktualny