X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia jakby się nie skończyło a zakładamy że będzie dobrze to pisz tu do nas :) w końcu co jak co ale doświadczenie masz i możesz wiele pomoc i nam :)

    nenusia, blue00, KateHawke lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Nenusia jakby się nie skończyło a zakładamy że będzie dobrze to pisz tu do nas :) w końcu co jak co ale doświadczenie masz i możesz wiele pomoc i nam :)
    Hihi no jakieś tam mam :P

    KateHawke lubi tę wiadomość

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia rozgosc sie :) ja mysle, ze chyba kazda z nas miala obawy, by ti dolaczyc.
    Luna ja tez mam nadzieje, ze to tylko zle przeczucia u Ciebie.

    Usuniete konto Agniechy jest martwiace. Lena daj znac czy u nich jest w miare ok. Zdaje sobie sprawe, ze pewnie przezywa spory stres teraz kazdego dnia, ale mam nadzieję, ze chlopcy sa silni i za jakis czas bedzie to tylko wspomnieniem cięższych chwil

    Rucola lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita wrote:
    Nika o którym dr.Doeringu piszesz? Tym co w Wojewódzkim pracuje? On mnie operowal przy cp.

    Admiralka jakie niesamowicie wyraźne zdjęcia. Przepięknie dzidziolka widać <3

    Kurczę teraz też będę myśleć co u Agi :-(
    Ja też dobre opinie o Doeringu slyszalam
    Chyba nawet koleżanka u niego była.musze dopytać
    Choć właśnie weszłam na znany lekarz- Doering marne 3,5 a Grzybowski 5,0 i opinie o Doeringu średnio zachęcające....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 22:39

  • Phnappy Autorytet
    Postów: 956 2036

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cholera.
    martwię się, to bardzo niepokojąco wygląda :(

    ckai43r8zmly7il4.png

    staramy się już ponad 2 lata :( - udało się!!
    aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie <3
    Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane :(
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może chwilowy kryzys, zbyt wiele spraw i emocji jednocześnie. Musimy wierzyć, że z Agą i Zającami wszystko ok.

    Rucola lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miejmy nadzieję że z Agą i chłopcami jest wszystko ok a to tylko taki "fałszywy alarm"...

  • Siwulec Autorytet
    Postów: 3166 5686

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez przyszłam wysłać dobre myśli w stronę Agi

    Rucola lubi tę wiadomość

    relgwn15fhhth20g.png
    30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
    20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
    02.2018 - 12tc [*] ♥️
    Siła jest kobietą <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziękuję. Ja bym tylko chciała wyblagac u gina ten szew. A on chce czekać i mierzyć :(

    Cholera ciągle myślę o Agusi i maluchach

  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przyjmiecie mnie do swojego grona? Testowalam w kwietniu, ale nie jestem extesterka, bo przegapiłam niestety wątek. Dopiero przypadek sprawił, że znalazłam się na różowej stronie i chciałabym zostać na dłużej.

    Luna1993, Bocianiątko, reset, lamka, olik321, pilik, Lunaris, Rucola, Achia, KateHawke lubią tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna szew czy passer? Może skonsultuj z innym ginem dla spokoju.

    Daniela witaj!!

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flower szew, pessar odrzucił, bo mówił że z moim problemem może nie pomóc. Tydzień poczekam zobaczę co powie na wizycie. Nie wiem czy faktycznie szew jest lepszy niż pessar

    Daniela witaj kochana :*

  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 1 maja 2018, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Ja też dobre opinie o Doeringu slyszalam
    Chyba nawet koleżanka u niego była.musze dopytać
    Choć właśnie weszłam na znany lekarz- Doering marne 3,5 a Grzybowski 5,0 i opinie o Doeringu średnio zachęcające....

    Powiem Ci, że on jest bardzo specyficzny. Nie każdemu to pasuje.
    Ale styczność z nim miałam właśnie w szpitalu.

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 maja 2018, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita wrote:
    Nika o którym dr.Doeringu piszesz? Tym co w Wojewódzkim pracuje? On mnie operowal przy cp.

    Admiralka jakie niesamowicie wyraźne zdjęcia. Przepięknie dzidziolka widać <3

    Kurczę teraz też będę myśleć co u Agi :-(
    Tak, o nim. On chyba ma ten certyfikat i dobrze robi prenatalne. Ale ja po przejściach w wojewódzkim będę unikać tego szpitala jak ognia i wszystkich ludzi, którzy mi się z nim kojarzą. Także się cieszę, że mnie dr Grzybowski zapisał do siebie i nie muszę kombinować. Rozważałam też badania w Invikcie GD, bo wiem, że mają najlepszy sprzęt i też robią dobrze, ale w Invikcie też mam schizy i nie lubię tam wracać. Wiem, wiem, jak będę unikać wszystkiego, co mi się źle kojarzy to niedługo przestanę wychodzić z domu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 05:28

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 maja 2018, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita wrote:
    Powiem Ci, że on jest bardzo specyficzny. Nie każdemu to pasuje.
    Ale styczność z nim miałam właśnie w szpitalu.
    Też to słyszałam, ale wiesz, nie musi być miły - ważne żeby USG zrobił solidnie i wszystko wychwycił, a to mu wychodzi podobno

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 1 maja 2018, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Też to słyszałam, ale wiesz, nie musi być miły - ważne żeby USG zrobił solidnie i wszystko wychwycił, a to mu wychodzi podobno

    Pisałam o Doeringu bo doktora G nie znam ;-)
    Ale tak jak mówisz. Najważniejsze, żeby znał się na tym, co robi.

    Powiem Ci, że po cp, za każdym razem jak musiałam jechać na IP, to dostawałam histerii.
    Przepraszam, że pytam, ale tak źle Cię potraktowali w Wojewodzkim?

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 maja 2018, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita wrote:
    Pisałam o Doeringu bo doktora G nie znam ;-)
    Ale tak jak mówisz. Najważniejsze, żeby znał się na tym, co robi.

    Powiem Ci, że po cp, za każdym razem jak musiałam jechać na IP, to dostawałam histerii.
    Przepraszam, że pytam, ale tak źle Cię potraktowali w Wojewodzkim?
    No przy samym zabiegu było pewnie normalnie - wiadomo, dla mnie trauma, ale to nie miało nic do rzeczy z pracownikami. Problemy zaczęły się przy odbiorze wyników histopatologicznych. W wynikach było, że nie znaleziono tkanek pochodzenia płodowego. A ja nie zgubiłam zarodka wcześniej, bo zaczęłam krwawić dopiero na fotelu, jak mi tam doktor zaczął grzebać. Musiałam żądać powtórzenia badania, bo bez zarodka nigdy bym nie dostała Aktu martwego urodzenia. W powtórnym badaniu łaskawie już znaleźli płód. Zrobiliśmy badania genetyczne - okazało się że tkanki są w złym stanie, najprawdopodobniej na skutek złego przechowywania lub zabezpieczenia w szpitalu. Udało się określić jedynie płeć, ale w związku z tym drugim wynikiem, nie było na 100% pewne, że to nie z mojego DNA, bo znaleziono jedynie żeński materiał. No i skończyło się na sryliardzie skarg i mini szantażu, żebym w ogóle dostała Akt i mogła pochować dziecko :( Jak już dostałam ten akt, to nie chciałam dalej ciągnąć awantury, ale dobrowolnie nigdy nie wrócę do tego szpitala.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 1 maja 2018, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde, jaka sytuacja... Współczuję Ci.
    U mnie po cp w wyniku też nie znaleźli, ale ja 2 tyg wcześniej miałam poronienie trabkowate.
    W jajowodzie zostały tylko skąpe szczatki jaja płodowego.
    Ale u Ciebie było zupełnie inaczej. Szok.

    Kiedyś czytając o poronieniach i cp, trafiłam na historię babki która poronila chyba a 12tc i miała taką historię że szpitalem na klinicznej, że do telewizji by się nadawało.
    Czytałam i przecieralam oczy .

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 maja 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita wrote:
    O kurde, jaka sytuacja... Współczuję Ci.
    U mnie po cp w wyniku też nie znaleźli, ale ja 2 tyg wcześniej miałam poronienie trabkowate.
    W jajowodzie zostały tylko skąpe szczatki jaja płodowego.
    Ale u Ciebie było zupełnie inaczej. Szok.

    Kiedyś czytając o poronieniach i cp, trafiłam na historię babki która poronila chyba a 12tc i miała taką historię że szpitalem na klinicznej, że do telewizji by się nadawało.
    Czytałam i przecieralam oczy .
    Klinicznej też nie lubię, bo tam każdy zabieg jest w towarzystwie studenciaków. Nie wyobrażam sobie.

    Pozostaje Zaspa, albo Redłowo, jeśli kiedyś wreszcie skończą tam remont.

    Gdzie rodziłaś?

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 1 maja 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, kurczę nie znam powodów dla których Aga usunęła konto, to jej decyzja i trzeba to uszanować. Tym bardziej głupio mi będzie przekazywać informacje jakiekolwiek, bo grupa na której mam kontakt z Aga jest taka malutka żeby każdy się czuł komfortowo i bezpiecznie. Wiem, że się martwicie i nie macie nic złego na myśli (sama często myśle np o Buni), ale zrozumcie, że nie chcę się czuć jak jakiś szpieg. Żeby Was uspokoić napiszę tylko, ostatnie info od Agi w niedzielę wieczorem było, że wszystko ok, wiec spokojnie <3

    Rucola, Phnappy, Bocianiątko, Bajkaaa, agulineczka, pilik lubią tę wiadomość

‹‹ 548 549 550 551 552 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ