X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miło Was widzieć :*

    Ja tez się czuję nieswojo i tu i tam...

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Boćku polubiłam, bo Cie widzę :* i ogromnie chciałabym w najpóźniejszym dla Ciebie czasie oddać Ci swój brzuszek. Jesli wczesniej się załapiesz na inny to swój oddam komuś innemu, ale Ty masz pierwszeństwo :*
    Wzruszyłam się! <3 aż mi normalnie łezka pociekła ;) niech Lewko siedzi tam jak najdłużej u mamusi! <3 a na mnie kiedyś może przyjdzie czas... ;)

    Rucola lubi tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena dla mnie sukienka numer 3!

    Ania trzymaj się tam jakoś. Oby magnez pomógł na te skurcze. Współczuję towarzystwa :/

    Dziewczyny spokojnie możecie nas nie tylko podczytywać, ale i pisać :) ja na miesięczny wątek już nie zaglądam, bo praktycznie nikogo tam nie znam. Dziwne to!

    U mnie szykuje się cięzki weekend. Emek jedzie do pracy i wróci w niedzielę popołudniu. Chłopak od remontu ma przez weekend dalej pracować więc będzie syf i do tego przyjechała moja mama, bo się uparła, że nie mogę zostać sama bo "jak by się zaczęło coś dziać"... I już mnie wkurza. Jak się rzeczywiście zacznie coś dziać to będzie mnie tylko denerwować. Zwlaszcza, że i tak nic nie pomoże bo nawet autem nie jeździ więc do szpitala mnie nie zawiezie. Eh... Ciężkie życie ;)

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pamiętam kto pytał o sałatki ale mam dwie:

    1. Mix sałat, gotowane buraczki (takie pakowane hermetycznie) pokrojone w plasterki, ser feta (ale najlepiej prawdziwa owczo-kozia) i podprażony słonecznik, cebula. Do tego dressing z oliwy, miodu, cytryny, i oczywiście sól, pieprz

    2. Makaron kokardki, pomidory pokrojone w kostkę, suszone pomidory, oliwki (jakie kto lubi), trochę cebuli i dużo bazylii, doprawione oliwą z pomidorów, solą, pieprzem i czosnkiem.

    I jeszcze można zrobić taką jak ta pierwsza tylko zamiast buraczków to winogrona a zamiast fety ser pleśniowy z kolorową pleśnią np gorgonzola. Nie dajemy tylko słonecznika.

    Bocianiątko, KateKum, Lusesita, pilik, lamka, Rucola lubią tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja z sałatkami ;)
    Wędzone udko kurczaka, oskubane (można kupić w Lidlu), orzeszki ziemne niesolone, winogrona białe bezpestkowe, natka pietruszki, majonez, bez żadnych przypraw :)

    Makaron świderki (u mnie ostatnio pełnoziarnisty), mini pikle (cebulka, marchewka, ogórek, kukurydza - można kupić taki zestaw w słoiku), szynka pokrojona w kostkę, majonez plus słodka papryka w proszku :)

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 03:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dobrze że do nas przyszłyście, mam nadzieję ze to dobra wróżba i już zostaniecie:)

    Bociek obie sałatki brzmią extra na tyle extra ze maly teraz robi mi przemeblowanie w brzuchu zamiast spać a mi ślinka cieknie!!

    Aniu caly czas trzymam kciuki.

    I mam pytanie dziewczyny co robić jeśli brzuch twardnieje od naprawdę dużej aktywności małego?
    Od 3 dni codziennie wieczorem daje popis swoich możliwości a ja się zwijam z bólu bo miejsca ma ciraz mniej i tylko podziwiamy z emkiem jak wystaje poza owal brzuchs to dupka to nożka.
    Tylko po takich akrobacjach brzuch jest twardy jak kamień i nie wiem czy oprócz magnezu brać nospę..

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 05:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry :)

    Znowu spać się nie da więc nadrabiam.
    Ania kciuki za Was, niech skurcze przechodzą na współlokatorke i niech się rozpatkuje co byś miała spokój!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w 30tc! <3

    Olik ja nie mam pojęcia co z takim twardym brzuchem się robi bo mi mało kiedy młoda się wypina tak a już na pewno brzuch taki się nie robi bo mam dużo swojego i jakoś tak działa jak poduszka dla młodej :)

    Co do podczytywania wątku ja przed ciąża też się dziwnie tu czułam ale uważam że trzeba czarowac rzeczywistość i być tu z nami bo tu niespodziewanie się może zacząć u którejś i a nóż widelec (u nas się tak mówi) się uda przejac brzuszek? :)
    Bądźmy dobrej myśli a na dodatek mamy weekend :)
    Życzę wam pięknej soboty :)

    Czrna 81, Kaczorka, summer86, Lusesita, Lena21, malka, blue00, lamka, KateKum, Jeżowa, Bocianiątko, KateHawke, Emiilka lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry.

    Ja daleko do zwolnienia brzuszka, wiec wierze, ze nasze ciezarne na koncowce zwolnia brzuszki dla reszty weteranek.

    Dziewczyny jestescie z nami "paczka", rowno sie staralysmy i mi jestescie bardzo bliskie - Bociek, Karolina90, Hope nie chowaj sie, Reset i reszta zgrai!!!!

    Spokojnego dnia dla wszystkich. Maz ma ciezki dzien w pracy, a ja objazd w tym czasie musze zrobic. Mam nadzieje, ze na koniec dnia bedzie juz wszystko z glowy.

    Czrna 81, reset, Bocianiątko lubią tę wiadomość

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 05:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ja mogę z moimi dinozaurami?? I tak od długiego czasu Was podczytuję, bo z Wami jestem tu od początku... W końcu ktoś napisał dokładnie to co czuję, bo też brakuje mi tej naszej rodzinności :-( Tu znowu głupio było mi się odzywać, bo też nie do końca na miejscu, więc ograniczałam się do "polubień"...

    malka, lamka, KateHawke, Karma88, Lunaris lubią tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna ale wiesz ze ten wątek powstał dlatego by te w ciąży nie robiły za dużo smutku tym które dalej walczą o ciąże a nie z innego jakiegoś dziwnego powodu, a tak wychodzi ze na miesięcznych walczy się o ciąże a na tym walczy się o każdy kolejny dzień w ciąży także nie składamy broni walczymy ile się da, i tak jak my kibicujemy weterankom tak weteranki kibicuja nam :)

    Aniu daj znać jaka sytuacja dzisiaj

    A tak z innej beczki jestem tak głodna że szok mimo iż do spania szłam mega pojedzona ta pizza swoją drogą mega dobra :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 07:05

    Czrna 81, Rucola, Karma88 lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze prowadzę mentalną listę obecności naszych weteranek. Nie można się dziwić, że najbardziej trzymam kciuki za dziewczyny, które tu testowały jeszcze zanim się odezwałam - za Bocianiątko, Czarną, Meśkę, Izę, Hope, Karolinę, Koteczkę, Yos, nową i jedną. Reset i Frelcia dołączyły później, ale też mają szczególne względy. Są też problemik i Kotowa, które bardzo podziwiam. I jakoś mi smutno, jak któraś przestaje meldować, bo się boję, żeby się nie poddała. Ale wiem, jak męczą lata starań i że czasem potrzeba przerwy, żeby nie zwariować.
    Ehh, super by było przeczytać takiego posta "hej, rzadko się ostatnio odzywałam, bo układałam sobie wspaniałe życie, a przy okazji udało się".

    I całkiem się zgadzam z Bajką - u mnie się nic nie zmieniło - ja od 2012 cały czas walczę, żeby mieć dziecko. To że udało się zajść, nie znaczy, że teraz jest super. Trzeba się dalej starać. I tak jak wcześniej po paru miesiącach intensywnych starań zawsze czułam potrzebę odpoczynku - choćby jednego cyklu bez całego tego cyrku, tak teraz mam ochotę czasem wziąć przerwę od ciąży - wyjść do ludzi, pobawić, nie zamartwiać i wrócić po kilku tygodniach z wypoczętym umysłem. Tylko teraz się już nie da. Może jestem dziwadłem, bo naprawdę nic pięknego w ciąży nie widzę. Nie mogę się doczekać aż to dziecko będzie poza moim wadliwym organizmem, który szkodzi mu i zagraża, zamiast wyłącznie pomagać i utrzymywać. Te dni dłużą się tak jak te do terminu testowania.

    Blue00, wszystko ok?

    Bajka, kolejny tydzień!
    To ja też się pochwalę - dziś setny dzień! Jeszcze "tylko" 180! Niemniej 100 dni to już sporo i mój organizm mimo wielu prób zamachu na potomka nie wyrządził mu czy raczej jej widocznych szkód. Może jakoś się jednak dogadają na tych 26 tygodni.

    lamka, Czrna 81, Rucola, Phnappy, Bocianiątko, Karma88 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajeczko, super wieści! Każdy dzień jest małym zwycięstwem:)

    Ania, mam nadzieję, że i u Ciebie noc spokojna :*

    A co do palenia- ostatnio mój M. mówi do mnie, że nasza mała sąsiadka będzie mieć chyba rodzeństwo. Ja mu mówię, że zauważyłam, że Ania przytyła i ma brzuch, kryty wygląda na ciążowy i też sądziłam, że to właśnie to...ale potem ja widziałam z papierosem i uznałam, że zwykła nadwaga. Po czym mój M. zapytał: "sądzisz, że jej ciąża w czymś przeszkadza". I kurde, mają już dziecko, wydają się naprawdę fajnymi rodzicami, często gadamy, bo są w podobnym wieku, ale faktycznie...palą jak smoki oboje. I o ile byłam w stanie obojętnie i bez zazdrości myśleć o tym, że tam będzie maluszek, o tyle po tym papierosie mam poczucie, że to niesprawiedliwe. No chyba, że ona po prostu jest taka gruba :P

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy wcześniej nie czułam problemu, ale teraz strasznie mi się nos na papierochy wyostrzył i czuję smród jak sąsiad z mieszkania obok wychodzi fajczyć na balkon. Wkuuuuuurza mnie strasznie.

    I to jest taki potworny smród, że obrzydzenie bierze na samą myśl, że ktoś ma to w buzi :/

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika co do ciąży to ja naprawdę miałam tylko kilka tygodni niestety w których poprostu się cieszyłam ale było ich mało a teraz mimo iż leżę w szpitalu mała czasem tak kopanie że aż boli chociaż to mało kiedy się zdarza bo ona ma swój charakter jako panienka Zosia :) to ja mam wrażenie że leżę bo leżę a ciąża jest dla mnie dalej abstrakcja ja chyba boję się cieszyć by nie stało się nic złego :/

    Nika 100 dni za toba to już bardzo dużo, ja się cieszyłam z setki potem z połowy no i z setki do końca a teraz już liczę nie do końca gdzie zostało 70 dni tylko do 34tc gdzie zostało 28 dni (dobrze liczę? 7x4:)

    Reset ja paliłam dużo w życiu nawet jak się starałam ale rzuciłam i szczerze mówiąc paliłam pół życia ale ciąża to coś więcej niż tylko odmienny stan i nie wyobrażam sobie być taka egoistka i myśleć tylko o sobie i tak truc dzieciątko i mówię to ja osoba która paliła długo i nic mnie nie było w stanie powstrzymać przed paleniem czy to upał 40 stopni czy mróz - 30 czy okropna choroba, więc nie rozumiem dlaczego kobiety tak robią bo powiedzenie że nie da się tak rzucić to blef, wiem bo ja nie potrzebowałam żadnych środków by rzucić oprócz tego że mam serce pod sercem <3

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja sąsiadka od 2 piesków ujadających nade mną jest w ciąży! Ucieszyłam się strasznie, bo może ona też niedługo weźmie zwolnienie i te psiny przestaną jazgotać! Mają swój dużur szczekania od pon. do pt. między 8 a 16 i odkąd jestem na zwolnieniu słucham ich codziennie. Może jak nie będą same, to będą cicho :)

    Bajkaaa, Lusesita, Jeżowa, JustynaG lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Anaaa90 Autorytet
    Postów: 1476 1121

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Mam to samo u nas... Bo niby u nas, a nie czuje się u siebie :(
    Reseciku doskonale Cię rozumiem :*


    2nn33e3kuc9837dy.png
    Aniołek - 7 mcż [*]
    MTHFR 1298A-C - homo, PAI - 1 4G - Homo
    Pozytywna beta 30.11 - 198
    18.12 - mamy <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wam.Nikuś ,pytałaś to ci odpowiadam.Z ciążą ok,ale jeśli chodzi o relacje ja i facet to już doszliśmy do całkowitego dna.Od zeszłej ndz do wczoraj zafundował mi tyle stresu ,że głowa mała.Wczoraj wybuchłam,nastąpiła kumulacja i szanowny P poszedł do rodziców,został na noc.Mam już tego serdecznie dość,nie umiem w pełni cieszyć się tą ciążą mimo,że tak staraliśmy się o nią.Czasem przychodzą głupie myśli do głowy,by ono nigdy się nie narodziło..Ale co ono winne?

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Ja zawsze prowadzę mentalną listę obecności naszych weteranek. Nie można się dziwić, że najbardziej trzymam kciuki za dziewczyny, które tu testowały jeszcze zanim się odezwałam - za Bocianiątko, Czarną, Meśkę, Izę, Hope, Karolinę, Koteczkę, Yos, nową i jedną. Reset i Frelcia dołączyły później, ale też mają szczególne względy. Są też problemik i Kotowa, które bardzo podziwiam.


    Nikuś <3 <3
    No splakalam się jak bóbr... Dobrze,że M. śpi, bo naprawdę bym bana na forum dostała ;)
    A tak na poważnie- ja w stosunku do wielu z Was i ww. walczę krótko, bo mija dopiero rok starań. Ale czuję Wasze wsparcie, czuję, że mnie rozumiecie, no i jakoś nie umiem bez Was żyć :) I dziękuję, że mnie tak szybko przyjelyscie do Waszego grona:*

    A teraz by się wypadało ogarniać powoli, bo zabieramy siostrzenicę M. na weekend :) To moja ostatnia spokojna kawa aż do poniedziałku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 07:31

    blue00, Rucola lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w karetce do opola. Skurcze 120^ co 1min
    Trzymajcie kciuki...

‹‹ 882 883 884 885 886 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ