Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Tosia, rodzicom pod koniec I trymestru, rodzeństwu jakoś w 14-15 tygodniu, a najbliższym znajomym dopiero jakoś ok. 20 tyg. była okazja.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam jedną babcię i ona już ma czworo wnucząt, ale ze mną jest mocno zżyta, bo mieszkałyśmy razem. A mąż ma jednego dziadka, który ma tylko dwóch wnuczków (mojego męża i jego brata), więc na pewno bardzo przeżyje nowinę.
Stawiam, że będzie płakał tak jak po tym, jak mąż zrobił inżyniera
Jeżowa wow to raczej rzadkość, żeby mieć praprababcię.
U nas mamy nasze wiedziały prawie od razu, tak samo moje rodzeństwo i najbliżsi przyjaciele, mąż powiedział bratu jakoś w 10tyg, znajomi podobnie się dowiedzieli. A reszcie rodziny chcemy teraz powiedzieć po prenatalnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 16:01
-
Tosia u mnie dwie najbliższe przyjaciółki dowiedziały się 2-3dni od pozytywnego testu. Mamie powiedziałam na jej urodziny około 12tc, w ten sam dzień teściowej, żeby nikomu smutno nie było
w pracy wiedzieli od 5tc bo poszłam na L4. Pracuje w laboratorium i po pierwszym poronieniu nie chciałam ryzykować.
-
nick nieaktualnyTo u mnie kilka osób wiedziało od "pierwszego dnia" czyli od punkcji, więc przez to po drugiej becie musielismy powiedziec ty. kilku osobom, bo nie dały nam żyć pytaniami czy już wiemy, a takim sposobem połowa ludzi w pracy wiedziala. Mniej wtajemniczonym osobom mówiliśmy po prenatalnych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 16:11
-
nick nieaktualnyWitajcie. Może Wy będziecie bardziej w temacie. Dostałam list z zusu, jestem na l4 i moje pytanie czy będę dostawać 100% zasiłku do porodu?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10b290b290e3.jpg
Przepraszam, że tak wparowałam, czytam Was na bieżąco. Ale boję się tu rozgościć jeszcze..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 17:10
-
Blue gratuluję
śliczne zdjęcie!! 22 listopada to moje urodziny
Tosia u mnie najbliżsi przyjaciele wiedzieli od razu (widzimy się co weekend, więc nie dałoby się ukryć nie picia alko:)); rodzina około 8 tygodnia, jak potwierdziliśmy serduszka (pewnie gdyby było 1, to byśmy czekali dłużej, ale nie mogliśmy się powstrzymać i chcieliśmy się podzielić inf o bliźniakach); w pracy powiedziałam w 12 tygodniu (normalnie bym czekała do po prenatalnych, ale niedawno miałam usg i już się czułam bezpieczniej).
edit: zapomniałam o tym, że niedługo po tym jak się dowiedzieliśmy o ciąży mój Dziadek trafił do szpitala... był na OIOM. Wchodziliśmy pojedynczo, nie mogłam się powstrzymać i mu powiedziałam - on oczywiście się popłakał, a ja z przerażeniem tylko widziałam jak mu puls skoczył na monitorze...
Później jak już oficjalnie mówiłam babci i jak okazało się że dziadek nie wygadał, tylko babia powiedziała, że jak tylko coś mnie w rozmowie wspominała to zaczynał płakać
(Z Dziadkiem już wszystko ok)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 18:17
Lena21 lubi tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Hej kochane, u mnie w końcu miły dzień po wczorajszej traumie z teściowa
przyjaciółka była, potem mój mąż z teściem dokończyli remont salonu i wnieśli już meble - jestem taka zadowolona, że największy bałagan już za nami i wszystko fajnie wyszło
U nas o tej ciąży sporo osób z rodziny dowiedziało się dość szybko za sprawą mojego męża, który świecił w ciemności i chodził 10 cm nad ziemia :p trudno go było opanować, miałam wrażenie, że nawet panie w spożywczym będą poinformowane - złościłam się bo ja się strasznie bałam, ale w końcu uznałam, że może ma rację - on twierdził że musi być dobrze, bo już wyczerpaliśmy limit smutku i łez.
Lamka pozdrów Tarzana od przyjaciółek owulacji
Rucola, Jeżowa, lamka lubią tę wiadomość
-
Hej, ja też przyliczyłam zgona po kąpieli
a potem jak zawsze popołudnie z synkiem.
U mnie informowanie działa w ten sposób- L4 od potwierdzonej ciąży i od razu wszyscy w pracy wiedzą a co za tym idzie pół Lublina :] potem szybko chciałam powiedzieć Mamie żeby się nie dowiedziała od osób trzecich, no i udało się uchować info do teraz dla mojego ojca. Wszyscy znajomi dowiedzieli się pocztą pantoflową co mnie strasznie irytuje bo nie ma okazji samemu się pochwalić dobrą nowiną.
Nenusia niestety nie znam się na tych tematachkurcze słabo że nie dadzą Ci nic
nie może Cie ktoś zatrudnić na piękne oczy? nie masz jakichś znajomych z działalności gosp?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucola wrote:Nenusia ja nie pomoge, w zyciu nie byłam na l4 czy chorobowym i nie mam o tym zielonego pojecia. A od kiedy masz to l4 ?
Właśnie pierwszy raz jestem na l4 ciążowym i przy żadnym dziecku nie byłam więc nie mam pojęcia jak to wyglądaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 19:08
-
Aga9090 wrote:Dokładnie od marca, a od 1.04 zus mi płaci, od zeszłego tygodnia l4 ciążowe.
Właśnie pierwszy raz jestem na l4 ciążowym i przy żadnym dziecku nie byłam więc nie mam pojęcia jak to wygląda
Ja tylko nie rozumiem jak pracodawca mógł Cię zwolnić na L4!?! to wbrew prawu! -
nick nieaktualnyLunaris wrote:Nie bardzo się orientuję jak to jest jeśli nie ma zatrudnienia. Ale jeśli teraz nawet na ciążowym płacą Ci 80% to warto je utrzymać do porodu żeby chociaż to brać.
Ja tylko nie rozumiem jak pracodawca mógł Cię zwolnić na L4!?! to wbrew prawu! -
Z pisma wynika ze bedziesz miec macierzynski do porodu a zasiłek chorobowy macierzynski to jest 100% a po porodzie chyba nic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 19:24
Aga9090 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
O dziekuje. Ja sie czuje dobrze ogólnie. Nie ma co narzekać. A Tobie bardzo kibicuje i mam nadzieje, ze wszystko się dobrze ułoży. Jakie są u Ciebie plany co do diagnostyki guza? Da sie yo jakoś zbadac bez pobrania chociażby wycinka ?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyRucola wrote:O dziekuje. Ja sie czuje dobrze ogólnie. Nie ma co narzekać. A Tobie bardzo kibicuje i mam nadzieje, ze wszystko się dobrze ułoży. Jakie są u Ciebie plany co do diagnostyki guza? Da sie yo jakoś zbadac bez pobrania chociażby wycinka ?