Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulineczka gratuluje wspaniałego długiego karmienia piersią
Summer zgadzam się, są sytuacje po prostu niebezpieczne, wtedy nie ma czasu na półśrodki i długie tłumaczenie. Jak Agata mi ucieka po parkingu to mam gdzieś jej samodzielność tylko ją łapie i niosę do auta zanim ktoś mi ją potrąci, bo jak proszę, żeby nie uciekała to oczywiście ucieka. Ale już na placu zabaw -powiedzmy, że może robić co chce, biegać gdzie chce, wchodzić na co chce, etc. Sama ma uważać na siebie, na inne dzieci, czekać w kolejce do zjeżdżalni etc (to też zasługa żłobka według mnie, że się nie pcha przed nikogo tylko staje za innym dzieckiem)sliweczka92, agulineczka, Rucola lubią tę wiadomość
-
No właśnie muszę jej chyba dać więcej "swobody". Póki co śniadania ogarnia od jakiegoś czasu sama i chyba się powoli uczy, że trzeba jeść a nie się bawić. Chociaż w międzyczasie muszę powtórzyć kilka razy, żeby jadła, bo głodna będzie.
Jeżowa - z tym brudzeniem to chyba właśnie moja zmora.. strasznie nie lubię, jak jest nachlapane 🙈 ale też widzę po sobie, że odkąd Olka ma rozszerzaną dietę to odpuszczam w tym temacie.
A na placach zabaw nie martwię się o to, że moje dziecko się wepchnie komuś w kolejkę, tylko o to, że inne dzieciaki nie zwracają na nikogo uwagi i skaczą sobie po głowach.. przynajmniej tam gdzie my bywamy. A Alka poza domem jest na tyle spokojna, że się o swoje "bić" nie potrafi.
Summer - Ania jeszcze ma trochę czasu, żeby się "ogarnąć" 🙂 trochę sobie tłumaczę Aluśki braki tym, że skupiła się na mowie i rozwoju intelektualnym i teraz musi nadgonić resztę.
A według naszej fizjo, do której chodzimy z Olą to wiek 2-3 lata jest niestety najgorszy i w tym czasie dzieci najmniej chcą współpracować.
A jeszcze co do KP - u męża w rodzinie to chyba coś w genach jest, że dziewczyny długo ciągną cyca. Jego siostra też ponad 3 lata matkę"gnębiła". Na szczęście wyrosła z tego i jest całkiem spoko dziewczyną 🙂
-
Kaczorka, ja byłam na cycu 2,5 roku, więc teraz chyba muszę swoje odpracować
zatem ta teoria by się też zgadzała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 09:08
Kaczorka, Flowwer, Rucola lubią tę wiadomość
-
summer86 wrote:Kaczorka, ja byłam na cycu 2,5 roku, więc teraz chyba muszę swoje odpracować
zatem ta teoria by się też zgadzała.
To ładnie 😉 ja nie byłam wcale 😛 ale już dziś życzę Aluśce by jej dzieci były tak samo cycusiowe jak ona 😉summer86, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Fiku miku i znowu mam 4 dni do nadrobienia. Ale staram się! Staram! Nie wypaść z obiegu
Yos wierzę Ci na słowo że przy takim brykającym bąblu to ciężko- mnie trafił się identyczny egzemplarz, który wyleczył mnie na obecną chwilę z myślenia o 3 dziecku. Gdyby Franek też był taki to nie wiem czy bym się zdecydowała na Stasia hehehe (może po 2-3 letniej przerwie). Tym bardziej Frezku podziwiam Twoje macierzyństwonie wiem jak Ty to wszystko ogarniasz - i dzieci i dom i męża i gospodarstwo
wielki szacun! (na zdjęcie niestety się nie załapałam ale obstawiam po komentarzach że chciałabym wyglądać bez ciąży tak jak Ty w niej
Ps Admirałka zacytowała zdjęcie
wieć w sumie się załapałam
Pięęęęęęęknie i jak już urodzisz to możemy się razem wziąć za zrzucanie kg-ja mam z czego ADMIRAŁKA usuń fotę z cytatu
).
JEDNA bardzo mi przykro że jednak sytuacja rozwinęła się w tą stronęnie puszczam kciuków aby kolejne 2 kreski pojawiły się szybko i zdrowo rosły!
Jeżowa wielkie gratulacje słodkiego syniaTymuś rośnij zdrowo!
KAczorko śliczny Oliśjaka ona już duża! Przy dwójce dzieci czas dwa razy szybciej leci!
Stasio może podać Ali rękęsiku tylko na dywan- na nocnik mówi "Nie, nie, nie" widelec wspaniale obsługuje głównie do karmienia mnie i wszystkiego w okół. Niby wszystko rozumie a i tak robi co chce. Widać trafiły nam sie mega inteligentne dzieci z indywidualnym podejściem do życia hihihi
Wydaje mi się też że są różne dzieci (np moje) Franek do 3rż był karmiony i nie wykazywał zainteresowania sztućcami. Stasio odwrotnie. Są dzieci które lubią zabawki ciągnięte za sznurek a inne nie, są dzieci smoczkowe i nie itp. Zgadzam się też z Rucolą co do naszego uczenia i przyzwalania. Przykład: Stasio siedzi non stop w oknie na parapecie i patrzy na samochody i bramkę. Mama się skarży "nic nie można zrobić a przecież tak nie siedział non stop" a ja ją pytam: "a co robiłaś z nim przez te 4 dni jak byłam na Mazurach?" Mama: "no karmiłam go na tym parapecie, ubierałam..." teraz za chiny nie siądzie do jedzenia w krzesełku tylko parapet! kurtyna. dzieci szybko łapią
Śliweczka mój wózek też tak wygląda tylko bez dostawkipaczka na paczce a między nimi dziecko
czasem ludzie się patrzą na mnie dziwnie jak z paczkomatu wracam
BTW Piotruś chyba wysoki? wygląda zacnie jak na swoje 4,5m
Iza co do kp i karmienia to nie podpowiem za dużo, każde dziecko inne. Moim zdaniem jak już masz rozkręconą laktację to podawanie smoczka nie przeszkadza w kp. Franek mm a Stasio kp+butelka ale 3 mies tylko bo pokarm się skończył. Nie czuję się expertem w temacie KP. Obserwując Stasia widzę że butelka nie zmieniała jego podejścia do piersi ale smoczek odrzucił mimo że chciałam żeby ssał (właśnie z uwagi na wyjścia czy usypianie). Efekt jest taki że teraz nie mam problemu z odstawieniem smoczka... za to nie wiem jak odstawić butelkę bo on traktuje ją jak cycka czy smoczek i zasypia z nią
Współczuję problemów brzuszkowych i wysypkowych, mam nadzieję że odstawienie mleka wystarczy. To i tak już duże ograniczenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 11:26
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Aniu co u Was? Jak Oskar? dawno Cię nie było słychać. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Oskara! daj znać jak sobie radzisz.
-
Śliweczka nie kupowaliśmy w końcu podwójnego wózka, czasem żałuję, ale ogólnie Franio już coraz mniej go potrzebuje - raczej jeździ z nami na rowerku itd. są jednak sytuacje kiedy byłby zbawieniem
Kaczorka powiem tak, jeśli Cię coś będzie martwić to tak jak dziewczyny pisały zawsze można zasięgnąć porady kogoś z zewnątrz, ale chyba najgorszą zmorą mam (a przynajmniej moją) jest porównywanie dzieci - bardzo często się na tym łapię - mój Franio pięknie je sztućcami od 1 urodzin i od tygidnia jest odpieluchowany (poza drzemka i nocą) ale z kolei ostatnio nie chce oglądać książek czy rysować co wcześniej bardzo lubił, nie liczy, jak próbuję z nim robić zabawy typu nazywanie kształtów czy kolorów to mnie totalnie olewa. Ogólnie w ostatnim czasie jak tylko otworzy oczy chce iść na podwórko i najczęściej udaje się go ściągnąć do domu ok 19 :o myślę, że Ala może mieć po prostu taki etap i tak jak mówisz za chwilę się wszystkiego nauczy bez problemu
Iza jesteś super mamą i nie martw się tak bardzo o te wszystkie szczegóły, spróbuj posłuchać swojej intuicji i zrobić tak jak czujesz - jeśli smoczek daje Wam możliwość wspólnego spaceru na świeżym powietrzu to z tego korzystajja nie chciałam smoczka dla Frania a położne w Zabrzu od razu mu podały w 1 dniu i już było po fakcie. Bardzo go lubił i nie raz ratował nam nockę, odstawiliśmy trochę późno, ok 20 mc, ale u nas się to zbiegło w czasie z pojawieniem się Filipka
Agulineczka gratulacje pięknego wyniku kp, ja moje też właśnie zakończyłam po zaledwie 6 miesiącach, ale nie żałuję, bo tak jest nam wszystkim dobrze i to chyba najważniejsze
Jeżowa cudny Tymcio
Rucola ja też myślałam, że jestem zbyt ostrożna wobec Frania i daję mu za mało swobody, ale jak poszliśmy na spacer z teściową to uznałam, że jednak jestem wyluzowaną matkąona co 5 sekund powtarzała swoje: uważaj bo się przewrócisz, zaraz spadniesz, nie biegaj, nie wchodź tam, nie dotykaj...
Kaczorka, sliweczka92, agulineczka lubią tę wiadomość
-
Lena
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 15:02
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Lunaris wrote:Aniu co u Was? Jak Oskar? dawno Cię nie było słychać. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Oskara! daj znać jak sobie radzisz.
Żyjemy. Od poniedziałku we 3 w końcu po 183 dniach. Dziękujemy.Lena21, Lunaris, frezyjciada, summer86, Flowwer, Rucola lubią tę wiadomość
-
Zostałam wywołana, więc... obecnie pochłonął nas ogród:) toczymy nierówną walkę, najlepszym przyjacielem stał się szpadel i kilof
Dzieciaki są przekochane (oprócz momentów kiedy mam ochotę wystawić je za drzwi😂). Starszak zrobił się strasznie kumaty, kłamie w co drugim zdaniu i strzela głupie żarty 🙈 młoda w końcu zaczyna całkiem nieźle chodzić, a ulubione słowo po "mama" i "jesc" to "baaaajki"🙈
Buziaki dla wszystkich Naszych dzieci 💗 gratulacje dla świeżo upieczonych mam i tych, które zaraz nimi się staną 😚Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 21:24
Lena21, Jedna_z_Wielu, Lunaris, JustynaG, Flowwer, sliweczka92, Yoselyn82, frezyjciada, Minnie89, summer86 lubią tę wiadomość
-
Fozzie
może wpadniesz do mnie na mały remoncik?
fajnie to wykombinowaliście. Dzieciaki rosną jak na drożdżach a podobni do siebie jak 2 krople wody
i urodziny przed Wami
ja mam tydzień po Was 7ur Franka i już spać po nocach nie mogę bo nie wiem jak to ogarnąć w tym roku.
Aniu! Wspaniała wiadomość- korzystaj z obecności męża, fajnie że urodzinowo jest z WamiAnia_1003 lubi tę wiadomość
-
Fozzie, powiedz mi... jak to możliwe, że jesteś perfekcyjną panią domu, robiącą karierę zawodową w pracy i jeszcze tak atrakcyjną i zadbaną ? Ile godzin ma Twoja doba?
Summer, niestety rodzicielstwo jest strasznie trudne. Połap się w aktualnych zaleceniach... potem próbuj je wprowadzić w życie. A dziecko i tak Ci pokaże, że jest jeszcze wiele rzeczy do ogarnięcia.
A co lepsze... gdy decydujesz się na drugie i myślisz,że wszystkie rozumy pozjadałeś bo przecież już masz za sobą te wszystkie problemy (a one wydają się mniejsze przy problemach ze starszakiem) to wtedy rodzi się zupełnie INNE dziecko z którym trzeba inaczej postępować. O bądź tu człowieku mądry
Lena, jakie to już duże chłopakiA Franio to już młody mężczyzna.
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Lunaris, dzieciaki to tak szczerze, nie wiem do kogo podobne - starszaka chyba do męża, a młoda ... to chyba (O zgrozo!) Do teściowej...
Justyna - luzik, odpicowałam się, bo na wesele szliśmy
... I niestety powrót do pracy mocno się odbił na stanie mojego mieszkania - dzisiaj jak przechodzę przez salon z aneksem, to zamykam oczy - do soboty niedaleko 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 21:13
-
Fozzie ja nie zwracam uwagi na bałagan do póki się nie przylepia lub nie idzie za mną
nastawiam się na sprzątanie jak Stasio trafi do żłobka.... a w realu pewnie będzie tak że pół dnia zejdzie mi na picu kawy w ciszy i spokoju
Kaczorka, summer86, JustynaG, Rucola, sliweczka92, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Justyna - jest dokładnie tak jak napisałaś z tym drugim dzieckiem 🙂
Chociaż nie zapeszajac - Olka wydaje się być łatwiejszym przypadkiem.
Mi ogólnie nigdy rozgardiasz nie przeszkadzał. Ale jak od jakiegoś czasu wracam do domu i widzę co Aluśka zrobiła to mam ochotę zawrócić..
Nie wiem czy dzieci tak mają, ale u niej wszystkie zabawki muszą być wywalone na podłogę. Inaczej chyba nie istnieją 🙈
Fozzie - też zawsze jestem pod wrażeniem Twojego ogarnięcia. Ja bym chyba dodatkowego życia do tego potrzebowała.. 😛 -
Fozzie
Aniu, cieszcie się sobą! Mam nadzieję, że choć trochę odpoczniesz.
Lena, chłopcy są cudowni
Co do bałaganu, u mnie to śmiesznie działa, ale zaczyna mi przeszkadzać dopiero w piątek po południu, w tygodniu gdy pracujemy nawet nie mam do tego głowy i podświadomie ignoruję
Anna Stesia trochę zaczynam się martwić Twoim dłuższym milczeniemWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 08:55
Ania_1003 lubi tę wiadomość
-
Summer - gorzej gdy pracuje się non stop z domu, wtedy bałagan przeszkadza. Ostatnio wyszłam na jakiegoś calla do pokoju dziecięcego i siedziałam na klockach dosłownie
No trochę nam krakowskie dziewczyny zamilkły.
Anna Stesia, Reset, Mi! Jesteście tu gdzieś?summer86 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a wiecie co z Bunią albo Ewelina, też chyba dawno nie pisały ??Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%