Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
kr0pka wrote:No planuję w lipcu nie chcę już tego więcej odkładać (powinnam się obronić w zeszłym roku)
A u mnie na uczelni sobie słono liczyli za przekładanie (pewnie nadal tak robią)... jak się ktos na wrzesień (sesja poprawkowa) nie wyrobił z pracą... to najpierw 1000 (3 miesiące przedłużenia) potem trzeba było płacić jak za 1 semestr zaocznych...potem kolejny semestr... jak się ktoś o rok spóźnił to ponad 7 tyś wychodziło...
2020
2023 -
Ajka wrote:A u mnie na uczelni sobie słono liczyli za przekładanie (pewnie nadal tak robią)... jak się ktos na wrzesień (sesja poprawkowa) nie wyrobił z pracą... to najpierw 1000 (3 miesiące przedłużenia) potem trzeba było płacić jak za 1 semestr zaocznych...potem kolejny semestr... jak się ktoś o rok spóźnił to ponad 7 tyś wychodziło...
U nas normalne terminy były do stycznia tego roku. Potem wykreślają z listy studentów (co w moim przypadku już zrobili) i generalnie ma się 3 lata na wznowienie. W czerwcu razem z pracą muszę złożyć podanie o wznowienie -
Wiem, wiem, nie chcę tego więcej odkładać poza tym nawet Prezes się mnie już pyta jak tam moja magisterka więc nie mam wyjścia, muszę się zmobilizować
-
no ja troche popisalam, w sumie z malego polstronnicowego akapitu zrobilam strone, tak polalam wode:D no i przepisalam sobie kwestionariusz ale musialam zrobic przerwe na zrobienie i zjedzenie obiadu i wypicie \pierwszej od 14 dni kawy ktora mi nie smakowala, wyobrazacie sobie? tyle na nia czekalam i byla no coz bardzo taka sobie, a zawsze byla pycha (karmelow douve egberts polecam:D)
dalej ''chyba'' mi sie wydaje ze jest mi niedobrze co chwile. niech juz mija te 10 dni bo zwariuje z tymi mniej lub bardziej wymyslonymi objawami:/ -
Klaudia na tak wczesnym etapie trochę trudno o mdłości:) Jak jeszcze na pewno beta hcg nie masz we krwi- to z czego?
Aczkolwiek masz mega pozytywny ten wykres i trzymam kciuki. Objawy też wyglądają na ciążowe:)
Z tego co ja zauważyłam to objawy ciąży są mocniejsze w cyklach w których się nie jest w ciąży. Teraz mam ledwo co. Nawet bym się piwa napiła:)
-
https://youtu.be/3r5_50_trRk
O ile oglądając się ledwo trzymałam ale trzymałam, o tyle na koniec po stwierdzeniu K.: Ty się zawsze smutasz po takich filmikach, już nie wytrzymałam i się poryczałam..
cudny filmikciri22 lubi tę wiadomość
-
Ale w pierwszej ciąży miałam gęsty i kremowy, w następnej sucho raczej a w tej wodnisty.
Cycki w pierwszej bolały w drugiej średnio w tej prawie wcale.
Więc z tymi objawami to jest jak w totolotku, raz tak wylosujesz a raz tak.
-
Hej! A ja się co do tych mdłości się nie zgodzę ja miałam pierwsze mdłości 3-5 dzień po ovu później na chwilę przeszło by uderzyć z nasiloną siłą i wymiotami aż do teraz a jutro zaczynam 12 tydzień ( dziś mija okres największego ryzyka utraty ciąży )
Gratuluje Viki ale Ty masz łatwość zachodzenia w ciążeaaagaaatka lubi tę wiadomość
-
Fufka już? Rany jak ten czas leci, serio cieszę się, że wsio ok i ten najgorszy czas juź za Tobą
-
http://swietarita.blogspot.com/2013/05/modlitwa-dla-tych-ktorzy-nie-moga-miec.html
Coś dla chętnychkr0pka lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Byłam dziś w domu, gadałam z mamą - ona to dopiero wiatropylna była...
Trudno trochę uwierzyć, ale ja i moi bracia jesteśmy wszyscy z "pierwszego cyklu starań" - kiedy moja mama stwierdzała, że czas na dziecko, to następnej @ już nie było...
Cholera takie rzeczy powinny być dziedziczne...2020
2023 -
Fufcik - ale zleciało...ja pierdziu niedługo będziemy obstawiać czy chłop czy baba
Jakaś zmasakrowana dziś jestem...chyba po tym pregnylu...malowanie poszło nam sprawnie ...wróciłam do domu i zasnęłam razem z kotem...jajnik się nie odzywa...dupsko tylko boli...qrcze - pęcherzyk nie rób se jaj - tylko wypluwaj te, co urosło....