Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Mirabelka polecam, nie mieliśmy żadnych problemów, każdy sprzęt przed zakupem sprawdzamy najpierw u nich
Zakocona, powiem tylko tak: iRobotmarzy mi się takie maleństwo, albo odpowoednik Samsunga
O parownicy też myśle
Ps. Jak iRobot sobie generalnie radzi? Macie jakieś dywany? My tylko dywanik w łazience póki co ale zastanawiam się jakby sobie radził z ewentualnym. I z sierścią ewentualną. Męczę K. Ale najpierw inne wydatki niestety. Ale mam obiecane, że jak mieszkanie już będzie wykończone to kupimyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 19:53
-
Ajka ja też nie mam, co prawda planujemy, ale szczerze powiedziawszy sama odkładam jej zakup bo wydaje mi się, że jednak ważniejsze rzeczy czekają i jak tyle bez niej przeżyliśmy to możemy jeszce trochę poczekać
-
Parownica to mega genialny wynalazek. Wszystko nią sprzątam. Czuję, że dopiero po normalnym sprzątaniu + wyparzeniu mieszkanie jest sprzątnięte i pachnie świeżością
A prasowania mam od cholery i ciut ciut (robiąc kilka(naście) prań tygodniowo), więc bez żelazka parowego też sobie życia nie wyobrażam. Marzy mi się jeszcze deska do prasowania parowego, ale cena tego zabija niestety
iRobot to tak genialny wynalazek, że brak mi słówWychodzę z domu, a on mi odkurza i nie muszę się chrzanić z odkurzaczem, którego używamy raz na 2tyg (choć obecnie nie używamy żadnego, bo w naszym starym spalił się silnik
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 19:56
-
Morisek28 wrote:Haha my nie mamy mieszkania gdzie by ta wszystko wsadzić. Wiec nie mamy nic swojego . Przebiłam wszystko!
Morisek moja pralka stoi w mieszkaniu, które należy do mojego taty... i tak zasadniczo jeśli dobrze pamiętam, to za tą pralkę zapłaciła moja mama...
2020
2023 -
Ale Wy się baby licytyjecie
Zakocona, że tak powiem: przekonałaś mnie <dużo nie trzeba co?> będę mojego męczyć jeszcze bardziej teraz -
Serio to się tak nazywa ? Ojej, ja to uwielbiałam kiedyś, mama często mi to robiła
Smacznego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 20:18
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
no niedawno zakupilam sobie dwie paki przysmaku i jade z koksem co jakis czas:D
ajka - czekam i odp na Twoje pytanie, studiuje filologie angielska, program nauczycielski
ja nienawidze prasowac!!! a to mnie czeka za chwile, w dodatku koszula z garnituru( i odkurzanie tez mnie denerwuje ale prasowanie przebija wszysto, powiedzialam Robertowi ze na rocznice slubu chce takie zelazko parowe, ze tylko sobie machasz i sobie prasuje, to powiedzial ze chce mi felgi kupic do betty ale w sumie juz nie wiem czy to jest prezent na rocznice czy nie ha ha romantisz nie ma co :d
CO KUPIC MALZOWI NA ROCZNICE? obecnie mam skitrane 200 zl bede jeszcze cos tam miec chyba.