Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris wrote:blue to będziemy razem straszyć arbuzem
u mnie niby nic a jednak jakoś przeszła mi ochota na słodkie i ciągle jestem głodna! mięcha mi się chce- kurczak odbiera mi energię i glukozę chyba.Lunaris lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
...wsiąkłam na aliexpresie... oczywiście na dziecięcym dziale
summer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rucola ja też dość późno poczułam coś co już byłam pewna na 100% że to ruchy małej. Nawet teraz jak się niżej ułoży i jest na wysokości łożyska to prawie jej nie czuję, mimo, że jak jest wyżej i przywali to cały brzuch skacze. Łożysko mocno amortyzuje.
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalka wrote:Rucola ja też dość późno poczułam coś co już byłam pewna na 100% że to ruchy małej. Nawet teraz jak się niżej ułoży i jest na wysokości łożyska to prawie jej nie czuję, mimo, że jak jest wyżej i przywali to cały brzuch skacze. Łożysko mocno amortyzuje.
Ja mam chyba jakieś slabe to łożysko bo czuję ruchy od połowy tego czasu który już za mną. Niby dziwne ale w grudniu były pierwsze gilgoty. Też przednia ściana. Tylko patrząc na mnie i praktycznie zerowy brzuch, może przez to tak szybko załapało. -
Ania1003 wrote:Ja mam chyba jakieś slabe to łożysko bo czuję ruchy od połowy tego czasu który już za mną. Niby dziwne ale w grudniu były pierwsze gilgoty. Też przednia ściana. Tylko patrząc na mnie i praktycznie zerowy brzuch, może przez to tak szybko załapało.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ania ale taki czerwony i mega kruchy arbuz.
Lunaris teraz zestaw który masz w domu poszerzy się nareszcie możesz poszaleć !!Lunaris lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyJejuu nie mogę się napatrzeć na Wasze brzuszki! Piękne też bym coś już kupiła dla fasola, ale dopiero po serduszkowym mam zamiar!
KateHawke dobrze że masz L4 odpoczywaj i niczym się nie martw.
Lunaris mam też w przyszły piątek o 11.20, a Ty o której? objawy mam, obrzydzenie do 70% jedzenia i picia, brak apetytu, ospałość, ból głowy i kłucie w podbrzuszu. No i cycki ofc. Aaaa no i wzdęcia takie, że mam brzuszek jak Blue A Ty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 21:48
-
Hehe dzięki dziewczyny, ale wiecie w dresach i pidżamie wyglądam już bardziej jak kulka mięśnia nie mam już ani pół chyba
Tez mam łożysko na przedniej ścianie i pierwsze ruchy ok 18 tygodnia, ale bardzo nieregularne były i wtedy to jeszcze nie byłam pewna czy to to teraz czuję go najwyraźniej po bokach
Słodycze do końca 1 trymestru mogły nie istnieć, wręcz mnie odrzucało a teraz uwielbiam Tzn zanim pojawiła się zgaga to uwielbiałam, ale tez wszystko co kwaśne, słone... jedynie mięso i ryby mi słabo podchodzą
-
My już w gościach
Niestety u Luśki wyszło obturacyjne zapalenie oskrzeli.. dostaliśmy leki do nebulizacji. Miejmy nadzieję, że pomogą za tydzień do kontroli.
Brzuszki macie cudne!! Aż mi się za moim tęskni..
Bajka - a Tobie chyba bilet do cyrku trzeba kupić skoro nie wiesz jak słoń wygląda!!Rucola, summer86 lubią tę wiadomość
-
Bajka fajtycznie no ale tez z ciebie zadna slonica
A Pilik pisala ze klucha co tez gfzie tam jej do kluchy...
Lena o wow ale figura!
Flowwer no ja sie zawsze smiejw jak dluzej pokeze w lozku czg zrobimy sobie dzien lenia ze korzystam poki moge bo od sierpnia wszystko bedzie imaczej...
Ale juz sie tego inaczej doczekac nie moge!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 22:00
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
lamka wrote:Jejuu nie mogę się napatrzeć na Wasze brzuszki! Piękne też bym coś już kupiła dla fasola, ale dopiero po serduszkowym mam zamiar!
KateHawke dobrze że masz L4 odpoczywaj i niczym się nie martw.
Lunaris mam też w przyszły piątek o 11.20, a Ty o której? objawy mam, obrzydzenie do 70% jedzenia i picia, brak apetytu, ospałość, ból głowy i kłucie w podbrzuszu. No i cycki ofc. Aaaa no i wzdęcia takie, że mam brzuszek jak Blue A Ty?
Hahah ja mam na NFZ Dr od 10 przyjmuje a ja na 11 planuję pojechać na wizytę idziemy razem ale objawy mam odwrotne -wszystko bym żarła! (właśnie zjadłam pętko kiełbasy chociaż godzinę temu kolację jadłam) Czuję że się coś w podbrzuszu dzieje, cycki nic ale jakoś w ogóle nie mam ochoty na słodkie. Poza tym cisza- jak bym w ogóle w ciąży nie była.
Kaczorka zdrówka dla Lusi najgorsze to chore dziecko
Uciekam laseczki- zaraz mój Ciastek wraca a rano zamierzam mu sprzedać niusa -
Ania1003 wrote:Matko, teraz kombinuję skąd wyczarować arbuza... taki soczysty mi się marzy... chyba zjem kaktusa (lodów cała zamrażarka a ja nic ruszyć z nich nie mogę i jedyna zachcianka ciążowa to wpierniczanie kaktusów, bo laktozy nie mają).
-
nick nieaktualnyKateHawke wrote:O jaaaa! Kaktusy ale mi teraz smaka narobiłaś
Niestety u mnie wchodzą tylko te wodne lody w grę... nietolerancja laktozy wyklucza nawet pójście na gałkę w niedzielę po kościele A takie mam smaki na lody że jem 1 kaktusa dziennie. Pomaga mi też na zgagę. Został ostatni i myślę czy go zjeść teraz czy zostawić na jutro -
Ania1003 wrote:Niestety u mnie wchodzą tylko te wodne lody w grę... nietolerancja laktozy wyklucza nawet pójście na gałkę w niedzielę po kościele A takie mam smaki na lody że jem 1 kaktusa dziennie. Pomaga mi też na zgagę. Został ostatni i myślę czy go zjeść teraz czy zostawić na jutro
-
Ja ostatnio kupilam arbuza bo kocham uwielbiam i moge jesc bez przerwy... mysle napewno bedzie niedobry ale trudno...
A tu o dziwo pyszny byl az szok ze taki dobry w tym czasie...
Ale tak naprawde niecierpliwie czekam na czerwiec i takie wielkie greckie arbuzy... nie ma nic wspanialszego wsrod owocow dla mnie... jak jeszcze moj maz wozil arbuzy z Grecji i jezdzilam z nim dostawalismy kilka dla nas prosto z pola to potrafilam caly dzien o arbuzie...
Ania kaktusow tez mam pod dostatkiem hehe... na poczatku jak mialam mdlosci i metaliczny posmak tylko wodne mi wchodzily i troche pomagaly na te przypadlosci wiec kupowalam hurtowo
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyMelduję że zjadłam
Jutro poproszę rodziców o zapas bo ja się na zakupy nie puszczam
Co do 'diety' to faktycznie słabo jest. Byle ciasto, nawet czekolada... wszystko ma laktozę... mama piecze ciasta z produktów bez laktozy, ale wystarczy jakaś impreza i połowa rzeczy na śmietanach, masło, ser... mówię o jedzeniu poza domem...
Zastanawiamy się czy Klusek to odziedziczy i wtedy będzie problem z kp.