Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lamka chciałam zapytać co robisz 28.07? Będziemy świętować na testerkach „Dzień kultu masy mięśniowej” i chciałam zapytać czy nie zechciałabyś zostać gospodynią tej imprezy ?
lamka lubi tę wiadomość
-
Tosia2323 wrote:Tak właśnie jestem po obchodzie. Lekarz dyżurny delikatnie mówiąc się wkurzył ze od rana nic mi nie podali. Potwierdził na usg brak akcji serca i zaaplikował jakas tabletkę na poronienie także czekam na rozwój sytuacji.
Bardzo Wam dziękuje za wsparcie. Dopóki nie trafiłam na to forum nie byłam świadoma ile kobiet dotyka poronienie. A już w życiu nie pomyślałam ze i mnie to spotkaJakby co, to nie wahaj się wołać pielęgniarkę
Karma88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySiwulec ja teraz mam głównie masę tłuszczową niestety, przez te kilka miesięcy braku aktywności czuję się jak kupa. Więc chyba nie mam sumienia, żeby prowadzić tak ważną i poważną imprezę, choć ogromnie bym chciała i cudownie, że o mnie pomyślałyście
Na dowód dołączam zdjęcie przedstawiające jak wywaliło mi brzuszek po wczorajszym chodzeniu po szlaku.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/90e79e50008c.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 21:07
Siwulec, Jeżowa, Tosia2323, Kaczorka, KateHawke, Yoselyn82, blue00, Lunaris, Rucola, JustynaG, Lusesita, Phnappy, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Tosiu ja w pierwszej ciazy dostalam o 21 wlasnie tabletki. Troche musi minac zanim zacznie dzialac. Ja o 4 juz bylam po. Tzn wiedzialam, ze w tym momencie juz wyszedl ze mnie pecherzyk.
Nie boj sie tego krwawienia. Ja pamietam, ze dostalam cos przeciwbolowego, bo polozne przychodzily i pytaly jak sytuacja.
Mam nadzieje, ze szybko juz pojdzie. Nastaw sie teraz zadaniowo, mi to bardzo pomoglo. A Maluszka juz na pewno oplakalas i bedzie oplakiwac dlugo. Trzymaj sie.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Nika z tymi skurczami to różnie bo ja miałam lekkie w sumie takie że cały czas czekałam aż się naprawdę zacznie ale obyło się bez boleści, plusem bycia w szpitalu jest to że podadzą środki przeciw bólowe bo nie trzeba tego czuć!!! Mi położna przychodziła co chwilę pytać jak się czuje i że w razie czego mam mówić to dadzą mi leki by nie czuć bólu.
Yoselyn pisz nam tu bo coś czuję że masz mega wiadomość dla nas -
nick nieaktualnySiwulec wrote:Tosia trzymam kciuki za Ciebie, lekarz coś mówił o zabiegu ?
Na razie dostałam tabletkę na poronienie. Ale coś wspomniał ze jak się nie ruszy to jutro zabieg. Mam nadzieje ze obejdzie się bez. Już zaczynam czuc delikatny bol brzucha.
Jestem załamana tym wszystkim. Nie dociera do mnie ze w środę było wszystko ok, a dzisiaj już serduszko nie bije. Od samego początku tak się bałam o ta ciąże. Teraz dopiero zaczęłam się mniej stresować i cieszyć. Tyle planów już mieliśmy a tu taka tragedia. Najgorzej ze narzeczony nie może być jutro ze mna. Dopiero w niedziele przyjdzie. Ale jutro na pewno mama będzie cały dzień, chociaż to nie to samo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bajkaaa wrote:Nika z tymi skurczami to różnie bo ja miałam lekkie w sumie takie że cały czas czekałam aż się naprawdę zacznie ale obyło się bez boleści, plusem bycia w szpitalu jest to że podadzą środki przeciw bólowe bo nie trzeba tego czuć!!! Mi położna przychodziła co chwilę pytać jak się czuje i że w razie czego mam mówić to dadzą mi leki by nie czuć bólu.
Yoselyn pisz nam tu bo coś czuję że masz mega wiadomość dla nas -
Tosiu - jeśli będziesz czuła potrzebę "wygadania" się to nie bój się i pisz. Pamiętam, że mi bardzo pomagało, gdy mogłam tu na forum wylać swoje żale do świata.
Pewnie teraz przed Tobą kilka ciężkich fizycznie godzin, więc życzę Ci dużo siły. A później jeszcze więcej tej siły, żeby móc wrócić do starań.
Yose - Ty nam tu szybko mów co ukrywasz! ;>
Lamka - a mnie zainteresowało co na szyi nosisz :p bo już na kolejnym zdjęciu coś widzę a nie wiem co. -
Tosia2323 wrote:Na razie dostałam tabletkę na poronienie. Ale coś wspomniał ze jak się nie ruszy to jutro zabieg. Mam nadzieje ze obejdzie się bez. Już zaczynam czuc delikatny bol brzucha.
Jestem załamana tym wszystkim. Nie dociera do mnie ze w środę było wszystko ok, a dzisiaj już serduszko nie bije. Od samego początku tak się bałam o ta ciąże. Teraz dopiero zaczęłam się mniej stresować i cieszyć. Tyle planów już mieliśmy a tu taka tragedia. Najgorzej ze narzeczony nie może być jutro ze mna. Dopiero w niedziele przyjdzie. Ale jutro na pewno mama będzie cały dzień, chociaż to nie to samo
Myśle ze to normalne, ja roniłam i ryczałam jednocześnie, nie wstydź się emocji, lepiej je wywalić z siebie na gorąco :*
Dobrze ze mama przyjdzie -
Yos mów i to już, bo inaczej będzie trzeba środki przymusu zastosować
lamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySiwulec wrote:Lamka chciałam zapytać co robisz 28.07? Będziemy świętować na testerkach „Dzień kultu masy mięśniowej” i chciałam zapytać czy nie zechciałabyś zostać gospodynią tej imprezy ?
Przepraszam dziewczyny, ale umarłam
Yos, ja też czekam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 21:33
Siwulec lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWidzicie nawet Minie mnie wyśmiała
Ej a gdzie w ogóle ta impreza?
Summer ja bardzo lubię tę opaskę, mam xiaomi mi band II, teraz weszła wersja III, ale nie wiem czym się różni (nie orientowałam się jeszcze). Jedyny minus wg mnie, to jak chcesz pobiegać /pojeździć i zmierzyć trasę to musisz mieć telefon z apką przy sobie bo opaska sama w sobie nie ma gpsa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 21:34