Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Fufcik trzymaj sie tam dobrze ze z malenstwem wszystko ok!
Moris, to na pewno ciezki czas dla Ciebie ale mysle ze najwyzsza pora na pozytywne myslenie, nie daj sie zlamac swojemu losowi pokaz mu fakena i jedz dalej:)
my wrocilismy od rodzicow R, drugi dzien mialam po poludniowa drzemke naprawde nigdy mi sie to nie zdarza:/ R tez mowi ze caly tydzien jakas taka zmeczona jestem, dobija mnie troche ta niepewnosc no ale we wtorek jak mnie @ nie uprzedzi to ide na bete i w srode bede wiedziec czy wybrac sie do gina zeby @ wywolac czy zobaczyc cos ciekawego:)
jutro znowu robie test tak ''a nóż widelec" -
Klaudia trzymam kciuki za pozytyw
Klaudia N. lubi tę wiadomość
-
Wszystko będzie dobrze Fufcia
-
Dziewczyny, nie wytrzymalam i zatestowalam dzisiaj. Są dwie kreski! Później wrzucę zdjecie, bo narazie piszę z telefonu. Jejku jak się cieszę, co chwilę zerkam na test, bo nie mogę uwierzyć
aaagaaatka, zakocona lubią tę wiadomość
Aniołek - 29.07.2014 (12tc) -
Klara gratulacje!
Nymeria plamienie było jednorazowe i teraz czyscutko, czekam na wyniki krwi i moczu a jutro kolejne usg i jak maluszek będzie cały i zdrowy to do domu ale pewnie będę musiała leżeć wiec L4Klara87 lubi tę wiadomość
-
Idz na zwolnienie ja nie poszłam i teraz się zastanawiam czy się nie przemeczylam ciagla gonitwa chociaż lekarz mówi, że to raczej plamienie z powodu tego że normalnie powinnam mieć teraz miesiączkę i macica to "pamięta" modlę sie za mojego Kruszka żeby był silny i zdrowy.
-
Klara gratuluję!!
Klara87 lubi tę wiadomość
-
Zobaczymy co wyjdzie na wizycie u gina, jeszcze dwa dni muszę być w pracy bo koleżanka na urlopie, od piątku mam wymioty a z nimi raczej ciężki mi będzie w obsłudze klienta
Napewno kruszek jest silny i zdrowy bo już sobie poradził 8 tygWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 10:41
monia30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny!
Klara gratuluję!
Ana to na pewno nie małpa!!!
Wczoraj był "męczący" dzień....a zaraz teście wpadają...śnieg zaczął sypać...prądu nie było...mięso dopiero wstawione do piekarnika....ech....poślizg będzie....albo dostaną schab al'denteKlara87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ana też mi się wydaje, że może być tak jak dziewczyny piszą, że to implantacyjne, taką mam nadzieję
My właśnie wyjechaliśmy od moich rodziców, jedziemy po Babcię K. i do Teściowej. A ja już nażarta znowu się będę musiała wymęczyć ćwiczeniami chyba
Zastanawiam się czy pęcherza nie przeziębiłam. Dziś u moich rodziców co nie poszłam do łazienki to zaraz znowu mi się chciało.. no tego mi do szczęścia brakuje