X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
Odpowiedz

Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D

Oceń ten wątek:
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    Też będę czekać na pozytywne tesciory!


    Wiecie co zrobiłam, zamówiłam pregnyl i się pytam babki czy płacić teraz czy przy porodzie (?!!!!)
    A wsztystko p[rzez to że z tyłu na ścianie była szafka "ciąża, poród, połóg" przejęzycztyłam,sie


    Jak zawszę

    za dwa po 5000j.m zpałaciłam 36,97

    Faktycznie znośna cena - ja za tą sama dawkę płacę z podaniem 90zł. :/

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 17:55

    kr0pka, Morisek28 lubią tę wiadomość

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co czlowiek ma myslec jak tu taka sytuacja. Wrocilam do domu i nie mialam pomyslu na to co by zjesc. W koncu wymyslilam. Zrobie nalesniki. No to robie. I juz mi sie ich nie chce.

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arturowa, epidemia koszykowa to się zwie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka wrote:
    Co czlowiek ma myslec jak tu taka sytuacja. Wrocilam do domu i nie mialam pomyslu na to co by zjesc. W koncu wymyslilam. Zrobie nalesniki. No to robie. I juz mi sie ich nie chce.

    Ja też właśnie zrobiłam naleśniki...ale nie zjadłam ani jednego, mój głodomor pewnie zje.

  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Arturowa to następna w kolejce chyba ja będę ;)
    Ana, żeby tak inne epidemie się tu tak łatwo szerzyły :)

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, epidemia owulacji, epidemia pękniętych pęcherzyków i oczywiście epidemia ciąż :P

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    Tak, epidemia owulacji, epidemia pękniętych pęcherzyków i oczywiście epidemia ciąż :P


    Tak Arturowa, byleby zarażały się tylko i wyłącznie odpowiedzialne kobiety, które to naprawdę pragną mieć maleństwo :P

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale że co? Bo próba kradzieży koszyka ze sklepu to nieodpowiedzialność ? :P
    Czytałaś może nasze rozmowy z "Melenaxoxoxo" (czy jakoś tak) ?
    Ale w sumie pewnie nie, bo to było jeszcze na wątku przed " Lutowymi staraczkami" chyba. Ale dziewczyna bardzo odpowiedzialna, wzór ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 20:47

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra. Wciągnęłam sobie te naleśniki z dżemem. I mam ogromną ochotę na czerwoną paprykę z solą. Ale bez przesady. Zaraz obiorę ananasa. Zresztą zaczął mnie boleć chyba jajnik, tzn coś po lewej stronie. Może za często sprawdzam jaki jest śluz i to od tego grzebania. A tego śluzu dziś mało jakoś i nadal mleczny więc chyba ok. Zgłupieć idzie. Ale może trochę zaczynam smęcić ale nadzieja mnie nie opuszcza :)

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melena to może już rodzi :D okropne jesteśmy

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piszą na innych wątkach że u nich plamienie implantacyjne trwało od kilku godzin do doby. Kurcze u mnie to nawet 10 minut nie było :/ Po prostu śluz z krwią zauważony raz i tyle. Ja chyba jajko zniosę do pierwszego kwietnia. Znowu zaczyna się typowa dla II fazy cyklu huśtawka, zaszłam-niezaszłam, zaszłam-niezaszłam.....

    Kurde, faktycznie jak nią nią to już pewnie po porodzie a dziecku właśnie wyrósł pierwszy ząbek. Ona chyba miała kilka dni po seksie rozstępy. I wynajmowała za darmo własne mieszkanie od ojca. I starała się o dziecko w pokoju brata swojego chłopaka bo nie miała innych warunków ku temu... Masakra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 20:57

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arturowa, ja nic takiego nie napisałam, hihi.
    Czytałam wszystkie wypowiedzi ów koleżanki, jak jej tam "Melenaxoxoxo"...dwudziestolatki z rozumkiem rodem gimbaza. Przepraszam że tak brzydko napisałam, ale myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok, kiedy to studiowałam jej komiczne wręcz posty, komentarze.

    Morisek, ja dzisiaj wskoczę na fioletową i zobaczę co u niej.

  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znać co u gimbazy :)

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaAna wrote:
    Arturowa, ja nic takiego nie napisałam, hihi.
    Czytałam wszystkie wypowiedzi ów koleżanki, jak jej tam "Melenaxoxoxo"...dwudziestolatki z rozumkiem rodem gimbaza. Przepraszam że tak brzydko napisałam, ale myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok, kiedy to studiowałam jej komiczne wręcz posty, komentarze.

    Morisek, ja dzisiaj wskoczę na fioletową i zobaczę co u niej.

    Spokojnie Ana, to był z mojej strony żart ;) Daj znać co tam u królewny :P

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    Zgadzam się z Aną... I tak jak Madlenka, coraz bliżej dnia testowania mam jakby coraz mniej "objawów". Chyba zrobię sobie zdjęcie sutka, i jak w następnym cyklu będę świrować że jakiś inny się zrobił, to sobie popatrzę na to zdjęcie i mi się przypomni że tak zawsze wyglądają przed @.

    Hahahaha arturowa ja czytam i myślałam że dalej napiszesz ze nam go pokażesz żebyśmy oceniły haha ale ze mnie pajac :-) o i jak doczytuje dalej nie tylko ja :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 21:30

    Morisek28 lubi tę wiadomość

    201511211678.png
  • niecierpliwa-dominika Autorytet
    Postów: 1473 201

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeeeezu przezylam, dlaczego po tygodniu wolnego tak ciezko wraca sie do pracy?:( jeszcze trzy dni i od piatku znowu wolne:))

    i przy okazji wkurzylam sie na kuriera z zaproszeniami, bo nikogo nie bylo a na stronie DPD tam gdzie mozna lokalizowac przesylke, pisze ze dzisiaj o 12:08 ustalono inny termin dostarczenia, ciekawe z kim on to uzgodnil...;/

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nymeria wrote:
    Hahahaha arturowa ja czytam i myślałam że dalej napiszesz ze nam go pokażesz żebyśmy oceniły haha ale ze mnie pajac :-)

    Ja was kochane naprawdę bardzo, baardzo lubię ale... :P Wystarczy że widzicie mój ryjek w "twarzoksiążce", nie mogłabym nikogo narażać na takie widoki hahaha :D

    Nymeria lubi tę wiadomość

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej małż mi padł...dam dziś spokój...z nadzieją, że ten jeden dzień przerwy nie spieprzy całego cyklu ;)

  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja was nie widzę w twarzoksiazce <cry>

    201511211678.png
‹‹ 184 185 186 187 188 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ