Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Pilik gratulacje mega dzielna mamo! Pieknego masz synka .
Jesli chodzi o moje doswiadczenia z cc to wcale nie wyglada tak zle,jak opisuja. Co prawda sama operacja nieprzyjemna,bo czuc szarpanie i niepokoj z tym zwiazany,ale nie czuc bolu. Po operacji (ja rowneiz na heparynie) dostalam morfine w kroplowce, bol jest do zniesienia,najgorsza pierwsza doba,potem juz z gorki. Sama pilnowalam dawek lekow przeciwbolowych i sie upominalam. Raz zapomnialam wziac w nocy i mialam dreszcze. Po pionizacji warto jak najczesciej wstawac i nie dawac sie wyreczac we wszystkim,bo wtedy szybciej dojdziesz do siebie. Natomiast po porodzie warto starac sie poruszac palcami u nog,potem lekko stopami,wtedy czucie w nogach szybciej wroci i to tak naprawde pierwsze cwiczenia. Trzeba stoczyc walke z sama soba,ale dzidzius jest najlepszym motywatorem.Frelciaa, Rucola lubią tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Nam wczoraj stuknęło pół roku. Szok! Nie mam pojęcia, kiedy to zleciało... Piotruś jest przeuroczy i MEGA szybki. Od prawie miesiąca czworakuje (teraz już zasuwa 😆), a od ponad 2 tygodni wspina się, gdzie tylko się da 🙈🙉... zostawiam Wam na chwilę zdjęcia mojego slodziaka 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2020, 10:28
Lunaris, Yoselyn82, pilik, Suszarka, frezyjciada, Kaczorka, Jeżowa, Malwas, moniśka..., Rucola, Cheresta, JustynaG, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Wystarczy, że któraś urodzi i od razu ruch na forum
Jak za jakiś czas ucichnie to Frez wiesz co robić
Sliweczka faktycznie szybko zleciało! A Piotruś silny chłopak. Mojej koleżanki córka też w podobnym wieku śmigala na czworaka i zaczęła chodzić w wieku 9 miesięcy U Was też to możliwe, chyba, że zwolni
Dla mnie to aż nieprawdopodobne. Moje dzieci zaczęły chodzić jak miały 14 miesięcySynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Pilik, gratulacje❤ piekny synus! Dyzo zdrowka dla was😘
Frelcia, ja co prawda rodzilam sn, ale moj porod trwal 26h, a skurcze parte 2h... po godzinie partych modlilam sie zeby mi cc zrobili, nawet stwierdzilam, ze jak drugie dziecko, to ja nie rodze, biore cc z wyboru... bol byl okropny, zwlaszcza pfzy partych... ale traumy nie mam i jak bedzie mi dane to znow bede chciala sn... po porodzie siedzialam po turecku, przyjmowalam gosci poza moja sala, 2h po porodzie bylam pod prysznicem...
Kuzynka meza urodzila tydzien temu drugi raz cc miala i wyszla ze szpitala w deugiej dobie po porodzie, wszystko dobrze, wiadomo, rana troche bolala, ale bez dramatu... kolezanka miala pierwszy porod 2w1, sn ktore skonczylo sie cc, a dwa kolejne cc z wyboru i o sn nic slyszec nie chciała... nie stresuj sie na zapas😘Frelciaa lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Minnie89 ja sobie nie wybieram rodzaju porodu tylko mam takie wskazania
Moja koleżanka miała CC i jej znieczulenie nie zadziałało. Jak ona o tym opowiadała.. ja zesrana ze strachu a ta się śmieje. No ale ja takim hardcorem nie jestem. 🙈
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi ps mogliby na znieczuleniu jeszcze po operacji ten cewnik zakładać 😂👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
nick nieaktualnyAle tutaj ruch! Jak za starych dobrych czasów 😊 aż miło!
Agulineczka jeszcze muszę w dwupaku pochodzić, ale z drugą połową września mogę już spokojnie rodzić, więc chwila wytchnienia i od nowa porodowe emocje 😂 w środę mam wizytę, to zobaczę co tam słychać u malucha.... Na razie po tej akcji z kawałkiem czopu 😱cisza i spokój, aby tylko donosić do terminu i od razu pierwszego dnia ciąży donoszonej mogę rodzić 😂 będę robić wszystko żeby tylko nie przenosić, bo na wywołanie się absolutnie nie zgodzę, never ever.
Śliweczka to już pół roku?! O matko! Jak ten czas leci😱 mój starszak też był taki szybki, zaczął chodzić przed skończeniem 9msc. Oczy dookoła głowy trzeba mieć przy każdym maluchu, ale przy takich pędziwiatrach, to i w du*** by się przydały 😂
Pilik jak się macie dziś? Jak się czujesz bohaterko? Dałaś czadu brawo mamuśka ❤️ -
Śliweczka ale kochany chłopczyk ♥️
Frezku Tobie życzę porodu w 37+1 w takim razie 😘 jakoś mam przeczucie że wywoływanie Ci nie grozi
Frelciu ja tam niewiele wiem o porodach, ale na pewno możesz powiedzieć że chcesz mieć założony cewnik jak już Cię znieczulą 👍 już kilka razy o tym słyszałam na różnych webinarach. A tych opowieści z krypty nie słuchaj. Albo przynajnniej nie bierz do siebie.
Niestety tak to już chyba jest że każda ciezarna (zwłaszcza przy pierwszej ciąży) musi się nasłuchać historii mrożących krew w zylach. Mnie tak załatwiła w ubiegłym tygodniu mama i siostra (de facto siostra też się dziecka spodziewa, drugiego), zaczęły opowiadać o porodzie jako o czymś czego nie da się wytrzymać, a szycie ewentualnej rany krocza to już w ogóle koszmar nie z tej ziemi, a znieczulenia broń Boze nie bierz bo zaszkodzisz dziecku i sobie...po godzinie tłuczenia mi do głowy takich tekstów przyrzekam że miałam ochotę siąść i płakać albo sobie w łeb strzelić. Już więcej sobie na to nie pozwolę. Nie mam w głowie obrazu że poród to wczasy i bezbolesne przeżycie - zdaję sobie sprawę że będzie bolało jak jasna cholera, ale nie rozumiem po co kogoś straszyć. Nie lepiej powiedzieć że może być trudno ale sobie poradzisz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 07:48
Frelciaa, Rucola, Rucola lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Frelcia - nie wiem jak jest u Ciebie w szpitalu, ale u mnie cewnik zakładali już po podaniu znieczulenia 🙂 i chwała im za to!
A co do szybkiego wstawania (pionizacji) po CC to w zasadzie chyba nie ma reguły. Pierwszą miałam o 20 i wstałam na drugi dzień około 7. A druga miałam o 13:30 i wstałam też na drugi dzień o 6. I znacznie lepiej wspominam tą drugą pionizację 🙂
No i jak się chcesz przygotować, to szykuj duuuużo wody do picia i coś do wycierania potu. Człowiekowi wtedy mega gorąco, poci się, swędzi wszystko (najbardziej twarz i dekolt) i pić się chce jak cholera.Frelciaa, Kotowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuszareczko, bo ludzie lubią demonizować pewne rzeczy. Dlatego lepiej się na nic nie nastawiać, podejść zadaniowo, mam do wykonania zadanie- dać oddech temu maleństwu, które mnie słodko puka od środka (potem można zmienić na "które mnie napiernicza po żebrach i skacze po pęcherzu"😂). Z drugiej strony wiele osób uważa, że takimi opowieściami przygotuje nową mamę na to przeżycie, oswoi z porodem, z tym co może się wydarzyć etc. No dla mnie to trochę pomylone, ale ja ogólnie mam w głowie inaczej niż 3/4 społeczeństwa 😂 oczywiście, że można przygotować się do porodu, ale bardziej pod względem typowo psychologicznym. Fizycznie możesz zrobić wiele, żeby sobie ułatwić, albo inaczej- żeby mieć poczucie, że zrobiłaś cokolwiek co ułatwiło by Ci to zadanie jest taka fajna książka "Rodzić można łatwiej" Izabeli Dębińskiej i polecam ją każdej mamie, mnóstwo informacji, rzetelnych tekstów, które podnoszą na duchu i w pewien sposób pozwalają poczuć się pewniej. Człowiek jest tak skonstruowany, że boi się nieznanego, a czasem to "nieznane"okazuje się nie być aż takim koszmarem o jakim opowiada otoczenie, jaki sobie wyobrażamy.
Frelcia Ciebie to też się tyczy pokazałaś jaka z Ciebie wojowniczka, gdzie nie jedna by się poddała zaraz po pierwszym upadku. Więc dasz radę i z CC! Wiele kobiet sobie chwali, niektóre płacą słone pieniądze, żeby tylko nie próbować sn. Najważniejsze żebyście oboje to przeżyli bez szwanku! To jest priorytet! Nie ważne jaką drogą, najważniejsze jest zachowanie życia mamy i dziecka 😊 uszy do góry maleńka 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 08:04
Suszarka lubi tę wiadomość
-
Muszę się umówić do mojego kardiololo w połowie ciąży, żeby mi jeszcze zrobił usg serducha i napisał wskazanie do CC.
Dzięki Wam już dużo mniej się stresuję i na pewno nie będę już o tym myśleć, przynajmniej aż do stycznia Zajęłam się szukaniem mebelków do pokoiku i znalazłam. Czas oczekiwania ok 8 tygodni więc zamawiamy po połówkowych na koniec października Mąż klepnął - SZOK.Kaczorka lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2020, 12:59
agulineczka, Jeżowa, veritaa, Cabrera, Lunaris, Kaczorka, Rucola, Anna Stesia lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyIzuś jak my po operacji mieliśmy niską hemoglobine, to dostaliśmy żelazo do suplementacji. Wiem, że spokojnie można go i dla maluszków, bo współlokatorka dawała swojej 2msc córeczce to samo- sideral w buleteczce. Drogi jak cholera, ale szybko się wyniki poprawiły
-
Suszarka, a ja podchodzę do tematu inaczej. Każda kobieta w ciąży ma swoje wspomnienia (np. Frez nie chce pamiętać pierwszego porodu, za to drugi był zgodny z jej oczekiwaniami) i jeśli pojawi się ten temat to każdy opowiada o swoich odczuciach. Nie odbieram tego jako straszenia.
Nie oszukujemy się - każdy poród (nawet ten marzeń) wiąże się z bólem. Będąc na tym forum czytamy zarówno o trudnych początkach gdzie jest strach o malucha (tu najbardziej zapadły mi w pamięci porody Leny czy walka o każdy dzień w dwupaku Bajki) jak i super newsy o zdrowych maluchach. Dzięki temu mamy świadomość, że różnie bywa, że nie zawsze jest kolorowo. Ale trzeba to wziąć na klatę, wszystko dla dobra naszego malucha, naszej rodziny.
Rodziłam Sn. Poszlo całkiem sprawnie bo pierwszą dawkę oxy dostałam okolo 7:30 a przed 11 mała była z nami. Ale na końcu byłam tak wykończona, że dziękowałam w duchu, że położna mnie nacięła i przyspieszyła poród.
Pilik, Byłaś bardzo dzielna. Jeszcze raz gratuluję! Teraz to życzę Wam szybkiego wypisu byście mogli cieszyć się wspólnymi chwilami całą rodzinką.
Suszarka lubi tę wiadomość
-
Iza fajnie że Zosia dała wam przejść bez stresu przez ten dzień. Wiadomo jak dziecko płacze w miejscu publicznym to od razu się denerwujemy, że ktoś obcy źle spojrzy, że nie możemy ukoić tak jak w domu. Coś o tym wiem, ostatnio w Intermarche wszyscy nas przepuszczali w kolejce taka była syrena 🙈 co do chrzcin to właśnie zamierzam robić sama nie w lokalu, na jakieś 15 osób. Z tym że robimy u moich rodziców i mama i brat mi pomogą, więc liczę że jakoś to ogarnę. No a chrzciny przekładamy na wiosnę, bo teraz czeka nas przeprowadzka. Najemca wymowil nam mieszkanie mimo że mieliśmy zostać do wiosny. No i wychodzi na to że pomieszkam troszkę z teściową. Lepsze to niż wynajęcie nowego lokalu, bo kosztowo by nas to zajechało, tym bardziej, że na początku tygodnia wchodzą na budowę murarze i parę tysi poleci
Co do bujaczka o który pytałam was wcześniej, pojechaliśmy do Smyka i po prostu wybraliśmy taki który najbardziej nam odpowiadał pod względem funkcji i pieniędzy. Padło na Smiki Baby Care, młoda ląduje tam głównie rano po karmieniu na jakieś 30 minut (dłużej i tak nie wytrzyma) A w tym czasie ja mogę wypić kawę i się trochę ogarnąć -
Lunaris u nas wszytsko ok. Felka jest małym rozrabiaką o twarzy aniołka Czas leci, już ma ponad dwa lata!
A w marcu jak wszytsko dobrze pójdzie zostanie starszą siostrąpilik, summer86, Cabrera, Lunaris, JustynaG, veritaa, Rucola, sliweczka92, Anna Stesia, agulineczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalka, gratulacje ❤️❤️
Ps. Tak pokochałam imię Twojej córki, ze jeśli okaże się, ze w brzuchu mam dziewczynkę, to będzie właśnie Felicja lub Stafania 😍
Choć ja tam czuje drugiego chłopaka 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 19:35
malka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelcia, Ja swojego cc jako zabiegu tez nie wspominam najgorzej (więcej bólu zaznałam po komplikacjach po laparo).
Niestety u nas cc było nagle (zanikło tętno małemu), stad nie było czasu na czekanie aż znieczulenie zacznie działać. Także przez jakieś 20 sekund czułam dokładnie wsztstko, ale i tak krzyczałam ze maja ciąć (żeby jak najszybciej wycuagnac dziecko).
Także niestety żadnego porodu nie są się zaplanować.
Ja jedynie na marcowkach opowiadałam anegdotę uslyszana od położnej na sali pooperacyjnej, ze autentycznie zdarzają się raz na jakiś czas kobiety, które wybrały cc na życzenie, zszokowane bólem po cc (ze w ogóle taki jest) 😉 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2020, 12:59
Cabrera lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%