Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ahoj
Mało postów? To ja nadrabiam na raty! Zaraz wyrobimy normę miesięczną
Miałam być regularnie....pyk! Minęło 20 dni! I tak od grudnia u mnie non stop! Czuje się jak chomik w kolowrotku: szkoła żłobek praca do domu spać i powtórz! 40 mi stuknela w między czasie, dzieci przeskoczył w ubraniach 2 rozmiary! Co się dzieje ja się pytam? Czemu ten czas tak goni? ? ? -
Największe gratulacje dla MALKI za szczęśliwe rozwiązanie mimo że wcześniej. Mam nadzieję że jesteście ze Stefcią już w domu i dobrze się macie.
YOSKU trzymam mocno zaciśnięte kciuki! Niech się lokator wgryza głęboko! Fajnie że Michaś już taki rezolutny się robi- możesz liczyć że niebawem te pierogi to i Tobie do łóżka przyniesie
Sliweczka, Agulineczka: cieszę się że dzieciaczki dobrze się rozwijają. Zanim się obejrzymy ( A przynajmniej ja) będziecie na porodowce !malka, sliweczka92, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
Jezowa mysle ze dobrze zrobi Ci podyplomowka: Ty jestes czlowiekiem akcji i stymulacja glowy nauka na pewno dobrze wpłynie na samopoczucie A co za tym idzie za zadowolona rodzinkę.
Z tego samego powodu chce zmienić pracę. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci, rodzina.
Pilik jakie słodziak masz Jak udały się chrzciny?
Kaczorka zazdroszcze spacerow bez wozka. U nas jak tylko Staś dotknie ziemi zaczyna się uciekanie w kierunku przeciwnym od zamierzonego... już się zastanawiam jak będę wędrować do przedszkola zeby zdazyc na czas...
Anna Stasia migreny współczuję... Co do diety to mam dobre doświadczenia z przedszkola. F4anek miał zapewnioną dietę eliminacyjną. Nie robił z tego powodu problemu. Szczerze mówiąc to chyba ja bardziej przeżywałam że będzie czuł się pokrzywdzony w stosunku do innych dzieci A ani on ani Panie nie zgłaszamy nic takiego.
Wiadomo- kłopoty zaczęły się jak były imprezy np urodziny ale on wiedział że jak zje dużo zakazanych produktów to potem będzie cierpiał. Mieliśmy umowę że może zjeść coś nie dla niego ale z rozsądkiem. Byłam zaskoczona że takie małe dziecko ale ogarnia temat i rozumie konsekwencje. A z przyzwyczajenia do tej pory sam z siebie to sięgnie po żelki lub lizaka pozostałe słodycze nawet go nie interesują.
Większość placówek jest już przygotowana na dzieci Z dietą. Trzeba tylko obserwować dziecko i sprawdzać menu. Kciuki! -
Flower, Bajka, KateHawke dobrze widzieć wszystkich A Was w szczególności
Spodziewałam się że o tej porze już będę pracować gdzie indziej A tu nic ... dziesiątki podań i tylko jeden problem: ja szukam 1/2 etatu A wszędzie chcą ale na cały... postanowiłam nie wracać na cały etat dla dobra dzieciaków. Raz że ktoś musi ogarniać te dojazdy grafiki i odrabiania lekcji. Dwa szkoda mi czasu - dzieciaki tak szybko rosną. Ja nie wiem kiedy czas mi leci i nie chce żeby jego większość dzieci siedziały z moja mama zamiast z nami. Ostatecznie wybiorę pracę na 8 godz. Ale wtedy już niczego nie ruszę ani w domu ani poza przez kolejne 2-3 lata.
Czekam jeszcze, szukam, nie poddaje się i na szczęście brakuje mi czasu żeby się tym dolowac -
Na koniec dodam że chłopaki wpisują się w przekrój dzieci OF Rozrabiają, kłócą się (mały bardziej rozdarta, starszy ustepuje), bawią razem. Są fajnymi braćmi. O ile pierwszy był układy o tyle z drugim ni jak sobie nie radzę- robi co chce A ja jestem bezsilna. Poczytaj to jako fiasko macierzyńskie bo przecież jedno dziecko już wychowałam chyba przyzwoicie A drugie wlazlo mi ma głowę! I kolejny raz z braku czasu rozgrzeszam się i liczę na to że ppywm nadrobimy jak będzie więcej rozumiał...tia...
Zdecydowanie najgorsze jest ukończone 26 miesięcy i 6-8 pobudek w nocy... Co to za egzemplarz? Co robimy nie tak? Brak mi już pomysłów i cierpliwości. Mam tylko nadzieję że w końcu jakoś samo zaskoczy z wiekiem.
Kończę wywody. Mam nadzieję że już nie grozi mi kolejna miesięczną przerwa. A pisze do Was....W pracy... to jedyne miejsce gdzie jeszcze znajduje czas na cokolwiek!
Wiosna idzie Mamuśki damy radę! -
Agulineczka, Sliweczka bardzo się cieszę, ze maluszki rosną tak pieknie rosną, tak czułam ze u Was dziewczynki na pokładzie 🥰
Lunaris mocno kibicuje w znalezieniu pracy, która będzie dla Ciebie najlepsza, pod wszystkimi względami. Trzymam kciuki!
Bajeczko Tobie także życzę satysfakcjonującej propozycji pracy 😘
Buziaki!Bajkaaa, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny! to może i ja się wynurzę Stwierdzam że obsługa bliźniaków jest nie 2 razy ale 4 razy bardziej skomplikowana i mam ochotę dać kopa w dupę emkowi, który śmiał twierdzić, że to mała różnica jedno czy dwoje... Najśmieszniejsze jest to, ze podczas gdy Wy czekacie az dziecko pójdzie spać to ja się modlę żeby choć jedno usnęło. Oczywiście usypianie na 2 pokoje a jak starszak wpadnie do domu to już nie ma usypiania i jest szkoła przetrwania... te moje bliźniaki to będą twardziele z takim bratem Nocki sa różne, ostatnio Tytus daje czadu a że śpi z tatą to tata chodzi jak nemo (w sumie przekona się jak to jest, każdemu facetowi by się to przydało) choć dziś po moim pierwszym nocnym odciąganiu się zamienimy i ja powalczę z krzykaczem.
Poza tym pochwalę się, że od wczoraj oficjalnie jestem dawczynią mleka i całkiem dobrze mi idzie zbieranie białebo złota, myślę, ze dziś wieczorem/ w nocy dobiję do litra dla wcześniaczków Daje mi to mega satysfakcję, Justyna zawsze Ci tego zazdrościłam
Lunaris myslę że prędzej czy później znajdziesz pracę na pół etatu, tylko pytanie czy szukasz jej w szpitalu czy niekoniecznie? bo jesli w przychodniach czy prywatnych klinikach to może być troche trudniej jednak.
Agulineczko ja u Ciebie od poczatku czuję dziewczynkęYoselyn82, Kaczorka, JustynaG, summer86, veritaa, Lunaris lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
pilik wrote:Kaczorka takie atrakcje dopiero przed nami, pewnie już wkrótce 😅🤣
Kate dobrze Cię widzieć! Jak się macie poza tym? Jakbyś potrzebowała pogadać o trudnych początkach podwójnego macierzyństwa to jestem tu inne dziewczyny też zapewne !
Ja dopiero zaczynam do siebie dochodzić, choć do równowagi zdecydowanie sporo mi brakuje. No ale jest powolutku lepiej.
AnnaStesia ochh oby udało się ruszyć z badaniami, tak restrykcyjna dieta z marnymi efektami musi być dla całej Waszej rodziny koszmarem
Piotrek na razie widać, że hajnidem chyba nie będzie, bardzo lubi się przytulać, już się uśmiecha - czuję się jakbym miała pierwsze dziecko bo z Natalią pierwszy rok to było małe piekło. Mam wrażenie, że Piotrek skradł moje serce od razu, za to wstyd mi przyznać ale Natalii czasem po prostu nie lubię... Kocham bardzo ale nie lubię. Czas ciąży bardzo mi to uzewnętrznił. I tu znowu żłobek przyszedł z pomocą bo zaczyna się robić troszkę inna i czasem jakaś część mnie zaczyna ją lubić.
A żłobek to zabawna historia bo zadzwoniła do mnie dyrektorka i pyta czy Malwinka chce chodzić do żłobka bo zwolniło się miejsce. Odpowiedziałam, że Malwinka nie wiem ale Natalia bardzo chce. Okazało się że pomylili numery ale dyrektorka stwierdziła, że skoro już zadzwoniła to biorą Natalię. A pierwszy dzień w żłobku to był dzień mojej cesarki także stres miałam podwójny. A ona pewnie jeszcze większy - mama zniknęła a ją wywiózł tata w obce miejsce i zostawił... Na szczęście twardy z niej zawodnik. -
Lunaris - Olka też nie koniecznie idzie w tym kierunku, który ja bym obrała 😉 ale że bez wózka idziemy tylko na plac zabaw pod blokiem, to jakoś mi to nie przeszkadza 😝 na dalsze wyprawy jednak bierzemy wózek, bo panna Aleksandra nie bardzo uznaje chodzenie za rączkę..
Agulineczka - Wasze typy imion są takie mocno w moim guście 🙂
Rucola - dużo siły i wytrwałości ❤️ i gratuluję, że spełniasz się jako dawczyni mleczka 🙂
Fajnie, że coś tutaj ruszyło z frekwencją 🙂
Jednocześnie rozumiem nieobecność, bo pierwsze miesiące po urodzeniu Olki były ciężkie i jakoś tak czasu i mocy na wszystko brakowało.agulineczka lubi tę wiadomość
-
AnnaStesia, u nas jest dieta bezmleczna i nie ma z tym problemu. Panie same pilnują by Ania nie jadła rzeczy, które jej szkodzą. Co prawda, nie mam pewności czy przestrzegają diety w 100% bo ostatnio cyklicznie walczymy z problemami skórnymi.
Ania nie je za bardzo słodyczy. Dla niej jedynymi znanymi łakociami są płatki śniadaniowe, lody - sorbety, domowe muffinki, gorzka czekolada. Jeśli coś leży na stole, to i tak pyta czy może zjeść. Jeśli jest coś czego nie może (np. ptasie mleczko/sernik) to proponuję jej coś dla niej atrakcyjnego. Nie zauważyłam by czuła się pokrzywdzona z tego względu.
Rucola, jestem pod wrażeniem tego jak sobie radzisz! I za to, że zostałaś jeszcze dawczynią! Jesteś wspaniała!
Nie wiem jak faceci mogą twierdzić, że bliźniaki to niewielki wysiłek. Mój sobie tak gadał, że to "w gruncie rzeczy na początku cieżej ale potem łatwiej" niż perspektywa dwójki dzieci jedno po drugim. -
Rucola jesteś niesamowita! I wybacz, ale uśmiechnęłam się do siebie czytając o Tytusie krzykaczu. U nas Tytus oierwsze cztery miesiące był nazywany krzykaczem lub wrzaskunem 🙈 współczuję że podobny typ u Was...! Oby mu szybko minęło. Nasz już trochę lepiej, odkąd potrafi się przemieszczać jest naprawdę niezle.
Podziwiam, że dajesz radę być jeszcze kpi i to z nadstanem przy bliźniakach! Pięknie 💗
Kate ochh rozumiem tak bardzo! Czasami nie lubię moich dzieci, dzisiaj na spacerze było mi tak strasznie smutno przez zachowanie córki, próbuję się zawsze stawiac na jej miejscu, ale to czuję i tak we mnie zostaje 🤷♀️ Będzie lepiej, będzie niedługo!KateHawke lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Oj tak pol dnia bez starszego dziecka jest wybawieniem. Mamy które są caly czas w domu z dwójka bardzo Was podziwiam. Ania była w ubiegłym tygodniu w domu z powodu kataru i pierwsze 3 dni były bardzo ciężkie, aczkolwiek myslalam ze bedzie jeszcze gorzej pod koniec tygodnia juz sie jakoś przyzwyczaiłam i nawet udawało mi się wyjść z dwójka w miarę normalnie na spacer hehe.
Generalnie musze przyznać że mój synek to jest anioł w porównaniu z corka. Jeśli płacze to tylko dlatego że coś mu dolega, niestety zaczely się problemy brzuszkowe i to ewentualnie powoduje że jest niespokojny. Ale bardzo mało wymaga noszenia, praktycznie w ogóle, nawet jak leży i nie spi to potrafi po prostu patrzeć i tak z 30 minut. Tez jest fanem piersi i antyfanem smoczka niestety ^^ NO ALE dajemy sobie radę całkiem dobrze naprawde. A ja też czuje się bardzo szczęśliwa i spokojna jakos bo naprawdę mam wszystko co chcialam i więcej mi nie potrzeba
Ania w zlobku swietnie sobie radzi i dokazuja z Agatka Jezowej, duzo jedzą podobno nie odchodzą od stolika dopóki porcja nie zjedzona hah
Ania zakochana w bracie po uszy. Ostatnie 2 dni odbieram ją ze zlobka z Bartkiem (używamy tej dostawki lascal i jest super, dzięki!!) i jak wchodzi do szatni jest bardzo dumna jakas dziewczynka zapytała wczoraj co to za dzidziuś a Ania " to Bartus jest mój brat" w takich chwilach naprawdę serce rosnie.
Lunaris trzymam za Ciebie kciuki, na pewno coś znajdziesz co da Ci troche odpoczac od pracy na cały etat a jednocześnie da tez chwilę wytchnienia od swoich mężczyzn
Bajka za Ciebie również kciuki.
Rucola powtórzę się bo już Ci pisałam, Ty jesteś po prostu super bohaterka, fajterka i w ogóle. A teraz z tym kpi to już w ogole chylę czoła :*
We Wrocławiu piękna pogoda, az chce się żyć. Trzymajcie się ciepło dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 10:22
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Cześć dziewczyny, u nas po staremu. dzieciaki rozrabiają. My jesteśmy poważnie nastawieni na edukację domową, więc dzieci nie chodzą/ nie pójdą do żłobka/przedszkola, choć czasem zaczynam tej decyzji żałować 🤪 u nas też spacery z wózkiem i teraz, kiedy w niedługim perspektywie pojawi się Gabi zdecydowaliśmy się na wózek rok po roku. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić spacery z dwójką uciekających maluchów xD
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 10:32
-
Pragnę podzielić się nowina.
Otóż udał mi się transfer.
W 7dpt beta 105
W 10 dpt beta 502
W 12 dpt to jest z dzis wynosi 2130♥️KateHawke, Minnie89, Cheresta, Suszarka, agulineczka, pilik, Ania_1003, Kaczorka, JustynaG, Jedna_z_Wielu, veritaa, moniśka..., sliweczka92, Lunaris, Aga9090., malka, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yos aż się musiałam zalogować jak przeczytałam Twojego posta 😁 nawet nie wiesz jak się cieszę, jakoś tak bliski mi był twój transfer, choć może dziwnie to brzmi. Trzymam mocno kciuki za kropka 👊💓
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Yos, gratulacje!
Śliweczka, zaintrygowałaś mnie kwestią edukacji domowej. Masz na myśli sam okres przedszkolny czy mówimy również o szkole?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 21:03
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Rucola Ty dzielna kobieto! Gratuluję z tym mleczkiem! Szczerze to ja nie wiem jak dajecie sobie radę z tym kładzeniem spać. U nas na szczęście dzieci przesypiają całe noce, czasem Ulcia się obudzi, ale to zazwyczaj wystarczy ją przykryć, pogłaskać i zasypia. Zasypiają razem, więc jedno z nas (codziennie się zmieniamy) czyta bajki dzieciom (sami wybierają książki, a uwielbiają słuchać) i chwilę z nimi poleży, a drugie ma cały wieczór wolny. Mąż już wie, ze jak się pojawi 3 bobo, to dwójka starszaków będziewieczorami na jego głowie
Dziewczyny mam do Was pytanie, co prawda wyprawką się jeszcze nie zajmuję, zawsze czekam minimum do połówkowych, ale się zastanawiałam ostatnio czy coś by mi się jeszcze przydało Oczywiście ubolewam trochę, że mam dużo ubranek dla obu płci (uwielbiam kupować ubranka), ale pocieszam się faktem, że jedno dziecko z listopada, drugie z lutego, a trzecie ma być wakacyjne (przy cc pojawi się początkiem sierpnia) to chociaż coś małego na krótki rękaw dokupię Ale do rzeczy Czy macie takie swoje must have w wyprawce? Coś co może nie jest oczywiste, ale okazało się bardzo przydatne?
Ja mam oczywiście wózek, fotelik, wanienkę na stojaku, kołyskę, łóżeczko, kokon (kupiony dopiero dla córci, ale bardzo się przydał). Nie kupowałam przykładowo otulaczy czy szumisiów. Macie coś w wyprawce wartego polecenia?Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Yos cudownie! Niech się pięknie wgryza i zdrowo rośnie!!!
Agulineczko mi się przydaje melisa i olejek cbd 😂😂😂 ale ja mam ewidentnie inne dzieci niż Ty Dobrze że chociaż mąż podobny i pomocny 😅Yoselyn82, malka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021