Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
aaagaaatka wrote:Halo Kena, Ana, Moris, Dominika - odezwijcie się!
Forum nam bez Was umiera
Cześć Dziewczyny!
co prawda podczytuję Was w wolnej chwili, ale co mam pisać...że jestem rozgoryczona postawą mojego lekarza, który wzbudził we mnie wielką nadzieję, a inny lekarz totalnie ją zabił...nie mam siły nawet na to by płakać...póki co zajmuję się sprzątaniem po remoncie i domawianiem kolejnych brakujących pierdół do sypialni - swoją drogą - przepieprzyłam już prawie całą kasę, którą miałam odłożoną na stymulację, klinikę i dojazdy
No teraz czeka mnie jeszcze wydatek na naprawę auta - ale to dopiero jak znajdą co padło
Zbieram się (ale bardzo powoli) do umówienia na wizytę do lekarza celem usunięcia potworniaka i prawdopodobnie jajowodu. Czy kiedykolwiek zdecyduję na ponowną walkę....nie wiem...
Mam nadzieję, że Wam dopisze szybko szczęście
-
AnaAna wrote:Mam guzki na lewym jajniku plus możliwy potworniak. Jutro ok 10.00 idę do szpitala. Przez te kilka dni wydalam 700 zł na badania i konsultacje
czekam na wyniki cytologii, jutro mam się dowiedzieć czy będę miała laparoskopie. Niedlugo moj ślub a tu takie rzeczy
Kochana, wiem co czujesz...byłam dokładnie rok młodsza od Ciebie gdy usłyszałam podobną diagnozę - ALE WIERZĘ W TO BARDZO MOCNO- że u Ciebie wszystko potoczy się w dobrym kierunku! trzymam mocno kciuki! -
Ana słoneczko moje śliczne, pamiętaj o tym, że nawet jeśli to nowotwór to wykryty bardzo wcześnie a więc na pewno wyleczalny. A tak jak już pisałyśmy wcześniej 3 grupa wcale nie musi go oznaczać, bo i ja i wiele dziewczyn ją miało a jesteśmy tu całe i zdrowe. Wierzę, że w Twoim przypadku też tak będzie. Jesteś silną babką i dasz radę.
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Ana wiem co czujesz...
jak miałam 15 lat przeżyłam pierwszy raz coś takiego... usg - prawy jajnik niewidoczny zamiast niego zmiana torbielowato - lita (czyli duża torbiel z małymi guzkami)... bardzo się wtedy bałam, bo w tym wieku takie cos jest częściej złośliwe niż między 20-30 rokiem życia... (chociaż to i tak bardzo mało prawdopodobne)
Pamiętaj, że potworniaki w 95% - 98% są łagodne...
Miałam operacje zwykłą z powodu rozmiaru zmiany, ale uratowali mi wtedy jajnik... nie było to powszechną praktyką wtedy (znacznie częściej niż teraz usuwali), no ale leżałam w Wawie na Karowej i z powodu mojego wieku sie postarali...
Po operacji było już wiadomo, że potworniak i że prawie na 100% że łagodne... potem wyniki histopatologi to potwierdziły
15 lat później...
Na miesiąc przed moim ślubem, okazało się, że mam to samo na lewym jajniku - tym razem tylko 3-4 cm... też się bałam, ale juz nie tak jak poprzednio... i znów było łagodne... laparo miałam dopiero po ślubie, bo wcześniej i tak terminów nie było...
Nie wiem za wiele o HPV, ale potworniakach i innych nowotworach jajnika przeczytałam wszystko co byłam w stanie znaleźć... więc jakby co...
masz juz wynik ca125? Co masz w opisie usg?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 12:38
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
Chcą robić operację tzn laparotomie? Tam gdzie ja sie leczyłam na laparoskopie, czekałam 1,5 miesiaca... zwykła operacja praktycznie od ręki...
Jeśli pilne to wszystko od ręki...
Rób lepiej szczepienie na żółtaczkę, jeśli nie masz... będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 12:44
2020
2023 -
Ajka dobrze mówi. Jeśli masz mieć jakiś zabieg a nie szczepiłaś się na żółtaczkę to leć.
Będzie dobrze! -
nick nieaktualnyDziewczyny, okres powinnam mieć w niedziele tą co już była, byłam wczoraj w rossmanie po testy owu i ciązowe. ciążowy negatywny ale dziwna rzecz, zalewa mnie śluz owulacyjny i na teście owu druga kreska lżejsza od kontrolnej. Może z tego stresu mi się owu przesunęła
-
Kamka ciężko powiedzieć, może jakieś wahania hormonalne. Łatwiej by było jakbyś prowadziła wykres.
A gdzie Arturowa? Wszystkie powoli się zwijają z wątku ;/
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
nick nieaktualny
-
aaagaaatka wrote:Kamka ciężko powiedzieć, może jakieś wahania hormonalne. Łatwiej by było jakbyś prowadziła wykres.
A gdzie Arturowa? Wszystkie powoli się zwijają z wątku ;/
no wlasnie a nowe dziewcyny nie bardzo chca przychodzic bo nas nie znaja i widza ze 700 stron to ciezko im sie znalezc. moze nowy watek trzebaby zalozyc wtedy by sie osmielily albo co? -
Tak fizycznie wszystko ok była u mnie w poniedziałek położna zbadala mnie i wszystko było ok . W przyszłym tygodniu muszę iść badania krwi zrobić i za ok 4 tyg. do ginekologa. Mąż mnie namawia na zmianę lekarza jak znów będziemy w ciąży