Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
kamka wrote:Hej babeczki po badaniu i usg lekarz stwierdzil ze ciaza na 90% prawidlowo umiejscowiona dostalAm dupka i mam odpoczywac...
SUPER wiesci!
dobra, to reszta dziewczyn musi sie okreslic i moze uda nam sie cos ustalic -
Ja w sumie narazie nie mam większych planów, może uda mi się wyrwać w jakiś weekend, jest tylko jeden problem...pasował by mi Wrocław, bo reszta miejsc z wcześniejszych propozycji jest trochę daleko:/
-
karmelek z tego co pamietam to wstepnie ustalilysmy wrocek
a co na to reszta dziewczyn? jak wspominalam moglabym kogos zabrac z okolic Katowic, wazke np z sosnowca, i ktos tam jeszcze o bielsku pisal? 4 miejsca w sumie sa zrzutka na benzynke i smigniemy raz dwa:)
Morisek z ta menopauza.... nawet nie wiem co powiedziec:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2015, 19:14
-
hej!
po wczorajszym pracowitym dniu - pauzuję z robotą i robię w końcu coś dla siebie...jako, że dziś Matki Boskiej Pieniężnej to mykam do fryzjera i kosmetyczki
po wczorajszym zamiataniu mielonego bazaltu - 25 minut walczyłam z doczyszczeniem szczoteczką paznokci - zarówno u rąk jak i u nóg... piana po umyciu włosów miała kolor jakbym zmywała świeżo nałożoną czarną farbę
Moris, znasz moje zdanie - zamiast jakiś dziwnych testów - wiesz co powinnaś zrobić szkoda czasu i nerwów. -
Klaudia - moja właściwa fryzjerka mieszka na tej samej wiosce - ale z racji tego, że w kwietniu urodziła to jeszcze nie będę zawracała jej gitary...jadę do salonu, w którym pracuje(pracowała) - tak od czasu do czasu (raz na rok) pojawiam się tam, żeby nie było...że cały czas na lewo dorabia na mnie
aż ciekawa jestem ile mnie skasują...u Kamili za ścięcie + balejaż 2 kolory mam stałą cenę - 60 zł - w zakładzie pewnie dwa razy tyle zaśpiewają...no zobaczymy...
-
nick nieaktualny
-
Kena ja pamietam raz za zdjecie koloru i farbowanie moich wlosow wziela mi 180 zl bo dlugie po czym obciela mi koncowki (!
) tak, ze polowy ich nie bylo i w ogole totalna masakra od tamtej pory boje sie fryzjerow, a te to sa akurat moje przyjaciolki
Ana trzymamy! odzywaj sie czesciej!
a reszta dziewczyn co? cisza jak nic, co porabiacie. ja gotuje obiad, dziisaj krem z pieczarek bo ja i moja przyjaciolka uwielbiamy pieczarki a przyjdzie do mnie w porze obiadu wlasnie, na drugie prosto kotlecik z frytkami i mixem salat z sosem wloskim.
a na kolacje zrobie sobie fasoline szparagowa na patelni z bulka tarta!!!
-
nick nieaktualnyJa muszę wziąć się za sprzątanie, a zamiast tego siedzę na kanapie przed telewizorem i bąki zbijam. Upał u mnie straszny...a w weekend ma być 38 stopni!
Klaudia uwielbiam pieczarki a fasolkę szparagową jeszcze bardziej!
Na obiad serwuję dzisiaj kurczaka curry z ryżem i takie tam -
To chyba dziś taki dzień. Ja też sobie cały zarezerwowałam na sprzątanie bo od jutra moja zacna rodzinka przyjeżdża na miesięczne wakacje (o zgrozo!), ale jakoś nie mogę się za nic konkretnego zabrać. Schodzi mnie na duperelach.
Dziewczyny pomózcie wypadły nam w sobotę chrzciny i mój mąż ma być chrzestnym. Nie wiemy co kupić małej, która jest 8-mym dzieckiem w tej rodzinie. Pieniądze w ogóle nie wchodzą w grę, bo to są strasznie dziwni ludzie pod tym względem. Mają u nas "pożyczkę" od 3 lat, z resztą chyba w całej rodzinie są pozadłużani ale całą kasę dosłownie przepieprzają na różne markowe rzeczy. Na chrzcinach zbiją pewnie biznes bo tydzień później mamy w tej rodzinie wesele więc wiadomo czym to pachnie... Co polecacie kupić, żeby dziecko miało pamiątkę?Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
No właśnie też myślałam o biżuterii złoty łańcuszek albo kolczyki. Mam tylko nadzieje że złoto nie poszło jakoś drastycznie w górę, bo nie chcemy wyskoczyć z jakimś mega prezentem. Jak zaczniemy szaleć na chrzcinach to na ślub trzeba będzie chyba mieszkanie kupićNasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was