Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Viki nie chce robic bety ze swoich powodow.
co mowil lekarz? nie martw sie na zapas (wiem ze wydaje sie to niemozliwe)
Morisek bardzoo dobrze niech beczy moze cos do niej dotrze jedza wredna grrrr -
Morisek28 wrote:Klaudia,najgorsze to ze martwie sie ze ja skrzywdzilam. Widzisz jaka idiotka ze mnie...
jestesmy podobne, tez nie lubie krzywdzic ludzi i sie obwiniam, ale moj R caly czas mi uswiadamia, ze tak nie moze byc, nie mozna wszystkiego caly czas dusic w sobie, szczegolnie jak ktos Cie traktuje w ten sposob!Morisek28 lubi tę wiadomość
-
ja to sie ciesze, ze mam tesciowa jak zloto, wyobrazcie sobie, powiedziala mojemu kiedys, ze nawet jak troche ktos ma racje, to nie pozwoli zeby na mnie nadawali (nawet jezeli to jej siostra czy ktos) bo to w koncu jej synowa jest
nawet jezeli ma jakas uwage do mnie, zawsze mowi w mily sposob i tak zeby mi doradzic:) -
Hej.
Morisek jejku ja myslalam ze moja tesciowa to jedza wredna, ale kurcze jak czytam o twojej to moja jest idealem wrecz hehe choc ja z moja nie mam fajnych stosunkow i raczej tez juz nie bede miec. Moj maz tez jest za mna i jak potrzeba to opieprzy matke i z tego powodu sie bardzo ciesze bo wiem ze niektorzy obstaja za mamusia...
Viki a lekarz nie kazal Ci zrobic teraz bety? jak nic nie widac zrob bete nawet jak jestes przeciwna wszystko tak naprawde wyjasni... 2 dni to malo chyba ja bym tydzien odczekala.
Powiem tak ja sie naczytalam w mojej sprawie na necie tyle rzeczy ze glowa mala ale jedno prawie wszyscy pisza ze w 5 tygodniu a nawet 6 tygodniu bardzo wielu kobietom nic nie widac w usg, ja bylam w 4 tygodniu i 6 dni i widzisz tez nic nie bylo widac, z tym ze u mnie z beta jest problemem no teraz mam nadzieje ze juz nie bedzie , tez sie martwie i to strasznie pomimo tego dobrego przyrostu ze moze byc cos nie tak....
sprawdzalam w dokumentacji ciazowej z moja corka i tak trafilam do szpitala w 5 tyg i 4 dniz krwawieniem byl pecherzyk, pozniej w 6 tygodniu jakiejs wiekszej zmiany nie bylo a po 5 dniach usg i zarodek z serduszkiem a beta w 12 dpo byla 312 a w 15 936
a teraz widzisz jak mam... -
nick nieaktualnyMorisek28 wrote:Klaudia,najgorsze to ze martwie sie ze ja skrzywdzilam. Widzisz jaka idiotka ze mnie...
Viki ja miałam już skierowanie na usunięcie ciąży bo było podejrzenie że się nie rozwija, a jednak nie załamała się doczekałem 5 dni jak lekarz kazał i z tej ciąży mam córkę. Wiec głowa do góry i będzie dobrze. Rozumiem Cię naprawdę, jest ciężko, ale my kobiety dla dziecka możemy wiele znieść. Idź jeszcze do innego lekarza nawet prywatnie. Trzymam kciuki -
Brała któraś z war Ovitrelle lub miała z nim do czynienia? Ja biorę po 1/5 ampułki co trzy dni i jutro mam wziąć ostatni raz. Lekarz mi powiedział, żebym w sobotę zrobiła test. A ja czytałam, że Ovitrelle może zaburzać wyniki testu ciążowego i bety też.
A ja muszę przecież na czas dostać heparynę... -
witam ponownie - ale tylko na chwilę...
Morisek - nie odpuszczaj tylko teraz - może w końcu coś babsztylowi poprzestawia się we łbie!
Viki - bądźmy dobrej myśli- może tak jak dziewczyny piszą jest jeszcze za wcześnie.
Mysz 86 - a Ovitrelle nie jest na owulację ? -
Kena1983 wrote:witam ponownie - ale tylko na chwilę...
Morisek - nie odpuszczaj tylko teraz - może w końcu coś babsztylowi poprzestawia się we łbie!
Viki - bądźmy dobrej myśli- może tak jak dziewczyny piszą jest jeszcze za wcześnie.
Mysz 86 - a Ovitrelle nie jest na owulację ?
Dostałam go na pęknięcie pęcherzyka przed jego pęknięciem. Wtedy wzięłam całą ampułkę na raz. A teraz po pęknięciu miałam brać po 1/5 ampułki co trzy dni, bo w nim jest progesteron. -
no naprawde Morisek, moja tesciowa jest cudowna:) nie wiem czym sobie zasluzylam na taki dar hehe
ide troche z mezem poodpoczywac @ daje w kosc, wypijemy sobie winko chociaz tyle dobrego z tego ze przyszla
dobranoc, do wszystkich zmartwionych niewazne czym glowa do gory :* -
nick nieaktualnyDopiero zobaczylam ze przeniesienie bylo nie mam czasu pisac, ale czytam- jestem na bieżąco
Viki badz dobrej mysli
Moja tesciowa tez jest wredna, ale tylko dla mojego P. Wredny babsztyl, mnie zawsze pochwali i poprze a jego tylko opierdzila i sie czepia, a przeciez to jej dziecko jest... az mi go szkoda w takich sytuacjach i staje w jego obronie
PS. Wpiszcie mnie na 21.03 moze z wiosna 2 kreseczki przyjdaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 21:14
-
Viki będzie dobrze, musisz tak myśleć. Czy ten twój gin ma dobry i dokładny ultrasonograf? W niektórych gabinetach są jeszcze relikty przeszłości. Ja bym chyba zrobiła ta betę i wybrała się do innego gina...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013