Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, kciuki za wizyty
czekam na zdjęcia
ja wczoraj na usg dostałam takie zdjęcia kijowe że nawet nie wiem co na nich jest.. Lekarz który robił usg to bylo zastępstwo bo babka która zawsze mi robi była na szkoleniu no i kicha. U niej mogłam video telefonem nagrywać a ten burak nie pozwolił i zdjęcia dał kija warte..
Tak w ogóle to zaczynam już myśleć nad zbieraniem rzeczy dla maluszka.. Póki co mam tylko poduche z supermami i wanienke shnuggle z polecenia waszego.. Chcę leżaczek babybjorn, a problem mam z ciuszkami. Malutka urodzi się początkiem listopada jeżeli wszystko będzie w terminie. I nie wiem ile czego mi potrzebne. Ile pajacykow, ile body z długim rękawkiem czy z krótkim też.. I jakie jeszcze ciuszki.. Nie ma to jak wymyślanie sobie problemów od rananiestety dookoła mnie nikt przede mną nie miał maluszka więc nie dostanę nic w spadku, wszystko muszę sama zorganizować..
-
Dziewczyny, mocne kciuki za wizyty!
Rucola, już pewnie jesteś po słodkim drinku. Jeszcze troszkę i będziesz miała to z głowy!
Flowwer, jak brzuch? Mam nadzieję, że się uspokoiło.
Mnie końcówka zaskakuje.. poza problemami ze spaniem i lekko opuchniętymi stopami, nie odczuwam że jestem w ciąży. Spodziewałam się, że ostatnie tygodnie to będę się ledwo ruszać, a tu spacerujemy sporo z eMkiem i nawet nie jest źle z formą. Szkoda tylko, że przez niewyspanie brak mi energii. -
Summer niespanie to straszna mordęga, jak nie możesz w nocy-trudno, śpij w dzień jeśli Ci się uda. Jest tak gorąco że nic nie stracisz
Flower jak tam samopoczucie dzisiaj?
Kciukam za Was wizytowe Mamusie!
Amy helloł!fajnie że jesteś choć niefajnie że z objawami. Leć do lekarza, niech się głowi jak Ci pomóc.
U mnie dalsza produkcja dżemu truskawkowego w dniu dzisiejszym i maluję odrosty. 13 tyg za mną więc myślę że mogę sobie już pozwolić wyglądać jak człowiekAmy333 lubi tę wiadomość
-
Amy kciuki trzymam mocno :* poczytałam trochę o tym zespole - koniecznie daj znać co powiedział lekarz.
Ja leżę i macam się po moim coraz większym brzuszkuciekawe co tam siedzi...
ja obstawiam 2x cipuszka mój 2x siusiak
boi sie pewnie 3 skorpionic w domu
Miłego dnia Dziewczyny, powodzenia na wizytach :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 09:47
Lunaris, Bajkaaa, Aga9090, Jeżowa, KateHawke, Amy333, Emiilka lubią tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
nick nieaktualnySummer pociesza mnie to co piszesz, bo 2 tyg przed terminem mam egzamin wstępny, jak się okazało muszę na niego jechać do innego miasta, więc jest szansa że dam radę
na niewyspanie nie znam rady, sama wstaje w nocy z 5 razy i krótko śpię
jejku, u Ciebie już 38 tydzień! Jak to leci
Amy mam nadzieję, że to nic poważnego, daj nam znać co i jak
Rucola kciuki za to okropieństwo
Najpierw czekamy na wizytę Niki, dobrze pamiętam?summer86, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny,
Trzymam kciuki za wizytujące dziewczyny
A u nas pogoda się osłabiła, jakieś 16 stopni, słońca brak.
Jak tam Rucola po glukozie? Już w porządku? Ja dodałam soku z cytryny, po wypiciu glukozy napiłam się łyczka wody i było ok.Rucola lubi tę wiadomość
-
Hejka Kochanae!!! Humorek mi na razie dopisuje, bo picie tego okropieństwa zniosłam naprawdę dobrze, obeszło się bez bełcika w trakcie czy po
dziękuję za kciuki, to na pewno dzięki nim tak się dobrze ułożyło
Summer bidulko a nie próbujesz spać w ciągu dnia? może to jest jakiś sposób. Popatrz na to z tej strony -treningi przed nieprzespanymi nocami będziesz mieć zaliczone, to czas potrenować drzemki w ciągu dnia z Malutką
Amal ja ciuszki kupowałam na podobnym etapie co Ty, więc kupuj teraz śmiałopotem będziesz mieć głowę zajętą innymi sprawami. Na pocieszenie Ci napisze, ze ja też wyprawkę ogarniam praktycznie sama, bo mój emek wszystkiego szuka, wszystko sprawdza z każdej strony i dla niego ciąża powinna trwac 24 miesiące, to moze by się wyrobił
Wanienka czad, ja też taką kupuję, zastanawiam się tylko nad stelażem, bo jest droższy od samej wanienki...
Kaczorka, veritaserum, summer86, Jeżowa, KateHawke, Emiilka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Amal - miałam termin na początek listopada i z mojego doświadczenia mogę Ci poradzić, żebyś darowała sobie cokolwiek na krótki rękaw dla malucha.
Zaopatrz się w 6-7 szt. body na długi rękaw i do tego spodenki lub półśpiochy. Do tego możesz dokupić jakieś pajace. Ale nie bierz na początek za dużo, bo mogą Ci nie podpasować. Ja nie lubiłam, bo Aluśka zadzierała nogi do góry i jej nogawki wypadały, bo ona chuda a nogawki szerokie.
Do tego oczywiście czapka na zimę, szalik (chociaż ja rzadko używałam) i ciepły kombinezon lub jakiś lżejszy, jeśli planujesz kupić śpiworek do wózka.
Daruj sobie wszelkie śpiochy, rajstopy czy sukienki, bo takiemu maluchowi przede wszystkim powinno być wygodnie
A no i pisząc o ilości miałam na myśli, że z każdego rozmiaru tyleczyli i 56 i 62.
I czasami warto mieć też ze 2-3 komplety na rozmiar 50, bo niektóre bobasy rodzą się tak drobne, że mimo iż mają 52-53 cm to w rozmiarze 56 pływają.
Luna, Nika, Karma i Rucola - kciuki za Wasze wizyty!
Amy - daj znać co lekarz powie. Trzymam kciuki, żeby te objawy to był tylko fałszywy alarm!
Summer - nie pocieszę Cię - mimo że Aluśka w zasadzie przesypia noce to budzi się o 5 i ja chodzę non stop niedospana..
I zaczyna się to odbijać na moim humorze - strasznie drażliwa się zrobiłam i byle co mnie wkurza. A już najbardziej mąż.
A dziś już będziemy mieli to łóżeczko turystycznew końcu będę miała gdzie umieścić Aluśkę :p
Amy333 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucola wrote:Hejka Kochanae!!! Humorek mi na razie dopisuje, bo picie tego okropieństwa zniosłam naprawdę dobrze, obeszło się bez bełcika w trakcie czy po
dziękuję za kciuki, to na pewno dzięki nim tak się dobrze ułożyło
Summer bidulko a nie próbujesz spać w ciągu dnia? może to jest jakiś sposób. Popatrz na to z tej strony -treningi przed nieprzespanymi nocami będziesz mieć zaliczone, to czas potrenować drzemki w ciągu dnia z Malutką
Amal ja ciuszki kupowałam na podobnym etapie co Ty, więc kupuj teraz śmiałopotem będziesz mieć głowę zajętą innymi sprawami. Na pocieszenie Ci napisze, ze ja też wyprawkę ogarniam praktycznie sama, bo mój emek wszystkiego szuka, wszystko sprawdza z każdej strony i dla niego ciąża powinna trwac 24 miesiące, to moze by się wyrobił
Wanienka czad, ja też taką kupuję, zastanawiam się tylko nad stelażem, bo jest droższy od samej wanienki...
Też chce kupić tą wanienkę ale tak jak już czytałam ona jest tak lekka że można ją np włożyć do zlewu albo położyć na stół więc ja chyba podaruje sobie stelaż -
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Też chce kupić tą wanienkę ale tak jak już czytałam ona jest tak lekka że można ją np włożyć do zlewu albo położyć na stół więc ja chyba podaruje sobie stelaż
jeśli będę mieć kłopot, to stelaż zamówię z dnia na dzień
A kolor chyba wezmę popielaty. podoba mi się ten niebieski, ale gdyby Leo miał kiedyś siostrę to popielaty będzie lepszyAchia lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnya ja pyt odnośnie spania- jak śpicie? za chwilę zamówię sobie tą poduchę do spania ale odkąd przeczytałam że lepiej spać na lewym boku (nie wiem od kiedy tak naprawdę) to się zafiksowałam i spię tylko na lewym albo na plecach. jeśli ułożę się na prawym boku to mam wrażenie że coś mnie boli, strzyka i się przekręcam :p wiem, to głupota zapewne ale tak aktualnie działa mój mózg :p
-
Achia wrote:a ja pyt odnośnie spania- jak śpicie? za chwilę zamówię sobie tą poduchę do spania ale odkąd przeczytałam że lepiej spać na lewym boku (nie wiem od kiedy tak naprawdę) to się zafiksowałam i spię tylko na lewym albo na plecach. jeśli ułożę się na prawym boku to mam wrażenie że coś mnie boli, strzyka i się przekręcam :p wiem, to głupota zapewne ale tak aktualnie działa mój mózg :p
a gniazdo z motherhood oczywiście mam, ale na "wężu" często śpi mój emek a ja na nim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 10:29
Emiilka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Achia ja śpię i na lewym i na prawym boku a w 1 trymestrze chyba można jeszcze na brzuchu o ile nic nie uciska
A na samym lewym chyba też się nie powinno ale dobrze ci radzę korzystaj z tego że możesz leżeć narazie jak tylko ci wygodnie bo. Z każdym tygodniem będzie coraz górzej niestety -
nick nieaktualnyWiecie co dziewczyny. Ja już nie mam siły na to. Każda z was tutaj przeszła długą drogę do tego żeby być w ciąży, zabiegi, badania, długie starania, fortuna pochłonieta na badania, Fo miesiąc biel vizira, żyć się odechciewa, aż w końcu się udało, są 2 kreski. Czytam z zazdrością jak Wasi faceci się starali, starają, i z badaniami, i sami czytali, interesowali się, I teraz jak jesteście w ciąży jak nie raz się starają. Ja mam 32lata. Z mężem znamy się połowę życia, 1 czerwca była rocznica ślubu. Pomijam to że to był dzień jak codzień, zero świętowania nawet głupiego kwiatka nie dostałam. Ale już nie mam sił być traktowana jak powietrze, jak zło konieczne. "jesteś w ciąży, masz co chciałaś, czego chcesz jeszcze?" to jak mówię czego chce to słyszę że on nie chce a jak on nie chce to go nie zmusze. Ale z drugiej strony słyszę że do dziecka go zmusiłam bo, cytuję "zachowywałam się jak jeb..ta, pilnowałam kiedy owulacja i mu głowę suszylam.. A czy ja go uspilam przywiazalam do kaloryfera i wykorzystałam na siłę wbrew jego woli? Po co włazil skoro tak bardzo nie chciał? Bo on chciał jeszcze z conajmniej rok poczekać aż będzie mieć lepsza sytuację a ja się pytam.. A jaka gwarancja że za rok będzie lepiej? A może będzie gorzej? Poza tym, zawsze słyszałam że jak Bóg coś chce żeby się stało, to się stanie a jak nie chce to choćby na uszach się stawało, nie wydarzy się. Więc skoro jestem w tej ciąży, po 2 cyklach starań, bez badań, wydanego majątku, po prostu jest i już, to chyba znak że jakoś sobie poradzimy.. Poza tym moja rodzina chce pomóc nawet finansowo jak trzeba, każą mi robić listę co dla maluszka na prezenty żeby było mi łatwiej. Przez tego barana nie umiem się z tej ciąży cieszyc bo cały czas mnie traktuje jak powietrze, a ja wiem że to przez to że go "zmusiłam".. To powinien być szczęśliwy czas a ja się czuję jak w głębokiej depresji. Ludzie mają w życiu dużo większe problemy i dają sobie radę a on się zachowuje jakbym mu siła do łóżka wlazla i zniszczyła życie i teraz on się musi z dzieciaki em męczyć
moja rodzina myśli że jestem super szczęśliwa a ja już coraz mniej mam sily udawać. W domu, nawet nie chce mi się z łóżka wstać, tylko leżę i gapie się w ściany. Małe już zaczynam mocno czuć, i nawet nie umiem się z tego cieszyć a ile razy staram się gadać do brzuszka to becze jak bobr że tatuś nie chce dziecka i nawet jeżeli finansowo będzie spełniać swoje "obowiązki" to tak naprawdę będziemy z maluszkiem sami.. Mam wrażenie że mąż mnie już nie kocha, że znosi mnie bo wie jaka jest sytuacja w pl i to wszystko. A ile razy próbuje z nim rozmawiać, to jest jeszcze gorzej. Nie chcę mu się ze mną gadać. Mam mu dać spokój, w kółko to samo gadam... I wychodzi. Jak ja mam dziecko w takich warunkach wychowywać.. Przecież ono będzie to czuć. Ja już nawet nie umiem się cieszyć z tej ciąży i dziecka
przepraszam, ponarzekalam bo nawet nie mam komu