Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Flo wyglądasz jak modelka i tylko plus 3kg zazdroszczę
Blu juz brzuszek ciążowy widać.
Lena oczywiście bardzo się cieszę ze jesteś juz w domu.
Summer pewnie Ci przykro i to zrozumiałe ... ale w rodzinie są czasami takie dziwne sytuacje. Głowa do góry napewno sobie poradzicie z mężem.
My dziś znowu puchniemy... teraz 4kg więcej niz rano chociaz nie jadłam jakos duzo. Kostek nie widać
synek 18.08.18
-
Olik, 4 kg w trakcie doby? Kurcze, strasznie współczuję, bo musi to być męczące
Dziewczyny, dzięki za dobre słowo wiem, że sobie poradzimy, bo zawsze głównie tylko na siebie mogliśmy liczyć, ale jest mi zwyczajnie przykro plus pewnie hormony robią swoje i przejaskrawiają odbiór sytuacji 
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualny
-
Piję właśnie melise chyba tez działa moczopednie.
Dla mnie właśnie w ciąży to puchnięcie jest najgorsze. Brzuch ok, szyjka ok, nawet to ze ciężar ok. Ale jak puchne to czuje się taka do niczego. Zaraz mam lenia nic mi nie pasuje i marudzę. Emek ma przerabane:p synek 18.08.18
-
nick nieaktualnySummer pewnie, że sobie poradzicie ale doskonale rozumiem że przykro
Blue super wyglądasz
Dziewczyny !!! Dostałam najpiękniejszy prezent na urodziny ! POCZUŁAM PIERWSZEGO KOPNIAKA emek też przyłożył rękę i czuł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 20:37
blue00, Achia, lamka, olik321, summer86, Tosia2323, Kaczorka, Jeżowa, Bajkaaa, Millvaa, Lena21, Minie Black, KateHawke, Yoselyn82, Flowwer, Barbarka1984, Emiilka, Cccierpliwa, Lunaris, pilik, Rucola, malka, JuicyB lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciśnienie jeśli juz to mam za niskie. Do lekarza ide 22 to zgłoszę. Jak nie ma upałów to nie puchnę.
Mocz tez będę robic w tym tyg.
Lusesita szczerze to myślałam że takie puchnięcie w ciąży jest normalneWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 20:57
synek 18.08.18
-
Hej dziewczyny
Olik nie zazdroszczę tego puchniecia mam nadzieję że nie będziesz tak miała do porodu,
Summer przykre to jest ale nic z tym nie zrobisz niestety
Lena życzę Ci by te tygodnie szybko Ci minęły i byś dała radę donosic ciąże
Flowwer już wiem czemu masz taki nick taki piękny kwiatuszek z ciebie
Kurcze ja wam powiem że wczoraj mąż w nocy malował u Zoski sufit a dziś chciał ściany i trochę odparzylo nam gładzi więc ie mógł skończyć bo trzeba malować ponownie ale najgorsze jest to że jak chciał mi skręcić komode to coś mu się w plecach stało między lopatkami i taki obolaly do pracy poszedł, mówiłam mu żeby mi nie zazdroscil bólu to on powiedział że skoro w ciąży razem chodzimy to i musi nas boleć...
A co do roboty w niedziele to wiem że różnie ludzie na to patrzą ale uwierzcie mi mój mąż mało jest w domu z wielu względów i żebym ja była zadowolona to w końcu chciał ten pokój zrobić to wyszło jak wyszło... Ale nie powiem bo już się cieszę że lada moment będę miała już namiastkę pokoju
Lena21, Flowwer lubią tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualny
-
Olik współczuje opuchlizny
Summer wiem, że Ci przykro. Trochę tez tak mam - kocham moja mame nad życie i bardzo dużo mi teraz w ciąży pomaga, ale tez sugeruje czasami, że przy Franiu już nie będzie miała tyle czasu - wiem, że jak dzieci mojej siostry były make to była 8 lat młodsza i tata był sprawny przed udarem, ale do tej pory nigdy jej nie odmówiła. Nawet jeśli ma swoje plany zawsze je zmienia na każde ich zawołanie i przykro mi, że mi potrafi tak powiedzieć a im nie. Damy sobie radę
Luna to cudny prezent - u mnie nadal każdy ruch powoduje uśmiech
-
nick nieaktualny
-
Ja to nawet takie bóle koło 10tc miałam także tak chyba jest w 1 trymestrze a drugi to u mnie jest kiepski ale fizycznie dla mnie ale stresu jest 3/4 mniej no chyba że coś się dzieje z szyjka ale zakładamy że u ciebie będzie wszystko dobrze także za miesiąc już będzie mniej stresuAchia wrote:Luna ale czad
ja się trochę martwię bo boli mnie brzuch jak na @ i mam wrażenie jakbym właśnie zaraz miała tą @ dostać... eh czy 2 trymestr też jest taki stresujący??
Olik u mnie jako tako stałych pór nie ma ona robi jak chce czyżby Zosia samosia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 21:59
Córeczka Zosieńka
