Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWażka, jesteś tak pochłonięta komunią, że nawet nie miałaś chyba za bardzo czasu na myślenie o starankach, i dlatego w tym cyklu z zaskoczenia, będzie dzidziuś!!
Dominika, gdyby nie moja jedyna siostra to też bym nie miała kogo z rodziny na świadkową wziąć. Z kuzynkami rozmawiam rzadko, jak się gdzieś przypadkiem spotkamy czy coś. Mój M za to na świadka wybrał sobie swojego najlepszego kolegę którego prawie że nie znam i nie za bardzo mi się to podoba, no ale jego wybór
-
nick nieaktualny
-
Hej...
Ważusia, wykres wygląda ładnie - mam nadzieję, że Ci się udało!
U mnie oczywiście spełnia się czarny scenariusz...brzuch nap..la...i zalewa mnie...nie ma jak dzień zacząć od no-spy i ibuprofenu...zaraz chyba podwoję dawkę...bo na zajęciach będę jak zwłoki....
-
Dziewczyny, u Ketki zielony groszek
-
nick nieaktualnyJa pszczółki, osy, szerszenie omijam szerokim łukiem, oprócz bąków haha.
Moris, to na pewno grypa, bo ja tu innej opcji nie widzę.
Kena, bidoku...szkoda że to już nie niedziela, bo przeżyłabyś te boleści w domu, a tak to widzisz.
Ja dopiero zwlokłam się z łóżka. U mnie pochmurno, ale na szczęście nie pada. Nie lubię takiej pogody, psuje mi doszczętnie nastrój
Fajnie że dziewczyny w końcu mają swoje upragnione groszki, my zapewne też już niedługo dołączymy do nich
-
nick nieaktualny
-
Witam nowa koleżankę
Morisek ogólnie mówię wszystkim ze czuje się dobrze, bo jestem w ciąży tak jak chciałam i nie będę narzekać. Męczą mnie mdłości i wymioty chodź już dużo mniejsze jak miesiąc temu. Najbardziej dokucza mi zmzmęczenie, gotuje na siedząco, jem na leżąco, włosy susze na siedząco itp. Ale dam radę We wtorek zaczynam drugi trymestr więc pokladam duże nadzieje ze będzie przechodziło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 12:33
-
Ja strasznie panikuję jak tylko widzę osy, pszczoły czy nie daj Boże szerszenie.. a żeby było zabawniej rok temu zaraz po przeprowadzce okazało się, że mamy gniazdo nad oknem.. i w tym roku wiem, że znowu gdzieś tylko piętro wyżej musiały zrobić bo fragment znalazłam na balkonie..
U nas piękne słonko, jedziemy właśnie na targi książki, potem może na rower.
Morisku to MUSI być grypa żołądkowa..
Cześć lovemelikeyoudo witaj w naszych skromnych progach
-
nick nieaktualny
-
Arturowa mi się też zdarza
a w walentynki prawie kupiłam wózek
Amelis miał promocję wtedy - wózki za pół ceny ale pod warunkiem dostarczenia za 9 miesięcy ;]
Morisek28 lubi tę wiadomość
