X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 25 września 2023, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z karmieniem nie ma problemu akurat.
    Straszne ssaki. Wyciągnęły wszystko, bo czułam że się nawał zbliża.
    Nakładki muszę mieć na razie bo nie ma szans inaczej.
    Może sobie w domu poradzimy już bez.

    Temat żółtaczki...
    Najpierw ona wczoraj. Dzisiaj on. Byli już żółci oboje wczoraj.
    Okazało się że nie mogą wziąć razem, muszą rozdzielić...
    Teraz się okazało że po naświetlaniu jeszcze DOBA obserwacji 😞
    Ja na prawdę potrzebuję po 10-15min pomocy tylko przy przebraniu i karmieniu.
    Różnie to bywa...
    A teraz jeszcze ta żółtaczka rozwala jakiś mój wewnętrzny harmonogram, bo nie wiem
    na kiedy się szykować z jedzeniem itd.
    Co się położę to ktoś wpada. Milion obchodów tylko jak ich nakarmię i uśpie.
    Siedzę z cyckami, to zaraz obchód ginekologiczny i każą leżeć w łóżku...
    Teraz on wrócił i się okazało że jadł o tej samej godzinie co ona. Czyli będzie synchronizacja i drama za chwilę do karmienia znowu...
    Ale jest dzisiaj spoko położna. Poprosiłam o pomoc i przystawimy obydwoje.
    Pójdą po tym na oddział i zostaną tam do 5 żebym mogła pospać.

    [age.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 26 września 2023, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania z całego serca gratuluję!!

    Ania_1003 lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 27 września 2023, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dalej w szpitalu 😒
    Może środa, może czwartek...
    Ja już chcę tak bardzo do domu.
    Usiąść i karmić bo to jedynie ich uspokaja.
    Tutaj nie ma jak tego robić z dwójką na raz.
    Teraz odciągnęłam 140ml i jestem dumna.
    Przypuszczam że zostaniemy na samym cycku 🫣

    [age.png
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 27 września 2023, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    My od 15 w domu.
    Wszystko ze mnie schodzi.
    Myślę że jutro już będzie całkiem inaczej.
    Muszę wyjść z domu, posiedzieć trochę na zewnątrz póki
    jest pogoda. Po tylu miesiącach w ścianach, mam wrażenie że
    opuściłam więzienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2023, 01:56

    Lunaaa, Rucola, Kasiak89, Flowwer, agulineczka lubią tę wiadomość

    [age.png
  • Lunaaa Autorytet
    Postów: 735 1185

    Wysłany: 27 września 2023, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania cudowni są 🥹 podziwiam za ogarnianie dwójki na raz, oby szybko w domu odnaleźli swój rytm. Odpoczywaj i dotleniaj się, pogoda sprzyja 😊

    AnnaStesia dziękuję kochana ❤️ bardzo się cieszę, że zajrzałaś. Tez liczę na pare słów co u Was 😊 mój synek jest HNB pełną parą, jako mama trójki odnajduję się świetnie i nawet zaczynam własną działalność na dniach (zdałam w tym roku egzamin zawodowy), ale jako mama młodego jestem wykończona. Czytam, dokształcam się o dzieciach wysoko wymagających i postaram się jemu i sobie pomóc. Mimo to jestem najszczęśliwsza, że ich mam. A jak szybko wieczorami zasypiam 😅

    Ania_1003, Flowwer lubią tę wiadomość

    Nasz najkochańszy Synek już z nami 💙 29.12.2022 (36+6)

    age.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 września 2023, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny!!! Ptaszki mi wycwierkały że urodziły się kolejne forumowe bliźniaki więc musiałam się wynurzyć!!!
    Aniu ogromne gratulacje!!! Cudownie że dzieciaczki urodziły się zdrowe i silne a teraz dużo zdrowia i siły będziesz potrzebować Ty 😅 Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki bo wiem, że niejednokrotnie bedzie Ci cholernie ciężko ale to tak szybko mija, że ani się obejrzysz a dzieciaki będą już odchowane że się tak wyrażę. Trzymam kciuki za KP, ja się poddałam na rzecz kpi głównie ze względu na pierworodnego ale on był jeszcze malutki, Twój Oskar już na pewno będzie bardziej wyrozumiały. W każdym razie chyba jako nieliczna będę zachwalać kpi bo pociągnęłam 21 miesięcy a na piersi nie dojechalabym pewnie nawet roku...
    Postaram się częściej zaglądać na forum :)
    Z prywaty starszak ma już 5 lat a bliźniaki w styczniu 3 i strasznie fajne mam już dzieci, tak od 3 miesięcy są naprawdę ok 🤣 przespanych nocy raczej nie miewam ale generalnie zaczynam się wysypiać jakkolwiek to brzmi.
    Pozdrawiam Was wszystkie i czekam na kolejne updaty 🙃

    Ania_1003, Flowwer lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 września 2023, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu macie imiona?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 29 września 2023, 02:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pierwszy dzień w domu. Taki pełnoprawny.
    Ogólnie to nie było źle. Musimy wpaść w jakiś rytm.
    Ja o ile bardzo bym chciała kp, one widać tego potrzebują,
    tak nie jest to do końca możliwe.
    Tandem jest ciężki do ogarnięcia. M mi teraz pomaga, ale
    nie widzę tego na dłuższą metę. A znowu pojedynczo karmić,
    to braknie doby... lubią sobie pospać i im daję.
    Ale trzeba też robić inne rzeczy.
    Mam laktatory. Na razie nie jest źle. Starałam się dzisiaj co 3h
    robić sesje. One do piersi po kąpieli tylko.

    Rucola myślałam o Tobie całą ciążę.
    Nawet przeczytałam wątek z bliźniakami.
    Miałam nadzieję że się tutaj pojawisz pewnego dnia 🥹
    I tak, mamy imiona od dawna.
    Starszy wybrał już w ciąży.
    Hubert i Rozalka.
    Dzisiaj zarejestrowaliśmy w USC.
    Nie myśleliśmy nad drugim imieniem, stary wybrał teoretycznie
    z jakiejś listy na szybko 😂 Różę i Nikodema.
    Totalnie o tym nie myślałam także są z łapanki.

    Byłam dzisiaj 2h na budowie i trochę złapałam powietrza
    po tylu tygodniach w domu.
    Mamy jedynie problem, bo się wózek ledwo mieści do auta 😂
    Siedzę teraz i się zastanawiam co dokupić żeby mieć opcję
    wyjazdu z domu z wózkiem. Donkeja ja nie zapakuję sama do bagażnika...

    [age.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 1 października 2023, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe no to nieźle z drugimi imionami 😅 nasi nie mają, żadne, tak szczerze to nawet tego nie rozważaliśmy 🤔
    Co do wózka to my mieliśmy valco snap ultra duo ten z przekrecanymi siedziskami przód/tył.
    Sprowadzaliśmy go z Czech bo w Pl jest niedostępny. Używamy go do dziś, bo na weekendach wożenie ich w wózku to jedyna opcja ich uśpienia i oczywiście potem trzeba z tym wózkiem popitalac 🤣🤣🤣 ale za to forma jest 😅
    Wracając do wózka to nasz mieści się w zasadzie w każdym samochodzie tylko trzeba wypiąć siedziska, co prawda em ma kombiaka a ja tera jeżdżę "busem" że się tak wyrażę 🤣 ale na początku jeździłam zwykłym sedanem i wrzucałam wózek bez problemu, także osobiście polecam tym bardziej że bugaboo jest chyba niski z tego co pamiętam a Wy jesteście wysocy o ile dobrze pamiętam 😅
    Napisz jak Oski zareagował na rodzeństwo! U nas pierwszy rok to był koszmar, drugi był cholernie ciężki i od niedawna oddycham bo starszy zaczął współpracować z młodymi a nie ciągle rywalizować o uwagę....
    Jak tam postępy na budowie? My próbujemy się przeprowadzić ale cały czas jakieś komplikacje... aktualnie reklamujemy podłogę....

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 7 października 2023, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania jak się czujesz? Jak dzieciaczki? Pewnie sporo śpią póki co 🙂 mam nadzieję, że jakoś wszystko w miarę ogarniasz.
    Jak masz możliwość to wstaw jeszcze jakieś zdjęcie maluchów 🙂

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 7 października 2023, 01:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola
    Przyszedł mi Xlander. Mogę wyjść sama z domu.
    Co prawda mamy windę w bloku ale tylko na parter.
    Z parteru jeszcze 8 stopni i tu właściwie jest problem.
    Donkey jest po prostu za ciężki...
    Ja też nie mogę dźwigać. Na razie zastanawiam się co z nim zrobić 🙄
    W xlander nie ma opcji żeby gondole były przez zimę.
    Są na 2-3 miesiące max.
    Ale na razie zyskałam możliwość wyjścia z domu bez pomocy.
    Potem się zobaczy...

    Oskar - bardzo ciężko. Było ok dwa pierwsze dni. Potem się
    włączył typowy jedynak. Niestety też sobie nie radzi.
    Oddaliśmy go do przedszkola w poniedziałek bo już się nie dało go opanować.
    Siedział i tak w domu od czerwca bo miał zapalenie płuc.
    Jest ciężko... ciągle jest odpychany a my kompletnie nie mamy czasu.
    Mimo że obrabiamy dzieci na cztery ręce...

    Budowa SSO dopiero.
    Teraz bierzemy kredyt i może ruszy szybciej.
    Za długo się to ciągnie już ale jak na razie było 'za swoje'.

    Agulineczka
    Czuję się w miarę ok. Oprócz złości na starszego, to cała reszta jest naprawdę ok.
    Patrząc na połóg nr 1, totalnie inaczej jest teraz.
    Lepiej, nie ma depresji. Jak na razie...
    M wyjedzie za 3 tygodnie i myślę że podupadnę sama ze wszystkim...
    Dzieci raczej nie śpią już... ciągle trzeba nosić bo ulewają 🙄
    Nie byliśmy jeszcze na żadnej wizycie... nie mam czasu nawet zadzwonić i się umówić.
    Jedynie to coraz lepiej nam idzie wychodzenie z domu.
    3 godziny wcześniej już się szykuję żeby wyjść po karmieniu zaraz i nie rozciągnąć tego do
    następnego karmienia 😂
    Dzisiaj się akurat dzieci rozjechały we wszystkim o 1,5h także nie było mowy.
    Ogarnęłam za to pierwszą partię ciuchów na sprzedaż.


    IMG-20231005-192832.jpg

    Flowwer, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    [age.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 9 października 2023, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, ale słodkie kochane maleństwa 🥰 do schrupania 😍

    Dobrze, że połóg znosisz lepiej niż za pierwszym razem, to już dużo.
    Wierzę, że jest Ci ciężko wszystko ogarnąć, maluchy zanim nauczą się jakiegoś rytmu dnia to też trochę minie. Dla mnie w ogóle bliźniaki to jakaś wyższa szkoła jazdy...
    U nas na szczęście nie było zazdrości między dziećmi, więc chociaż to mnie ominęło, ale przy trójce jest co robić i czasem po prostu nie da się sprostać oczekiwaniom każdego z osobna. Do tego niestety trzeba przywyknąc. Jest to trudniejsze o tyle, że do tej pory Oskar był sam i miał Ciebie na wyłączność i się do tego przyzwyczaił. Teraz zejdzie trochę na dalszy plan, mimo, że oczywiście każdy rodzic wie, że trzeba zapewnić starszemu dziecku tym bardziej poczucie bezpieczeństwa i bliskości, bo dla niego to jest trudne, zupełnie nowe doświadczenie. A Ty z kolei wiesz, ze maluchy trzeba nakarmić, przewinąć, uśpić, ponosić, a się przecież nie rozdwoisz, a raczej roztroisz.

    Zaakceptuj ten stan, wiedz, że to przejściowy,mimo, że piękny, ale w rzeczywistości dużo trudniejszy czas w Waszym życiu, bo im bardziej będzie narastac frustracja, a przyjdzie ona na pewno w słabszych momentach, tym tylko bardziej odbije się na dzieciach i waszych relacjach. Masz prawo do gorszych dni, zmęczenia, nie poświęcisz tyle czasu jakbys chciała to trudno, przyjdzie odpowiedni moment, to nadrobisz. Postaraj się tylko, żeby Oskarowi trochę wynagradzać to, że nie ma Twojej pełnej uwagi w momencie kiedy maluchy na to pozwalają. No i pomysł też o sobie. Jak masz tylko jakaś możliwość, opcje pomocy to z niej skorzystaj.

    Ja do wszystkiego dochodziłam sama choć nadal mam problem z proszeniem o pomoc. Perfekcyjna Zosia Samosia nie ma łatwo. Perfekcjonizm jednak zszedł już na dalszy plan, bo inaczej byłoby ciężko psychicznie.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 9 października 2023, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie ma jakiegokolwiek czasu wolnego...
    Ogarniamy dwójkę z M, a Oskar jest u dziadków w większości, bo nawet by nie miał w domu obiadu...
    My żyjemy na razie ze słoików i ewentualnie tego co moja mama przyniesie.
    Cały dzień nie ma się nawet jak przebrać z piżam... Wstajemy po 7, bo przedszkole a się robi zaraz 14...
    Na zmianę tylko karmienie, pieluchy i w 'wolnym' czasie mycie laktatorów, butelek, pranie i jak się uda to chociaż siku...
    Jest masakra. Popsuły się przez bolące brzuchy... Praktycznie nie śpią, ciągle płaczą bo je boli...
    Dzisiaj lecę od rana tylko na kp. Nie dostały żadnej butelki. Karmienie jednego trwa 1,5h, potem drugie i już pierwsze wstaje...
    Zmieniam tylko dzieci od rana.

    Nooo jakoś będzie 😞
    Rodzice przejęli opiekę nad młodym, bo my nie mamy czasu. Nawet jeśli byśmy chcieli to się nie spina nic na razie przez te brzuchy...
    Od jutra będzie przychodzić moja mama do pomocy, to może się trochę wyrobimy.

    Jak jesteśmy sami, jest lepiej. Mimo że nie ogarniamy do końca, to jakoś idzie przeżyć.
    Jak Oskar wraca, wszystko się sypie... I z tym mam największy problem. Chciałabym inaczej żeby było a wychodzi totalnie nie po myśli. Tylko go przepychamy. Co gorsza, podchodzi do kołysek i ciągnie dzieciaki na ręce bo on jest już duży i chce nosić... Nic nie dociera, tłumaczenia wychodzą drugim uchem. A w nas się gotuje. Nie ma wolnego czasu żeby usiąść z nim i porobić cokolwiek... Ostatnio chodzi i krzyczy po co go urodziliśmy... 🙄

    [age.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 11 października 2023, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu przytulam Cię mocno. Wiem jak bardzo Ci ciężko, czasem dobrze jest się wypłakać choć mi udaje się to dopiero teraz. Wcześniej działałam na autopilocie i praktycznie nie pamiętam pierwszego roku z życia bliźniaków. U nas starszak też chodził do placówki, chcieliśmy żeby miał trochę normalności bo w domu był "sajgon" dosłownie I w przenośni. Ja świadomie wybrałam kpi bo jak zostawiłam mleko to mogłam ze starszakiem wyjść, bałam się takiej sytuacji o której piszesz, że jedno karmisz godzinę, potem drugie godzinę i tak w kółko. Nie mówię że to opcja idealna ale dla mnie, starszaka i ogólnie dla naszej rodziny najlepsza. Do butelek dawałam za każdym razem kilka kropli bobotic forte, ale Tito i tak 3 miesiące krzyczał dzień i noc. Jak tylko sobie przypomnę to mi słabo.
    Ale przetrwaliśmy i Wy też dacie radę. Ani się obejrzysz a będzie łatwiej.
    Oskarowi na pewno jest bardzo ciężko i super że macie pomóc że strony dziadków a może czasem dziadkowie wezmą bliźniaki na spacer a Ty spędzisz trochę czasu z Oskarem, u nas działało to cuda. Mąż zostawał z dziećmi a ja jechałam z młodym i laktatorem do dziadków na pół dnia, myślę że taki czas tylko ze mną bardzo mu pomógł.
    Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki, naprawdę Cię rozumiem....

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • marek445 Debiutantka
    Postów: 8 0

    Wysłany: 5 listopada 2023, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem nowego wózka dla dziecka, to osobiście mogę Wam polecić ofertę, z której sam skorzystałem i jestem bardzo zadowolony - https://markowewozki.pl/mama-aktywna/ . Posiadają rozbudowana ofertę, dostosowaną do najrózniejszych potrzeb swoich klientów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 18:30

  • Mośka121 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 6 listopada 2023, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znalazłam sklep gdzie jest wiele produktów i akcesoriów dla najmłodszych. Warto zobaczyć na hurtownia zabawek dla niemowląt tam są najlepsze sprawdzone zabawki ale też ubranka czy pomocne akcesoria. Zobaczcie sobie na całą ich ofertę

  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 21 grudnia 2023, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt Dziewczyny!

    Ja jeszcze żyję 🫣
    Dzisiaj 3 miesiące już pykło 😭
    Dajemy radę od trzech tygodni bez M...

    [age.png
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, tyle razy miałam napisać, ale wciąż czasu brak.
    Gratulacje !

    Ania_1003 lubi tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, życzę Wam kochane wytrwałości w nadchodzącym roku.
    Buziaki!!

    Ania_1003, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Ania_1003 Autorytet
    Postów: 900 835

    Wysłany: 22 maja, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żyjecie?
    Ja od wczoraj znowu sama z trójką.
    Druga runda w sumie...

    [age.png
‹‹ 3941 3942 3943 3944 3945
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ