Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 5 października 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    Dużo mądrych rzeczy napisałyście o lęku separacyjnym. Ja w temacie nic nie dodam bo nie znam problemu- jakoś o dziwo moje dzieci postanowiły mi oszczędzić tego problemu (może w nagrodę za inne rzeczy?). Wręcz czuję się trochę zapomniana i przykro mi jak widzę Stasia wyciągającego rączki do cioci w żłobku- mama już może wtedy nie istnieć. Nawet nie pomacha do mnie na do widzenia :(
    NArzekać nie będę- nastawiłam się na hardkor a poszło cudownie.

    Anna Stesia życzę Ci abyście szybko przeszli w lżejszy etap.

    Frez <3

    Agulineczka chyba każda z nas pamięta jeszcze jak to było przy staraniach: "nie nastawiać się, nie bedę rozczarowana" a potem tydzień doła jak przyszła @. Może Twój dzidziuś czeka aż któraś z naszych mamus zwolni brzuszek :) to już niebawem ;)

    Rucola bardzo mi się podoba to co napisałaś o zachowaniach- nie umiałam tego ubrać w słowa wcześniej ale to dokładnie moje podejście- pozwalam na tyle ile jestem w stanie ogarnąć, ile wydaje mi się dobre, bezpieczne, wartościowe, nieszkodliwe.
    Pamiętaj że jesteś bardzo dobrą i mądrą mamą, stojącą przed duzym wyzwaniem. Z którym WSPANIALE sobie poradzisz! Wierzę w to. Wiadomo łatwo nie będzie- to już wiesz. Za to będziesz miała w okół siebie morze miłości <3 Czasem jak się nastawiamy na trud to życie nas miło zaskakuje- tego Ci życzę. A nóż-widelec Lewcio zacznie drzemać z rodzeństwem? :) albo zrobi Ci w czasie ich usypiania kawkę ;) Nie ma się co nastawiać- to będzie nowa rzeczywistość i sami sobie ją od początku ułożycie.
    Tak jak piszesz- nie ma dobrego wieku, na każdym są inne wyzwania. Nawet mój 7 latek domaga się swojego czasu, miejsca, roli od kiedy pojawił się Stasio. Może nie jest bardzo absorbujący, można więcej od niego wymagać ale nawet jak on sam się nie upomina i zajmuje sam sobą to ja zastanawiam się czy ma dość czasu, emocji ode mnie. To normalne w trybie pracy: MAMA :) a czasem sobie myślę że moze właśnie dzieki Stasiowi przytulam go więcej niż bym to robiła jak byłby sam? Wszystko będzie dobrze :) <3

    Rucola, Jeżowa lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 5 października 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiem jeszcze tak w kwestii różnicy wieku, że moja siostra w marcu urodzi drugie dziecko a jej synek będzie miał wtedy już 6 lat. Ostatnio go pytali czy wolałby brata czy siostrę to powiedział że wolałby pieska :D a później jak siostra mu tłumaczyła że w domu będzie dzidziuś to powiedział jej "ale przecież Wy mnie kochacie" 😭

    Lunaris lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 5 października 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia <3 Moim marzeniem jest to, żeby dzieci były zdrowe no i rodzice również, to wtedy ze wszystkim sobie poradzimy.
    Agulineczko przykro mi z powodu bieli :( Wiem, ze ciężko pocieszyć staraczkę w takiej sytuacji ale jeszcze, będzie pięknie, zobaczysz <3
    ja też wywołuję Anie!!!! Ania co u Ciebie?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 5 października 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny!
    Najgorsze jest to, że obiecałam sobie się nie nastawiac, a zachowuje się jakbym była przed pierwszą swoją ciążą. I oczywiście nie jeden test tylko 3, bo może któryś okaże się tym magicznym ;) 🙈 no wariatka.Ja to w ogóle lubię testować i od 9 dpo zaczynam cała akcję.

    Rucola na pewno będzie Wam ciężko na początku, ale ja wierzę, że sobie poradzicie. Twarda babeczka z Ciebie. Moja znajoma, która też się bardzo obawiała pojawienia bliźniaczek na świecie, bo jej starszy synek był bardzo zazdrosny i mamusiowy powiedziała, że jest lepiej niż sobie wyobrazala, zwłaszcza, że dziewczynki okazały się łatwiejsze w obsłudze niż synek w ich wieku. W ogóle mnie zszokowala mówiąc, że budzą się tylko raz w nocy na jedzenie (mają pół roczku teraz). Może też się miło zaskoczysz. Tego Ci życzę.

    Rucola, Verita mogę Was prosić o podanie dokładnie jakich suplementów uzywalyscie? Albo zrobić fotke, żeby wszystkiego nie pisać? Muszę poczynić zakupy, bo już mi się większość skończyła. Ja mam mutacje więc u mnie foliany i metylowane formy tylko wchodzą w grę. Zamawialyscie gdzieś w jednej aptece? Albo macie jakiś sprawdzonych producentow?( chodzi mi o wszystko co podawalyscie łącznie z koenzymem q10, NAC, buzdygankiem itp). Szukam przepisu na sukces ;)
    Bralyscie też dupka? Mi jeszcze zostały 2 opakowania i zastanawiam się czy od następnego cyklu nie zacząć brać po owu.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 5 października 2020, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka, tylko uważaj bo jak Ci Rucola podkoksuje owulację to Ty przejmiesz jej podwójny brzuszek ;)

    Obiecujemy sobie starania na luzie a i tak o tym myślimy. To jest ponad nami. Ale wkrótce i Ty zobaczysz te piękne kreski na teście!

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2178 1859

    Wysłany: 5 października 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka ja za radą Rucolu stosowałam tylko NAC i inofem bo mialam jeszcze stary a od siebie dołożyłam q10. Udało się w pierwszym cyklu ale to chyba przypadek był. No i u nas po raz kolejny sprawdziło się że im mniej współżycia w cyklu tym bardziej owocnie. Teraz doslownie 2 razy w okresie płodnym. W dniu owu i chyba dzien po owu (tak mysle). Z Ania było podobnie.

    Heparyne biore pd chyba 6 tyg skonczonego a Acard jakos od 8 tyg dopiero. Metyli wcześniej nie bralam, cała ciaze z Ania i okres kp stosowałam prenatal. Teraz biore omegamed optima forte. Dupka biore dopiero od 2 kresek. Bardziej dla spokoju.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 13:34

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Starania" i "na luzie" chyba nigdy nie idzie w parze 🤔 Agulineczka tulas dla Ciebie! ❤️

    AnnaStesia współczuję tych dramatów, bo wiem jak to wygląda.... Twoje serce się kraje, dziecka serce tak samo, a eMek czuję się i rozdarty i przybity... Z moim starszakiem nadal tak bywa, jak mąż np. jedzie na noc z towarem i go nie ma. Jest rzucanie się pod drzwiami, armagedon itd... tylko na tego typa nic nie działa... On jest jedną wielką chodząca emocją... Trzymam kciuki, żeby u Was poszło gładko ❤️

    Zmykam na ktg i wizytę... Wybaczcie, że ja tak po łebkach i nie odp każdemu, ale mam sajgon fizyczny i przede wszystkim psychicznych... Okropna jest ta końcówka i boję się, że wpadnę w jakaś depresję 😱

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 5 października 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Agulineczka ja za radą Rucolu stosowałam tylko NAC i inofem bo mialam jeszcze stary a od siebie dołożyłam q10. Udało się w pierwszym cyklu ale to chyba przypadek był. No i u nas po raz kolejny sprawdziło się że im mniej współżycia w cyklu tym bardziej owocnie. Teraz doslownie 2 razy w okresie płodnym. W dniu owu i chyba dzien po owu (tak mysle). Z Ania było podobnie.

    Heparyne biore pd chyba 6 tyg skonczonego a Acard jakos od 8 tyg dopiero. Metyli wcześniej nie bralam, cała ciaze z Ania i okres kp stosowałam prenatal. Teraz biore omegamed optima forte. Dupka biore dopiero od 2 kresek. Bardziej dla spokoju.

    Dzięki! :)
    Ja już w ciązy byłam w sumie 4 razy i tez <3 było max 3-4 w okresie płodnym, a były miesiące z dużą ilością serduszek i nic z tego nie było. Dołożę chyba q10. Inofem pamiętam, ze brałam za 2 i 3 razem. Przy każdych staraniach foliany, olej z wiesiołka do owu, magnez i witamina D. W ostatniej ciąży dołożyłam cynk i acard w trakcie starań ze względu na wskazania. Heparyna dopiero od pozytywnego testu. A! i pamiętam, że stosowałam też zioła ojca sroki nr 3 do owu.

    Pomyślę nad inofemem, może ziólka dokupię. Muszę czuć, że coś robię.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 5 października 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Agulineczka, tylko uważaj bo jak Ci Rucola podkoksuje owulację to Ty przejmiesz jej podwójny brzuszek ;)

    Obiecujemy sobie starania na luzie a i tak o tym myślimy. To jest ponad nami. Ale wkrótce i Ty zobaczysz te piękne kreski na teście!

    No tak! To będę brać po pół porcji ;)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 5 października 2020, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez i jak po ktg?

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Frez i jak po ktg?
    Bajeczko dziękuję, że pytasz ❤️ ktg ok, na poród się nie zapowiada 🤷 przepływy też były ok. Ale nawet mnie na fotelu nie zbadali, bo "dużo pacjentek na dziś zapisanych i nie mam czasu"... Fajnie... Że w donoszonej dawno ciąży- dziś 39+2! Nawet nie wiem jak moja szyjka się ma na tym etapie, czy tam coś się dzieje, czy nie dzieje 🤦

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 5 października 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz siostra miała termin tak jak Ty :) i u niej dwa tygodnie temu w poniedziałek na ktg i badaniu też nic nie zapowiadało porodu, a w środę z rana Staś pojawił się na świecie:) najważniejsze że przepływy ok :) trzymam kciuki by było tak jak chcesz :)

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3546 9796

    Wysłany: 5 października 2020, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka przykro mi, że na teście biel. Jestem zdecydowanie zdania, że nie da się nie przejmować. Obojętnie jak długo się starasz albo o które dziecko się starasz... Wierzę, że już niedługo wysikasz upragnione dwie kreski, zwłaszcza jak Ci Rucola poczaruje, to prawdziwa czarodziejka :D ma trochę ciąż na swoim koncie, jak widać o własną też się zatroszczyła i to w wersji 1+1 gratis :)

    Frez dobrze, że KTG i przepływy w porządku. Powiem Ci, że też nie wiedziałam nic o mojej szyjce na końcówce poprzedniej ciąży. Ale wiesz jak to jest, czasem na ktg cisza a akcja się niedługo rozkręca. Zawsze sobie w takim chwilach przypominam Melevis, która urodziła 3 czy 4 godziny po ktg które kompletnie nic nie zwiastowało. A nawet jeśli urodzisz dopiero za tydzień to też będzie super. Na pewno synek przyjdzie na świat, to jest pewne na 100%. Wiem, że końcówka wyczerpuje fizycznie i psychicznie. Trzymaj się dzielnie, już naprawdę bardzo niedługo

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 6 października 2020, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia, jak znajdziesz chwilkę napisz jak sobie poradziliście.

    Agulineczka, przykro mi z powodu bieli. Życzę aby trzeci maluszek jak najszybciej się u Was pojawił.

    Frez, życzę aby synek szybko zdecydował się opuścić swoje tymczasowe mieszkanko ;) co do ktg, u mnie 5h przed porodem się skurcze nie pisały a były już dość mocno bolesne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 06:55

    agulineczka lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 6 października 2020, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane!!!!
    Frez no to faktycznie jestes już w terminie, choć akcja porodowa moze rozkręcić się bardzo niespodziewanie, coś o tym wiem ;)
    Agulineczko już Ci pisze mój przepis na "podwójny sukces" ;) z uwagi na kp i PCOS zdecydowałam się na samodzielna bardzo delikatną stymulację owulacji, choc u Ciebie, myślę, ze spokojnie można pominąć ten etap. 2-3dc wzięłam po pół tabletki clo i przez kolejne 3 dni po 1/4. Dawka homeopatyczna ale wszystko koksowałam NACem, do 2 gramów dziennie, Inozytolem (proszek Swansona) około 3-4g dziennie a może i więcej? Proszku sie je więcej niż tabletek, jest gorsza przyswajalność. Do owulacji codziennie 1 tabletka l-karnityny 1000mg i argininę 1000mg oraz 1 tabletkę buzdyganka bodajże 250mg. Oprócz tego omega3 z alg, b-complex i na noc acard 75mg. jeśli chodzi o marki to ja szukałam tych w wegańskich kapsułkach, one są dużo droższe więc jeśli Ci na tym nie zależy to znajdziesz dużo tańszych opcji, bo z tego robi się niezła sumka. W tym czasie emek codziennie dostawał 600mg NACa, 1000mg karnityny i 1000mg argininy i inne suple takie jak DAA, ashwagandha hmmmm i chyba to tyle :)
    AAA i zapomniałabym. Po owulacji brałam "ovi na lamę" czyli ovitrelle w dawkach podzielonych po 1/4 ampułki 1dpo, 4dpo, 7dpo i 10dpo. Jakoś tak mniej wiecej :) Duphaston zaczęłam brać dopiero jak wyniki proga w ciąży nie były satysfakcjonujące....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 08:08

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 6 października 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez, najważniejsze, że KTG i przepływy masz dobre czyli synek jest bezpieczny :)
    W ciąży z Anią, ostatnia wizyta u gina była w 37tc. Potem lekarz miał urlop więc miałam powiedziane, że jakby coś się działo to mam jechać na IP. Miałam to szczęście, że urodziłam tydzień później :)
    Dobrze wiesz, że akcja może się zacząć niespodziewanie i dziś szyjka może wydawać się pancerna a jutro ... możesz urodzić synka.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 października 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 7dpt taka sytuacja

    a816183c9ed2.jpg

    Ale jeszcze sie nie ciesze, bo poki co plamie...

    JustynaG, agulineczka, summer86, Suszarka, Rucola, Yoselyn82, pilik, KateHawke, Kaczorka, Cabrera lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 6 października 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa piękny widok, życzę, żeby z dnia na dzień ciemniala. Plamienie zawsze wzbudza niepokój, ale jest dosc częstym zjawiskiem na początku ciąży. Trzymam kciuki!

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Justyna2800 Koleżanka
    Postów: 53 17

    Wysłany: 6 października 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się wyżalić :( tak liczyłam na ten cykl, testy nawet już kupiłam.. Chodziłam na monitoringi i w końcu po clo miałam piękna owulacje, potem dostałam duphaston i nic dostałam dziś okresu :( jestem załamana.. Naprawdę liczyłam na to że się w końcu uda. Nie wiem co teraz czy znów clo zleci mi gin czy mam sobie odpuścić. Mam ochotę dać sobie spokój bo ileż można :( sorki dziewczyny że tak wylewam swoje żale ale musiałam..

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 6 października 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Rucola ❤
    Zamówiłam poki co wczoraj koenzym q10 z puritans pride, B Complex z Jarrow, buzdyganek Swansona, do tego mioinozytol w szaszetkach, zamiast Inofemu wzięłam Proovulin, bo zamiast zwykłego kwasu ma foliany, do tego wzięłam Duphavit i NAC. Będę brać Wit D, magnez, cynk i omega 3, no i wieczorem acard. Zastanawiałam się nad tą arginina i w końcu nie wzięłam. Najwyżej domówię.

    Szkoda, że już nie będę mieć maluszka z maja czy czerwca, bo to takie piękne miesiące. Tym bardziej,że w czerwcu przyszłego roku mamy 10 rocznicę ślubu. Piękny prezent bym nam sprawiła. No ale trudno. Zawsze chciałam urodzić w ciepłym miesiącu, a póki co mam dzieciaczki z lutego i listopada ;)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
‹‹ 3832 3833 3834 3835 3836 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ