X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to dobra wiadomośc z tymi brzuszkami, bo ja przez wzrost walczę o każdy centymetr bluzki czy sukienki.

    Już mi naprawdę mało rzeczy zostało do noszenia.. a nie podoba mi sie jak brzuszek jest "nagi" lub sukienka długości " ledwo za majtki".

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szlag.. mieliśmy z mężem jechac do kina, jutro nad jezioro, mąż pojechać "dorobić" robić masaże i co?dzwoni że auto się zepsuło :/ na szczęście nic poważnego i na szczęście nie zdążył wyjechać na obwodnicę no ale taaak chciałam tyłek zmoczyć.. no nic. Najwyraźniej coś bym złapała w jeziorze dlatego auto się zepsuło nie pozwalajac nam jechać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris,ja też miewałam taki brzuch i ten będzie podobny :)

    Lunaris lubi tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane :)

    Bajka no i kolejny dzień i tydzień odhaczony! Oby nic się nie zmieniło jeszcze przez dłuższy czas :)

    Ja pierwsze ruchy poczułam w skończonym 16 tygodniu... siedziałam sobie po turecku i nagle czuję takie plum plum plum - niby jak gazy, a jednak inne. Potem już to rozróżniałam, ale wydaje mi się, że łatwo to przeoczyć. I te ruchy były baaardzo nisko, a łożysko mam wysoko na przedniej ścianie. Teraz Mała ułożona jest główką do dołu,to jej nóżki wypadają gdzieś w okolicach łożyska, ale i tak czuję dość wyraźnie kopniaczki, zwłaszcza po USG chyba się wkurzyła i mnie skopała najmocniej jak dotąd. W każdym razie nie wiem co jest bardziej magicznego w ciąży niż ruchy dziecka i codziennie czekam z utęsknieniem. Dzisiaj koło 6 jak nie mogłam spać to dostałam kilka kopniaczków i od razu lepszy dzień :)

    Ale zgadzam się z tym, że jak już są kopniaczki, to niby człowiek spokojniejszy, ale znowu jak długo nic się nie czuje, to wkręcanie, że coś jest nie tak jest automatyczne. Miałam tak wczoraj, nie usnęłam póki nie poczułam i już naprawdę byłam zestresowana, ale jednak Mała się obudziła i mnie uspokoiła :)

    Rucola pytaj jak najwięcej o wyprawkę, bo ja nie ukrywam, że w końcu odważam się zacząć nad czymkolwiek myśleć... Wiem, że ten temat był tu poruszany i były dawane bardzo dokładne odpowiedzi często, ale bałam się nawet to skopiować do worda, żeby nie zapeszać czy coś. Teraz muszę już się w końcu na dobre uspokoić, bo z takim nastawieniem, to i do dnia porodu mogłabym nic nie zrobić :D

    A my chyba wybraliśmy imię... o dziwo nigdy tego imienia nie rozważałam, mąż chyba też się zdziwił, ale jak usłyszeliśmy to poczuliśmy, że to dobry wybór. Więc prawdopodobnie będzie córeczka Nadia, a zdrobniale wymyśliłam Dusia i chyba to mnie przekonało, bo uważam, ze brzmi słodko <3

    Lunaris, Bajkaaa, KateHawke, Phnappy, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, sammer ja kupiłam 2 prześcieradła do gondoli. To koszt 15 zl/ szt wiec nie duzy. A nie będę się stresować ze materacyk się zabrudzi.

    Dziewczyny co mogę wziąść na niestrawność? Od tej 5 rano boli mnie brzuch. Wypiłam melise i wzielam probiotyk troche było lepiej. Teraz powróciło więc pije colę. Czuję ze coś niedobrego musialam zjeść l

    Rucola lubi tę wiadomość

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flo mi od 30tc sporo brzuch urósł. Nawet znajomi mi to mówią. Ale nie jest źle. Tylko jak coś robię to łapie zadyszkę i czasem mam zgagę. Od paru dni boli mnie brzuch przy zmianie pozycji w nocy, ale to chyba związane jest już z jego ciężarem. A ilość wód jest pod koniec coraz mniejsza. Dziecko już zajmuje tyle miejsca, że wody się nie mieszczą ;)

    Amal ja mam wózek 3w1 używany. Jak się nie sprawdzi to nie będzie mi żal go wymienić na coś innego. A spacerówkę drugą mam po siostrzenicy.

    Summer jak na razie rozstępy mnie oszczędziły, brzuch w sumie nawet mnie nie swędzi. Ale moja mama i siostra po ciąży na brzuchu nic nie miały. Siostrze po karmieniu się na piersiach porobiły.

    Prześcieradła nie kupuje, będę kłaść jakiś kocyk, albo pieluchę. A mleko modyfikowane mam, bo nam na szkole rodzenia poradzili, żeby coś mieć w domu na wszelki wypadek.

    Musiałaby się zabrać za jakieś sprzątanie bo wszędzie kłaki od moich kotów się walają, ale jakoś nie potrafię się zmobilizować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 10:37

    summer86 lubi tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik a może miętę spróbuj?


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa ja już kończę produkty apteczne. Jak skończę wszystko, to zrobię podsumowanie i wrzucę :)

    Achia, Jeżowa lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosia jak po obchodzie?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik mnie wczoraj od rana meczylo a wieczorem miałam mini biegunkę i dopiero odpusciło....

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Jeżowa ja już kończę produkty apteczne. Jak skończę wszystko, to zrobię podsumowanie i wrzucę :)
    ja też chętnie zrobię screena :)
    z tym mm to pamietam jak siostra wróciła z mlodym do domu- mieszkali jeszcze u nas- i miało mało pokarmu.w nocy słyszę płacz, wstaję, młody glodny, alina nic nie ma,mm w domu brak. więc ja dziecko na ręce próbuję uspokoić a siostra na tel z przjaciółką połóżną pyta co robic- próbowała pod prysznicem w bólach coś sciągnąć a potem zrobiłyśmy coś a'la glukozę żeby młody zjadł cokolwiek i rano szybko po mm.
    pamiętam tę noc jak dziś :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 10:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z jakiś 'ekstra' rzeczy do torby do szpitala, to wrzuciłam sobie:
    - wodę termalną,
    - pomadkę (podobno przy spierzchniętych ustach w czasie oddychania może pomóc),
    - płyn do dezynfekcji rąk bez spłukiwania- i tutaj o ile nie byłam przekonana, to nie wiem przez ile będe leżeć, czy będę mogła wstawać itd. A coś zjeść takimi rękoma nieumytymi... warto mieć pod ręką.

    Mam 2 prześcieradełka do gondoli z Poofi.
    Warto przed zakupem sobie zmierzyć materacyk. Stokke ma szeroki materac- chyba 36cm i takie prześcieradełka na 35cm nie pasowały. Od tego bym zaczęła.

    Ostatnio sklejałam zdjęcia dla M z porównaniem tygodni. Sama się dziwię że w 10 tygodni jest taka różnica u mnie. Nie mam coś weny się tutaj pochwalić...
    Ale zmierzyłam sobie pierwszy raz obwód brzucha 2 dni temu. Na wysokości pępka jest 107cm.

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście :D nie mogłam nadrobić :)
    Ale musiałam szybko czytać bo trzeba było wysmarować posta koniecznie!
    Yoss!!! Kochana trzymam mocno kciuki żebyś miała to podwójne szczęście <3 to z brzuszka i to z serduszka <3 i wysyłam cały worek wirusów ciążowych na szczęście!
    :* :* :*

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia - to ja to samo zrobiłam - wodę z cukrem.. No totalnie nie pomyślałam, że taka sytuacja będzie. A i nikt mnie nie uprzedził.
    Ale następnym razem już człowiek będzie mądrzejszy i się lepiej przygotuje ;)

    Lunaris - urodziłaś w 42tc, więc chodziłaś w ciąży miesiąc dłużej niż ja! :p

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze zapomniałam.
    Też wzięłam 2 saszetki mm.
    Moja mama twierdzi że to i tak za mało...
    Tylko u mnie problem może być z dziedziczeniem nietolerancji laktozy.
    Wtedy te saszetki i tak nic nie pomogą.
    A 400g mleka bez laktozy jakoś mi się nie uśmiecha zamawiać.
    I uprzedzając- mieszkam w takim mieście, że szybciej kupię coś przez neta jak w np. aptece. Więc nie będzie możliwości w razie W podskoczyć gdzieś i się zaopatrzyć w bezlaktozowe...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Tosia jak po obchodzie?

    Rano przez chwile mocno krwawiłam ale ustało. Szyjka zamknięta. Dostałam dwie tabletki i czekam. Już mam tak wszystkiego dosyć ze marze o zabiegu i pójściu do domu. Ale boje sie ze to może miec negatywny wpływ na kolejne ciąże

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amal przeglądając właśnie listę na pierwszej stronie zauważyłam, że wybrałyśmy to samo imię dla córek :) a na liście jeszcze jesteśmy pod sobą :D dodam, że akurat nie pamiętałam Twojego wyboru, więc nie była to inspiracja, ani nic, czysty zbieg okoliczności :)

    Kaczorka jak będziesz miała chwilkę czasu na uzupełnienie listy, to poprosiłabym o wpisanie córki Dusi, tak dla rozróżnienia od Nadii Amal :)

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania a może lepiej mimo wszystko mieć w zapasie a jak się okaże że jest niepotzebne to sie uda sprzedać komus w potrzebie?

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosiu bardzo mi przykro, że tak długo to trwa. Może wkrótce organizm zareaguje. Trzymaj się cieplutko.

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flo na obwodzie u mnie 10cm między tymi zdjęciami ;)
    Lunaris do filigranowych to na pewno nie należę :p dzisiaj 80kg a mam 162cm tylko ;)...
    Moja mała dzisiaj taka spokojna że od rana siedzę i się martwię czy na pewno wszystko ok... tak to jest jak się ma żywioł w brzuchu a nagle ledwie wyczuwalne ruchy...
    ja do gondoli nie kupuje prześcieradła, też będę kładła na pieluszcze raczej

    ds022el.png

    u4uGp2.png
‹‹ 811 812 813 814 815 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ