X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
Odpowiedz

Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D

Oceń ten wątek:
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 880

    Wysłany: 26 maja 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby :)

    Nymeria lubi tę wiadomość

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 26 maja 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech sierota ze mnie.. szukałam ostatnio tego Alabu u siebie w ząbkach.. i byłam przekonana, że to tam gdzie poszłam, w NZOZie. Co się poczułam jakbym była w państwowym szpitalu takie panie milusie.. i co? Wracam dziś z pracy i się okazuje, że on jest kawałek dalej po drugiej stronie, tylko tak "zakamuflowany" że nawet nie zwróciłam na niego uwagi.. no to już widzę siebie co miesiąc na becie teraz.. ;) tiaa

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 26 maja 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana odezwij się!

    201511211678.png
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 26 maja 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    echh Morisku chciałabym żeby tak było :) nawet staram się sobie wmawiać, że tak, że teraz się uda ale mój organizm chyba się za bardzo nie daje nabrać na takie rzeczy ;)
    jakoś na etapie wrzesiem paźdzoernik będzoemy mieć pewnie wyjazd integracyjny i tak planowałyśmy dziś z koleżanką, że mamy nadzieję, że do tej pory będziemy w ciąży. Podejrzewam, że ona będzie.. i ja kurna ostatnia w firmie zostanę :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 17:43

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 26 maja 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierd..e! Jak denerwują mnie dziś te wszystkie zdjęcia, wrzuty, życzenia dla mam, oczywiście tych młodych mam, które wrzucają zdjęcia swoich maluchów i się cieszą, że są matkami... naprawdę rzygać mi się chce jak wchodzę na FB i widzę same zdjęcia szczęśliwych mam i ich nowonarodzonych dzieci... To nie tak, że jestem aż taką zarazą, zołzą i marudą, ale po prostu serce mi się kraje ... ;( Otwarcie to mówię : ZAZDROSZĘ NA MAXAAAAA!!!
    Czy ja jestem jakaś gorsza, chora, zła, że nie mam dziecka? Czy jaki plan ma na mnie Bóg? Bo nie kminie tego wszystkiego? Cały czas się zastanawiam co takiego złego zrobiłam w życiu ... Ehh nostalgia mnie dopadła ...

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 26 maja 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spadam do przyjaciółki, to mi zaraz nakopie do dupy i przestanę się mazgaić!

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 21:36

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 21:36

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    No nic oprócz luteiny. Mam niedomogę lutealną podobno :/
    a popisalas z Macduska? cos sie rozjasnilo?

    gretka
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inofolik tez przy insulinoopornosci, hiperinsulinemii, nie tylko pcos

    gretka
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelka30 wrote:
    arturowa ja naszego dr pytałam o inofolik, powiedział że pić mogę bo on mi nie zaszkodzi, ale i nie pomoże bo nie mam PCOS. Oczywiście i tak piję;) W naszej taniej aptece na narutowicza jest inofem w dobrej cenie bo 80 zł za 90 saszetek.

    To czemu on mi nawet o tym nie wspomniał ? :( Po to żeby ze mnie kase zedrzeć na tą naprotechnologię, która przy pcos i tak za przeproszeniem, gówno da :(
    Sam potwierdził że mam pcos :/
    A i powiedział coś w stylu że mogę mieć insulinoodpornośc. Ale nie rozwiną tematu. Wysłałam do Macduski zaproszenie, może powinnam napisać tam na wątku..

    Jak pytałam go o jakieś leki Mirabelko to on tylko luteina i luteina. Cholera ale jestem zawiedziona. To dobry lekarz ale jego metody chyba nie pasują do mojego problemu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:04

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    No nic oprócz luteiny. Mam niedomogę lutealną podobno :/
    ale pierwsza faze tez by wypadalo skrocic- widze tylko wykres w podpisie- jest taki zawsze? a wyniki ok?

    gretka
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    To czemu on mi nawet o tym nie wspomniał ? :( Po to żeby ze mnie kase zedrzeć na tą naprotechnologię, która przy pcos i tak za przeproszeniem, gówno da :(
    Sam potwierdził że mam pcos :/
    A i powiedział coś w stylu że mogę mieć insulinoodpornośc. Ale nie rozwiną tematu. Wysłałam do Macduski zaproszenie, może powinnam napisać tam na wątku..

    Jak pytałam go o jakieś leki Mirabelko to on tylko luteina i luteina. Cholera ale jestem zawiedziona. To dobry lekarz ale jego metody chyba nie pasują do mojego problemu.
    dzisiaj posuca na watku dam jej znac
    to faktycznie jak insulinoopornosc - to az sie klania inofolik- ale mozesz sama zaczac i nie musi byc od poczatku cyklu
    a jaki mialas wynik glukozy i insuliny??
    insulinoopornosc czesto towarzyszy pcos- jak za duzo insuliny to jaka nie rosna albo wolniej ( tak bym pomyslala widzac wykres)prolaktyna tez tu moze mieszac, a androgenne masz np testosteron androstendion?
    widac ze 2 faza sie pojawia, tylko czy napewno peka pecherzyk, skoro pznacznie wolniej rosnie i moze miec zgrubiala otoczke......

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:31

    gretka
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram Mirabelko :)
    Gretka, wykresy mam zazwyczaj całkiem inne, ten jest jakiś porąbany :/ Nie wiem czy wg da się udostępnić poprzednie ale sprawiały wrażenie "normalnych", może przez tą luteinę, nie wiem. Czy wyniki ok.. nie wiem. Z tego co gin mówił to za niski progesteron, stosunek LH do FSH wskazuje na pcos. Ten test obciążenia glukozą też podobno nie za bardzo, tyle pamiętam.

    Znalazłam.
    insulina 6,54. po 120 min 38,46
    LH 8,13- FSH 5,56 (U/l)
    prolaktyna 297,7 mU/l ( norma 127-637)
    testosteron 2,7 nmol/l (norma 0,22- 2,9)

    Wg. wcześniejszych wykresów 1 faza trwała u mnie: 12,14,19,11 dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:40

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:


    Kena! Odezwij sie no!!!

    Odzywam się no ! ... :)

    Ciężka i krótka rozmowa a po niej nieprzyjemna atmosfera ... ale będzie ok... poleje się trochę krwi, ktoś będzie chodził z podbitym okiem- ale będzie ok.. żartuję oczywiście...
    łeb mnie napiernicza - zmykam wypluskać się, trochę poczytać i spać...kolorowych snów!

    PS. DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM za miłe słowa...oby to był faktycznie chwilowy kryzys!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobitki. Ja powoli wracam do normalnego życia jeszcze tylko biały tydzień potem pielgrzymka.

  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS. Gretka, Arturowa - ja mam insulinooporność i wcinam metforminę (ale tylko jak jem coś "cięższego") i piję inofem i póki co nic - ale tu chyba jeszcze milion innych spraw przeszkadza...:/

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelka30 wrote:
    arturowa a masz na oku jakiegoś gina ?
    Ja mam na oku dr Jakiela z tym, że on u nas w Lublinie 200zł kasuje za wizyte i nie ma usg w gabinecie, ale podobno jest b. dobry.
    dr Arkadiusz Krzyżanowski też dobry ale w luxmedzie ciężko się do niego dostać.
    dr Swatowski podobno dobry gin, ale jak byłam u niego raz na usg skutecznie mnie do siebie zniechęcił;) podobno do nieswoich pacjętek jest taki gburowaty i odólnie ma specyficzne poczucie humoru;)

    No właśnie szukam jakiegoś na GWAŁT ;) Koleżanka ze szkoły poleciła mi dr. Agnieszkę Haratym-Maj. Zapisałam się do niej na 25.06 ale w sumie tylko po to żeby wyłudzić trochę skierowań na nfz bo nie wiem czy ona zajmuje się niepłodnością.

    Słyszałam o tym Krzyżanowskim.. chyba w kontekście dobrego usg. Ale to lipa jak nie ma usg w gabinecie, chodziłam kiedyś do takiego lekarza i musiałam biegać na usg na drugi koniec szpitala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:49

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    Popieram Mirabelko :)
    Gretka, wykresy mam zazwyczaj całkiem inne, ten jest jakiś porąbany :/ Nie wiem czy wg da się udostępnić poprzednie ale sprawiały wrażenie "normalnych", może przez tą luteinę, nie wiem. Czy wyniki ok.. nie wiem. Z tego co gin mówił to za niski progesteron, stosunek LH do FSH wskazuje na pcos. Ten test obciążenia glukozą też podobno nie za bardzo, tyle pamiętam.

    Znalazłam.
    insulina 6,54. po 120 min 38,46
    LH 8,13- FSH 5,56 (U/l)
    prolaktyna 297,7 mU/l ( norma 127-637)
    testosteron 2,7 nmol/l (norma 0,22- 2,9)

    Wg. wcześniejszych wykresów 1 faza trwała u mnie: 12,14,19,11 dni.
    a nie masz po 1 godz i po 2 ? bo tylko po 2 to nie duzo mowi- a przy tym jaka wartosc glukozy
    faktycznie lh:fsh masz podwyzszone (optimum 1)ale 1,46 nie tragedia
    testosteronowi nie wiele brakuje do gornej granicy( tez taki mialam ale androstedion mam wywalony- nie wypadaja ci wlosy przypadkem?)
    a tarczycowe masz ok?
    prolaktyna moze byc- mam wyzzsza i pekaja
    ale dziwne ze tylko zLh:fsh stwierdzil pcos- z usg co wyszlo?

    tu fajne opisane o pcos:
    http://diabetologiaonline.pl/lekarz_diabeto_adoz,info,96.html

    gretka
  • gretka Autorytet
    Postów: 1775 5459

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie jak podejrzewal pcos to zlecil jeszcze DHEA-SO4

    gretka
‹‹ 376 377 378 379 380 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ