Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
reset wrote:Kochana, biorę brzuszek w ciemno!
Zaglądam, bo tu tyle bliskich i znajomych twarzy, że ciężko się rozstać. I o dziwo Waszymi ciążami potrafię się cieszyć (wiadomo, że zazdroszczę, ale tak pozytywnie), a na żywo u znajomych nie:/ Ale to chyba dlatego, że wiem, ile wy przeszłyście i jakoś mi bliższe są Wasze doświadczenia niż mojej przyjaciółki, która mi każe 'wyluzować'.
Tu każda z nas strzela (laserami z oczu głównie) do tych, których porady brzmią "wyluzuj"
-
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa
nie ukrywam, że już jakiś czas temu siadła mi samoocena.
Mąż wprawdzie często mi daje do zrozumienia, że dalej mu się podobam, ale samej ze sobą jest mi jakoś tak źle.
Ibishka - z tym przeczuciem coś jest na rzeczy ja dzień przed już myślałam, że urodzę, bo tak tragicznie się czułam - zarówno fizycznie i psychicznie.
Alicja
Oleńka
-
Kaczorka wrote:Dziękuję dziewczyny za miłe słowa nie ukrywam, że już jakiś czas temu siadła mi samoocena.
Mąż wprawdzie często mi daje do zrozumienia, że dalej mu się podobam, ale samej ze sobą jest mi jakoś tak źle.
Jako, że Cię widziałam na facebooku to Ci powiem - bez urazy - że dla mnie wyglądasz piękniej (! celowo używam tego słowa) na ostatnim zdjęciu na facebooku z Luśką (kucając przy wózku) niż nawet na zdjęciach ślubnych! Z Luśką masz i szczęście w oczach, i kobiecość w sobie. Domyślam się, że nie śpiąc, będąc często obślinioną (nawet przez przesłodką Luśkę) i często bez chwili dla siebie czujesz się mniej atrakcyjna, ale bez zbędnej kokieterii Ci powiem, że przesadzasz!
(tak, jestem facebookowym stalkerem
)
JustynaG, Luna1993, summer86, Anna Stesia, Kaczorka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Kaczorka, uwierz mężowi! Świetnie wyglądasz i nie potrzebujesz makijażu. To my wobec siebie jesteśmy bardziej krytyczne niż postrzega nas świat.
Reset, polubiłam za tego stalkera facebookowego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 21:29
reset, Luna1993, Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość
-
Moniśka oby porod nie był szybciej niż świt
Lena teraz relax i odpoczywać
Kaczorka co dopiero byłaś w czerwonej zjawiskowej sukni !
Ania jak Sammer pisze w razie czego biegiem na IP
Lena21 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
A podsumowanie Reset natchnęło mnie, żeby napisać kilka słów więcej o ewolucji mojej bieliźnianej estetyki. Wyznam Wam, że zawsze sobie obiecywałam, że w ciąży, a już na pewno po ciaży będę nadal zadbaną, ubierającą się elegancko (zwłaszcza do małżeńskiego łoża) zmysłową kocicą, ale rzeczywistość to zweryfikowała. Teraz moje ulubione desusy to majtki ciążowe z Canpola (rozmiar o numer większy od namiotu cyrkowego) oraz stanik podobny do tego, jaki ostatnio widziałam w szafie mojej teściowej. Szybko poszło Ostatnio robiłam porządki w bieliźniarce i odkryłam, że mam mnóstwo seksownej bielizny, którą może zakładałam po kilka razy i która jest jakichś mikrorozmiarów (!!). Nie ma takich pieniędzy, które by mnie na tym etapie skłoniły chociażby do jej przymierzenia, nie mówiąc o chodzeniu w niej czy kuszeniu małżonka Na szczęście mąż jest wyrozumiały w tym zakresie, ale nie wiem, kiedy po porodzie zechce mi się na powrót wbijać w koronki, skoro zaznałam smaku wolnosci, jaką dają wielkie bawełniane barchany.
summer86, Jadranka, Lena21, lamka, blue00, Maja84, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Anna Stesia, ja Cię pełni rozumiem, najważniejsze aby było wygodnie. Ja też stawiam obecnie na bawełniane figi, koniecznie w jasnym kolorze
Miałam plany że w ciąży będę śmigać w obcasach i elegancko ubrana, ale odkąd jestem na L4 szpilki założyłam 2 razy
Anna Stesia lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
AnnaStesia-wiesz,że podsumowanie było z przymrużeniem oka, prawda? Bo tak na serio to ja połowę bielizny mam gładką i cielistą, bo taka mi najbardziej 'leży' pod gładkie koszule czy topy pod żakiet.
A dodatkowo, nie mając biustu, noszę push upy, nazywane przez M. zbroją
p.s.do pracy to wkładam jeszcze jakieś majtki koronkowe, za to w weekend bawełniane majty z lubością noszę po domu. Taki paradoks Ale M. kocha nawet w barchanach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 23:03
Anna Stesia, Maja84 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset
I w ogóle dziewczyny - uwielbiam Was
Bielizna - w majtki sprzed ciąży już się mieszczę a biustonosz założyłam raz.. I czułam się jak za karę! Fiszbiny odbierały mi chęć do czegokolwiek a cycki bolały.
Obecnie najlepsze są staniki sportowe, które przy okazji mieszczą wkładki laktacyjne. Bo mimo, że minęło już pół roku karmienia to dalej mnie mleko zalewa..
reset, Anna Stesia lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyJa jestem fanką bielizny i noszę prawie tylko i wyłącznie stringi (na co dzień mam bawełniane z taką elastyczną koronką), ale cielisty stanik to i tak podstawa mojej garderoby. Co innego założyć pod półprzezroczystą koszulę albo cienką, jasną bluzkę to nie wiem. Niestety powoli też już się przestaje mieścić i nie wiem co to będzie dalej Mam całą szufladę staników (ze 30 sztuk, pozostałości z pracy jako brafitterka) i coś czuję, że po ciąży to mi one leżeć nie będą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 07:24
-
nick nieaktualny
-
Hehe nawet nie mówcie o bieliźnie moja z sexy-flexi zrobiłam się bawełniano-babcina w moich push upach z przed ciąży nie jestem w stanie oddychać, majty wszystkie mnie drapią i gryzą - chodzę tylko w bawełnianych bokserkach, które koedys były na @
-
widzę, że u wszystkich bielizna wygląda tak samo..
na mnie sprzed ciąży wchodzą stringi ( uwielbiam stringi), zawsze miałam rozmiar większe to jeszcze pasują
a jeśli chodzi o staniki... to jest dramat. Te kupione z miesiąc temu już nie mieszczą ekwipunku. Zakupiłam 2 w hm miękkie z nadzieją, że będą więcej mieścic, ale są beznadziejne. Piersi w ogóle w nich nie leżą. Zostawiam bo mają opcję do karmienia, więc po domu może się sprawdzą.
W poniedziałek idę na podbuj bielizny.. bo niestety piersi wylewają mi się bokami i wyglądam jakby miała z 3 fałdy pod pachami haha
Na pocieszenie wczoraj odwiedziła mnie koleżanka i jej pierwsze słowa " brzuszek masz zgrabny i mały, ale dupke i cyce to Ci wylało " więc no..
Lamuś wczoraj miałam szalony dzień, ale bardzo się cieszę z Twojego malutkiego tarzanka. Podczytywałam i trzymałam kciuki
Mam nadzieję, że chociaż jeden spacering z wózkami zaliczymy we Wro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 08:14
lamka lubi tę wiadomość
synek 18.08.18
-
nick nieaktualnyOlik pod koniec miesiąca zwykle są promocje SMS w Esotiqu, zwykle jest 40-50% na wszystko, to dam Ci znać jak dostanę SMS to Ci się opłaci pójść coś kupić. Jestem maniaczką Esotiqa sasasasa
A z wozeczkiem na pewno się spotkamy, bo raczej rok nam zejdzie co najmniej z budową.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 08:20
pilik lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Kaczorka, jak Ty to robisz, że jesteś taka promienna?
Lena, to ja zacznę już dzisiaj składać Ci życzenia (ostatnio Resecik dostała przedwczesne), 30 lat to wspaniały wiek, zaczynasz cudowną dekadę! Wszystkiego najlepszego!
Jeżowa, właśnie wczoraj mówiłam mężowi, że cieszę się, że taki etap jaki Ty masz przed sobą ja skończyłam przed ciążą. Teraz mam gąbkę zamiast mózgu i byłoby trudno. Powodzenia!
Lamka, co za śliczne Tarzaniątko! My tam już wiemy, na co patrzeć w takim centymetrze, żeby się pozachwycać! Cudo!
Phnappy, co za groszeczki! Od początku mają towarzystwo Rozczula mnie to.
Reset, kochana, tak się cieszę, że do nas zaglądasz! Twój cykl w tym miesiącu wygląda naprawdę obiecująco, pamiętaj, że w maju zwalniam brzuszek, a że robię to w Krakowie i masz naprawdę bliziutko, żeby go przejąć! Mogę Ci go nawet podesłać Taxi Wawel
Flowwer, z tym noszeniem to jest tak, że raczej dzidziuś zadecyduje, tak samo jak i ze spaniem. Dlatego na wszelki wypadek kupiłam już sobie chustę do noszenia (mam nadzieję, że dziedzic ją polubi), bo też potrzebuję wolnych rąk, a wiem, że maluchy na początku nie lubią rozstawać się z mamą.
Ibishka, ja się tam ludziom nie dziwię, że przychodzą oglądać Twój brzuch, bo jest śliczny!!!
A co do infekcji – niestety, też mam przez całą ciążę. Nabrałam się już przeróżnych leków i w końcu moja doktor stwierdziła, że jakiś odsetek kobiet tak po prostu ma i że trudno się mówi. Oczywiście boję się o wcześniejszy poród i zakażenie malca, ale ile można brać leków. Teraz na tapecie mam Gynazol, ale w poprzednich miesiącach wzięłam już chyba wszystkie inne dostępne. Do tego wyczyniam cuda niewidy, łącznie w wyparzaniem majtek we wrzątku I tak jak mówi Summer - nadmierna higiena niestety tu szkodzi.
Aniu, z szyjką będzie dobrze! U mnie też był kryzys w okolicach badan połówkowych, ale potem wdrożyłam zalecenia (sporo leżałam, ale nie unikałam też chodzenia, nic nie podnosiłam, obchodziłam się ze sobą jak z jajkiem) i około 27-28 tc okazało się, że szyjka mi się wydłużyła. Tak więc nic przesądzonego i u Ciebie!
Dziękuję bardzo
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lena samych pięknych chwil!
Lamka to czekam na info. U nas tesciu wyparował po 8.. mial byc na 10 ale przyjechał po 8 a my w łóżku
Dziewczyny mam na dziś piwko 0,00% sassasa zaraz balkonik i lezingWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2018, 09:53
lamka, Lena21 lubią tę wiadomość
synek 18.08.18
