Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lamka, odpisałam
Ja witam znowu po przerwie, ale miałam dzisiaj sesję sprawozdawczą, czyli najbardziej stresujące 15 minut w roku dla doktoranta... poszło chyba ok, dzisiaj mam dzień lenia i nie robię już absolutnie nicleżę i marzę o lodach z lidla, takich w czekoladzie z migdałami
-
Agulineczka, ważne że ft3 i fT4 są dobre. TSH może spaść bo w hormonach miesza hcg, które ma podobną budowę.
Różyczka myślę że ok, to IgM obniżyło się troszkę w stosunku do poprzedniego wyniku a IgG też nie rośnie. Raczej nie widać żeby miała być jakaś nowa infekcja. Ale oczywiście skonsultuj z lekarzem wszytsko.Rucola lubi tę wiadomość
-
Daniela współczuje lekarza...
Agunlineczka masz wyniki ok, tylko TSH trochę za niskie, ale to endo na wizycie Ci zmniejszy dawkę leku.
Dziewczyny u nas dzień lenia, prawie cały dzień w łóżku, bo wczoraj znowu po sklepach ganiałam
Ide zaraz robić makaron ze szparagami na obiad -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a mam jeszcze pytanie odnośnie czapeczek
takiemu maluchowi urodzonemu w lipcu/sierpniu zakłada się coś na główke w stylu czapeczki? czy lepiej nie przegrzewać? ( chodzi mi o spacery bo w domu nie będę go ubierać jak będzie 30 stopni
Czy lepiej jakąś chustkę bambusową czy bawełnianą mu kupić? -
Ogłaszam dzisiejszy dzień dniem lenia :p my też w domu :p
Ale w sumie temperatura nas zatrzymała, bo w cieniu 27℃. Może jak mąż wróci z pracy to się na spacer przejdziemy.
Jak patrzę na mapę burzową to wygląda imponującoale co z tego, skoro od Szczecina jak zwykle daleko..
-
nick nieaktualny
-
Olik - gdybym miała teraz takiego malucha i byłoby gorąco to bym darowała sobie czapeczki.
Ewentualnie jak jest większy wiatr to można się pokusić na coś cieniutkiego.
U dziewczynki jest o tyle łatwiej, że opaskę można założyć.
I pewnie o tym wiecie, ale przypomnę - nie zasłaniajcie budy gondoli pieluchami czy kocykami! Bo może cień będzie, ale przy okazji dziecko się będzie dusić z gorąca.
Myślę, że dobrym rozwiązaniem na lato jest parasolka, bo można ją dowolnie ustawić a nie blokuje przepływu powietrza. Bo niestety te budy w gondolach nie są w stanie całkiem osłonić.Rucola, Jadranka lubią tę wiadomość
-
Kaczorka mam z 3 czapeczki ale to kuzynka mi radziła by mieć i po kapieli małemu zakładać lub na chłodniejsze dni. A tak jak jest upał to tylko pampers i bodziak lub nawet w domu bez bodziaka.
WIęc poszukać jakieś bambusowej czy bawełnianej wiązanej żeby coś przewiewengo cienkiego było na dzień w razie spaceru.
-
Jeżowa wrote:leżę i marzę o lodach z lidla, takich w czekoladzie z migdałami
W lidlu są pyszne litrowe lody o smaku straciatella!
W ciąży nie jestem, ale zachciankę właśnie mi zrobiłaśJeżowa, Flowwer, pilik lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ja uwielbiam lody te z w polewie i z migdałami
jutro jadę z rana do Lidla po spodnie ciążowe to kupię sobie zapas tych lodów plu jakieś wodne bo w ciąży mega mi smakują wodne
Lidl pewne rzeczy ma mega dobre, np czekolada z migdałami jest super albo cappuccino jest pyszne lepsze niż mokate a 2 razy tańszeJeżowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurczę, dostałam brzucha jakby wzdęcia(od kapusty kiszonej?)i mnie tak jakby cały brzuch pobolewa,a bardziej kłuje. Myślicie że jak odpocznę to minie? Do 12tyg chyba osiwieje że stresu mimo że nie mam złych doświadczeń..ale to chyba przez to że to ciąża tak bardzo wyczekana i martwię się trochę tym krwiaczkiem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 16:40
-
nick nieaktualnyOlik, mój Stasiek nie nosił czapeczek. Jak był wiatr duży to tylko mu wiązałam chustkę - a i do tego miałam obawy, bo w gondoli to o jakiekolwiek powietrze ciężko ! I (choć pewnie wiecie:) ) pamiętajcie, żeby nie rozkładać budki całej, bo dziecko ugotujecie już całkiem
Rucola, olik321 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Daniela wrote:Jestem.
Młode ma 17,34mm. Ciąża starsza o tydzień. Zdjęcie mam beznadziejne, tak słabej jakości zdjęcia jeszcze nie miałam, ale mniejsza o to.
Wypłakałam się mężowi do słuchawki. Lekarz zrzęda, maruda i żółw. Badanie okropnie bolesne, pierwszy raz miałam USG na samolocie. Odbierał telefony, komentował do mnie wszystko, wychodził. Rzucał tekstami o wizytach prywatnych, że nie będzie wciskał ciężarnych, co to chcą recepty na leki od niego, bo chcą refundowane. Odmówił jakiejś dziewczynie w 31tc podania gammoglobuliny, bo się chce wcisnąć do niego, niech sobie szuka innej przychodni, a i tak jest już za późno. Że on się nie da. Musiałam tego wszystkiego wysłuchiwać.
Moja wizyta w gabinecie trwała godzinę - z czego badanie na samolocie razem z USG może 5 minut, reszta to jego narzekanie. O dziecku nie dowiedziałam się praktycznie nic.
A jeszcze, gdy mi badał macicę, to wmawiał mi, że musiałam zajść wcześniej w ciążę, że to niemożliwe, żebym miała owulację w 8dc.
Do laboratorium muszę się rejestrować, na badanie czystości pochwy jechać w inne miejsce.
Jednym słowem - NFZ. -
Phnappy wrote:Hej
ja bym chciała nosic w chuscie ale nie wiem jak to z blizniakami
pisałam, ze mój tata szuka wózka... No i wczoraj chciałam przekazac co jest najważniejsze dla mnie itp... Dziewczyny on juz go kupił... !! Teraz chyba musi już być ok z ciążą
Daniela - olej dziada, ja NFZ unikam jak ognia... Jak masz możliwość to poszukaj kogoś innego na nfz... Nie każdy lekarz to taki ch** na szczęścienajważniejsze ze fasola ma się dobrze