Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysza, moja sąsiadka poroniła pare razy, nie wiem dokładnie ile ale wiem, że na pewno więcej niż 2, a teraz ma ślicznego dzidziusia i będąc na urlopie macierzyńskim zaliczyła wpadkę z drugimMysz86 wrote:Raz pisze, że mam 40% szans, a raz, że 80%. Sama już nie wiem..
także uszka do góry, uda się na pewno! :*
-
A ja własnie prawie zeszłam na zawał.. otwieram magisterkę a tam komunikat, że pliku nie można otworzyć bo jest uszkodzony.. chwała Bogu, że zapisuje zawsze co najmniej w 2 miejscach..
-
kr0pka wrote:A ja własnie prawie zeszłam na zawał.. otwieram magisterkę a tam komunikat, że pliku nie można otworzyć bo jest uszkodzony.. chwała Bogu, że zapisuje zawsze co najmniej w 2 miejscach..
Też coś takiego przeżyłam... padł mi komputer... kilka stron pracy magisterskiej poszło... potem co 1-2 strony wysyłałam sobie na skrzynkę mailową...
jejku to było wieki temu... broniłam się w 2009...2020
2023 -
ja wpierdzieliłam całe opakowanie piegusków
nie dość, ze mi źle bo mi ni ch*a pisanie pracy nie idzie to teraz mi jeszcze gorzej bo taką mam cudną silną wolę..
-
Morisku, żyjesz Ty?
-
moris a zrobilas sobie trwala czy jak? ja nie raz chcialabym miec prtoste wlosy (szczegholnie rano jak probuje rozczesac te mendy) ale potem stwierdzam ze chyba lepiej takie, przynajmniej nie paniukuje ''ze wlosy mi sie pokreca'' jak zaczyna kropic:Dbeta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
Morisek biedaku <tulę>
nawet nie pytam co tym razem, dobrze przynajmniej, że powiedziałaś co myślisz. Jak macie taką możliwośc to wyprowadzajcie się jak najszybciej. Ja od kogoś takiego to uciekałabym najdalej jak się da
Klaudia a myślałaś nad prostowaniem keratynowym? Nie wiem co prawda jak to jest przy kręconych włosach ale u mnie był świetny efekt (nie licząc pierwszych kilku dni kiedy są koszmarnie przylizane). mi co prawda babka zrobiła nie do końca dobrze z tego co się potem dowiedziałam i efekt był tylko przez jakies 1,5 może 2 miesiące chyba, ale były przynajmniej gładkie, błyszczące i nic z nimi nie musiałam robić
